Strona 3 z 3

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: sob 13 kwie 2013, 18:00
autor: Worwąg_Sławomir
Izabelo, chciałem Ci dać kilka dobrych rad, acz opierających się na konkretach, a nie wróżeniu z fusów, ale już w pierwszej Twojej odpowiedzi zarzuciałaś mi rzekomą interesowność w niesieniu pomocy.
Zapewniam Cię, że gdybym miał szukać klientów na genealogach, to bym nie przeżył do pierwszego - tu trafiają pasjonaci, którzy chcą SAMI szukać swoich przodków i nigdy nie było moim zamiarem ich w tym wyręczać. Nie ta grupa docelowa.
Zresztą, jeśi prześledziłabyś moich pięćset z hakiem postów, to być może przyznałabyś mi rację - nie ma tam ani jednego, w którym reklamowałbym swoje usługi.

Po prostu, warto czasami posłuchać bardziej doświadczonych, aby nie zabrnąć w ślepą i, co gorsza, niewłaściwą uliczkę.

Co zaś do Twojego i nie tylko Twojego postrzegania komercyjnej działalności genealogicznej, to porównując powiem, że każdy chciałby mieć pięknie położoną glazurę w łazience, ale nie każdy umie to sam zrobić i nie można pozbawiać tych, co nie umieją, prawa do posiadania pięknej łazienki. Po to są fachowcy, aby z ich usług korzystać, jeśli się samemu nie umie albo nie ma czasu itp.

Większość niestety tego nie rozumie i traktuje nie wiedzieć czemu działalnośc komercyjną z potępieniem.

Ale generalnie zapewne moja reakcja była nieadekwatna do wagi sprawy, więc Cię za to przepraszam.

: sob 13 kwie 2013, 18:24
autor: Warakomski
Jakie pytanie, taka odpowiedź. Powinnaś zapytać w jakich dokumentach sprawdzić prawdziwość tej legendy /przybył z daleka/, podając dwie w historii podstawowe kategorie czas i przestrzeń. Genealogia jest nauką, wprawdzie pomocniczą, ale nauką, a w nauce niczego nie buduje się na legendach /obowiązuje to również w genealogii amatorskiej/. Sławek zadając Ci dodatkowe pytania, postępował w zgodzie z obowiązującymi zasadami. Spójrz ile jest Janówek, a każda z nich to kawałek nieco innej historii, o czasie nie będę wspominał.
Część z nas tu na forum w ramach wolnych mocy przerobowych stara się pomagać innym i jeżeli jednemu z nas ktoś domalowuje „gębę” Pani Malarz, to się oburzamy. A co nie wolno ?
Krzysztof

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: sob 13 kwie 2013, 18:59
autor: Isabella_Malarz
Worwąg_Sławomir
Temat postu: Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy Wysłany: 12-04-2013 - 19:48

Ja nie w tym sensie przecież. Tak jak napisał Julian. Ten czerwony napis zobowiązuje. Aby wszem i wobec nie obnosić się ze swoją ignorancją.
I przynajmniej przeczytać podstawowy poradnik genealoga.
Bo dla mnie członek PTG powinien być autorytetem.
A przede wszystkim nie zaniżać poziomu.
Bo co sobie o PTG pomyśli osoba postronna czytając takie wpisy?
_________________
Pozdrawiam
Sławek Worwąg
www.worwag.pl

Odp:
Po prostu wypelnij ta aplikacje i przestan mi zazdroscic tego czlonkowstwa :wink:

A teraz na powaznie:
Nie obnosze sie wszem i wobec ze swoja ignorancja, mysle ze to moj pierwszy wpis ukazujacy niewiedze w temacie, wiec o obnoszeniu sie nie moze byc tu mowy, zalozylam iz skoro jestem poczatkujaca, to wlasnie tu otrzymam pomoc, widze, ze zdaniem kilku sympatykow ostro sie przeliczylam i zamiast pomocy otrzymalam cos innego.
Obiecuje ze to byl pierwszy i ostatni wpis demaskujacy moja ignorancje, najwyrazniej nie miejsce tu na to jako, ze czeka mnie ostracyzm.

A jesli chodzi o twoj ostatni wpis to owszem po raz pierwszy sie z toba zgadzam; twoja reakcja byla nieadekwatna do wagi sprawy.
pozdrawiam

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: sob 13 kwie 2013, 19:14
autor: Worwąg_Sławomir
Ech...
I po co mi to było?

: sob 13 kwie 2013, 19:34
autor: Isabella_Malarz
Warakomski pisze:Jakie pytanie, taka odpowiedź. Powinnaś zapytać w jakich dokumentach sprawdzić prawdziwość tej legendy /przybył z daleka/, podając dwie w historii podstawowe kategorie czas i przestrzeń. Genealogia jest nauką, wprawdzie pomocniczą, ale nauką, a w nauce niczego nie buduje się na legendach /obowiązuje to również w genealogii amatorskiej/. Sławek zadając Ci dodatkowe pytania, postępował w zgodzie z obowiązującymi zasadami. Spójrz ile jest Janówek, a każda z nich to kawałek nieco innej historii, o czasie nie będę wspominał.
Część z nas tu na forum w ramach wolnych mocy przerobowych stara się pomagać innym i jeżeli jednemu z nas ktoś domalowuje „gębę” Pani Malarz, to się oburzamy. A co nie wolno ?
Krzysztof
Nic nie powinnam bo ja to wiem w jakich dokumentach tego szukac,
swoj problem ze sprawa zawarlam w pytaniach i problemach w pierwszym poscie
chcialam po prostu podywagowac ..
dobra .. nie miejsce tu na to

