genealodzy.pl

Właśnie chodziło mi o to co bardzo dobrze sprecyzował Maciej - prosty jasny komunikat od administratorów strony z podaniem przyczyn co i dlaczego zostało zmienione.
A ja w tej dyskusji czułem spłycanie problemy i chęć przerzucania odpowiedzialności na kogoś bliżej nieokreślonego.
Za moją irytacje podczas dyskusji przepraszam.

Grzegorz

Zachęcam do spróbowania ostrzegając jednocześnie, że to może wciągnąć.

Uwagi:
1. Zasoby opracowane w zakresie podstawowym będą udostępnione osobom chcącym poszerzyć ich zakres do rozszerzonego lub pełnego.
2. Dla osób zainteresowanych statystykami autorów, które pojawią się później dodam że statystyki autorów podawać będą ilość opracowanych rekordów w obu zakresach łącznie tzn. za każdy opracowany rekord w zakresie podstawowym - 1 pkt, za rozszerzenie zakresu z podstawowego do rozszerzonego - 1 pkt a za opracowany rekord w zakresie rozszerzonym lub pełnym - 2 pkt.

_________________
Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski

Chciałabym otrzymać odpowiedź w tym temacie do tego czasu wstrzymuję się z dalszym wykonywaniem projektu z AP Łódź
dla PTG.
Nie robię dla rankingu ale nie podoba mi się wyrzucanie pracy wolontariuszy do kosza

Grzegorzu Ty nie masz za co i Kogo, a przeprosić to już na samym początku tej dyskusji powinni Administratorzy Forum, a przede wszystkim Zarząd PTG którego to, to Forum reprezentuje. Widać dzisiaj poczucie obowiązku, honor, czy zwykła ludzka przyzwoitość nic nie znaczy, słyszałem już kiedyś że z bydłem się nie dyskutuje, powiem wprost i nie zamierzam nikogo przepraszać jaki pastuch takie bydło.

Longin.

Ludzie kochani!
Podejrzewam, że problem nie tkwi w chęciach czy niechęciach Sebastiana, problem jest zapewne natury technicznej, czyli do każdego indeksu jest przypisany jego autor, a statystyka zlicza właśnie ilość tych przypisań. I jeżeli zaczynamy podmieniać indeksy z sumariuszy na te bardziej dokładne, to i statystyka się zmniejsza.
Sebastianie, przy całej mojej sympatii dla Ciebie, troszkę wylałeś dziecko z kąpielą, nie tłumacząc łopatologicznie w czym rzecz.
I teraz kwestia taka: jak odtworzyć pierwotną ilość indeksów PRZESŁANYCH przez indeksujących - podejrzewam, że tutaj tkwi probem - czy takie dane w ogóle się zachowały?
Ależ chyba tak, jeżeli tylko nie było zrobione "zamień na amen".
Jeżeli nie było to wystarczy uruchomić NIEZALEŻNĄ statystykę sumującą ilości przesłanych indeksów. Niezależną od faktycznej ilości indeksów znajdujących się w systemie.

Przeczytałem właśnie post Elizy - to chyba jedna ona bezsprzecznie powinna mieć złoty głos na tym forum.

Świstak_Elżbieta pisze:Sebastian

To chyba taka przypadłość informatyków, którym wydaje się, iż nikt poza nimi nie jest w stanie zrozumieć zawiłości wynikających z ich pracy.

Nie! To nie jest przypadłość informatyków. To jest przypadłość niemal wszystkich fachowców (w tym szczególnie naukowców), wielu polityków, a zwłaszcza zarządzających.
A aktualności to doskonały pomysł, tylko kto to będzie robił?

Eliza podała cytat z 2009 r., nie każdy wtedy był tu, może nie wszyscy wiedzą o co chodzi, to wisi nadal jako podstawa działania geneteki:
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-6839.phtml

Łucja

Ja również rezygnuję z jakiejkolwiek pracy dla PTG. Robiłem co w mojej mocy, żeby było dla wszystkich dobrze.
Skoro administratorzy nie mogą Państwa zdaniem decydować o kształcie projektu moja praca tutaj nie ma sensu. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś w wolontariacie narzucał mi co, kiedy i jak mam robić. Domyślam się, że nikt z Państwa by tego nie wytrzymał. Indeksujecie to co chcecie a nie to co ktoś Wam powie, że macie zrobić.

To tym bardziej przykre bo spędziłem tysiące godzin nad tym wszystkim, a jedyne czego się doczekałem to ataków na moją osobę. Do tego jeszcze mam przepraszać?
Wybaczcie Państwo, zabieram swoje zabawki i idę zająć się sobą. Zamiast ślęczeć całymi dniami jako wolontariusz lepiej rozkręcić własny biznes.

Wszelki kod źródłowy (poza programami Windowsowymi-Numerator,Indeksator,Kompresor,Sortownik) do którego mam pełne prawa autorskie pozostawiam w rękach PTG.

Sebastianie Ty też nie masz Kogo przepraszać, ale gdzie jest ten Zarząd PTG, gdzie jest Prezes, który skwapliwie wypowiada się nie jednokrotnie w błahych sprawach a tu wszyscy milczą jak grób, grzech czynić ludzka rzecz, ale tkwić w nim ?, w imię czego ?, chyba tylko pogardy dla Nas wszystkich, i tych co są za, i tych przeciw, i tych obojętnych.

Longin.

Jako glowny administrator Geneteki rowniez rezygnuje. Mam dosc ciaglych nerwow. Widze, ze wiekszosc ocenia moja prace jako szkodliwa. Na pewno znajdzie sie ktos kto bedzie mial czas by zajac sie baza na tyle troskliwie co ja. Juz nie moge sie doczekac momentu kiedy wreszcie nie bedzie mnie odrzucalo od wlasnej indeksacji po wielu godzinach spedzonych nad excelami innych.

