Nowe opłaty w Archiwach
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
AP miasta stołecznego Warszawy - wymagania
Dzien Dobry,
Zawsze mialam tego typu problemy z archiwami, nie tylko z AP m.st. Warszawy. AA Poznan pobija w tej dziedzinie wszystkie rekordy. Poprosic o kopie z zagranicy i zaplacic przelewem miedzynarodowym powoduje natychmiast reakcje "biznes" ze strony archiwum.
Problem sie sam rozwiazal w chwili, kiedy zostawilam kieszonkowe w Polsce i wplaty za kopie zostaja dokonane przez kolege z Polski, nie przez przekaz miedzynarodowy.
To trudna droga, ale jedyna jaka znalazlam, zeby ominac te biurokracje.
Kopie dostaje e-mail'em na moj adres. Poniewaz moja znajomosc jezyka polskiego jest poprawna, nikt nawet nie zauwaza, ze pisze z Francji. Musze tylko pilnowac, zeby buchalter archiwum polaczyl wplate od pana X z moja prosba, ktora jest na inne nazwisko. To niestety czasem zle dziala.
Jeszcze prosciej jest poprosic kogos w Polsce, zeby zlozyl kwerende na wlasne nazwisko i zaplacil za kopie. Potem zwrocic mu koszt poszukiwan. Tak tez robie, kiedy trafiam na milych kolegow, gotowych do pomocy.
W wypadku naszego kolegi z Estonii to drugie wyjscie wydaje mi sie najlepsze.
Ten problem to moja codziennosc od lat, ale dzieki dobrej woli kolegow i duzej solidarnosci wsrod genealogow, daje sobie doskonale rade.
A moze nasz kolega z Estonii moglby skorzystac z tej solidarnosci, ktora Wy mnie od lat obdarzacie ?
Serdecznosci,
Bozenna
Zawsze mialam tego typu problemy z archiwami, nie tylko z AP m.st. Warszawy. AA Poznan pobija w tej dziedzinie wszystkie rekordy. Poprosic o kopie z zagranicy i zaplacic przelewem miedzynarodowym powoduje natychmiast reakcje "biznes" ze strony archiwum.
Problem sie sam rozwiazal w chwili, kiedy zostawilam kieszonkowe w Polsce i wplaty za kopie zostaja dokonane przez kolege z Polski, nie przez przekaz miedzynarodowy.
To trudna droga, ale jedyna jaka znalazlam, zeby ominac te biurokracje.
Kopie dostaje e-mail'em na moj adres. Poniewaz moja znajomosc jezyka polskiego jest poprawna, nikt nawet nie zauwaza, ze pisze z Francji. Musze tylko pilnowac, zeby buchalter archiwum polaczyl wplate od pana X z moja prosba, ktora jest na inne nazwisko. To niestety czasem zle dziala.
Jeszcze prosciej jest poprosic kogos w Polsce, zeby zlozyl kwerende na wlasne nazwisko i zaplacil za kopie. Potem zwrocic mu koszt poszukiwan. Tak tez robie, kiedy trafiam na milych kolegow, gotowych do pomocy.
W wypadku naszego kolegi z Estonii to drugie wyjscie wydaje mi sie najlepsze.
Ten problem to moja codziennosc od lat, ale dzieki dobrej woli kolegow i duzej solidarnosci wsrod genealogow, daje sobie doskonale rade.
A moze nasz kolega z Estonii moglby skorzystac z tej solidarnosci, ktora Wy mnie od lat obdarzacie ?
Serdecznosci,
Bozenna
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
AP miasta stołecznego Warszawy - wymagania
W ostatnich tygodniach kilka razy byłem w sytuacji, gdy "musiałem" się wypowiedzieć o cenach kwerend w archiwach. Dwa razy nawet bez specjalnego przymusu;) ot lekko sprowokowany, a jakoś zeszło na "moje zdanie w tej sprawie" - zawsze zastrzegając, że nie jest to opinia jakiegoś środowiska, tylko moja osobista, subiektywna, choć poparta argumentami.
Wypada i tu, bo lepiej bezpośrednio niż jakoś z trzeciej ręki i z przekłamaniami jakie się z tym wiążą.
Otóż nie tylko nie jestem przeciwny, ale popieram (ba! wręcz zgłaszam!) postulat radykalnego zwiększenia opłat w AP za kwerendy w materiałach opublikowanych w sieci bezpłatnie. Może nie "w sieci" ale w serwisach "firmowanych przez NDAP".
