"Odcyfrowanie" metryki po polsku (cz.1)

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

Nie udało mi się odczytać jednego słowa.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/3d8ff1f3c6673fd6

Działo się we wsi Hucie Krzeszowskiej dnia trzynastego maja roku tysiąc ośmset pięćdziesiątego piątego o godzinie drugiej w wieczór. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jana Rzeszadki lat trzydzieści i Mariana Oltrowskiego lat trzydzieści trzy mających, (............) włościan rolników z Huty Krzeszowskiej na dniu dzisiejszym zawarte zostało reglijne małżeństwo między Janem Malcem młodzianem włościaninem a urodzonym we wsi Korytkowie parafii Frampol z Katarzyny Malcówny stanu wolnego, wyrobnicy żyjącej, a w Hucie Krzeszowskiej od dawna zamieszkałym na służbie lat dwadzieścia dwa mającym a Teresą Gałonówną panną włoscianką, urodzoną w Hucie Krzeszowskiej z Jana i Jadwigi z Matuszczaków małżonków Gałonów włoscian niegdyś rolników już nieżyjących w Hucie Krzeszowskiej zamieszkałą na służbie lat dwadzieścia jeden mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dwudziestym dziewiątym kwietnia tudzież szóstym i trzynastym maja bieżącego roku w kościele parafialnym Huty Krzeszowskiej. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż niezawarli żadnej umowy przedślubnej. Akt stawającym i świadkom nie umiejącym pisać odczytany podpisaliśmy.
Grażyna_Słupczyńska

Sympatyk
Posty: 91
Rejestracja: pn 18 cze 2007, 17:27

Post autor: Grażyna_Słupczyńska »

Witam
dokładnie: .....i Marcina Ostrowskiego lat 33 mającego,obydwóch włościan......

Pozdrawiam Grażyna
looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

https://www.fotosik.pl/zdjecie/06bbc8f3b5144698

Roku Tysiącznego ośmstnego dwunastego, dnia dwudziestego szostego miesiąca Grudnia o godzinie dwunastej w południe. Przed nami Proboszczem Huty Krzeszowskiej, Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Huty Krzeszowskiej, Powiatu Tarnogrodzkiego, w Departamencie Lubelskim. Stawił się Tomasz Powęzka liczący lat trzydzieści osm, włościanin wsi Maziarni i okazał nam dziecię płci męskiej, które urodziło się w domu jego pod numerem drugim na dniu dwudziestym piątem tego miesiąca o godzinie drugiej po południu, roku bieżącego, oświadczając iż jest spłodzone z niego i Anastazyi z Bzdyrów mający lat trzydzieści cztery jego małżonki i ze życzeniem jego jest nadać mu Imię Jan. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazania dziecięcia w przytomności Sebastyana Powęzki liczącego lat czterdzieści pięć, włościanina wsi Maziarni, brata (..........), tudzież Antoniego Będnarza włościanina wsi Huty Krzeszowskiej, który rok trzydziesty siódmy skończył. Niniejszy akt urodzin po przeczytaniu (..........) stawającym przez nas podpisany, ponieważ ojciec i świadkowie pisać nieumieją.

__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
RoPson

Sympatyk
Mistrz
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 mar 2014, 20:16

Post autor: RoPson »

"włościanina wsi Maziarni, brata stryiecznego, tudzież Antoniego Będnarza włościanina wsi Huty Krzeszowskiej, który rok trzydziesty siódmy skończył. Niniejszy akt urodzin po przeczytaniu onego .... "
onego czyli jego.
Pozdrawiam Robert.
looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

Prośba o korektę tekstu:

