Ślub Warszawa 1898 Św. Antoni
: sob 22 sie 2020, 18:36
Akt 29
Działo się we wsi Dobroń 04/16.04.1893 roku o godz. 1 po południu. Stawił się osobiście: Józef Dziuba, gospodarz zamieszkały we wsi Ldzań 32 lata mający, w obecności: Walentego Jańczyk 38 lat mającego i Andrzeja Kostery 43 lata mającego, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Ldzań i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że ono urodziło się we wsi Ldzań dzisiaj o godz. 5 rano, od ślubnej jego żony Katarzyny urodzonej Mudzo, 31 lat mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dokonanym dzisiaj dano imię: Marianna, a chrzestnymi jego byli: wyżej wspomniany Walenty Jańczyk i Józefa Jańczyk. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym odczytany, przez nas tylko podpisany.
-
Akt 3
Działo się we wsi Dobroń 28.12.1894 rok/10.01.1895 roku o godz. 10 rano. Stawił się osobiście: Józef Dziuba, gospodarz ze wsi Ldzań 35 lata mający, w obecności: Józefa Mudzo 27 lat mającego i Walentego Jonczyka 34 lata mającego, obaj gospodarze ze wsi Ldzań i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając, że ono urodziło się we wsi Ldzań 25.12 minionego roku/06.01 bieżącego roku o godz. 2 po południu, od ślubnej jego żony Katarzyny urodzonej Mudzo, 34 lat mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dokonanym dzisiaj dano imię: Ignacy, a chrzestnymi jego byli: wyżej wspomniany Józef Mudzo i Ewa Kałuża. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym odczytany, przez nas tylko podpisany.
-
Akt 115
Działo się we wsi Dobroń 14/26.10.1896 roku o godz. 10 rano. Stawił się osobiście: Józef Dziuba/Dzióba, robotnik zamieszkały we wsi Brogi 36 lata mający, w obecności: Walentego Jończyk 40 lat mającego, a także Ludwika Jasiak 40 lata mającego, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Brogi i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że ono urodziło się we wsi Brogi 13/25.10 tego roku o godz. 4 po południu, od ślubnej jego żony Katarzyny urodzonej Mudzo, 35 lat mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dokonanym dzisiaj dano imię: Marianna, a chrzestnymi jego byli: Jakub Kopytski i Marianna Kopytska. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym odczytany i przez nas tylko podpisany.
-
Akt 3
Działo się we wsi Dobroń 05/17.02.1892 roku o godz. 1 po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków: Ludwika Bulzackiego 32 lata i Jana Kat 45 lat mających, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Ldzań, zawarto dzisiaj religijny związek małżeński między:
Józefem Dziuba – kawalerem, 31 lat mającym, urodzonym we wsi Ldzań, tamże przy matce gospodyni zamieszkałym, synem zmarłego Antoniego Dziuby i wdowy jego Agnieszki urodzonej Krawiec
i Katarzyną Mudzo – panną, 30 lat mającą, urodzoną we wsi Dobroń, zamieszkałą przy rodzicach gospodarzach we wsi Ldzań, córką Szymona i Marianny urodzonej Rykała małżonków Mudzo.
Ślub poprzedziły trzy ogłoszenia publikowane w tutejszym parafialnym kościele, a dokładnie: 19/31.01, 26.01/07.02 i 02/14.02 bieżącego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że umowa przedślubna między nimi zawierana nie była. Akt ten obecnym i nowożeńcom niepiśmiennym odczytany i następnie przez nas tylko podpisany.
Takie kumulacje aktów w jednym poście zniechęcają.
Pozdrawiam.
Krystyna
Działo się we wsi Dobroń 04/16.04.1893 roku o godz. 1 po południu. Stawił się osobiście: Józef Dziuba, gospodarz zamieszkały we wsi Ldzań 32 lata mający, w obecności: Walentego Jańczyk 38 lat mającego i Andrzeja Kostery 43 lata mającego, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Ldzań i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że ono urodziło się we wsi Ldzań dzisiaj o godz. 5 rano, od ślubnej jego żony Katarzyny urodzonej Mudzo, 31 lat mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dokonanym dzisiaj dano imię: Marianna, a chrzestnymi jego byli: wyżej wspomniany Walenty Jańczyk i Józefa Jańczyk. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym odczytany, przez nas tylko podpisany.
-
Akt 3
Działo się we wsi Dobroń 28.12.1894 rok/10.01.1895 roku o godz. 10 rano. Stawił się osobiście: Józef Dziuba, gospodarz ze wsi Ldzań 35 lata mający, w obecności: Józefa Mudzo 27 lat mającego i Walentego Jonczyka 34 lata mającego, obaj gospodarze ze wsi Ldzań i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając, że ono urodziło się we wsi Ldzań 25.12 minionego roku/06.01 bieżącego roku o godz. 2 po południu, od ślubnej jego żony Katarzyny urodzonej Mudzo, 34 lat mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dokonanym dzisiaj dano imię: Ignacy, a chrzestnymi jego byli: wyżej wspomniany Józef Mudzo i Ewa Kałuża. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym odczytany, przez nas tylko podpisany.
-
Akt 115
Działo się we wsi Dobroń 14/26.10.1896 roku o godz. 10 rano. Stawił się osobiście: Józef Dziuba/Dzióba, robotnik zamieszkały we wsi Brogi 36 lata mający, w obecności: Walentego Jończyk 40 lat mającego, a także Ludwika Jasiak 40 lata mającego, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Brogi i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że ono urodziło się we wsi Brogi 13/25.10 tego roku o godz. 4 po południu, od ślubnej jego żony Katarzyny urodzonej Mudzo, 35 lat mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dokonanym dzisiaj dano imię: Marianna, a chrzestnymi jego byli: Jakub Kopytski i Marianna Kopytska. Akt ten oświadczającemu i świadkom niepiśmiennym odczytany i przez nas tylko podpisany.
-
Akt 3
Działo się we wsi Dobroń 05/17.02.1892 roku o godz. 1 po południu. Oświadczamy, że w obecności świadków: Ludwika Bulzackiego 32 lata i Jana Kat 45 lat mających, obaj gospodarze zamieszkali we wsi Ldzań, zawarto dzisiaj religijny związek małżeński między:
Józefem Dziuba – kawalerem, 31 lat mającym, urodzonym we wsi Ldzań, tamże przy matce gospodyni zamieszkałym, synem zmarłego Antoniego Dziuby i wdowy jego Agnieszki urodzonej Krawiec
i Katarzyną Mudzo – panną, 30 lat mającą, urodzoną we wsi Dobroń, zamieszkałą przy rodzicach gospodarzach we wsi Ldzań, córką Szymona i Marianny urodzonej Rykała małżonków Mudzo.
Ślub poprzedziły trzy ogłoszenia publikowane w tutejszym parafialnym kościele, a dokładnie: 19/31.01, 26.01/07.02 i 02/14.02 bieżącego roku. Nowożeńcy oświadczyli, że umowa przedślubna między nimi zawierana nie była. Akt ten obecnym i nowożeńcom niepiśmiennym odczytany i następnie przez nas tylko podpisany.
Takie kumulacje aktów w jednym poście zniechęcają.
Pozdrawiam.
Krystyna