Archiwum Państwowe w Białymstoku Oddział w Łomży

[Feltynowska_Grażyna]

Wielkie podziękowania w stronę Pana Jerzego, którego wiedzy, pomocy i życzliwości nieraz doświadczam. Co do mobilności naszych przodków, to podejrzewam, że jej przyczyną prozaicznie była bieda. Z opowieści mojej "przyszywanej", ale bardzo kochanej babci Karoliny z Konopków Kalinowskiej najstarszej z córki Piotra i Otylii pamiętam opowieść o tym, jak się przenieśli z Łopieni do Stokowiska, ojciec rano zbił z desek łóżka i poszedł do pracy, a mama z dziećmi ponapychali sienniki i do wieczora się urządzili. Jakiż to mógł być dobytek, z którym można się było urządzić do wieczora kobiecie z kilkorgiem dzieci.
Kłopot i zatrzymanie mam z lokalizacją miejsca urodzenia Franciszka Konopki. Mam Akt jego ślubu zawartego dnia 21.01.1856 r. w Dąbrówce Kościelnej z Rozalią Prószyńską (Pruszyńską) urodzoną ok. 1833 r. w Pruszance-Barankach par. Domanowo. Niestety akt mam w formie kiepskiej fotografii ze słabego mikrofilmu i miejsce urodzenia odczytuję jako Piętki, Piecki, a może Pierdki (może chodzi o Jaźwiny-Pierdki?). Z przodkami Marianny Zawistowskiej zawędrowałam dalej, do parafii Nur i Zuzela, do Ołtarzewskich, Drewnowskich, Tymińskich, Lipskich, Godlewskich.
z pozdrowienimi
GAFa

[jamiolkowski_jerzy]

Dziękuje za miłe słowa , ja pewnie częściej korzystałem z Pani wpisów na forum, korygując choćby swoją wiedze o ziemi suwalasko augustowskiej jak też archiwaliach na Wschodzie.
Alternatywy dalszej kwerendy Konopków sa trzy
Piętki to obecna parafia Klukowo a wtedy Kuczyn
Wojny Piecki to parafia Dąbrówka Kościelna.
Jaźwiny Pierdki (teraz te r zgubili) i urzedowo jest Piedki, to zdaje się parafia Czyżew (tu opieram się tylko na wikipedi)
Ta ostatnia to dla mnie ziemia nieznana, pasuję . Ale zdaje się jest w genetece
W dwóch pierwszych przypadkach może będę przydatny.
Przydałaby sie informacja o wieku Franciszka i imionach jego rodziców . Może jest to czytelne?
Pozdrawiam

[Feltynowska_Grażyna]

Oboje młodzi ślubując mają po 23 lata, zatem Franciszek urodził się ok. 1833 r. we wspomnianych Pi???kach, a jego rodzicami byli Józef Konopka i Anna Adamska. W parafii czyżewskiej niestety nie znalazłam. Może jednak chodzi o Wojny Piecki? Tak, jak w przytoczonym wyżej akcie Szepietowo-Wawrzyńce zapisano jako Wawrzyńce, mógł być też opuszczony pierwszy człon nazwy Wojny-Piecki. Do wersji Jaźwiny-Pierdki skłania mnie cień zakrętasa nad nazwą takiego, jak w ówczesnej stylistyce kaligraficznej pisało się mała literę D. A swoją drogą jaka piękna i dźwięczna nazwa Jaźwiny-Pierdki, szkoda, że ją zmieniono w dążeniu do fałszywej poprawności językowo-obyczajowej. Przecież przez wieki Pierdki nikomu nie wadziły.
Parafię Dąbrówka Kość. przeglądałam w AP Łomża dość niedokładnie i pod presją czasu, wyniku nie jestem pewna. Parafii Klukowo natomiast jeszcze nie sprawdzałam. Za pomoc w sprawdzeniu parafii w Klukowie i Dąbrówce będę bardzo zobowiązana.
z pozdrowieniami
GAFa

[Paweł_Chojnowski]

Jestem oszołomiony tym, jaki ten świat mały, a na początku pamiętam, że zastanawiałem się czy w ogóle próbować uzyskiwać jakieś informacje przez forum. Pani Grażyno (a właściwie kuzynko), jestem prawnukiem Józefa (ur.1907), ojca mojej babki Ireny, z opowieści wiem, że miała ona stryja Władysława, Kazimierza, ciotkę Markowską oraz jakąś ciotkę w Wojnach. Niepotrzebnie zwróciłem się do AP Łomża z prośbą o skan, skoro mam już przetłumaczoną metrykę przed sobą.

