genealodzy.pl

Weranda czy tak zwany "ganek" mógł być po przebudowie.
Pozdrawiam,
Svetlana.

Witam ,
ja też uważam że to mogła być lesniczówka. Na Mazowszu budowano takie szczególnie w tzw. królewszczyznach; a czapki takie nosiła zaściankowa szlachta na Mazowszu. Mam zdjęcie mojego pradziadka w takiej czapce a nie opuszczał Mazowsza.
pozdrawiam Monika

MonikaNJ pisze:Mam zdjęcie mojego pradziadka w takiej czapce a nie opuszczał Mazowsza.
pozdrawiam Monika

Dzięki MonikaNJ to optymistyczne w sumie Wcześniej Franciszek mieszkał w jakimś majątku w okolicach Wiskitek, więc może Mazowsze. Dlaczego oni nie podpisywali zdjęć ???

T:"LEŚNICZÓWKI w II RP"

Witam, czy ktoś zna jakąś książkę, album, stronę internetową, w której opublikowane są zdjęcia leśniczówek z okresu II RP? Od kilku lat próbuję ustalić, gdzie zostały zrobione te zdjęcia, pochodzące z archiwum rodzinnego:

https://plus.google.com/photos/11233152 ... gY2ZwI_VWw

Ponieważ mój pradziadek, będący na tych zdjęciach pochodził z okolic Wilna, to umieściłem zapytanie na forum kresowym, ale z dyskusji okazało się, że to może być nie dworek/fowark jak pierwotnie myślałem, ale leśniczówka. Przemawiają za tym choćby ubrania osób na zdjęciu i broń myśliwska, ale pewności nie ma.

Mój pradziadek Franciszek Tukan (pierwszy z lewej) był oficjalistą (administratorem majątków ziemskich) i zmieniał kilka razy miejsce zamieszkania. Urodził się na Litwie w okolicach Szyrwint, potem mieszkał na Mazowszu (Wiskitki i okolice Guzowa), potem w Wielkopolsce (Kokczynowo powiat Średzki) i w połowie lat 20tych z całą rodziną przenieśli się GDZIEŚ na Litwę - tam zmarł.

Nikt z rodziny nie wie gdzie zostały zrobione te zdjęcia A ja postanowiłem poruszyć internet niebo i ziemię żeby to miejsce zlokalizować

Punkty zaczepienia, to dość charakterystyczna ażurowa altana i wystające poza elewację łuki nad oknami. Takie łuki to oczywistość w budynkach z XIX wieku, bo konstrukcyjnie łuk odciąża ścianę nad oknem, ale tutaj te łuki wystają poza elewację i to jest niezbyt częste.

Tak więc POMOCY!

Bardzo mi ta leśniczówka przypomina leśniczówkę w Cierpiszewie (k. Gniewkowa woj. kujawsko-pomorskie) jednak z Twojego opisu wynika, że pradziadek nigdy tu nie był. Oczywistym jest, że wówczas bardzo wiele domów tak wyglądało. Leśniczówka o której mówię dziś wygląda już zupełnie inaczej. Co roku ( w okresie grzybobrania ) widzę jak się zmienia..

Szkoda, że te koperty dowodowe tak szybko były niszczone. Raczej nie ma możliwości aby odnaleźć kopertę pradziadka, w której zapisano by gdzie mieszkał i pracował.

Jedyne, może głupie, co mi przychodzi do głowy, to nawiązać kontakt z kimś z Polskiego Koła Łowieckiego, było nie było to oni są z lasem najbardziej związani.

Mój praprapradziadek Wojciech jak i prapradziadek Aleksander też byli leśniczymi ( jeden w okolicy Nowego Tomyśla, drugi na Kujawach )

Pozdrawiam

K. Jankowski

P.S. A co zapisano na tych zdjęciach ksiąg? Nie znam rosyjskiego...

Kamil, w księgach są standardowe dane podawane przy chrzcie. Miejsce urodzenia Franciszka to "Wiciuny" - obecnie na Litwie. Przeglądałem na streetview okolicę i tam raczej dominuje zabudowa drewniana.

Witam serdecznie,

według mnie ten budynek jest typem rządcówki - skromniejszego budynku w większej posiadłości (najczęściej w typie dworkowym, stąd wrażenie formy pośredniej pomiędzy zabudowaniami robotników dworskich a typowym dworem); w takim mógł mieszkać właśnie zarządca majątku, co chyba zgadza się z profesją Pana przodka.

Tu jest przykład takiej dawnej rządcówki ceglanej z elementami drewnianymi z Markowic, woj. kujawsko-pomorskie: http://www.polskiezabytki.pl/m/obiekt/8937/Markowice/

Mam wrażenie, że na Pana zdjęciu jest budynek w typie pruskim - być może Warmia, Mazury, a więc Prusy Wschodnie. W tym kierunku prowadziłabym dalsze poszukiwania.

