5 dzieci z nieprawego łoża

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

alex_w
Posty: 5
Rejestracja: śr 12 lut 2025, 01:51
Lokalizacja: Katowice / Kraków

Post autor: alex_w »

Patrząc na podobne sytuacje które występują i dzisiaj, to może Katarzyna była po prostu kochliwa i imprezowa dziewczyna :wink:
Tylko wtedy antykoncepcji nie miała, ani aborcji nie wykonała bo może lubiła dzieci i chciała je mieć, albo w pierwszej ciąży była bardzo młoda i nie pozwolono jej zdecydować.
Dobrze smutną rzeczywistość kobiet służących i kobiet ze wsi obrazują książki Joanny Kuciel-Frydryszak: Służące do wszystkiego oraz Chłopki. Opowieść o naszych babkach. Nie każde nieślubne dziecko było owocem "kochliwości" matki. Przemoc seksualna, szczególnie wobec najuboższych kobiet była niestety częsta.
A antykoncepcja nie tylko była poza zasięgiem ze względów finansowych, ale również potępiana przez kościół. A na wsiach (a więc miejscu pochodzenia większości służących) religia pełniła wyjątkowo ważną rolę.

Ola
Ostatnio zmieniony sob 15 lut 2025, 19:27 przez alex_w, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

No to musiało się pojawić, dziwne że tak późno.

posty podpisuj
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Post autor: Ewafra »

alex_w pisze:
Patrząc na podobne sytuacje które występują i dzisiaj, to może Katarzyna była po prostu kochliwa i imprezowa dziewczyna :wink:
Tylko wtedy antykoncepcji nie miała, ani aborcji nie wykonała bo może lubiła dzieci i chciała je mieć, albo w pierwszej ciąży była bardzo młoda i nie pozwolono jej zdecydować.
Dobrze smutną rzeczywistość kobiet służących i kobiet ze wsi obrazują książki Joanny Kuciel-Frydryszak: Służące do wszystkiego oraz Chłopki. Opowieść o naszych babkach. Nie każde nieślubne dziecko było owocem "kochliwości" matki. Przemoc seksualna, szczególnie wobec najuboższych kobiet była niestety częsta.
A antykoncepcja nie tylko była poza zasięgiem ze względów finansowych, ale również potępiana przez kościół. A na wsiach (a więc miejscu pochodzenia większości służących) religia pełniła wyjątkowo ważną rolę.

Ola
A jakaż to antykoncepcja istniała w 1850 roku? Chyba szklanka zimnej wody dla ochłody.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”