Male sprostowanie:
Zmiana rankingu z ilosci na procenty spowodowana jest szantazem p. Elizy, ktora chciala wycofac z bazy wszystkie swoje indeksy. A niby zawsze sie zapierala, ze nie indeksuje dla rankingu i nasmiewala sie jak to innym na nim zalezy.

Pozdrawiam,
Marta Nalazek

sebastian_gasiorek pisze:Ja również rezygnuję z jakiejkolwiek pracy dla PTG. Robiłem co w mojej mocy, żeby było dla wszystkich dobrze.
Skoro administratorzy nie mogą Państwa zdaniem decydować o kształcie projektu moja praca tutaj nie ma sensu. Nie wyobrażam sobie żeby ktoś w wolontariacie narzucał mi co, kiedy i jak mam robić. Domyślam się, że nikt z Państwa by tego nie wytrzymał. Indeksujecie to co chcecie a nie to co ktoś Wam powie, że macie zrobić.

To tym bardziej przykre bo spędziłem tysiące godzin nad tym wszystkim, a jedyne czego się doczekałem to ataków na moją osobę. Do tego jeszcze mam przepraszać?
Wybaczcie Państwo, zabieram swoje zabawki i idę zająć się sobą. Zamiast ślęczeć całymi dniami jako wolontariusz lepiej rozkręcić własny biznes.

Wszelki kod źródłowy (poza programami Windowsowymi-Numerator,Indeksator,Kompresor,Sortownik) do którego mam pełne prawa autorskie pozostawiam w rękach PTG.

Sebastianie, przeczytaj, proszę mój powyższy post, zanim podejmiesz jakiekolwiek decyzje.
Naprawdę problem jest do rozwiązania - nie wiem jak, ponieważ nie znam szczegółów technicznych, ale na pewno dasz sobie z nim radę - rozwiązujesz tu naprawdę bardzo dużo prblemów technicznych, a nikt o tym nawet nie pomyśli.
Myślę, ze warto zastanowić się nad rozwiązaniem, które zaproponowałem, a które zadowoli wszystkie strony.
Naprawdę bardzo by mi było brak Sebsatiana Gąsiorka na tym forum.
Naprawdę.

Marta
Może napiszesz czym była spowodowana moja reakcja na wycofanie moich indeksów pogodziłam si e,że mam odejmowane ale jak zaczęło mi ubywać indeksów, które były z rodzicami to nie wytrzymałam i dlatego prosiłam aby usunąć wszystkie od razu .
Sebastian próbował załagodzić sprawę ale nie wyszło szkoda,że Sebastian bierze winę na siebie bardzo przepraszam za zamieszanie z mojego powodu nikogo nie szantażowałam

Marto, byłaś mi pierwszą przewodniczką w indeksowaniu, (chociaż ostatnio mał tego robię), i nie wyobrażam sobie braku Ciebie jak i Sebastiana na tym forum.
(Bardziej zastanawiam sie nad obecnością w Zarzadzie osób, o ktróych własiciwie nigdy w życiu nie słyszałem -może o tym powinniśmy podyskutować?

Do nas - wolontariuszy niewiele mam jakichkolwiek żalów. Szkoda tylko, że prezesostwo pojawia się, kiedy trzeba zebrać laury. Natomiast przy takiej sytuacji, kiedy bardzo ważne osoby rezygnują, nie ma gdzie ich szukać, bo po prostu olewają sobie sprawę.
Żeby nie sprawdziło się przysłowie - "mądry Polak po szkodzie".

Ja na razie stopuję z indeksacją dla PTG. Na dysku jest kilka tysięcy zindeksowanych rekordów, ale w zastanej sytuacji nie zostaną przesłane, bo z tego, co wnioskuję po ostatnich postach - nie ma już do kogo. Szkoda tylko czasu wielu osób, które nad tym wszystkim panowały, fotografowały i dosyłały kolejne materiały, a także, co oczywiste - indeksowały.

Witam ponownie, Kochani tu trwa walka o to żeby upadło to PTG, a wrogowie są wśród Nas i dajcie se na wstrzymanie z tymi procentami, czy nie liczy się odkrywanie swoich, ja to widzę i wiem co pisze i pod tym dwoma rękami się podpisze może ostatni raz ; Julian

Sebastianie
To wszystko co do tej pory napisaliśmy to nie jest krytyka Ciebie.Wszyscy wiemy co Ci zawdzięczamy!
Przykro jest jedna,k gdy zasady, które na tym forum określił sam Prezes Młochowski nie są respektowane ( cytat podany przez Elizę parę postów wyżej). I to właśnie on powinien wytłumaczyć funkcjonowanie tego forum tak, a nie inaczej.Dlaczego tak rzadko odpowiada na zarzuty, albo w ogóle nie odpowiada chowając głowę w piasek. Czyżbyśmy mieli "papierowego prezesa" chowającego się za plecami bogu winnego Sebastiana ?A może Pan Prezes o niczym nie ma pojęcia? Jeśli tak, to jest jeszcze administrator. Milczenie tych osób, jest obrazą dla wszystkich pracujących dla Geneteki,indeksujących,weryfikujących,fotografów i wielu innych osób.
Coś nam się należy za naszą pracę, chociażby szacunek,a tego jakoś nikt z osób odpowiedzialnych za działanie tego forum nie okazuje.
Trochę odwagi.
Wcale mnie nie zdziwi, jeśli wątek zniknie a prezes nadal nie zabierze głosu.
Dana