Odcyfrowanie metryki po polsku (cz.3)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
Działo się w Strożyskach dnia dwudziestego trzeciego stycznia 1837 roku o godz. [jedenastej] przed południem. Wiadomo czynimy, iż w przytomności świadków Józefa Bogusza[?] lat 45 i Józefa [Maciupka?] 48 mających w Strożyskach osiadłych gospodarzy, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Franciszkiem Kaczmarczykiem młodzianem w Sempichowie urodzonym z Walentego i Elżbiety małżonków Kaczmarczyków lat 19 mającym w tejże wsi przy rodzicach zostającym a Tekla Banianką panną córką Wawrzeńca i Jadwigi małżonków [Baniów] tu w Strożyskach zrodzoną i przy rodzicach zostającą lat szesnaście skończone mającą.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 6,8 i 15 miesiącu i roku bieżących + w parafii strożyskiej +, jako też zezwolenia ustne obecnych aktowi rodziców nowo zaślubionych.
Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż żadnej umowy przedślubnej nie zawarli.
Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, podpisany został, inni pisać nie umieją
Ks [?] Proboszcz Strożyński
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 6,8 i 15 miesiącu i roku bieżących + w parafii strożyskiej +, jako też zezwolenia ustne obecnych aktowi rodziców nowo zaślubionych.
Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż żadnej umowy przedślubnej nie zawarli.
Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, podpisany został, inni pisać nie umieją
Ks [?] Proboszcz Strożyński
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
-
ewa_marciniak

- Posty: 392
- Rejestracja: śr 20 sty 2016, 02:41
Dzień dobry,
Zwracam się z prośbą o pomoc w rozszyfrowaniu zapisów metryki Mateusza Nowaka, parafia Opatowiec, rok 1823, nr aktu 56. Niestety nie jestem w stanie poradzić sobie z tym samemu, najbardziej zależy mi na informacjach o: miejscu urodzenia, imieniu żony i imiona dzieci - oczywiście jeżeli takie zapisy znajdują się w metryce. Z góry serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
link do Genbazy:
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,114635,50
link bezpośrednio do aktu:
https://ibb.co/WVSb0Nz
Pozdrawiam
Maciek
Zwracam się z prośbą o pomoc w rozszyfrowaniu zapisów metryki Mateusza Nowaka, parafia Opatowiec, rok 1823, nr aktu 56. Niestety nie jestem w stanie poradzić sobie z tym samemu, najbardziej zależy mi na informacjach o: miejscu urodzenia, imieniu żony i imiona dzieci - oczywiście jeżeli takie zapisy znajdują się w metryce. Z góry serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
link do Genbazy:
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,114635,50
link bezpośrednio do aktu:
https://ibb.co/WVSb0Nz
Pozdrawiam
Maciek
Witam ponownie teraz metryka urodzenia mojego najstarszego przodka
chociaż imie ojca i matki oraz nazwiska panieńskiego już znam oraz orientacyjny wiek 
Jak zwykle z góry dziękuje za fachowe korekty
http://212.59.240.9/akty/AU_Franciszek_Kaczmarczyk1.PNG
Roku 1818 dnia 25 miesiąca stycznia o godzinie czwarty zpołudnia, przed nami [?] sprawującym? obowiązki urzędnika stanu cywilnego gminy Strożyskiej, powiatu Stopnickiego w departamencie krakowskim stawił się Walenty Kaczmarczyk, [Zagrodnik?] liczący lat trzydzieści [?] w Sempiechowie zamieszkały i okazał [?] dziecie płci męskiej które urodziło się w domu pod numerem dwunastym na dniu 25 stycznia roku bieżącego, oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Elżbiety Gołebiowny? 24 lat mający jego małżonki i że życzeniem jego jest nadać mu imię Franciszek. Po [?] powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Jacentego? [?] Zagrodnika liczącego lat 36 w Sempichowie zamieszkałego, [?] Szymona Cabaja, [kmiecia?] z wioski Sempichów w gminie Strożyska położonej który rok 40 skończył, my sami, gdyż żaden z świadków [?] pisać nie umieją. Akt powyższy urodzenia po przeczytaniu [?] stawającym podpisaliśmy [?] Walenty? [?] kamieniarz strożyski sprawujący obowiązki urzędnika Stanu Cywilnego.
Jak zwykle z góry dziękuje za fachowe korekty
http://212.59.240.9/akty/AU_Franciszek_Kaczmarczyk1.PNG
Roku 1818 dnia 25 miesiąca stycznia o godzinie czwarty zpołudnia, przed nami [?] sprawującym? obowiązki urzędnika stanu cywilnego gminy Strożyskiej, powiatu Stopnickiego w departamencie krakowskim stawił się Walenty Kaczmarczyk, [Zagrodnik?] liczący lat trzydzieści [?] w Sempiechowie zamieszkały i okazał [?] dziecie płci męskiej które urodziło się w domu pod numerem dwunastym na dniu 25 stycznia roku bieżącego, oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Elżbiety Gołebiowny? 24 lat mający jego małżonki i że życzeniem jego jest nadać mu imię Franciszek. Po [?] powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Jacentego? [?] Zagrodnika liczącego lat 36 w Sempichowie zamieszkałego, [?] Szymona Cabaja, [kmiecia?] z wioski Sempichów w gminie Strożyska położonej który rok 40 skończył, my sami, gdyż żaden z świadków [?] pisać nie umieją. Akt powyższy urodzenia po przeczytaniu [?] stawającym podpisaliśmy [?] Walenty? [?] kamieniarz strożyski sprawujący obowiązki urzędnika Stanu Cywilnego.
Piotr Kaczmarczyk
Roku 1818 dnia 25 miesiąca stycznia o godzinie czwarty zpołudnia, przed nami komendarzem strożyskim sprawującym obowiązki urzędnika stanu cywilnego gminy Strożyskiej, powiatu Stopnickiego w departamencie krakowskim stawił się Walenty Kaczmarczyk, Zagrodnik, liczący lat trzydzieści siedm [37] w Sempiechowie zamieszkały i okazał nam dziecie płci męskiej które urodziło się w domu pod numerem dwunastym na dniu 25 stycznia roku bieżącego, oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Elżbiety Gołembiowny 24 lat mającey jego małżonki i że życzeniem jego jest nadać mu imię Franciszek. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Jacentego Raszonka? Zagrodnika liczącego lat 36 w Sempichowie zamieszkałego, tudzież Szymona Cabaja, kmiecia z wioski Sempichów w gminie Strożyska położonej który rok 40 skończył, my sami, gdyż żaden z świadków ani własny oyciec pisać nie umieją, akt ninieyszy Rodzenia po przeczytaniu onego stawającym podpisaliśmy - Xsiądz Jan Kanty Czydaszowski? komendarz strożyski sprawujący obowiązki urzędnika Stanu Cywilnego.
Pierwsze litery nazwiska księdza trudne do odczytania, może "Aydaszowski", ale to na pewno powtarza się w innych aktach.
Henryk
Pierwsze litery nazwiska księdza trudne do odczytania, może "Aydaszowski", ale to na pewno powtarza się w innych aktach.
Henryk
Super dziękuję co prawda wpis po łacinie ale chodzi mi tylko o datę i nazwisko świadka:

