Strona 15 z 153

: śr 20 maja 2015, 21:42
autor: kulik_agnieszka
Dzięki, ja też tak obstawiałam bo tam na 100% jest znak miękki. :*

W drugim wypadku.....hm
Ksiądz był konsekwentny , końcówka "oj"jeśli nazwisko kończy się na "a".
Nigdy w ciągu 10 lat nie napisał "n" wyglądającego jak "i" - odwrotnie mu się zdarzało.
Agnieszka

: śr 20 maja 2015, 21:52
autor: Al_Mia
Podaj swoje typy, bo nic innego mi nie wychodzi.

Ala

: śr 20 maja 2015, 21:58
autor: Radosław.Konca
Al_Mia pisze:Ja w pierwszym przypadku (pierwszy link) w czerwonej ramce odczytuję: nazwisko - Chorzelska


W drugim - Gburnik?
:)
pozdrawiam

Ala
Co do pierwszego nazwiska, to zapis mieszany cyrylicy i łacinki wygląda rzeczywiście na "Chorzelska". Gdyby to jednak nie był zapis mieszany, to mogłaby być "Skorzelska", bo pisarz stosuje "długie" k, ale to znacznie mniej prawdopodobne rozwiązani, bo to pokraczne "k" wygląda jednak na zupełnie normalne łacińskie "h".

W drugim przypadku to raczej Gburczyk; piąta litera wygląda jednak na "ч".
RK

: śr 20 maja 2015, 22:12
autor: ahavita
A mnie sie wydaje, ze to pierwsze to Ogorzelska... Ale moge sie mylic, Aska :oops:

: śr 20 maja 2015, 22:15
autor: Al_Mia
W drugim przypadku to raczej Gburczyk; piąta litera wygląda jednak na "ч".

hmm.. "czy" nie dostrzegam, bardziej "sz"

Może - Gburszka ? (Gburska)

:)

Ala

: śr 20 maja 2015, 22:31
autor: kulik_agnieszka
Al_Mia pisze:W drugim przypadku to raczej Gburczyk; piąta litera wygląda jednak na "ч".

hmm.. "czy" nie dostrzegam, bardziej "sz"

Może - Gburszka ? (Gburska)

:)

Ala
Tak myślałam, chciał napisać "Gburska" bo to co wygląda jak "cz" to jest chyba "s" zamienione w ostatniej chwili na "sz" więc dociągnął do końca "Gburszka".
Nazwisko wpiszę w uwagach w obu wersjach.
Myślicie, że będzie ok?
Agnieszka

: śr 20 maja 2015, 22:42
autor: Radosław.Konca
Al_Mia pisze:W drugim przypadku to raczej Gburczyk; piąta litera wygląda jednak na "ч".

hmm.. "czy" nie dostrzegam, bardziej "sz"

Może - Gburszka ? (Gburska)

:)

Ala
Toby nawet tłumaczyło końcówkę fleksyjną nazwiska, ale o ile z pisaniem "ч" i "г" w ten sam sposób spotykam się często i to także w tej , to z oddawaniem "s" przez "sz"nie spotkałem się dotąd. Zresztą "ш" u tego pisarza wygląda nieco inaczej - w tym akcie jest raz w wierszu o jeden niżej, w tym z "Chorzelską" też wiersz niżej niż podkreślone, ale 2 razy (родившимся i w nazwie miejscowości "Cieszewo").
Pewnie trochę pomogłoby określenie, jaka to parafia w okolicach Płocka, bo na razie wiadomo, że nie Łęg, ale gdzieś w okolicy.

A w Ogorzelską nie uwierzę - pierwsza litera to "C" (niezależnie jak ją czytać).

RK

: śr 20 maja 2015, 22:57
autor: kulik_agnieszka
to Łęg :) rocznik 1868,następne roczniki są już bardziej "zdecydowane".
Agnieszka

: śr 20 maja 2015, 23:38
autor: Radosław.Konca
kulik_agnieszka pisze:to Łęg :) rocznik 1868,następne roczniki są już bardziej "zdecydowane".
Agnieszka
Jeśli tak, to może to są rodzice tego Karola Grabowskiego:
http://www.szukajwarchiwach.pl/50/149/0 ... ffQlwm1cYQ

Tu matka zapisana jako Orzelska - ani Chorzelska, ani Ogorzelska, choć do Chorzelskiej trochę bliżej, a akurat takie nazwisko w okolicy dość popularne.

