Nowe opłaty w Archiwach
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Michał_Fronczak

- Posty: 221
- Rejestracja: ndz 20 paź 2013, 21:23
Haracz na rzecz archiwum - jak przeciwdziałać
Mam to samo z AP Konin (oddział AP Poznań). Regulamin napisany tak, żeby szukać jak najmniej a płacić jak najwięcej. Mail o powyższej treści to standard. Już im pisałem, że powinni jednak stosować język polski a nie ten bełkot. Reklamacja nic nie da. Proponuję napisać skargę do NDAP.
Pozdrawiam
Michał Fronczak
Michał Fronczak
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
reklamacja da:
będzie podstawą do odwołania do NDAPu
NDAP zajmował się już tą kwestią i "rozstrzygnął" - dla zamówienia kopii (bez kwerendy) wystarczy w przyp. ASC zespół, jednostka typ rok i numer
wówczas chodziło o AGAD i było skuteczne
do przetrzepania strona NDAPu - być może info o ww jest
dodatkowo cały czas obowiązuje (na mocy zarządzenia): regulaminy apów (pracowni naukowych, cenniki etc) niezgodne z prawem wyższego rzędy nie mają mocy prawnej, nie skutkują:) też NDAP i to na poziomie zarządzenia naczelnego dyrektora przypomniał
będzie podstawą do odwołania do NDAPu
NDAP zajmował się już tą kwestią i "rozstrzygnął" - dla zamówienia kopii (bez kwerendy) wystarczy w przyp. ASC zespół, jednostka typ rok i numer
wówczas chodziło o AGAD i było skuteczne
do przetrzepania strona NDAPu - być może info o ww jest
dodatkowo cały czas obowiązuje (na mocy zarządzenia): regulaminy apów (pracowni naukowych, cenniki etc) niezgodne z prawem wyższego rzędy nie mają mocy prawnej, nie skutkują:) też NDAP i to na poziomie zarządzenia naczelnego dyrektora przypomniał
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Sprawdzać stronę
https://www.familysearch.org/search/cat ... %20Library
Śluby z ew. Zagórowa będą pewnie w krótkim czasie dostępne online, szczęśliwie sfilmowano je przed przekazaniem (jak sądzę) do AP w Koninie.
Na razie film nr 127740 na którym są potrzebne zapisy jeszcze ma ikonkę szpuli, a nie aparatu fotograficznego, ale pewnie to już niedługo
Łukasz
https://www.familysearch.org/search/cat ... %20Library
Śluby z ew. Zagórowa będą pewnie w krótkim czasie dostępne online, szczęśliwie sfilmowano je przed przekazaniem (jak sądzę) do AP w Koninie.
Na razie film nr 127740 na którym są potrzebne zapisy jeszcze ma ikonkę szpuli, a nie aparatu fotograficznego, ale pewnie to już niedługo
Łukasz
Z zazdrościa patrzę na kwoty, które padły w wątku jako cena skanu. W AP Płock płacę 7 zł za skan w niższej rozdzielczości... (lepsza rozdzielczość po dychu - większe koszty skaner genberuje!). Już przy 2-3 aktach notarialnych wychodzi to drożej niż cena przejazdu na miejsce szkockim busem.
Ceny powinny nawiązywać do rzeczywistych kosztów, a skoro taniej wychodzi wielogodzinne międzymiastowe transportowanie mojego tyłka w oparciu o spalanie benzyny, to chyba coś jest nie tak.
Plusem AP Płock jest to, że nie robią cyrków z drobnym sprawdzeniem.
Ceny powinny nawiązywać do rzeczywistych kosztów, a skoro taniej wychodzi wielogodzinne międzymiastowe transportowanie mojego tyłka w oparciu o spalanie benzyny, to chyba coś jest nie tak.
Plusem AP Płock jest to, że nie robią cyrków z drobnym sprawdzeniem.
Pozdrawiam
Sławek
Sławek
-
kasiakozłowska

- Posty: 291
- Rejestracja: ndz 23 kwie 2017, 16:12
Może trzeba wystąpić formalnie o podanie kosztorysu, który stoi za wysokimi opłatami. Organy nie mają prawnej dowolności w kształtowaniu taki opłaty z oderwaniem od kosztów. Teoretycznie może z takim wnioskiem (informacja publiczna) wystąpić "każdy", ale jednostkę łatwiej jest "olać" licząc, że nie będzie jej się chciało bawić w mitręgę biurokratyczną i w końcu odpuści.
Pozdrawiam
Sławek
Sławek
-
Janina_Tomczyk

- Posty: 1259
- Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28
Re: Haracz na rzecz archiwum - jak przeciwdziałać
Mam takie same doświadczenia z AP Konin, gdzie żądali 120 zł za 1 skan metryki w języku rosyjskim bo znałam datę, nr aktu, zespół i inne dane, ale nie znałam numeru strony w tej księdze. Gdy pisałam o tym na forum to mnie zagdakano, że to niemożliwe i na szczęście znalazł się Człowiek, który tam jechał po swoje zdjęcia i zrobił telefonem także dla mnie.Michał_Fronczak pisze:Mam to samo z AP Konin (oddział AP Poznań). Regulamin napisany tak, żeby szukać jak najmniej a płacić jak najwięcej. Mail o powyższej treści to standard. Już im pisałem, że powinni jednak stosować język polski a nie ten bełkot. Reklamacja nic nie da. Proponuję napisać skargę do NDAP.
Kilka razy rozmawiałam telefonicznie z dyrektorem tego AP i strasznie biadolił na przepracowanie jego zespołu archiwistów. Może AP Poznań powinien zainteresować się nieco bardziej tym oddziałem ?
Witam !
Niestety to jest Wielkopolska.
Tu owce się goli, a nie strzyże !
Znam to z autopsji !
W "normalnych" archiwach (Kraków, Katowice, Kielce, Włocławek - z tych przynajmniej korzystałem) ksero to koszt 2-3 zł. Do tego faktyczne koszty w przypadku przesyłki listowej (płytka CD (DVD) - 2 zł, list bodajże 5 zł).
Pozdrawiam !
Tadek
Niestety to jest Wielkopolska.
Tu owce się goli, a nie strzyże !
Znam to z autopsji !
W "normalnych" archiwach (Kraków, Katowice, Kielce, Włocławek - z tych przynajmniej korzystałem) ksero to koszt 2-3 zł. Do tego faktyczne koszty w przypadku przesyłki listowej (płytka CD (DVD) - 2 zł, list bodajże 5 zł).
Pozdrawiam !
Tadek
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
-
Pawłowski_Henryk