https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,56908,25
? Luty 1809 Walenty Kaczmarczyk Elżbieta Gołębiowna Joanna Krupa Mateusz Dorczuch?
A i tam jest liczba 100 przy jednym nazwisku i drugim tzn. że wiek nieznany ?? czy to coś innego bo wszędzie są liczby jakby wiek na innych metrykach a tutaj liczby 100.

https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,56908,25
? Luty 1809 Walenty Kaczmarczyk Elżbieta Gołębiowna Joanna Krupa Mateusz Dorczuch?
A i tam jest liczba 100 przy jednym nazwisku i drugim tzn. że wiek nieznany ?? czy to coś innego bo wszędzie są liczby jakby wiek na innych metrykach a tutaj liczby 100.
Piotr Kaczmarczyk
6 lutynawasaqi pisze:Super dziękuję co prawda wpis po łacinie ale chodzi mi tylko o datę i nazwisko świadka:
https://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,56908,25
? Luty 1809 Walenty Kaczmarczyk Elżbieta Gołębiowna Joanna Krupa Mateusz Dorczuch?
A i tam jest liczba 100 przy jednym nazwisku i drugim tzn. że wiek nieznany ?? czy to coś innego bo wszędzie są liczby jakby wiek na innych metrykach a tutaj liczby 100.
świadkowie:
Jan Krupa
Maciej Borczuch/Borczucz
wiek odczytałbym: 18
jest jeszcze: "vicini" = sąsiedzi
Henryk
Dziękuje za cenne wskazówki powyżej...
Kolejny przodek pokolenie wyżej odkryte imiona rodziców
Prośba o weryfikację z góry ślicznie dziękuję.
http://212.59.240.9/akty/AZ_1854_Walent ... arczyk.JPG
Działo się w wsi Strożyskach dnia 15 października 1854 roku o godzinie pierwszy z południa stawili się Franciszek Kaczmarczyk lat 36 i Jacek [?] lat 32 mający obydwa [koloniści?] z Sępichowa i oświadczyli iż dnia wczorajszego o godzinie czwarty z południa umarł Walenty Kaczmarczyk lat 70 mający wdowiec syn Sebastyana i [Apolonii?] Kaczmarczyk, [?] w Sępichowie zamieszkały. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Walentego Kaczmarczyka Akt ten stawającym świadkom pisać nieumiejącym przeczytany podpisaliśmy.
Kolejny przodek pokolenie wyżej odkryte imiona rodziców
http://212.59.240.9/akty/AZ_1854_Walent ... arczyk.JPG
Działo się w wsi Strożyskach dnia 15 października 1854 roku o godzinie pierwszy z południa stawili się Franciszek Kaczmarczyk lat 36 i Jacek [?] lat 32 mający obydwa [koloniści?] z Sępichowa i oświadczyli iż dnia wczorajszego o godzinie czwarty z południa umarł Walenty Kaczmarczyk lat 70 mający wdowiec syn Sebastyana i [Apolonii?] Kaczmarczyk, [?] w Sępichowie zamieszkały. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Walentego Kaczmarczyka Akt ten stawającym świadkom pisać nieumiejącym przeczytany podpisaliśmy.
Piotr Kaczmarczyk
Działo się w wsi Strożyskach dnia 15 października 1854 roku o godzinie pierwszy z południa stawili się Franciszek Kaczmarczyk lat 36 i Jacek [?] lat 32 mający obydwa [koloniści?] z Sępichowa i oświadczyli iż dnia wczorajszego o godzinie czwarty z południa umarł Walenty Kaczmarczyk lat 70 mający wdowiec syn Sebastyana i Apolonii Kaczmarczyków, komornik, w Sępichowie zamieszkały. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Walentego Kaczmarczyka Akt ten stawającym świadkom pisać nieumiejącym przeczytany podpisaliśmy.
Ewelina
-
Arek_Bereza

