Strona 11 z 100
: sob 14 maja 2011, 17:36
autor: Worwąg_Sławomir
Sawicki_Julian pisze:Imiona nadawane w dawnych wiekach były tylko według świętych imion i nie mogły być przekręcane . Ale zmiany w nazwiskach tej samej osoby były i kto by trafił za pisaniem metryk w dawnych wiekach przez księdza , ilu było kolejnych księży w parafii tyle zmian w nazwiskach ,jak się trafił może głuchy to gość miał nowe nazwisko od razu ten nowo narodzony . Ludzie też sobie zmieniali nazwisko które było przydomkiem ,czyli przezwiskiem z dodaniem cz lub sz ,widocznie taka była moda. Na sejmie po roku 1601 król nakazał zostać i nie zmieniać herbów i nazwisk po ojcach , ale jak to w Polsce bywa jak nie wolno to szybko ,a że mało było piśmiennych to ten co podpisywał się krzyżykiem wierzył temu co tam napisał . Tak było jak pewna panienka podpisywała pocztę trzema krzyżykami, a raz podpisała trzema kółkami ,listonosz pyta czemu tak , panienka mówi ; przecież wyszłam za mąż . Jedynie z rozwiniętą kulturą żyli w Polsce Żydzi którzy od zawsze umieli pisać ,czytać i rachować ,za ci ich król Polski przyjął w 1098 roku na stale do Polski . Teraz czasy są inne ,nie wolno zrobić żadnego błędu w pisowni ,choćby napisać prawdę złotymi literami ale jak wyłapią błąd to i tak nas Polaków wyśmieją choć sami nie maja się czym chwalić ,chyba ze służbą u zaborców którym kłaniali się w pas , ale to już inny temat .Pozdrawiam - Julian
Tyle, że problem dotyczy imienia, a nie nazwiska, więc nie bardzo rozumiem celu tego wywodu?
: sob 14 maja 2011, 18:31
autor: Bartek_M
Odłożyłem na bok Bonifacego i chyba mam rozwiązanie - Briccius.
Tak można było zapisać imię jednego ze świętych:
1) Brictius (Brykcjusz) - biskup Martuli, zmarł w IV w.
2) Britius (Brycjusz) - biskup Tours, zm. 444
Pierwszego wspominano 9 lipca, drugiego - 13 listopada.
: sob 14 maja 2011, 20:08
autor: Sawicki_Julian
Do Sławka , jaki koń jest każdy widzi i nie ma potrzeby kopiować to co napisałem .Teraz wyjaśnię wywód , imiona są w łacinie te same pisane według imion świętych tylko nie każdy potrafi je dobrze przetłumaczyć , a o nazwiskach pisałem bo twoje także przekręcali , nie podoba mi się także tytuł ; rozczytać łacinę ,czy aby to po Polsku jest , wniosek taki że ludzie różnią się rozumowaniem , nie tylko szkołą - Julian
: sob 14 maja 2011, 23:34
autor: Worwąg_Sławomir
Bartek_M pisze:Odłożyłem na bok Bonifacego i chyba mam rozwiązanie - Briccius.
Tak można było zapisać imię jednego ze świętych:
1) Brictius (Brykcjusz) - biskup Martuli, zmarł w IV w.
2) Britius (Brycjusz) - biskup Tours, zm. 444
Pierwszego wspominano 9 lipca, drugiego - 13 listopada.
"Wg Księgi imion w Polsce używanych" Jana Bystronia:
BRYKCY - Imię to, dzisiaj zupełnie nieznane, było dość częste w średniowieczu, jezcze w spisie województwa krakowskiego z r. 1581 figuruje Brykcjus. Od imienia tego pochodzi nazwisko Brykczyński.
A więc wygląda na to, że zagadka rozwiązana - dzięki za pomoc!
: czw 30 cze 2011, 13:23
autor: anamorf
witam,
mam problem w odczytaniu nazwiska bliżniąt; w dwóch osobnych aktach jest ono napisane inaczej
http://imageshack.us/photo/my-images/199/bliznieta.jpg/
pozdrawiam
Jacek
: czw 30 cze 2011, 18:15
autor: Worwąg_Sławomir
Jedno Baricków, drugie Borycków, jaki jest oryginał - to można jedynie stwierdzić badając inne akty z nimi związane plus późniejsze występowanie tego nazwiska w danej miejscowości - w jakiej formie się ustabilizowało.
: czw 30 cze 2011, 18:36
autor: anamorf
Dziękuję. Rzecz w tym, że takie nazwisko nie występuje w tej parafii. W liczbie pojedyńczej musiałoby brzmieć chyba
Barick lub Borycko (?). Dlaczego litera k w tym nazwisku ma taki specyficzny ogonek, podczas gdy w innych słowach go nie ma?