Pozdrawiam serdecznie,
Kamila Leśniak

Dziękuję Kamilo za Twój post. typ rządcówki jak najbardziej się zgadzam, ale co Cię skłania do kierunku pruskiego?

A czy ktoś z Was potrafi określić w przybliżeniu daty wykonania tych zdjęć?

3. zdjęcie w twoim albumie (na tle ganku) około 1915 r.

Serdeczne pozdrowienia

Wiktor

Dziękuję Wiktorze!
A mógłbyś napisać po czym to poznajesz?
pozdrawiam
T

Po ubraniach, fryzurach i kapeluszach rzecz jasna.

Pozdrowienia

Wiktor

Zgadzam się z Wiktorem i dodam, że osoba stojąca z dubeltówką może być borowym i pracować po prostu w tym folwarku. Był taki zwyczaj robienia sobie zdjęć po polowaniach i to pierwsze zdjęcie to mi sugeruje. Mają właśnie takie ubrania jak na polowania i w tej komórce za nimi mogą być ubite zwierzęta. Dziecko ubrane jest w stylu łowickim i bardziej mi to sugeruje Wiskitki lub inny folwark z dawnego księstwa łowickiego. Tak też można zlokalizować budynki wybudowane w tym stylu z ażurowymi ganeczkami, bardzo często spotykanymi dawnej w centralnej Polsce, które doskonale pamiętam. Jeśli chodzi o pochodzenia Franciszka Tukana z Litwy to zupełnie nie przeszkadza jego osiedleniu się w centralnej Polsce, gdyż możni właściciele majątków mieli swoje włości także na Litwie i Ukrainie skąd i dokąd przenosili swoich zaufanych pracowników. Mam książkę " Z dziejów Bratoszewic" i hrabiowie Rzewuscy tak czynili. Ponadto na zdjęciach Kazimierz i Józef Rzewuscy fotografowali się zawsze z dubeltówka na ramieniu w wysokich butach i kapeluszu, a zdjęcia pochodzą z okresu lat 1910-1920. W dobrym tonie było mieć flintę lub laskę i tak pozować do zdjęcia.
Styl ubrania pana Tukana wskazuje na funkcjonalistę dworskiego, a panie ubrane są elegancko, w kapeluszach w stylu lat 1914-1915. Kobiety wiejskie nosiły wtedy chustki na głowach, a w zimne dni wielkie kraciaste chusty okrywające głowę i tułów.
Tyle mogę podpowiedzieć i życzę sukcesów w poszukiwaniach.
Pozdrawiam
Janina

Ps. Miło by było abyś zechciał podawać swoje imię pod postami, bo taki jest zwyczaj na tym forum, a ujmy Ci to nie przyniesie chyba?

Janino, bardzo dziękuję za Twoją opinię Odnalezienie tego budynku (leśniczówki? folwarku? dworku?) staje się powoli moją obsesją. Przynajmniej dzięki forum udało mi się ustalić okres z jakiego pochodzą fotografie. Dodam jeszcze, że to zdjęcie w sepii, z dzieckiem (być może to moja babcia) jest chyba najpóźniej wykonane. Wnioskuję to po pierwsze z twarzy Franciszka - wydaje mi się na tej fotografii najstarszy, a po drugie po papierze fotograficznym. Dwie wcześniejsze fotografie mają cienki łamliwy papier, ta sepiowa, to twardy karton. Znalazłem ostatnio reprodukcje zdjęć z pobytu w Egipcie Witkacego (1914r) i są wykonane na takim właśnie łamliwym papierze. Wnioskuję stąd, że w tym czasie (ok 1914r) pojawił się taki papier i to na krótko, bo późniejsze zdjęcia jakie znamy, to już zawsze trwały barytowy karton.

pozdrawiam
Tomek

Przejrzałem publikacje z dworkami Mazowsza, Wileńszczyzny i Wielkopolski. Jak się okazuje dworki ziemiańskie nieotynkowane, z cegły, zdarzaz się baaaaardzo rzadko. Można powiedzieć, że niemal nie występują.

Nie natrafiłem niestety na wydawnictwo z leśniczówkami, więc jeszcze ten wątek będę badał.

Natomiast znalazłem takie zdjęcie z Pruszkowa (to chyba obiekt kolejowy): https://plus.google.com/u/0/photos?pid= ... 5947714702 - kształt tego łuku nad wejściem, jego charakterystyczne wcięcie tuż przy słupie mocującym jest identyczne jak w "moim" obiekcie. Biorąc pod uwagę, że pradziadek miał wpisaną parafię Wiskitki, jako miejsce zamieszkania przed 1923r, zaczynam się skłaniać ku lokalizacji: południowe mazowsze i województwo łódzkie.


pozdrawiam Tomek