Czyli na przykład - za poszukiwanie wśród ASC opublikowanych w szukajwarchiwach.pl nie 30 zł za godzinę a 300 zł.
Może zniechęciłoby to do zlecania takich prac APom i zajmowania kolejki, skróciłoby czas oczekiwania na wyniki przeszukania materiałów nie tylko nieobecnych w sieci, ale i nieudostępnianych "na salę".
Co o tym myślicie?
Wypada i tu, bo lepiej bezpośrednio niż jakoś z trzeciej ręki i z przekłamaniami jakie się z tym wiążą.
Otóż nie tylko nie jestem przeciwny, ale popieram (ba! wręcz zgłaszam!) postulat radykalnego zwiększenia opłat w AP za kwerendy w materiałach opublikowanych w sieci bezpłatnie. Może nie "w sieci" ale w serwisach "firmowanych przez NDAP".
Czyli na przykład - za poszukiwanie wśród ASC opublikowanych w szukajwarchiwach.pl nie 30 zł za godzinę a 300 zł.
Może zniechęciłoby to do zlecania takich prac APom i zajmowania kolejki, skróciłoby czas oczekiwania na wyniki przeszukania materiałów nie tylko nieobecnych w sieci, ale i nieudostępnianych "na salę".
Co o tym myślicie?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
AP miasta stołecznego Warszawy - wymagania
Wlodek,
A czy Ty myslisz, ze prawdziwy genealog woli zlecic kwerende archiwum niz sam szukac ?
Osobiste poszukiwania to wielka frajda, a jak juz sie samemu cos znajdzie to.....rewelacja, spi sie w nocy z otwartymi oczami.
Kwerenda w archiwum to juz ostatecznosc, jak naprawde nie mozna zrobic inaczej, gdyz parafia jest niedostepna w sieci.
Zwiekszenie oplat za kwerendy dotyczace poszukiwan dostepnych w siecie ? Dlaczego nie, nie jestem przeciwna, ale to uderzy w kieszen starszych osob, ktore slabo posluguja sie komputerem, nie umieja szukac w internecie, ale maja jeszcze wystarczajaco energii i mlodosci ducha, aby robic poszukiwania genealogiczne.
Serdecznosci,
Bozenna
A czy Ty myslisz, ze prawdziwy genealog woli zlecic kwerende archiwum niz sam szukac ?
Osobiste poszukiwania to wielka frajda, a jak juz sie samemu cos znajdzie to.....rewelacja, spi sie w nocy z otwartymi oczami.
Kwerenda w archiwum to juz ostatecznosc, jak naprawde nie mozna zrobic inaczej, gdyz parafia jest niedostepna w sieci.
Zwiekszenie oplat za kwerendy dotyczace poszukiwan dostepnych w siecie ? Dlaczego nie, nie jestem przeciwna, ale to uderzy w kieszen starszych osob, ktore slabo posluguja sie komputerem, nie umieja szukac w internecie, ale maja jeszcze wystarczajaco energii i mlodosci ducha, aby robic poszukiwania genealogiczne.
Serdecznosci,
Bozenna
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"wykluczenie cyfrowe" - masz rację i jest to argument
tyle, że to co jest w "sieci" jest też w pracowniach
a co do tego, że "prawdziwy" czy farbowany...to jest dyskurs w bok:) jeśli chcesz mnie przekonać, że takich zleceń nie ma - to nie przekonasz:) jest sporo
Tak jak osób, które "zajmują miejsca"w pracowni oglądając te same zdjęcia z płyt - mimo, że mogłyby (a jestem pewien, że mogłyby -dostęp do sieci mają - sprawdziłem) poza pracownią.
Znak wodny? nie sądzę -przy przeglądaniu. Przy zamówieniu kopii -czasem istotne, ale nie przy znalezieniu
Z perspektywy Warszawy i kolejek warszawskich do kwerend piszę, tam gdzie obciążenie inne - to nie problem, że 7 dni zamiast pięciu czas oczekiwania wynosi.
Ale masz rację - uderzyłoby w tych, co nie z lenistwa ale autentycznego braku umiejętności. Nie oszacuję jaka to grupa, ale pewnie jakaś jest.
No nic...może inaczej jakoś...
ale jak? jak zmniejszyć zapotrzebowanie?
Jeśli nie będzie zróżnicowania cen, to pewnie wszystkie skoczą znacząco, bardzo znacząco:(
tyle, że to co jest w "sieci" jest też w pracowniach
a co do tego, że "prawdziwy" czy farbowany...to jest dyskurs w bok:) jeśli chcesz mnie przekonać, że takich zleceń nie ma - to nie przekonasz:) jest sporo
Tak jak osób, które "zajmują miejsca"w pracowni oglądając te same zdjęcia z płyt - mimo, że mogłyby (a jestem pewien, że mogłyby -dostęp do sieci mają - sprawdziłem) poza pracownią.
