Strona 16 z 39

: ndz 12 sie 2012, 15:45
autor: Marynicz_Marcin
Tomek1973 pisze:Żeby zlokalizowac ten akt, miałem dokładnie takie same dane, jak i Ty. Traf chciał, że akurat mam spisy do tego rocznika na dysku więc wstawiłem, jako potwierdzenie.
Sęk w tym, że zapewne 99% osób z tego forum nie ma spisów do tego rocznika na dysku. Dodam tylko, że w księdze z 1885 dla Wielunia nie ma pod nr 96 osoby o tych personaliach . Jest niejaka Anna Jaskuła ;)
http://metryki.genbaza.pl/index/index/p ... /offset/26

: ndz 12 sie 2012, 16:14
autor: Tomek1973
Liczę, że Włodek stanie na wysokości zadania. Albo ktokolwiek...

t.

: ndz 12 sie 2012, 16:26
autor: elgra
O ile znam się na geografii, to dziadek nie musiał rodzić się w Wieluniu. :D

: ndz 12 sie 2012, 16:31
autor: Marynicz_Marcin
Owszem. Urodził się w Glinie .

: ndz 12 sie 2012, 16:49
autor: Tomek1973
Pani Elżbieto, jak czasem niewiele potrzeba, żeby intelektualnie zmiażdżyć facetów, prawda? :P
Choć z drugiej strony, niektórzy uwielbiają miażdżyć się sami...

tomek

: ndz 12 sie 2012, 17:10
autor: elgra
Oj, prawda, prawda.

Stawiam na Rząśnia.
Jeśli zgadłam, to przejdźmy na ty. :D

: ndz 12 sie 2012, 17:14
autor: Tomek1973
Elżbieto, to jesteśmy na ty, jakby co :P
Z każdym dniem utwierdzam się, ze pod względem merytorycznym to forum jest nie do uratowania i będzie się coraz bardziej staczać. Ale skoro nie może być dobrze, to cieszę się, że czasem bywa wesoło :P
Pozdrawiam serdecznie - tomek

: ndz 12 sie 2012, 17:17
autor: Tomek1973
Antoni Kwaśnik, urodzony w 1885 w parafii Rząśnia, we wsi Glina.
Aby uzyskać kopię aktu aktu urodzenia należy zwrócić się do Archiwum Państwowego w P-kowie Tryb., lub też udać się tam osobiście i zrobić sobie zdjęcie aktu samodzielnie.
Życzę owocnych poszukiwań.

tomek

: ndz 12 sie 2012, 17:21
autor: nicky
Dzięki! Wystarczy złapać zły trop i człowiek się gubi.. ale na szczęście jesteście Wy, którzy pomagacie iść dobrą drogą :)

Pozdrawiam,
Monika

: ndz 12 sie 2012, 17:21
autor: Alan_Jakman

: ndz 12 sie 2012, 17:40
autor: nicky
Alan_Jakman pisze:A może obejdzie się bez archiwum: http://img803.imageshack.us/img803/1977/recordimage.jpg
Ogromne dzięki za znalezienie! [imiona - Antoniego i jego matki - Elżbiety zgadzają się]. Tylko teraz muszę rozszyfrować co tam jest napisane.. Może znajdzie się ktoś, kto pomógłby mi? ;) (żeby już nie offtopować prosiłabym kontakt na priv)

: ndz 12 sie 2012, 17:47
autor: Marynicz_Marcin
Albo napisać w osobnym dziale, żeby nie zaśmiecać wątku AP Łódź - proszę o pomoc :P

: ndz 12 sie 2012, 21:17
autor: dpawlak
O!! Zostałem zmiażdżony. Ciekawe, że dowiedziałem się dopiero teraz.
Tomek1973 pisze:Żeby zlokalizowac ten akt, miałem dokładnie takie same dane, jak i Ty. Traf chciał, że akurat mam spisy do tego rocznika na dysku więc wstawiłem, jako potwierdzenie.
Tomku jak do czegoś zabierasz, np. do intelektualnego miażdżenia, to może bądź konsekwentny. Twierdzisz, że namierzyłeś akt, a zdjęcie spisu służyło jedynie jako potwierdzenie. To ja proszę wykaż, że nie mając tego wykazu na dysku możesz podać to samo, co podałeś:
Antoni Kwaśnik, urodzony w 1885 w parafii Rząśnia, we wsi Glina.
Ja nie widzę aby ten spis był gdzieś zindeksowany, ani nawet by był gdzieś w postaci zdjęcia, a do twojego dysku dostępu póki co nie mam, (może Włodek ma?). Jeśli jest to powód, by mnie uważać za półgłówka, to nim jestem.
Szanownym Koleżankom i Kolegom te poszukiwania sprawiają ewidentne trudności co mnie smuci, choć jeśli chodzi o Włodka czy Darka to po prostu dziwi.
Może mniej by dziwiło jak byś zauważył, że nie przesiaduję na forum, to i nie wiem, że coś mam szukać. No ale taki szczegół jest nie istotny, gdy chodzi o zmiażdżenie.
Dziwi Cię, że nie wskazano Gliny w parafii Rząśnia? Prosiłeś o zlokalizowanie aktu, a na jakiej podstawie? Jedna Glina na świecie? Skąd pomysł, że akurat ta parafia jest właściwa? Czy to nie ty napisałeś
"Sprawa jest prosta, ale nie da się jej rozwiązać za pomocą powszechnej ostatnio na tym forum metody "nie mam pojęcia, więc się wypowiem". "
Pokaż, że sprawa jest prosta, bez uciekania się do wiedzy, którą masz na dysku i takiej która nie byłaby strzelaniem w ciemno, jak niżej:
elgra pisze:Stawiam na Rząśnia.
Jeśli zgadłam, to przejdźmy na ty. :D
Czy nie byłoby to realizacją wyśmianej zasady "nie mam pojęcia, więc się wypowiem"?
Pani Elżbieto, jak czasem niewiele potrzeba, żeby intelektualnie zmiażdżyć facetów, prawda?
Choć z drugiej strony, niektórzy uwielbiają miażdżyć się sami...
To powyższe, to o sobie? :wink:
Alan_Jakman pisze:A może obejdzie się bez archiwum: http://img803.imageshack.us/img803/1977/recordimage.jpg
No i kto tu kogo zmiażdżył Tomku?