Co do drugiego, to w Dobrosielicach Gburczyków pełno, a w tejże parafii (ale w Karsach, a nie w Dobrosielicach) w 1845 urodził się Józef Radecki (zindeksowany jako Rudecki), syn Mateusza i Józefy Gburczyk:
http://szukajwarchiwach.pl/50/145/0/-/3 ... bHTCAUWx9A

RK

: śr 20 maja 2015, 23:54
autor: ahavita
Nie upieram sie, ze Ogorzelska. Mysle, ze Chorzelska napisal by przez H, o ile mnie pamiec nie myli, w rosyjskim nie ma "ch". Jezeli pierwsze jest C, to bedzie to Sgorzelska czyli Zgorzelska.
Aska

: czw 21 maja 2015, 00:21
autor: kulik_agnieszka
:)
Jestem zdecydowanie za CHORZELSKĄ, w tym samym akcie napisał po polsku Samoraj zaczynając od "C" .
Jeśli chodzi o Gburxxx to raczej nie zapiszę według innych aktów. :(
Jeśli jedna osoba zrobi błąd to będzie skopany jeden indeks, jeśli zaczniemy wpisywać odnosząc się do innych aktów to jeśli tam jest błąd- błędne będą dwa lub więcej.
Uważam za mało prawdopodobne aby zapisał nazwisko kończące się na "k" z końcówką "oj", to mu się naprawdę nie zdarzyło przez 10 lat. Mogę zapisać jedynie Gburska z opcją w uwagach Gburszka.
:(
Agnieszka

: czw 21 maja 2015, 07:29
autor: ahavita
Agnieszko, ty indeksujesz, masz kontakt z tym pismem na codzien, wiec widzisz wiecej. Ja nijak nie moge zobaczyc "ch" ani "h" w pierwszym nazwisku. :) pozdrawiam, Asia

: czw 21 maja 2015, 07:59
autor: Radosław.Konca
kulik_agnieszka pisze::)
Jestem zdecydowanie za CHORZELSKĄ, w tym samym akcie napisał po polsku Samoraj zaczynając od "C" .
Jeśli chodzi o Gburxxx to raczej nie zapiszę według innych aktów. :(
Jeśli jedna osoba zrobi błąd to będzie skopany jeden indeks, jeśli zaczniemy wpisywać odnosząc się do innych aktów to jeśli tam jest błąd- błędne będą dwa lub więcej.
Uważam za mało prawdopodobne aby zapisał nazwisko kończące się na "k" z końcówką "oj", to mu się naprawdę nie zdarzyło przez 10 lat. Mogę zapisać jedynie Gburska z opcją w uwagach Gburszka.
:(
Agnieszka
Co do Gburczyk, którą chcesz zapisać jako Gburską, to zrobisz jak zechcesz, ale nie odniosłaś się do aktu z linku.
Masz poważne powody sądzić, że to nie jest chrzest pana młodego przy zbieżności roku(?) i parafii urodzenia oraz imienia ojca i (chyba) nazwiska panieńskiego matki (imię w Twoim skanie zakryte)? Jeśli nie, to oczywistym jest, że prędzej zrobiono błąd w nazwisku dziewczyny przy ślubie jej syna "w świecie" (zwłaszcza zapisanym wątpliwym alfabetem i nieczytelnie) niż przy jej własnym ślubie w rodzinnej parafii. A w Drobinie Gburczyków i owszem trochę masz, a Gburskich brak.

To tak gwoli użyteczności indeksu i nawiązaniu do zapisu Radecki/Rudecki - też nie wiem na pewno, który zapis jest prawidłowy... Prawda obiektywna jest więcej warta niż wierność zapisowi (zwłaszcza nieczytelnemu) - chyba że chodzi o tłumaczenie przysięgłe, a nie indeks.

ukłony,
Radek Konca

: czw 21 maja 2015, 09:50
autor: kulik_agnieszka
:(
No to powiem szczerze, że zaczynam głupieć i na dodatek jest mi przykro.
Kilka tygodni temu miałam problem z zapisem danych z zupełnie innej przyczyny.
Nie mam wielkiego doświadczenia a chciałabym to robić dobrze bo inaczej szkoda czasu - więc poprosiłam o radę na forum.
Gdy spoglądam na ilości zindeksowanych przez was aktów to czapka mi się zsuwa z głowy z uszanowania więc kogo mam prosić o radę, sąsiada?
No więc zapytałam i o mały włos oczu nie straciłam i to właśnie przez to, że próbowałam robić śledztwo.
Napisano, że "mam indeksować dokumenty jakimi są akty a nie poprawiać osobę, która je napisała” i jeszcze” że wyjaśnienie czy osoba z aktu A jest osobą z aktu B powinnam zostawić poszukującym".
Teraz znowu lekkie zarzuty, że chcę zapisać co widzę a może raczej co można zobaczyć w akcie bez porównywania z innymi aktami.

Po południu wkleję cały akt.
Agnieszka

: czw 21 maja 2015, 10:04
autor: ahavita
Agnieszko, moze zapytaj w dziale tlumaczy z rosyjskiego??? Gdybym ja indeksowala, tez chcialabym zrobic to jak najlepiej...dlatego sie nie podejmuje... w poszukiwaniu rodziny wertowalam archiwum olsztynskie i ten kto zindeksuje pierwsze lata urzedu w Lipinkach powinien zostac ozlocony...
Pozdrawiam, Asia