1 cz. https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... FF3PNvsoAg

2 cz. https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... NqQlYqjaFQ

Działo się we wsi Świerszczowie dnia dziewiętnastego Lutego tysiąc ośmset pięćdziesiątego czwartego roku o godzinie (pół?) o trzeciej po południu. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków: (Maksyma? Sawaryninka?) lat pięćdziesiąt i Pawła (Szumy?) lat pięćdziesiąt dwa mających, włościan z Świerszczowa, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Stefanem Korobczukiem młodzianem, włościaninem, synem zmarłego Andrzeja i Barbary z Pisaruków, małżonków Korobczuków, włościan Świerszczowskich, lat ośmnaście i (piał?) mającym w Świerszczowie zrodzonym i zamieszkałym przy (swej?) matce zostającym; a Pelagią Halukówna panną i włościanką, córką zmarłych Łukasza i (Iryny?) z Neronów, małżonków Haluków, włościan Świerszczowskich, lat dwadzieścia i trzy przeszło .......... mającą w Świerszczowie zrodzoną i zamieszkałą z służby się utrzymującą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie, w dniach: piątym, dwunastym i dziewiętnastym bieżącego miesiąca i roku w parafii Świerszczowskiej jako też ustne zezwolenie matki nowo zaślubianego i pisemne ............. opiekuńczej ze strony nowo zaślubianej nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżeństwie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom nieumiejącym pisać przeczytany przez nas podpisany został.

__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
RoPson

Sympatyk
Mistrz
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 mar 2014, 20:16

Post autor: RoPson »

Według mnie tak:
Działo się we wsi Świerszczowie dnia dziewiętnastego Lutego tysiąc ośmset pięćdziesiątego czwartego roku o godzinie pół do trzeciej po południu. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków: Maksyma Sawaryniuka lat pięćdziesiąt i Pawła Szumy lat pięćdziesiąt dwa mających, włościan z Świerszczowa, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Stefanem Korobczukiem młodzianem, włościaninem, synem zmarłego Andrzeja i Barbary z Pisaruków, małżonków Korobczuków, włościan Świerszczowskich, lat ośmnaście i pół mającym w Świerszczowie zrodzonym i zamieszkałym przy swej matce zostającym; a Pelagią Halukówna panną i włościanką, córką zmarłych Łukasza i Iryny z Neronów, małżonków Haluków, włościan Świerszczowskich, lat dwadzieścia i trzy przeszło kwartały mającą w Świerszczowie zrodzoną i zamieszkałą z służby się utrzymującą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie, w dniach: piątym, dwunastym i dziewiętnastym bieżącego miesiąca i roku w parafii Świerszczowskiej jako też ustne zezwolenie matki nowo zaślubianego i pisemne zwierzchności opiekuńczej ze strony nowo zaślubianej nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżeństwie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom nieumiejącym pisać przeczytany przez nas podpisany został.
Pozdrawiam Robert.
looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

https://www.fotosik.pl/zdjecie/1b16447744dce17b

Działo się w wsi Świerszowie dnia osmego Maja, Tysiąc osmset trzydziestego szeciego roku, o godzinie jedenastej przed południem. Stawił się Łukasz Haluk włościanin tu w Świerszczowie zamieszkały lat trzydziescie pięć mający, w obecności Jana Maciucha włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście, tudzież Jana Chimiuka takoż włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście sześć mających, i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone tu w Świerszczowie dnia siódmego liczącego miesiąca, o godzinie szóstej rano z jego małżonki (Brynki?) z Neronów lat dwadzieścia siedem mający. Dziecięciu temu na Chrzcie Ś. i Bierzmowaniu, w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało Imię Pelagia, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyż (wymienieni?) Jan Maciuch i Dorota Orciszewska, Jan Chimiuk i Maryna Baczyńska. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany, i przeze mnie tylko podpisany został, ile że ojciec i świadkowie pisać nieumieją.
Awatar użytkownika
RoPson

Sympatyk
Mistrz
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 mar 2014, 20:16

Post autor: RoPson »

Według mnie:
Działo się w wsi Świerszowie dnia osmego Maja, Tysiąc osmset trzydziestego trzeciego roku, o godzinie jedenastej przed południem. Stawił się Łukasz Haluk włościanin tu w Świerszczowie zamieszkały lat trzydziescie pięć mający, w obecności Jana Maciucha włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście, tudzież Jana Chimiuka takoż włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście sześć mających, i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone tu w Świerszczowie dnia siódmego liczącego miesiąca, o godzinie szóstej rano z jego małżonki Brynki z Neronów lat dwadzieścia siedem mający. Dziecięciu temu na Chrzcie Ś-m i Bierzmowaniu, w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało Imię Pelagia, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyż wymienieni Jan Maciuch i Dorota Orciszewska, Jan Chimiuk i Maryna Baczyńska. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany, i przeze mnie tylko podpisany został, iko (jako) że ojciec i świadkowie pisać nieumieją.
Pozdrawiam Robert.
Jasiek_Incognito

Sympatyk
Posty: 17
Rejestracja: śr 04 lip 2018, 20:55

Post autor: Jasiek_Incognito »

Witam,
Czy znajdzie się ktoś tak dobry i rozszyfruje dla mnie akt ślubu z 1844 roku, pisany w języku polskim, głównie chodzi mi o państwa młodych, ze szczególnym naciskiem na ich rodziców.