Alan wyrazy uznania.
Uważam że każdy pomaga na tyle, na ile mu wiedza pozwala.
Alan swoją wiedzę wykorzystał do pomocy, Tomek do miażdżenia.

P.S.
Z jednym się akurat zgodzę.
"Z każdym dniem utwierdzam się, ze pod względem merytorycznym to forum jest nie do uratowania i będzie się coraz bardziej staczać. Ale skoro nie może być dobrze, to cieszę się, że czasem bywa wesoło."
Dokładnie po to wchodzę na forum, dziś Ty mnie rozbawiłeś, gratuluję.

: ndz 12 sie 2012, 21:26
autor: Sroczyński_Włodzimierz
oj tam oj tam;)

"Dziwi Cię, że nie wskazano Gliny w parafii Rząśnia? Prosiłeś o zlokalizowanie aktu, a na jakiej podstawie? Jedna Glina na świecie? Skąd pomysł, że akurat ta parafia jest właściwa?"

to jest właśnie jaskrawy przykład schodzenia na psy (nie wiem tylko czy forum czy...)
zamiast pokazać, że to "pryszcz", ew. że niekoniecznie pryszcz (skoro całe 5 minut to musi problem nie lada, kto zna zasób AP jak własną kieszeń;)
czyli zamiast pokazać
JAK
zamiast próbować nauczyć, tych którzy nie wiedzą
to...

ot ;)

w sumie to całkiem poważnie napisałem i z premedytacją w tym wątku, nie jako kontynuację wycieczki (w bok) , ale jako jak najbardziej
"pomoc w AP Łodzi" - bo to byłaby realna pomoc


z której 999 na 1000 oczywiście nie skorzystałoby
ale..czy to powód?:)

pozdrawiam

: ndz 12 sie 2012, 21:43
autor: Tomek1973
Darku,
kolezanka podała, że przodek urodził się w miejscowości Glina. Stwierdzenie, ze Glina lezy w parafii Rząśnia, dawny powiat wieluński nie jest trudne. Wynika to ze "SMKP", który jest podstawowym źródłem do zlokalizowania Gliny. Akt jest z 1885, więc już ponad 25 lat jest w AP. A skoro tak, to odpis musiał być zrobiony wcześniej, pewnie przed reformami administracyjnymi. A wtedy USC dla Gliny było właśnie w Wieluniu. Znalazłem Glinę i okazało się, że to parafia Rząśnia. Moim zdaniem, to podstawowa czynność, ale cóż...
Spisy z piotrkowskich parafii mam na dysku, więc wstawiłem, po prostu. Sądzisz, ze sprawdzałem wszystkie parafie? Po prostu wiedziałem gdzie szukac, bo użyłem do tego głowy.
Gdyby jednak ktoś nie wiedział, w którym archiwum jest Rząśnia, to polecam Pradziada.
Odnośnie miażdżenia - chodziło mi o Marcina, który konsekwentnie szedł w zaparte. Tobie sie po prostu dziwię. Jesteś mocno przeczulony. Kompleksy?
Nie zmienia to faktu, że sprawdzenie miejsca urodzenia jest czynnością podstawową i Twoje tasiemcowe filipiki tego faktu nie zatuszują. Dawaliście koleżance w trójkę kretyńskie rady co wszyscy mogą zobaczyć. Co tu można dodać? Koń jaki jest, kazdy widzi. Ciężko sprawdzić, czy Glina to parafia Wieluń? Tacy wybitni genealofdzy i na to nie wpadli?
Szkoda, że wysyłasz ciągle te swoje idiotyczne i bełkotliwe posty. Złośliwe i napastliwe, zupełnie bez powodu. Obrzydziłeś życie Elizie, ale ja Elizą nie jestem. Możesz sobie ulżyć i pisac na tym forum na mój temat co chcesz. Skoro nie masz pojęcia o poszukiwaniu miejsca urodzenia w SMKP, to ja licze się z tym, że za obnażenie tej wstydliwej przypadłości zapłacę. Ani Ty, ani Marcin, ani Włodek nie potrafiliście rzeczy najprostszej. I nic tego nie jest w stanie zmienić. Ale ulżyj sobie, Darku.
Jakbyś był mężczyzną, to zlikwidowałbyś konto, jak tu publicznie obiecywałeś. Ale do tego trzeba mieć jaja.

Normalny człowiek, obróciłby wszystko w żart, nie szukał złośliwości tam, gdzie jej nie ma, wyciągnął jakies wnioski na przyszłość. Wzorce zachowań pozbawione agresji, są Ci po prostu obce. Mogę tylko współczuć.

t