genealodzy.pl

Witam
Masz rację co do tego, jednakże narodowość zostaje a przyjęcie indygenatu czy nobilitacji szlacheckiej obcego kraju tejże narodowości nie likwiduje.
Wielu Polaków przyjmowało obce szlachectwo , czy tytuły np. barona papiestwa , cesarstwa francuskiego, królestwa pruskiego czy cesarstwa rosyjskiego i nie oznaczało to że, są Włochami, Francuzami , Prusakami, Rosjanami.
Przedrostek "von" czy "de" przed nazwiskiem nie zmieniał narodowości a jedynie informował że uzyskał z nadania czy zakupu szlachectwo tej monarchii.

Macieju!
Wiesz, trochę przyczepiłem się [wiem, że to nieładnie] do Twojego sformułowania:
„(…) spis (…) żołnierzy polskiego pochodzenia w wojsku pruskim (…).”

Stąd ta cała moja dygresja.
Nie chodziło mi tak bardzo o to von,
tylko o to, że
dwaj pierwsi mimo polskich nazwisk, to niemieccy zbrodniarze wojenni;
natomiast dwaj pozostali mimo niemieckich nazwisk, to polscy patrioci..
Dlatego trudno tylko na podstawie brzmienia nazwiska ustalać pochodzenie, narodowość, czy też samookreślenie narodowe poszczególnych osób i sporządzić listę kierujacą się takimi kryteriami.

Kończąc, życzę powodzenia w poszukiwaniach.
Fajnie gdyby historia pradziadka okazała się prawdziwa.

Pozdrowienia
Arnold

Kościuszko był Polakiem czy, Amerykaninem , to samo Puławski (wiem narodu amerykańskiego nie było i niema - chyba że Indianie . Bem był Polakiem czy Węgrem ?
"Guttmann" może być polskim patriotą Żydem spalonym w Oświęcimiu, niemieckim nazistą jaki szwedzkim biznesmenem, twórcą kultury czy wybitnym naukowcem.







Wszystkiego dobrego na Święta. Bez względu na światopogląd życzy Maciej.

Bardzo ciekawa dyskusja. A co z tym dziadkiem ?

Bardzo proszę o pomoc -czy na listach uczestników I Wojny Światowej i odbywających służbę w wojsku pruskim znajduje się nazwisko WIEDER( urodzeni w Łodzi a przybyli w XVIII w. z GRUNBERGU w PRUSACH-obecnie Niemcy).Nie znam języka niemieckiego i dlatego bardzo proszę o pomoc.



Z bardzo szczerymi pozdrowieniami Świątecznymi.


Maria

Mario

Nazwiska Wieder z Lodzi - brak.
Z Lodzi jest tylko:
Widera Thadäus Lodz
Strzelec, Widera Tadeusz, Lodz, zginal
Lista strat z dnia 8 marzec 1915
LIR 18, bat. 1. , komp. 4
dot. walk 10, 13 i od 17 do 21.II.1915

Maciej,

Gdzies tam wspominales o pradziadku z powiatu Briesen:
Moze to ta osoba?
Cywinski Anton (Pfeilsdorf, Briesen)
Gefr. Cywiski Antoni, Płużnica, Wąbrzeźno - ranny i zaginiony
RIR 61, 11 komp.
Lista z dnia 22.11.1915 nr. 385
http://des.genealogy.net/search/show/3374402

Wesolych Swiat
Grazyna

Witaj!

Bardzo dziękuję za pomoc, ale to nie ta osoba.Przykro mi.


Pozdrawiam świątecznie życząc jednocześnie wszystkiego dobrego w Nowym 2014 Roku!!

Maria

Poszukuję osoby która "zaginęła" w czasie I WŚ - K o a rdaszewski K a o rdarzewski Maksymilian. Może akurat jest gdzieś w wykazie ?
Krzysiek

kompakcik pisze:Poszukuję osoby która "zaginęła" w czasie I WŚ - K o a rdaszewski K a o rdarzewski Maksymilian. Może akurat jest gdzieś w wykazie ?