Znak wodny? nie sądzę -przy przeglądaniu. Przy zamówieniu kopii -czasem istotne, ale nie przy znalezieniu
Z perspektywy Warszawy i kolejek warszawskich do kwerend piszę, tam gdzie obciążenie inne - to nie problem, że 7 dni zamiast pięciu czas oczekiwania wynosi.
Ale masz rację - uderzyłoby w tych, co nie z lenistwa ale autentycznego braku umiejętności. Nie oszacuję jaka to grupa, ale pewnie jakaś jest.
No nic...może inaczej jakoś...
ale jak? jak zmniejszyć zapotrzebowanie?
Jeśli nie będzie zróżnicowania cen, to pewnie wszystkie skoczą znacząco, bardzo znacząco:(
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
wysłać dowód wpłaty na mail
Napisałam do AP w Piotrkowie Trybunalskim prośbę o przysłanie mi metryki. Odpisano mi, że znaleźli i wyślą pod warunkiem, że wpłacę 6 złotych i wyślę im dowód wpłaty na maila. Czyli mam zrobić dowodowi wpłaty zdjęcie i wysłać im na maila? Bo innej możliwości nie mam. Tak będzie dobrze?
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
wysłać dowód wpłaty na mail
Zdjęcie, skan ?? Jeśli płatność przez internet, to można przesłać w pdf-ie potwierdzenie przelewu 
Praktykuję to od dłuższego czasu i nikt nie narzeka
Praktykuję to od dłuższego czasu i nikt nie narzeka
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
wysłać dowód wpłaty na mail
Będę wpłacać na poczcie na konto AP. Skanera nie mam.
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
-
Magdalena_Dąbrowska

- Posty: 359
- Rejestracja: wt 15 wrz 2009, 10:16
wysłać dowód wpłaty na mail
A jak przelew tradycyjny to skan lub zdjęcie tez będzie dobre... i tak nie wyślą dopóki nie sprawdzą że pieniądze sa u nich a tak moga szybciej znaleźć....
POzdrawiam
Magda
POzdrawiam
Magda
wysłać dowód wpłaty na mail
Po raz pierwszy spotkałam się z tym wysyłaniem dowodu wpłaty. Wcześniej wystarczyła w Archiwach sama wpłata...
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
wysłać dowód wpłaty na mail
tym razem tez wystarczy
wysłanie potwierdzenia przyspieszy
wysłanie potwierdzenia przyspieszy
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
wysłać dowód wpłaty na mail
Przy zamawianiu skanów/kserokopii (znając lokalizację), najpierw wysyłam pieniądze, po czym w mailu zamówienia załączam dowód wpłaty i wówczas następna wiadomość/list ze strony Archiwum to otrzymanie zamówionej usługi
Polecam.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
wysłać dowód wpłaty na mail
a ja nie
jeśli nie oszacowałeś dokładnie ile się należy -tj zapłaciłeś bez wyceny/informacji ile masz zapłacić, to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie
w księgowości moga dostawać wypieków na widok Twoich wpłat:)
jeśli nie oszacowałeś dokładnie ile się należy -tj zapłaciłeś bez wyceny/informacji ile masz zapłacić, to nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie
w księgowości moga dostawać wypieków na widok Twoich wpłat:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: wysłać dowód wpłaty na mail
No i tu kiedyś miałem problem. Zamówiłem w Łódzkim archiwum 2 skany metryk i zapłaciłem 2 x 12 = 24 .-Marynicz_Marcin pisze:Przy zamawianiu skanów/kserokopii (znając lokalizację), najpierw wysyłam pieniądze, po czym w mailu zamówienia załączam dowód wpłaty i wówczas następna wiadomość/list ze strony Archiwum to otrzymanie zamówionej usługiPolecam.
Po tygodniu zamówiłem 4 skany i zapłaciłem też 24 pln
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Re: wysłać dowód wpłaty na mail
To jakie to były skany?
Ja ostatni zamawiałem, to płaciłem normalnie 6 zł od skanu
Ja ostatni zamawiałem, to płaciłem normalnie 6 zł od skanu
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Re: wysłać dowód wpłaty na mail
To były metrylki urodzenia. Nie miałem czasu dzwonić do archiwum i pytać się skąd taka różnica