Akt numer 2:
https://szukajwarchiwach.pl/35/1941/0/2 ... /#tabSkany

z góry serdecznie dziękuję!
looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

Prośba o korektę tekstu:

Akt nr. 7

https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... 0hnAzNodVw

Działo się we wsi Świerszczowie dnia czternastego Listopada tysiąc osmset czterdziestego pierwszego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy iż wprzytomnośći świadkowie Teodora Skóhaluw? lat trzydzieści i Tomasza Grzesiuka lat dwadzieścia pięć liczących obydwoch włościanów we wsi Świerszczowie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Grzegorzem Grzesiukiem młodzianem włościaninem we wsi Świerszczowie zamieszkałym, syn Eliasza i Praxedy z Prokopiuków małżonków Grzesiuków włościan ze wsi Świerszczowa lat dwadzieścia liczącym, a Panną Agnieszką Leszczyńską włościanką ze wsi Świerszczowa, córka Jana i Tacyanny z Radczuków małżonków Leszczyńskich włościan ze wsi Świerszczowa lat ośmnaście mającą, ............ i przy rodzicach zostającą małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi, w dniach trzydziestym pięt.... pierwszym października, siódmym i czternastym Listopada roku bieżącego w parafii Świerszczowskiej. Jakoteż zezwolenia ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowo zaślubionych, ..................... Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczyli iż niezawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, przez nas .......... nieumiają..... podpisany został.


Jestem wdzięczny za pomoc!
__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Awatar użytkownika
Majewska_Renata

Sympatyk
Legenda
Posty: 408
Rejestracja: pn 30 cze 2014, 19:04
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Majewska_Renata »

looke pisze:Prośba o korektę tekstu:

Akt nr. 7

https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... 0hnAzNodVw

Działo się we wsi Świerszczowie dnia czternastego Listopada tysiąc osmset czterdziestego pierwszego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy iż wprzytomnośći świadkowie Teodora Skóhaluw? lat trzydzieści i Tomasza Grzesiuka lat dwadzieścia pięć liczących obydwoch włościanów we wsi Świerszczowie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Grzegorzem Grzesiukiem młodzianem włościaninem we wsi Świerszczowie zamieszkałym, syn Eliasza i Praxedy z Prokopiuków małżonków Grzesiuków włościan ze wsi Świerszczowa lat dwadzieścia liczącym, a Panną Agnieszką Leszczyńską włościanką ze wsi Świerszczowa, córka Jana i Tacyanny z Radczuków małżonków Leszczyńskich włościan ze wsi Świerszczowa lat ośmnaście mającą, ............ i przy rodzicach zostającą małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi, w dniach trzydziestym pięt.... pierwszym października, siódmym i czternastym Listopada roku bieżącego w parafii Świerszczowskiej. Jakoteż zezwolenia ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowo zaślubionych, ..................... Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczyli iż niezawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, przez nas .......... nieumiają..... podpisany został.


Jestem wdzięczny za pomoc!
__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Witaj Łukaszu

Moim zdaniem brakujące słowa to:

...lat osiemnaście mającą, tu zrodzoną...
...trzy zapowiedzi w dniach trzydziestym pier [na nowej stronie powtórzone: pierwszym],
...rodziców nowo zaślubionych osób nastąpiło...
...przez nas dla ich nieumiejętności...