Krzysiek,
Nazwisko oryginalne.
Byloby dobrze gdybys podal gdzie urodzony, miejsce zamieszkania
i ewentualnie rok urodzenia. Nazwisko dla pisarzy z armii pruskiej czy
nawet polskiej niesamowicie trudne do prawidlowego zapisu. Jesli
nawet gdzies jest wymieniony to z pewnoscia pisownia nazwiska jest
inna.

Grazyna

Witam Poszukuję informacji w jakiej jednostce w Armi Pruskiej służył mój dziadek Jan Alfut(h) rózna pisownia ur.12.5.1899.Wiem tylko tyle ze był cięzko ranny we Francji w październiku 1918.Niestety dziadek zmarł gdy miałem roczek,a dokumenty podczas wejscia wojsk radzieckich w 1945 zostały zniszczone.Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.Pozdrawiam życząc wszystkim genealogom owocnych poszukiwan w 2014!!Piotr Alfut

Niestety nie mam żadnych danych. Jedynie akt drugiego małżeństwa siostry dziadka w którym pisze iż pierwszy mąż został uznany za zaginionego i dlatego mogła wyjść za mąż po raz drugi. Co do nazwiska to właśnie też jest problem - czy Kordaszewski czy Kardaszewski. Wiem że to BARDZO MAŁO, ale chwilowo tylko takie dane posiadam
Krzysiek

Witaj Piotr,
To jest chyba Twoj dziadek i akurat w tym okresie w listach strat nie podawano nazwy jednostki,
z tej samej miejscowosci sa inni o tym samym nazwisku byc moze bracia lub krewni, moze ta droga
bedzie mozna ustalic przydzial. Jak wspomnialam wczesniej bardzo wazne jest miejsce urodzenia i
zamieszkania.
Alfuth Johann (Wda, Stargard) lista z dnia 1918-10-01
http://des.genealogy.net/search/show/6013691

Z Wdy:
Adam
Alfuth Adam (Wda, Kreis Pr. Stargard)
http://des.genealogy.net/search/show/83043
Alfuth Adam (Wda)
http://des.genealogy.net/search/show/5423657
Jest jeszcze Leo(n) z Woli ale mi sie wydaje, ze jest blad i powinno
byc Wda.
Alfuth Leo (Wolla, Pr.-Stargard)
http://des.genealogy.net/search/show/4390439

Przy tych osobach podano jednostke.

Pozdrawiam
Grazyna

Dziekuję tak to wszystko rodzina.Dziękuję Pozdrawiam

Panie Piotrze z II W Ś

Nachname:
Alfuth
Vorname:
Johann
Dienstgrad:
Gefreiter
Geburtsdatum:
06.02.1923
Geburtsort:
Birkental
Todes-/Vermisstendatum:
21.09.1944
Todes-/Vermisstenort:
Höldre

W razie czego na priv.

Witam,

Mój dziadek służył w armii niemieckiej w latach 1916-1918. Analizując przebieg szlaku bojowego jego jednostki nasunęło mi się pytanie dotyczące przepustek dla Polaków służących w armii niemieckiej w tym czasie. Na listach strat z 2 sierpnia 1916 roku mój dziadek figuruje jako lekko ranny. Jego jednostka walczyła wówczas na północy dzisiejszej Białorusi nad rzeką Berezyna. Czy jest możliwe że w wyniku doznanych ran mój dziadek dostał urlop lub przepustkę i wrócił do wielkopolski na kilka miesięcy ? Musiał być w domu w paźdxierniku lub listopadzie 1916 r. ponieważ w lipcu 1917 przyszła na świat jego córka...Mam z tym nie lada kłopot. Stąd więc moje pytanie na temat dostępności przepustek i urlopów w armii niemieckiej podczas I wś. Jeśli to możliwe że w czasie działań na terenie północnej Białorusi mógł otrzymać długoterminowy urlop to jestem ciekaw jak technicznie był zorganizowany jego powrót do domu a następnie powrót do jednostki na froncie.

Pozdrawiam
Paweł