- Posty: 5886
- Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09
Jacek (Jacenty) Frania z Sępichowa, zapewne mąż Tekli Piernik, syn Wincentego i Ewy Stojek (znajomo brzmilinka25 pisze: i Jacek [?] lat 32 mający obydwa [koloniści?] z Sępichowa .
Hakuna pisze:Czołem,
Dostałem skan - fragment pocztówki z archiwum rodzinnego,
Łukasz
Kair, dn. 5 .V.59
Heniuś,
Zapewne wiesz, że do Kairu przyjechałem dopiero 16.04. początkowo mieszkałem w hotelu u „babci” i to na trzy osoby dość drogo kosztowało. Od 1.V wynajęliśmy mieszkanie na wyspie Rod….? (zapewne wyspa Roda, Rawdah, ar.Rauda) nad Nilem. Już pracujemy a czas pobyt potrwa około roku. Przyjmą Was dwóch przewiduję dopiero w sierpniu na „B2”. Ja muszę uczyć się angielskiego i od 15.V będziemy chodzić na lekcje gdyż jest propozycja wyjazdu do Indonezji. Napisz co słychać i jak tam nasze sprawy. Przesyłam pozdrowienia
Jan ?
- Nater_Stanislaw

- Posty: 151
- Rejestracja: ndz 01 paź 2006, 16:51
- Lokalizacja: Świnoujście
Re: Rozczytanie korespondencji
Witam,Hakuna pisze:Czołem,
Dostałem skan - fragment pocztówki z archiwum rodzinnego, który jest fragmentem pocztówki przesłanej przez znajomego dziadka do niego podczas pobytu w Egipcie w latach 50.
Niestety rozczytuje zaledwie kilka wyrazów. Czy jest mi ktoś w stanie pomóc w rozczytaniu ?
Z góry dziękuję.
Łukasz
Kair d. 05.V.59
Henius
Zapewne wiesz, że do Kairu przyjechałem 16.04. Początkowo mieszkałem w hotelu u "babci" i tan na trzy osoby dość drogo kosztowało. od 1.V. wynajęliśmy mieszkanie na wyspie Rodzie (Roda) na Nilem. Już pracujemy, a czas pracy (pobtyu) potrwa około roku. Przyjmą Was dwóch, przewidują dopiero w sierpniu na "B2". Ja muszę uczyć się angielskiego i od 15.V. będziemy chodzić na lekcje, gdyż jest prpozycja wyjazdu do Indonezji.
Napisz co słychać i jak tam nasze sprawy. Przesyłam pozdrowienia (nieczytelny podpis Ka..)
Pozdrawiam
Stanisław
Drodzy,
Na marginesie metryki chrztu z 1803 r. jest dopisek po polsku, którego obraz zamieściłem tu.
Metryka jest po łacinie i starsza od dopisku o ponad 70 lat, więc jej nie umieściłem.
Udało mi się z niego odczytać
"do Rzecznika ?Polu? ?mann? w Szubinie w sprawie ?Lubhas? ?Azipn? ?lffa? 24/1. 77."
Między "?" są wyrazy, których nie mogę odczytać.
Proszę napisać co tam jest napisane, jeżeli uda się komuś odczytać.
Na marginesie metryki chrztu z 1803 r. jest dopisek po polsku, którego obraz zamieściłem tu.
Metryka jest po łacinie i starsza od dopisku o ponad 70 lat, więc jej nie umieściłem.
Udało mi się z niego odczytać
"do Rzecznika ?Polu? ?mann? w Szubinie w sprawie ?Lubhas? ?Azipn? ?lffa? 24/1. 77."
Między "?" są wyrazy, których nie mogę odczytać.
Proszę napisać co tam jest napisane, jeżeli uda się komuś odczytać.
Pozdrawiam
Theofilos
Theofilos