Jeszcze raz tysiąckrotne dzięki dla Was.

[jamiolkowski_jerzy]

Ciotka w Wojnach ? Zatem prawdopodobieństwo Dąbrówki Kościelnej rośnie. I oby nie Kuczyn!! . Piętki w Klukowie sa teraz. wtedy były w parafii w Kuczynie. Sprawdziłem taryfę podymnego z 1791 roku , zaden Konopka nie płacił (ani w Pietkach ani w całej parafii kuczyńskiej) tego podatku , zatem na 99% procent tam nie mieszkał . I oby tam się nie wprowadzili w późniejszym czasie
Księgi metrykalne Kuczyna - co wynika z innego watku na tym forum - sa bowiem na plebanii, która jawi sie niczym twierdza. Niby kaźda twierdze da się zdobyc bywa to jednnak czasochłonne i kłopotiwe.
Jesli juz Pan ochłonie od wrażeń to radzę zacząć od sprowadzenia z AP w Łomzy do archiwum najblizszego miejscu zamieszkania mikrofimów Dąbrówki Kościelnej i uważnego przejrzenia lat około 30 tych XIX wiekui. Jesli tam nię będzie Franciszka syna Józefa to mogą zacząć sie schody i trza będzie myslec jak zdobyc Kuczyn.Ale przy Pana szczęściu tego się nie spodziewam.
Pani Anno. Czy deklarowane przez mnie skany chrztu Otylii vel Otolii oraz ślubu Tomasza z Marianną Pani ma? Jesli nie to podtrzymuje chęć ich wysłania
I Jankowscy- czy ma Pani ich rozpracowanych do konca bo Jabłoń Koścelna to moja parafia, sasiedzka do Sokół, stąd służę pomoca .
Pozdrawiam.

[Feltynowska_Grażyna]

Panie Jerzy, nie mam niestety aktu urodzenia Otolii Jankowskiej. Mam akt ślubu jej rodziców zawartego dnia 30 maja 1870 r. w Sokołach. Młody Tomasz Jankowski ur. ok. 1831 r. Jabłoń-Śliwowo, syn Józefa Jankowskiego i Magdaleny niewymienionej w akcie z nazwiska. Młoda Marianna Anastazja Zawistowska ur. 1836 r. w Zgleczewie Szlacheckim i do przodków Marianny dotarłam już dość daleko. Otolia miała siotrę (być może Józefę) i dwóch braci Piotra i Marcina. Jeden z nich pozostał w stronach rodzinnych, drugi wywędrował do Warszawy. Jankowskich mam nietkniętych, niestety.
z pozdrowieniami
GAFa

[jamiolkowski_jerzy]

Próbowałem się z Pania kontaktować poprzez posiadany przeze mnie adres meilowy sprzed lat. Widac nieaktualny dostałem" daimlera".
Proszę napisac na mój prywatny adres . Przepraszam że ja tego nie czynie ale nie rozeznaje sie w tych forumowych wynalazkach. Wysle skan .I szereg innych informacji . Prowadzenie na publicznym forum korespondencji w sprawie już było nie było prywatnej kwerendy chyba nie ma sensu
Pozdrawiam

[Michalina]

Witam serdecznie,czytam wszystkie posty dotyczące a.p.Łomża ,a konkretnie parafia Kobylin
Pan Jamiołkowski Jerzy wspomniał ,cytuję;''że ma tę parafię nieżle rozpracowaną'':)
Ja poszukuję swoich przodków Dąbrowski Franciszek i STYPUŁKOWSKA Marianna (żona) urodzeni w latach 1850-1867,podobno mieszkali we wsi Wnory Stare.
Jeśli jest możliwość o jakieś info. to bardzo proszę i z góry dziękuję .

