Strona 3 z 3

: ndz 04 lis 2012, 10:39
autor: Kaczmarek_Aneta
Aftanas_Jerzy pisze:Pomijając inne wątki dyskusji, pragnę nawiązać do użytego przez Krzysztofa zwrotu "nieoficjalny Dzień Genealoga". Proponuję kontynuować zeszłoroczną dyskusję zainicjowana przez Tomka, która wydaje się niedokończona. Patrz>>
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-printview ... t-15.phtml
Podobne rozterki mają też historycy:
http://www.historycy.org/index.php?showtopic=10419
Wybór patrona profesji to zazwyczaj proces historyczny - tradycja i popularność obchodów wynikała z konkretnych inicjatyw środowisk. Tak ukształtowały się m.in. patronaty świętych dla: kierowców, dorożkarze i taksówkarze - św. Krzysztof, dla tłumaczy i encyklopedystów - św. Hieronim (okolicznościowe obchody organizowane przez Stowarzyszenie Tłumaczy Polskich -30 września), dla informatyków - św. Izydor.
Dla genealogów pasuje wg mnie Jan Apostoł - uznany w kościołach chrześcijańskich za patrona biografów.
Swoją drogę dziwnym dla mnie faktem jest, żeby tak ważna nauka, jaką jest historia, nie miała swojego patrona wśród świętych (albo źle szukam).
Przejrzałam poniższy wykaz i nie znalazłam:
http://patronii.w.interia.pl/

Pozdrawiam
Aneta

: ndz 04 lis 2012, 14:33
autor: tutmiak
Kaczmarek Aneta napisała:

"...Swoją drogę dziwnym dla mnie faktem jest, żeby tak ważna nauka, jaką jest historia, nie miała swojego patrona wśród świętych..."

O przepraszam ! To nie jest strona religijna ale świecka. Historia to fakty. Dlaczego nie można wybrać patrona świeckiego, tylko od razu świętego ? Tylko patrzeć jak zaczną się obchody związane z kultem i wszystko pójdzie w łeb.

Historycy już dawno ukręcili łeb sprawie. Ich rozterki datowane są na 5 lat wstecz.

Pozdrawiam,
Maryla T.

: ndz 04 lis 2012, 15:58
autor: Kaczmarek_Aneta
Pani uwaga chyba jest trochę na wyrost – nigdzie nie napisałam, że najwłaściwszym będzie patronat świętego, ale jednocześnie nie uważam, aby genealogia, która jest przecież nauką pomocniczą historii na patronat świętego nie zasługiwała, podobnie jak i sama historia. Co w tym niestosownego? Historia to dzieje nie tylko świeckie, a wielowiekowa tradycja nadawania patronatu świętego jest jej nieodłącznym elementem.

Pozdrawiam serdecznie

Aneta