Ja sobie zdaję sprawę, że w każdej społeczności są osobnicy, którzy roszczą sobie prawo do pouczania innych, do mówienia im, jak mają się zachowywać, nieproszeni wtrącają się dyskusje, które ich nie dotyczą, zawsze mają do powiedzenia swoje trzy grosze, a przede wszystkim mają zawsze rację.sebastian_gasiorek pisze:Panie Worwag,
Najwyraźniej poruszył Cię zarzut o marnowanie czasu mojego i serwera.
Proponuję poczytać najpierw troszkę o zasadach zachowania się w środowiskach internetowych. Ze względu na brak jakiejkolwiek możliwości oceny wieku rozmówcy raczej nie stosuje się tutaj pewnych określeń.
Powiem szczerze - przeraziłeś mnie. W końcu gdybyś podał swoje imię na forum to wszyscy w internecie będą mogli Cię powiązać z Twoim nickiem.
Odnośnie ciężkiej pracy jaka jest wkładana w rozwój projektów genealogicznych pod okiem PTG.
Skoro Jacek tak szybko zajął się problemem który zgłosiłeś wypadało by mu podziękować.
Ja ze swojej strony dziękuję. Sporo pracy wkłada w genetekę oraz w ostatnim czasie w projekt metryki. Gdyby nie on zapewne nic by tutaj nie chodziło jak należy.
Na kolejne posty związane z tym użytkownikiem nie będę odpowiadał gdyż nie jest to miejsce na mało konstruktywne kłótnie.
pozdrawiam,
Sebastian
Ale powtarzam, Panu, Panie Gąsiorek, po raz kolejny, że nie życzę sobie, aby Pan zwracał sie do mnie per "Ty". Jak Pan słusznie zauważył, nie ma możliwości na forum internetowym oceny wieku rozmówcy, więc wytykając innym brak kultury, samemu wypadałoby tę kulturę zachować, bo nie wie Pan, z kim rozmawia. Wykonując rozmowy telefoniczne też nia ma Pan z reguły możliwości oceny wieku rozmówcy - czy też traktuje Pan wszystkich per "ty"?
Nawiasem mówiąc netykieta dopuszcza na forach internetowych posługiwanie się i podpisywanie wyłącznie nickiem, więc proszę być konsekwentnym wobec obowiązujacych w internecie reguł.
Zaś co do peanów wygłaszanych na cześć Pana Jacka, to podejrzewam (choć pewien oczywiście być nie mogę), że czyta je z pewnym zażenowaniem. Mnie sie osobiście kojarzą z "Misiem" i klasycznym już "łubudubu".