- Posty: 408
- Rejestracja: śr 09 lut 2011, 17:01
Bogdan,
moim zdaniem jeżeli wymagasz od archiwum zrobienia skanu i wiąże się to z poświęceniem czasu pracownika (odszukanie go, znalezienie konkretnego aktu jeżeli nie podajesz szczegółowo strony i pozycji) to dlaczego uważasz że za ten czas nie powinieneś zapłacić?
Czy nie uważasz że takie, zresztą śmieszne opłaty, nie są formą wsparcia dla instytucji kultury i nauki historycznej która nie bardzo ma jak liczyć we współczesnym świecie na jakieś niesamowite dotacje?
moim zdaniem jeżeli wymagasz od archiwum zrobienia skanu i wiąże się to z poświęceniem czasu pracownika (odszukanie go, znalezienie konkretnego aktu jeżeli nie podajesz szczegółowo strony i pozycji) to dlaczego uważasz że za ten czas nie powinieneś zapłacić?
Czy nie uważasz że takie, zresztą śmieszne opłaty, nie są formą wsparcia dla instytucji kultury i nauki historycznej która nie bardzo ma jak liczyć we współczesnym świecie na jakieś niesamowite dotacje?
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Henryku:
dziwni mnie Twoje "wzbudzanie poczucia winy" u osoby, która nie chce być walona w rogi
nie chodzi o to ile, ale: za co i "całokształt" - jak się wprowadza cennik, jak są zalecenia NDAPu, jak się współpracuje przy indeksacji ( o Poznaniu mówimy! format BASI - wspólnego projektu z APem- przewiduje numer strony? nie? to znaczy że jest wsparciem sprzedażowym! (cennik dotyczy usług)
co do meritum: zamiast jojczenie i przykładów czy się da - polecam jak wyzej- reklamacja, NDAP..a może i od razu z NDAPem kontakt
bo a. żeby znowu nie było "a my o niczym nie wiem..są jakieś problemy?"
b. było skuteczne
PS a za przesłanie opublikowanego już skanu to bym brał nie zero zł a "podstawowa razy 10" w mławskim i innych oddziałach APW
podobnie jak za kwerendę:)
dziwni mnie Twoje "wzbudzanie poczucia winy" u osoby, która nie chce być walona w rogi
nie chodzi o to ile, ale: za co i "całokształt" - jak się wprowadza cennik, jak są zalecenia NDAPu, jak się współpracuje przy indeksacji ( o Poznaniu mówimy! format BASI - wspólnego projektu z APem- przewiduje numer strony? nie? to znaczy że jest wsparciem sprzedażowym! (cennik dotyczy usług)
co do meritum: zamiast jojczenie i przykładów czy się da - polecam jak wyzej- reklamacja, NDAP..a może i od razu z NDAPem kontakt
bo a. żeby znowu nie było "a my o niczym nie wiem..są jakieś problemy?"
b. było skuteczne
PS a za przesłanie opublikowanego już skanu to bym brał nie zero zł a "podstawowa razy 10" w mławskim i innych oddziałach APW
podobnie jak za kwerendę:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Pawłowski_Henryk

- Posty: 408
- Rejestracja: śr 09 lut 2011, 17:01
- Dorota_Mazurek

- Posty: 340
- Rejestracja: czw 30 lip 2015, 22:53
- Kontakt:
-
Janina_Tomczyk

- Posty: 1259
- Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28
Przepraszam, to już archiwiści pensji nie otrzymują? Archiwa państwowe nie są już utrzymywane z budżetu państwa, czyli z naszych podatków?Pawłowski_Henryk pisze:Włodzimierzu, po prostu zadałem pytanie,
nie chodzi o wzbudzanie poczucia winy ale o odpowiedź czy należy oczekiwać że ktoś będzie poświęcał swój czas dla naszych poszukiwań i czy jest ok oczekiwać że będzie to robił za darmo
Jeśli dla kogoś kwota 90 zł za odszukanie metryki w języku polskim, a 120 zł w języku rosyjskim jest mała, w sytuacji gdy podana jest dokładna data, numer aktu i numer jednostki archiwalnej, a brakuje tylko numeru strony, to winszuję dochodów!
Nikt nikomu nie broni dokonywać datków dobrowolnych na wsparcie archiwów i tzw kultury, ale zapis sankcjonujący to zdzierstwo to dwie różne sprawy.
Pozdrawiam
ps. nie joczę, nie biadolę, tylko potwierdzam fakty tu przytoczone. Zamiast pisać do urzędników na urzędników znalazłam po prostu pomoc innego forumowicza i tyle. Proponuję zarządowi PTG pisać w naszym imieniu takie skargi do NDAP skoro są tak powszechne.