genealodzy.pl

Serwus

Zwracam się o pomoc w odszukaniu jakiegokolwiek informacji na temat mojego pradziadka służącego w armii austro węgierskiej, według rodzinnego przekazu nie wrócił z wojny.
Nie wiem czy zginął czy został ranny czy też został uznany za zaginionego, za każdą pomoc będę bardzo wdzięczny.

Poszukiwana osoba to:
Stanisław Sperka/Spyrka Ur.04.05.1884r w Biadolinach Radłowskich

Dzień dobry,

W metryce ślubnej z roku 1896 swojego przodka urodzonego w 1868 r. (parafia Czermin, ok. Mielca, dawna Galicja) znalazłem dopisek, że pochodził z zagrodników, natomiast w metrykach ślubnych jego braci urodzonych w 1873 i 1875 był dopisek "rezerwista z zagrodników" (ich śluby odpowiednio: 1899 i 1900). Próbowałem znaleźć jakieś informacje odnośnie poboru w tamtych czasach, bo oczywiście nigdy wcześniej się tym nie interesowałem i z wielkim zdumieniem odkryłem, że początkowo służba wojskowa w Austro-Węgrzech była dożywotnia
Dopiero w 1804 wprowadzono ograniczenia (10-14 lat), a od 1868 do 3 lat. W związku z powyższym mam pytania:
1. Z czego może wynikać brak informacji o byciu rezerwistą? Przeoczenie w zapisie?
2. Czy funkcjonowało wtedy jakieś zwolnienie ze służby, np. ze względu na niepełnosprawność? Jak rozumiem, bogaci mogli się wykupić i było tam spore pole do nadużyć.
3. Cofając się jeszcze bardziej w czasie - co z przodkiem urodzonym w ok. 1755 na tamtych terenach? Zapewne mógł podlegać jakiejś późniejszej formie piechoty wybranieckiej (piechota dymowa?), a po rozbiorach trafić już pod zasady poboru austriackiego. Czy w Polsce przedrozbiorowej, jeśli nie zostało się rekrutem, to w ogóle nie przechodziło się żadnego przygotowania bojowego i niejako stawało się "rezerwistą" z dzisiejszego punktu widzenia? Czy była jakaś granica wieku potrzebna do tego?

Dziękuję i pozdrawiam,

Zacznij od tego
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojsko_po ... _Wielkiego
Potem kop głębiej
Słucham teraz "Galicji" Normana Davies, więc wiem, że nie należy mieszać Galicji z Rzeczpospoltą, bo to dwa zupełnie odrębne systemy administracyjne były.
Do starostwa wchodził urzędnik austracki lub wojskowy i kazał w ciągu godziny wszystkim, łącznie ze sprzątaczami, opuścić budynek i nie wracać. Taką metodą zwalniano ze stanowisk. Tylko we Lwowie chyba było grzeczniej

Poszukuję strony, na której można znaleźć żołnierzy polskich z Żywiecczyzny służących w armii austro-węgierskiej. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów nazwiskiem i imieniem lub przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 5276#75276

Podpisuj posty choćby imieniem

Zacznij od tego wątku
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-1689.phtml

Teoretycznie powinni być w księgach Wadowic w AP Katowice oddz. Bielsko-Biała.
Widziałem zapisy o Karolu- seniorze Wojtyle.
Ale jak np. był ktoś zawodowym to jest archiwum w Wiedniu
Księgi ewidencyjne
Sam mam taki akt ślubu Karola seniora Wojtyły. W Polsce nie ma ksiąg np. Parafii św. Piotra i Pawła.
Nie pamiętam sygnatury dokumentów do ksiąg w Bielku Białej.

jan

Możesz zajrzeć jeszcze do projektu "Wojak"
https://wojak.genealodzy.pl/

Tutaj jest zespół w AP w Bielsku-Białej
odnośnie danych o żołnierzach.
https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/zes ... pol/133653
..............
Jak poczytasz to jest i żywieczyzna.
Niestety brak skanów
konieczna wizyta osobiście.
Zakładam, że żołnierz nie poległ to są osobne spisy
Nie był ranny to są osobne spisy
Są i spisy żołnierzy w niewoli np. Rosyjskiej
W sumie jakby wojak podszedł do tych danych to miałby tysiące nazwisk.
i to nie z odsyłaczem do FS = konieczne konto
jan

Żywiecczyzna - region geograficzny ..... ze stolicą w Żywcu.
Jesli w wyszukiwarke dot. list strat w miejsce - Bezirk wpiszemy Żywiec mamy :
82 strony osob z zolnierzami z Żywiecczyzny.
https://des.genealogy.net/ou1wk/search? ... rch=Suchen

Pozdrawiam
Grazyna

Grażynko tylko tu jest ten problem to listy strat.
Zatem tych co zginęli
Ciekawa strona oczywiście jak mamy podejrzenie o śmierć bliskiego.
Tylko co zrobić jak wrócił do domu?
Jan

jan2024 pisze:Grażynko tylko tu jest ten problem to listy strat.
Zatem tych co zginęli
Ciekawa strona oczywiście jak mamy podejrzenie o śmierć bliskiego.
Tylko co zrobić jak wrócił do domu?
Jan

Trochę szersze te listy, również mogą być ci, których wzięto do niewoli lub byli ranni, ale tak, to zasób zawierający ograniczoną listę żołnierzy.
Sam chętnie dowiedziałbym się czy jest gdzieś dostępna baza wszystkich (z dokładnością do ocalałych dokumentów).

Pozdrawiam
Paweł

Spróbuj na tej stronie.
............................
https://digi.landesbibliothek.at/viewer ... 8513816/1/
..........................
mój dziadek jest np. tutaj
https://digi.landesbibliothek.at/viewer ... /LOG_0021/
.....................

Szukać nazwisko to oficjalna strona publikująca dane o żołnierzach K.u.K
pisz nazwisko po Europejsku bez naszych śćąę
Choć wpisałem żywiec i pokazał się żołnierz który zaginął a urodził się w żywcu
Przepraszam ale nie wstawiłem linków

Jan

jan2024 pisze:Grażynko tylko tu jest ten problem to listy strat.
Zatem tych co zginęli
Ciekawa strona oczywiście jak mamy podejrzenie o śmierć bliskiego.
Tylko co zrobić jak wrócił do domu?
Jan

To nie tak. Nie ma ich tu wszystkich, nie ma tych co nie ucierpieli
ale sa ci ktorzy :
tot - zginal,
verwundet lub verw. - ranny,
kriegsgef. - dostal sie do niewoli.
verw., kriegsgef. - ranny i niewola
krank - chory
itd.

Wyszukiwarka dla Zywca trzyma wyniki wiec nie trzeba ponownie wyszukiwac.
Nie ma na pewno tych dla ktorych byl brak podstawowych danych.

Jesli wpiszemy - Zywiec bez -Ż- to mamy 15 stron (50 nazwisk na stronie)
https://des.genealogy.net/ou1wk/search? ... rch=Suchen

Jesli - Saybusch - 17 stron.
https://des.genealogy.net/ou1wk/search? ... rch=Suchen

Żywiec = Zywiec = Saybusch

Pozdrawiam
Grazyna

Grażynko
Faktycznie w K.u.K był Saybusch.
Inna sprawa czy zasoby się różnią= uzupełniają
czy powielają.
Jan