Nazwisko szlacheckie ?

Szlachectwo, heraldyka

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen

Awatar użytkownika
Jana

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 337
Rejestracja: czw 29 mar 2007, 12:13
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Jana »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:oJaCię 120 koła w 1926 roku
ciekawe czy (odpwiednią na dziś) kwotę dziś jakiś kasjer PKP w Białymstoku na oczy widział;)
Pracował na dworcu wileńskim w Warszawie. Podobno musiał spłacić całą kwotę. Niestety w 1933 umarł i wszystkie długi przejął najstarszy syn Wacława, a brat mojego dziadka Stanisław.
Pozdrawiam serdecznie
Janka Fickowska

____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
Awatar użytkownika
anowi1958

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 320
Rejestracja: wt 21 kwie 2009, 17:20

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: anowi1958 »

Mój pradziadek to zawsze tak na granicy prawa, to może go nigdy na niczym nie "przyłapali", ale podobno krętacz był niesamowity, kłamczuch i "mały oszuścik". Ale zawsze elegancki i szarmancki w stosunku do pań. Moja prababcia miała z nim "trzy światy". Ale przeżyli ze sobą przeszło 50 lat, wstawiałam ich zdjęcie ze Złotych Godów na Facebook w grupie "Kochamy stare fotografie".

Iwona
Awatar użytkownika
Jana

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 337
Rejestracja: czw 29 mar 2007, 12:13
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Jana »

Rodzinne legendy u mnie mówią o tym,że Wacław-kasjer jakiegoś konia wyścigowego chciał kupić od pośrednika. Dał mu kasę a TEN SIĘ ZMYŁ. Podobno pojechał szukać pieniędzy ;)
Ale mamy ciekawe historie rodzinne....
Niektórzy nie chca o takich rzeczach pisac i mówić, a ja uważam, że warto !!!
Zastanawiam sie tylko jak moja prababcia czuła się wtedy...miała siedmioro dzieci....
Pozdrawiam serdecznie
Janka Fickowska

____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
Awatar użytkownika
anowi1958

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 320
Rejestracja: wt 21 kwie 2009, 17:20

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: anowi1958 »

Naprawdę fascynujące są różne historie rodzinne. w mojej genealogii żadnej szlachty nie znalazłam, ale np. takie ciekawostki - dwaj bracia mojego prapradziadka ze strony mamy - on kucharz, a jeden brat złotnik, a drugi żebrak - tak zapisany w akcie ślubu.

Iwona
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Ewafra »

Wziąć jednak należy pod uwagę, że taki żebrak jak się w dobrym miejscu ustawić potrafił to mógł być dwa razy bardziej "dziany" niż ów złotnik.
Awatar użytkownika
anowi1958

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 320
Rejestracja: wt 21 kwie 2009, 17:20

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: anowi1958 »

Być może, ja też tak myślę, ale z metryk się tego nie wyczyta. A innych dokumentów nie znalazłam na razie i nie wiadomo czy coś znajdę. Ale i tak lubię wszystkich moich przodków, choć szlachtą nie byli.

:)

Iwona
Awatar użytkownika
Jana

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 337
Rejestracja: czw 29 mar 2007, 12:13
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Jana »

Ja czuje się jakbym wszystkich znała....
Pozdrawiam serdecznie
Janka Fickowska

____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
Batory_Marcin

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 41
Rejestracja: śr 27 lut 2013, 23:24

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Batory_Marcin »

Ech ci nasi pradziadowie. Co się z nimi działo ? Zupełnie jak w tym wierszu Boya-Żeleńskiego o dziadku i wnuku odgrywającym majątek w Monte Carlo..... Jeden z moich także miał ogromną słabość do kart. Moja własna babka mówiła mi, że właśnie miała jechać "do Szwajcarii na pensję" według obietnic taty, gdy rano przyszedł komornik i zajął meble. Moja prababka, kobieta głęboko religijna nie wytrzymała i wzięła z nim rozwód (byli z poznańskiego). Jej starsza córka czyli właśnie moja babcia mówiła mi, że do wybuchu wojny przychodziły na ich adres reklamówki, foldery i zaproszenia do kasyna w Sopocie.... Według niesprawdzalnej kompletnie relacji, mój pradziadek był łaskaw przegrać w jedną noc 3 kamienice, które miał na starówce poznańskiej..... W DOMINO ....... Wierzyć się nie chce....
AndrzejG

Sympatyk
Posty: 471
Rejestracja: wt 01 lut 2011, 10:59

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: AndrzejG »