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: sob 13 kwie 2013, 19:37
autor: Sawicki_Julian
Iza drogie dziecko, nas tu Polaków nie trzeba ani pouczać ani oceniać, jeśli chcesz dalej tu pisać to pisz po Polsku, wszystkie ; ś , ć , ż, ź, ń, ó, ł - także Ciebie obowiązują i to podwójnie bo Członek PTG, tu naprawdę ludzi pracują od rana do północy, czy nie możesz tego uszanować i zamkbij dziób- Julian

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: sob 13 kwie 2013, 19:37
autor: Łucja
Tak w ogóle to nauka z tego taka, że należy CZYTAĆ FORUM, jak wspaniałą, ciekawą gazetę. Najbardziej rozwinięty dział to "pytania czytelników", ale czemu nie? Czytając forum łatwo się zorientować, że wszyscy tutaj są po imieniu, "panów" nie ma, no czasami komuś się coś takiego wymknie. Łatwo też zauważyć, że inni czytelnicy zadając pytania podają konkrety, nazwiska, miejscowości, daty, inne dane. A jak nie podadzą, to po podpowiedzi, że podać należy, żeby czasu odpowiadających nie marnować nadaremno. szybko podają. Czytanie forum to naprawdę bardzo pożyteczne zajęcie, przydatne dla własnych poszukiwań bardzo, w poszukiwaniach dużo dzieje się przez .. naśladowanie innych.
Moje pierwsze forum to był genpol, ktoś napisał tam, żeby wstukać w wyszukiwarce nazwisko i imię poszukiwanej osoby, bo sam tak zrobił i dużo odkrył. Wstukałam imię i nazwisko mojej niepiśmiennej, 100 lat temu żyjącej prababci, nazwisko i imię popularne bardzo, i ... wynik przeszedł najśmielsze oczekiwania, okazało się potem, że jej wnuczka miała takie samo imię i nazwisko (może komuś kolejnemu przyda się taka podpowiedź).
Czytać, czytać i naśladować.

Łucja

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: sob 13 kwie 2013, 19:43
autor: Isabella_Malarz
A skad pomysl o braku szacunku z mojej strony?
to wy ci madrzy nie szanujecie tych niedoswadczonych!
Teraz to zamknij dziub ale jak wylewac frustracje na mnie to mozna?

Re: Pomocy!!! Jestem w kropce / Rodzinne Legendy

: ndz 14 kwie 2013, 19:20
autor: Młochowski_Jacek
W krótkim poście kilka uchybień.
Sawicki_Julian pisze:Iza drogie dziecko, nas tu Polaków nie trzeba ani pouczać ani oceniać...
Przyganiał kocił garnkowi.
...jeśli chcesz dalej tu pisać to pisz po Polsku, wszystkie ; ś , ć , ż, ź, ń, ó, ł - także Ciebie obowiązują i to podwójnie bo Członek PTG...
Dobrze jest pisać używając polskich znaków ale ganić za ich brak nie zawsze jest na miejscu, zwłaszcza w stosunku do osób przebywających za granicą. Mogą one na przykład nie mieć polskiej klawiatury na komputerze z którego piszą. Poza tym brak polskich znaków nie musi wynikać z niedbałości i przez to z braku szacunku do respondentów.
Sawicki_Julian pisze:...tu naprawdę ludzi pracują od rana do północy, czy nie możesz tego uszanować i zamkbij dziób
Reszty tej wypowiedzi całkiem nie rozumiem.
Isabella_Malarz pisze: ... to wy ci madrzy nie szanujecie tych niedoswadczonych! A skad pomysl o braku szacunku z mojej strony?
to wy ci madrzy nie szanujecie tych niedoswadczonych!
To prawda, zarzuty okazał się prawdą, za co jako Administrator przepraszam. Nie dotyczy on jednak ogółu a tylko niewielu osób, którym czasem brakuje większej dozy życzliwości lub cierpliwości.

Upraszam więc o nie zaniżanie poziomu dyskusji, zaniechanie krytyki ad personam oraz zwykłego jątrzenia i obrażania. Celem naszym jest nieść wzajemnie sobie pomoc a nie odreagowywanie własnych frustracji. Nieregulaminowe posty mogą zostać zmoderowane a osoby notorycznie naruszające regulamin forum i ogólnie przyjęte zasady mogą zostać usunięte.

Rozumiem obawy Isabelli dotyczące zleceń ale należy wyraźnie zaznaczyć, że wszelkie pytania i odpowiedzi udzielane na forum włączając w to prośby o sprawdzenie czegoś, nie mogą być traktowane jako zlecenia odpłatnych usług. Takowe może nastąpić TYLKO w drodze prywatnej korespondencji po uzgodnieniu i wzajemnej akceptacji warunków. Prośby i zapytania wyrażane na forum muszą być traktowane, tak jak całe nasze forum i cały nasz serwis NIEKOMERCYJNIE. Nie obawiajmy się więc pytać.