Rozumiem, że to zwykły ozdobnik. Akt pochodzi z 1794 roku.
pozdrawiam
Jacek
: czw 30 cze 2011, 20:47
autor: kwroblewska
Litera k jest róznie pisana. Chrzestna Franciszka -- Marianna Piekarska w tym nazwisku k ma ogonek i nie ma. To może zapisz w indeksach przy Franciszku Borycko w uwagach Baricko, a przy Wincentym odwrotnie i że blizniacy
Krystyna
: ndz 09 paź 2011, 13:25
autor: anamorf
dziękuję i ponownie zwracam się o pomoc , tym razem w odczytaniu nazwisk z dwóch aktów chrztu z 1726 roku
http://imageshack.us/photo/my-images/38 ... a1726.jpg/
w pierwszym nazwisko w liczbie mnogiej wygląda jakby na Satorów (nazwisko Satora występuje w tej parafii)
chrzestny Krzysztof Modrzewski
w drugim akcie nie jestem pewny czy chodzi o Felicjana czy Felicję, nie mogę odczytac obydwu nazwisk , przy Albercie i przy
Reginie ; przy Albercie może jest podany jakiś przydomek ? ; z reguły we wszystkich aktach podawane jest nazwisko rodziców w l.mnogiej; miejscowośc- Wójeczka; chrzestni - Grzegorz Ca ... (prawdopodobnie skrót od Campanator) i Magdalena Ksiąszkowa;
pozdrawiam
Jacek
: ndz 09 paź 2011, 20:58
autor: Sawicki_Julian
witam , po mojemu to ; 1 - ochrzczony Wojciech syn Piotra i Jadwigi Satorów , 2 - ochrzczony Felix syn Wojciecha Jużeski i Reginy Szymunieciów , chrzestny Grzegorz Gaik ? , przydomków nie ma ; pozdrawiam - Julian
: pn 10 paź 2011, 16:52
autor: anamorf
witam,
dziękuję za pomoc.
Nadal nie pozbyłem się pewnych wątpliwości... liczba mnoga nazwiska odpowiada typowemu zapisowi w tej księdze dla nazwiska męża i żony. Dziwne by było, by nagle jeden jedyny raz, podano nazwisko panieńskie żony i to w liczbie mnogiej. Ponadto, może źle odczytuję, ale widzę po imieniu męża coś w rodzaju "seu" ; w pozostałych aktach pomiędzy imieniem dziecka a ojca nie ma żadnych wyrazów.
pozdrawiam
Jacek
: pn 10 paź 2011, 18:42
autor: Bartek_M
Ja natomiast widzę tu dwa chrzty Wojciechów. Drugi prawdopodobnie dwojga imion: Wojciech Stanisław (chyba, że "Sta..." należy już do ojca), syn ch[ałupników]? (trzecia linia).
W pierwszym zapisie mamy przykład stosowania rodowego nazwiska żony przez męża?
: wt 11 paź 2011, 00:32
autor: anamorf
Bardzo dziękuję.
Oczywiście, nie ma tu żadnego Felicjana czy Felixa, tylko Albert/Wojciech.
Nie ma też drugiego nazwiska...domniemany Jużeski to po prostu Józef - imię ojca.
Należy zindeksować jako Szymuniec Albert.
-------------------------------------------
Proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska dziecka (dzieci?) w jeszcze jednym akcie, niewyraźnie napisanym. Poza imionami jedynie odczytuję nazwisko chrzestnej - Jadwiga Dąbrowska.
http://imageshack.us/photo/my-images/80 ... lbert.jpg/
: śr 12 paź 2011, 15:55
autor: jakozak
Dychowicz?
: śr 12 paź 2011, 16:02
autor: anamorf
dziękuję. Dychowicz to raczej nazwisko pierwszego chrzestnego (?)
do prośby o pomoc w odczytaniu nazwiska w akcie :
http://imageshack.us/photo/my-images/80 ... lbert.jpg/
dołączam jeszcze prośbę o sugestie odnośnie aktów w których nie mogę odnaleźć nazwiska dziecka
1.Anna ? ;pierwszy akt od góry :
http://imageshack.us/photo/my-images/85 ... owicz.jpg/
chrzestni;Albert Kamodziński de Daloszowicz ? ; Zuzanna Ziemiersczonka
--------------------------------------------------------------------------------------------------
2. Albert i Józef bez nazwiska i rodziców ? jeśli tak, to ciekawe w jaki sposób nadawano im nazwisko...
http://imageshack.us/photo/my-images/13/nieznanir.jpg/
pozdrawiam
Jacek