Do Piotra.
W dostępnych mi herbarzach nie znalazłem w herbie Gryf nazwiska Gnyszyński,może podesłał byś mi ten zapis albo udzielił mi informacji gdzie i w jakim herbarzu mogę to znależć.
Co do Gnyszyńskich herbowych to jak pisałem w pierwszym poscie z tego tematu,mój nieżyjący ojcie kiedyś w rozmowie powiedział mi że nasi przodkowie mieli herb Bawola Głowa wtedy jeszcze wogule nie interesowałem się genealogią jak zaczołem się interesować sprawdziłem tą informację ;Bawola Głowa jest to potaczna nazwa herbu Pomian a do herbu Pomian jest przypisane nazwisko Gnuszyński z Gnuszyna ,Wielkopolskie, u Dworzaczka wszystko sprawdziłem i ostatni zapis o tej szlachcie jest z 1647r.Nazwisko w niektórych aktach pisane było Gryszynski,Gruszyński sprawdziłem chodzi o te same osoby mam na myśli regestry Dwprzaczka.Obecnie chyba w Polsce nie istniej w urzyciu nazwisko Gnuszyński Gnyszyński.
Co do moich poszukiwań to przodkowie od końca 18w. lub od początku 19w. żyli w Bąkowcu Mazowieckie, mój najstarszy przodek był włascicielem młyna było to podkreslone w akcie metrykalnym który odnalazłen z 1835r.
Tych młynów mieli wiele w osciennych miejscowościach jak i karczmy i gorzelnie,pod koniec 19w. tam już nic nie było i każdy poszedł w swoją stronę.
Proszę Ciebie o informację na temat tego herbarza ,co pisałem wyżej.
Pozdrawiam Andrzej.
marekzaborski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 399
Rejestracja: pt 27 sie 2010, 09:16

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: marekzaborski »

A nie lepiej szukac starszych metryk zamiast szukac w herbarzach wiadomosci ktore sie nie wiaza z tym co znalazles?
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Ewafra »

marekzaborski pisze:A nie lepiej szukac starszych metryk zamiast szukac w herbarzach wiadomosci ktore sie nie wiaza z tym co znalazles?
Nie lepiej bo przez metryki odnajduje się rzeczywistych przodków, a tu nie chodzi o odnalezienie przodków tylko o potwierdzenie, że jakakolwiek rodzina o nazwisku Gnyszyński była szlachtą. Reszta jest nieistotna.
Awatar użytkownika
zmad

Sympatyk
Posty: 479
Rejestracja: pn 05 sty 2009, 02:35
Lokalizacja: Melbourne. Au

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: zmad »

Z ta "szlachta ", ktora tracila w karty majatki, to tak jak z lwowiakami, ktorzy musieli " Lwow kochany" opuscic a kazdy z nich mial tam " kamienice ", ktora stracil. :?

Zbyszek Maderski
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Re: Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Ewafra »

Dokładnie. A co do szlachty. Niektórzy zachowują się tak jakby szlachta stanowiła jakiś inny, z gruntu lepszy gatunek ludzki.
jamiolkowski_jerzy

Sympatyk
Adept
Posty: 3178
Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24

Post autor: jamiolkowski_jerzy »

W żadnym z dostępnych źródeł nie było i nie ma miejscowości Gnyszyn. W żadnym ze znanych mi herbarzy nie znalazłem nazwiska Gnyszyński.
Natomiast był i jest Gnuszyn w Wielkopolsce, zaś w herbarzach, np Bonieckiego jest nazwisko Gnuszyński (już w XV wiek)i. Herby im przypisywane to Pomian i Nałęcz. Min u Gajla
Bawola Głowa raczej odpada bo to herb z Litwy. Zatem albo z Wielkopolski albo z Litwy, na cos trzeba sie zdecydować.
Tyle faktów.
Jak sie to ma do przypisania sobie któregoś z tych herbów. Nijak!! Jak wspominano w tym watku trzeba tego dowieść. Metryki to za mało, tam herbów raczej nie wpisywano. A prznajmniej rzadko i tylko wobec bardzo "błękitnych".
Trzeba zapuścic sie w ksiegi sadowe i przy szczęściu może uda sie w zapisach sądowych (byle dotyczacych niewatpliwych przodków ) znaleźć infiomacj o herbie.
Mnie sie nie udało mimo, że mam spisacyhc 16 poprzedzajacych mnie pokoleń włacznie z pra.. babkami i nocznymi liniamii.
Przodkowie byli prakytyczni zapisywali zastawiane zagony, można sie dowiedzieć ile mieli włók, czy tak jak u moich ,żei mieli w XVI wieku młyn wodny. A herby juz do niczego im nie były potrzebne. Dopiero na potrzeby carskiej Heroldii stało sie to ważne. I tak natąpił wysyp herbów z sufitu.

Przegrane w karty? Przesada - większe szkody czyniło wszechstanowe pijaństwo.
jart

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1092
Rejestracja: pt 03 cze 2011, 14:45

Post autor: jart »

jamiolkowski_jerzy pisze: (...)
Przegrane w karty? Przesada - większe szkody czyniło wszechstanowe pijaństwo.
Coś jest na rzeczy. W jednej z ksiąg zgonów które ostatnio przeglądałem (chyba par. Kampinos, nie pamiętam dokładnie), na "luźnej" stronie pod koniec księgi, były wypisane długi pozostałe po jednym ze zmarłych - pozycja "karczma" była dość obszerna.
A i na Litwie za kołnierz nie wylewali.

Nie często mówi się o tym bo to "niefajny" temat.
pozdrawiam
Artur

Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szlachta, herbarze”