[jamiolkowski_jerzy]

Witam
Z Franciszkiem Dąbrowskim nie ma kłopotu . Tylko jeden Franciszek urodził się we wskazanym przez Pania okresie w marcu 1861 r.
syn Jana i Rozalii z Targońskich(akt 61) . Oczywiście we Wnorach starych bo tam było ich główne kobylińskie gniazdo Ttrwają tam od XVII wieku. mam gdzies spisane ich prapoczatki we Wnorach.
Z Marynna Sypułkowska jest kłopot, w tych latach bowiem urodziło sie ich kilkanaście .I czy na pewno urodziła sie we Wnorach czy tylko tam mieszkała po małżeństwie z Franciszkiem. Szukałbym najpierw aktu ślubu albo możema Pani precyzyjniejsza informacje bez tego będzie to tylko zabawa losowa.
Pozdrawiam

[Michalina]

Witam serdecznie .
Ja posiadam tylko takie info,jak niżej
DĄBROWSKI MAKARY syn FRANCISZKA I MARIANNY STYPUŁKOWSKIEJ UR.1883R,ZMARŁ 1937R.(akt zgonu)
I na podstawie tego aktu ap.Łomża podało mi tylko rok ur.FRANCISZKA 1861r i Marianny 1857r.
Nie posiadam aktów ślubu ,bo dziadek Makary emigrował do USA i tam się ożenił,wrócił do Polski z 2 dzieci.
Archiwum nie posiada tego aktu,a rodzina już nie żyje i dalej kamień w wodę.

[jamiolkowski_jerzy]

No to teraz mozna szukać bo jest jakis punkt zaczepienia.
Mam akt urodzin Makarego, prosze odszukac mój prywatny adres to przeslę.
Są jednak nadal niewielkie niejasnośc. Z Pani niformacji (pewnie wysnutych z aktu zgonu) pasowałaby Maryanna Stypułkowska urodzona w 1857 roku w Stypułkach Szymanach. Z aktu urodzin Makarego matka Maryanna miałaby mieć 24 lata. I wtedy pasowałaby Maryanna urodzona w 1859 we Wnorach Starych, córka Jana i Orszuli z Kossakowskich. Ciekawostaka ojca na chrzcie nie było.
Ale pełna pewność byłaby na podstawie aktu ślubu. W AP w Łomży śluby sa od 1882 roku zatem ksiega wczesniejsza powinna być na plebanii w Kobylinie. dziwne ale ja nie mam ślubów z lat 1875 - 1881. Albo przegapiłem albo tej ksiegi zwyczajnie nie ma . Co ciekawe nie ma też ksiegi ślubów Sokół z lat 1879 - 1885. Czyzby zadziałał jakis kolekcjoner ślubów(jest tp pewien przyczynek do zastanowienia sie dlaczego proboszczowie niechetnie goszczą "genealogów", niestety zdarzaja sie czarne owce) Skonsultuje to ze znawcami od Kobylina. Obym to tylko ja ksiegi nie zauważył
Pozdrawiam

[Michalina]

Wysłałam już do pana wiadomość na p.w i z niecierpliwością czekam na odpowiedż, bo w końcu coś ruszy z moim drzewem.
Serdecznie pozdrawiam.

[jamiolkowski_jerzy]

Skan wysłałem
Nie mam tylko pewnosci czy dotarł ?
otrzymałem bowiem zwrotny komunika z min zdaniem
Obawiam sie ze wiadomosc nie zostala dostarczona
Moja poczta ma taka ułomnośc że kiedy tworze pocztę do nowych adresatów to ten komunikat sie pojawia, budząc moje dreszcze.. Niestety ale to komputery sprawiaja mi ( w odróżnieniu do pewnie olbrzymiej wiekszości forumowiczów) w genealogii najwieksze problemy. jestem niestety człowiekiem ksiegi a nie sieci.
Pozdrawiam

[Michalina]

Niestety nic nie doszło na moją pocztę.Będę czekać cierpliwie.
Pozdrawiam

[jamiolkowski_jerzy]

To proszę na priva znaleźc mój prywatny adres i wysłac chocby pusty meil dając mi i sobie szansę. Czekanie nie pokona ulomności mojej skrzynki, a przez priva( co mi juz wczesniej uswiadomiono) skanu nie da sie wysłać.
Na fotosikach i innych wynalazkach sie nie znam