Strona 13 z 21
: wt 04 paź 2016, 16:42
autor: loreii
kulik_agnieszka pisze:Dzisiaj otrzymałam odpowiedź z Bad Arolsen:
"Niestety nie udało nam się odnaleźć zadnych informacji dotyczących Pani ojca jak również Pani babci.
Przyczyną tego jest fakt, że przechowywane w tutejszym archiwum dokumenty są niekompletne. Duża ich część uległa zniszczeniu w końcowej fazie ery nazistowskiej, jak również została zniszczona po wojnie w celu zatarcia śladów deportacji, pracy przymusowej i zagłady".
Ha!
Co teraz?
Dokument wywózki mam, powrót mam. Co się z nimi działo przez trzy lata?
Jedyną pamiątką tego okresu wspomnienie babci o "fabryce kapusty", o tym, że zabrano ojca na jakiś czas do czegoś w rodzaju rodziny zastępczej i szykowano do adopcji ale jakimś cudem go odzyskała.
Fakt, był słodkim blondynkiem z loczkiem w dzieciństwie, ciężko by się zdziwili po kilkunastu latach gdyby do tej adopcji doszło.

I jeszcze jedno, może to jest jakiś ślad....
Tata leżał po wojnie, jeszcze na terenie Niemiec w "amerykańskim szpitalu" , tak to określiła babcia, miał podobno początki gruźlicy.
Nie wiecie czy zachowały się jakieś dokumenty z amerykańskich szpitali polowych z tamtych czasów?
Agnieszka
Ja bym sprawdziła tutaj
https://www.fold3.com
: wt 04 paź 2016, 17:03
autor: kulik_agnieszka
Nie ma na ancestry w powiązaniu z interesującym mnie okresem.
Trzeba by chyba w typowo wojskowych archiwach szukać ale nie mam doświadczenia.

Kurczę! Nie odpuszczę!
Agnieszka
: wt 04 paź 2016, 17:40
autor: andcie
Agnieszka mozna wiedzieć ile czekałas na odpowiedz?
Bo ja czekam juz 11 miesięcy.
Andrzej
: wt 04 paź 2016, 18:06
autor: Małgorzata_Kulwieć
Ja czekałam 1,5 roku.
: wt 04 paź 2016, 19:57
autor: jakub336
Ja wysłałem dwa wnioski dotyczące, mojej rodziny. W pierwszym, nieopatrznie pominąłem stopień pokrewieństwa i mimo maila potwierdzającego przyjecie od dwóch lat nie dostałem odpowiedzi. Drugi wypełniłem skrupulatnie i po czterech miesiącach przyszła odpowiedz (niestety nic nie mieli). Teraz ponowiłem wniosek, ale wydaje mi się , że formularz jest prostszy.
Pozdrawiam,
Sylwek
: wt 04 paź 2016, 20:04
autor: kulik_agnieszka
Czekałam od maja 2015.
Agnieszka
: wt 04 paź 2016, 23:41
autor: Warakomski
Agnieszko, może trzeba nieco okrężną drogą dotrzeć do jakichś informacji.
Amerykańska strefa okupacyjna obejmowała kraje południowo-wschodnich Niemiec: Bawarię, Hesję, Badenię-Wirtembergię i Bremę. Zakładam, że masz informację w którym z landów przebywali. Dla oczekujących na przesiedlenie utworzono ok. 40 obozów przejściowych, przy tych obozach najprawdopodobniej były szpitale.
W strefie były dwie armie: trzecia, która zarządzała okręgiem wschodnim, i ósma – zarządzająca okręgiem zachodnim. Dowodzący tymi armiami byli równocześnie gubernatorami okręgów.
Zerknij tutaj / wykaz miejscowości w których były obozy/. I taka ważna chyba informacja „Od 1 października 1945 r odpowiedzialność za nich przejęła od władz wojskowych UNRRA, mająca zająć się opieką nad nimi, zapewnieniem mieszkania, pożywienia, bezpieczeństwa”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Obozy_dla ... 9Bwiatowej
Krzysztof
: pn 10 paź 2016, 21:06
autor: Gośka
czekam od stycznia 2015

i niestety nic

, pisałam ponownie ale cisza

: czw 27 paź 2016, 10:28
autor: marcinzabo
Witajcie,
dzisiaj otrzymałem odpowiedź z ITS Bad Arolsen na wniosek, który składałem w grudniu 2015 i uzupełniałem go w maju 2016. W maju uzupełniłem dane o informacje pozyskane ze Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych (dziadek był w ZBOWIDzie) a mianowicie jego podanie o przyjęcie w którym podał w jakim był obozie (Stalag I A Stablack). Z ITS Bad Arolsen otrzymałem stronę z jakiejś listy alfabetycznej na której są nazwiska, imiona, numer porządkowy, numer obozowy, numer stalagu do którego przydzielono jeńców:
Polecono mi by wystąpić do Deutsche Dienststelle (WASt) i powołać się na tą listę oraz pismo z ITS. Dziadek w obozie był 3 lata i 11 miesięcy i pracował u jakiegoś rolnika. Ciekaw jestem czego mogę się spodziewać

: pn 09 sty 2017, 20:34
autor: Czarkowski_Jarosław
Zbiory w internecie:
https://www.its-arolsen.org/pl/
J. Czarkowski
: śr 11 sty 2017, 19:07
autor: Gośka
Witajcie. W dalszym ciągu nie dostałam żadnej informacji, a czytam, że osoby składające po mnie pisma już mają odpowiedź. Czy z tego linku jaki wstawiłeś Czarku mam rozumieć, że jest tam wstawiona część nazwisk czy wszystkie? Jak myślicie czy poprzez tę stronę pisać jeszcze raz pytanie o poszukiwania czy też powołać się na pismo sprzed 2 lat?
: śr 11 sty 2017, 19:35
autor: Rebell_Cieniewska_Grażyna
Zbiory opublikowane w internecie dotyczą pamiątek - rzeczy osobistych odebranych kiedyś więźniom (obrączki,zegarki,portfele) które udało się zidentyfikować, więźniowie z marszów śmierci, chyba z dwóch obozów i dzieci odbierane rodzicom.
Nie jest to więc wszystko czym dysponują w Bad Arolsen. Usiłowałam wczoraj poprzeglądać coś więcej ale bardzo powoli chodzi wyszukiwarka.
Polska i rosyjska wyszukiwarka nie działają.
Może ktoś będzie mógł napisać coś konkretniej - Grażyna
: śr 11 sty 2017, 20:04
autor: Anna_S
Witam.
Sugeruję szukanie "na piechotę". Wyszukiwarka się nie sprawdza, bo nazwiska są często poprzekręcane.
Trafiają się fotografie.
Pozdrawiam
Anna
: czw 12 sty 2017, 23:18
autor: Gośka
dzięki

niestety nic nie znalazłam

: pn 23 sty 2017, 21:40
autor: Gośka