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

Prośba o korektę tekstu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/d4aa1e30b5bc69c4

Działo się w Kozienicach dnia trzynastego lutego tysiąc ośmset sześćdziesiątego roku o godzinie dziewiątej z rana. Wiadomo czynimy, iż w przytomności Wojciecha (File?) lat sześćdziesiąt, Franciszka Tomarzewskiego lat czterdzieści liczących włościan, w Augustowie zamieszkałych, zawarte zostało religijne małżeństwa między pracowitym Józefem Molendą (wdowam) lat czterdzieści mającym, urodzonym w Molendach z Kazimierza i Elżbiety z Wrzesniowskich małżonków Molendów włościan, tamże zamieszkałym, któremu żona (Lucja?) z Rojków umarła w Molendach, a panną Zuzanną Kowalską, lat dwadzieścia dwa mającą, urodzoną w Augustowie z Wojciecha i Krystyny z Stawków małżonków Kowalskich włościan, przy nich tamże zamieszkałą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w parafii (tutejszej? włościnej? i Brzeźnicy?) w dniach; dwudziestym dziewiątym stycznia, piątym i dwunastym (Lutego?) bieżącego roku w południe w niedzielę tamowanie małżeństwa żadne nie zaszło w (obudwu?) parafiach. Zezwolenia nie potrzebują; umowy żadnej przedślubnej przed żadnym (urzedem?) nie czynili. Akt ten odczytany stawającym którzy pisać nie umieją podpisał.


__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Lu_78

Sympatyk
Posty: 31
Rejestracja: pt 15 cze 2018, 08:11

Post autor: Lu_78 »

Działo się w Kozienicach dnia trzynastego lutego tysiąc ośmset sześćdziesiątego roku o godzinie dziewiątej z rana. Wiadomo czynimy, iż w przytomności Wojciecha Fila lat sześćdziesiąt, Franciszka Tomarzewskiego lat czterdzieści liczących włościan, w Augustowie zamieszkałych, zawarte zostało religijne małżeństwa między pracowitym Józefem Molendą (wdową) lat czterdzieści mającym, urodzonym w Molendach z Kazimierza i Elżbiety z Wrzesniowskich małżonków Molendów włościan, tamże zamieszkałym, któremu żona Łucja z Rojków umarła w Molendach, a panną Zuzanną Kowalską, lat dwadzieścia dwa mającą, urodzoną w Augustowie z Wojciecha i Krystyny z Stawków małżonków Kowalskich włościan, przy nich tamże zamieszkałą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w parafii tutejszej właściwej i Brzeźnicy w dniach; dwudziestym dziewiątym stycznia, piątym i dwunastym lutego bieżącego roku w południe w niedzielę tamowanie małżeństwa żadne nie zaszło w obydwóch parafiach. Zezwolenia nie potrzebują; umowy żadnej przedślubnej przed żadnym urzędem nie czynili. Akt ten odczytany stawającym którzy pisać nie umieją podpisał.

____________
Pozdrawiam
Lucyna
Awatar użytkownika
RoPson

Sympatyk
Mistrz
Posty: 121
Rejestracja: czw 06 mar 2014, 20:16

Post autor: RoPson »

Józef Molenda nie jest ani wdowam, ani wdową on jest wdowcem (połączone są litery c i e).
Pozdrawiam Robert.
looke

Sympatyk
Adept
Posty: 455
Rejestracja: śr 24 maja 2017, 16:47

Post autor: looke »

Prośba o korektę tekstu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/c6dc4aa8b969f492

Działo się w wsi Brzeźnicy dnia dwudziestego siódmego lutego, tysiąc osiemset sześćdziesiątego szóstego roku, o godzinie drugiej po południu. Stawił się Józef Molenda rolnik z wsi (Molęd) lat czterdzieści pięć w obecności Stanisława Molendy lat czterdzieści osiem i Michała Molendy lat czterdzieści służących rolnikowi z (Molęd) i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając, iż (zostało)? urodzone w Molendach dnia dziesiątego bieżącego miesiąca i roku o godzinie siódmej rano z jego małżonki Zuzanny z Kowalskich lat dwadzieścia osiem liczącej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym przez podpisanego proboszcza parafii nadane zostało Józef, a rodzicami chrzestnymi byli Franciszek Kowalski z Marianna Maciejowska w asyście Tomasza Mickiewicza i Franciszki Molendzkiej. Akt ten przeczytany stawającym niniejszą prośbę i podpisanym A. Kupaczynski


__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Zablokowany

Wróć do „Potrzebuję pomocy”