genealodzy.pl

pdanielak pisze:Bazujac na doswiadczeniach z innych rejonow Polski najczesciej niezdigitalowane sa akty z lat 1911-1918.
A Cmielow to bardzo specyficzna parafia. W archiwum jest malo z tej parafi. Parafia niezbyt przychylna genealogom.
A tak w ogole sam tez potrszzebowalym jeden akt slubu z 1911 roku . W archiwum go brak.

Prosze jeszcze zajrzec tu: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/zes ... polu=93392

Jesli zna pan numer aktu to mozna zamowic skan.

Pozdrawiam,
Piotr

Jeśli będę - oferuję bezinteresowną pomoc.

Pozdrawiam
Wojciech Adamczyk

Witam,

a czy wie ktoś może, czy istnieją metryki z Góry Wysokich sprzed 1800 roku?

Z góry serdecznie dziękuję za odpowiedź.

Łukasz

Drodzy przyjaciele badacze polskiej rodziny,

3 miesiące temu otrzymałem szczegółową poradę tutaj na forum
do dokumentów, które są zarchiwizowane w Archiwum Państwowe w Kielcach Oddział w Sandomierzu.
W odpowiedzi na mojego maila dostałem jedynie prośbę o podanie adresu pocztowego w celu rozpatrzenia mojej sprawy.
Od tego czasu nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
A teraz moje pytanie i prośba:
Czy ktoś odwiedza archiwa i mógłby ewentualnie zrobić mi tam kopie i zeskanować je lub wysłać pocztą?
Ile by mnie to kosztowało?

Odpowiedzi prosimy przesyłać pocztą na adres:
blumeifel[AT]gmail.com

Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam
Dietmar Blum

Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)

Dietmarze,
a zaglądałeś do Twojego wątku, w którym polecono Ci kontakt z Archiwum ?
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... ht=#574572
to lepiej zajrzyj, bo chyba ten kontakt nie będzie Ci potrzebny

Witam Sympatik,
Dzięki za podpowiedź.
Zacytowałem dokładnie tę odpowiedź od Pana w moim liście do archiwum.
Oprócz e-maila z prośbą o przesłanie adresu pocztowego do archiwum, od tamtej pory nie otrzymałem żadnej odpowiedzi. Teraz minęły 3 miesiące. Czy odpowiedzi z archiwum zawsze trwają tak długo?

Powitanie
Dietmar

w tamtym wątku nie podano Ci rozwiązania? Wydaje mi się, że metryki są online i tak tam napisano. Więc archiwum nie jest Ci potrzebne

hej Dietmar
jeżeli masz problem z genbazą to prześlij email na PW w zamian dostaniesz akt Stefana (jego ojciec nie zgłaszał urodzenia z powodu wyjazdu do Ameryki)

Przede wszystkim przepraszam za spóźnioną odpowiedź, miałem problemy techniczne z komputerem.

@Arek_Bereza,
wątek wskazywał, że NIE ma skanów.

@ sbasiacz

kim i czym dokładnie jest PW?
Nie do końca rozumiem twoje odniesienie do ojca Stefana i Ameryki:
W swoim życiorysie Stefan Skalbaniak stwierdził, że był polskim Sodatem wziętym do niewoli przez Rosję, a później przymusowym robotnikiem w Niemczech, gdzie przebywał po wojnie, ożenił się i zmarł.

Witaj Sbasiaczu,

proszę przyjąć moje przeprosiny za opóźnienie w udzieleniu odpowiedzi.

Nie do końca rozumiem Twoje odniesienie do ojca Stefana i Ameryki:
Stefan Skalbaniak w swojej biografii podał, że był polskim sodomitą wziętym do niewoli rosyjskiej, a następnie robotnikiem przymusowym w Niemczech, gdzie po wojnie pozostał, ożenił się, miał syna i zmarł.

Ciekawe, czy ojciec (Jan) wyemigrował do Ameryki po jego urodzeniu, zostawiając żonę samą w Polsce z dziećmi, by ewentualnie później je dogonić?
Czy ma pan jakieś dokumenty w tej sprawie?
Przy okazji, otrzymałem odpowiedź z Archiwum i jutro zamówię żądane skany.
Jeśli ktoś zna jakieś numery archiwalne do Jana Skalbaniaka i Ameryki, proszę o przesłanie ich do mnie, abym mógł sam zamówić ich skany.

Byłoby mi bardzo miło otrzymać odpowiedź przez PW.

blumeifel@gmail.com

Już teraz bardzo dziękuję i
serdeczne pozdrowienia

Dietmar Blum

Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)