genealodzy.pl

Bardzo dziękuję Wam za szybką odpowiedź. Mam nadzieję, że dzięki Wam uda mi się zgłębić dzieje tej gałęzi mojej rodziny...

Dzień dobry,

moje pytanie jest trochę strzałem na oślep. Mój Pradziadek Mikołaj Lipianin (niestety daty ani urodzenia ani zgonu nie są mi znane) mieszkający przed II WŚ w miejscowości Kustrawie k. Krzeszowa wyjechał do pracy najprawdopodobniej do Niemiec (miejscowość nie jest znana) i tam z dużym prawdopodobieństwem zmarł. Jak zacząć szukać? Wiem tylko tyle że miał żonę - Marię zd Pacoń (ur. 1900 roku) i syna który urodził się jemu w 1933 roku w Kustrawie. W czerwcu tego roku pisałam do PCK ale nie dostałam żadnej odpowiedzi... (poza tym z tego co czytałam na ich stronie to nie zajmują się poszukiwaniami genealogicznymi).
Jakieś wskazówki?

Pozdrawiam
Małgosia

No coz, przy tak skromnych informacjach o poszukiwanej osobie trudno bedzie cos uzyskac.
Jesli w r. 1933 rodzi sie syn wiec wyjechal chyba w 1932 r.
Zona ur. w 1900 r. wiec maz tez cos kolo tego ale date i miejsce urodzenia mozesz ustalic
jesli zachowaly sie metryki, chociazby na podstawie aktu slubu.
Moge polecic niemiecki czerwony krzyz - DRK - mozna po angielsku.
https://www.drk-suchdienst.de/de
Poszukiwania moga kosztowac, nie zawsze nalezy wspominac o genealogii.
Nazwisko dosc unikatowe w Niemczech ale wystepuje.
W 2008 zmarl mlody czlowiek w Tannenwirtshaus
http://familienanzeigen.genealogy.net/d ... 611&PID=47
Ksiazka tel. tez wykazuje kogos z tych okolic moze krewna z Stadtsteinach.
http://kontakt-1.dastelefonbuch.de/Stad ... r-Str.html

Dodatkowo:
http://www.volksbund.de/graebersuche/de ... 1af234419d
http://www.volksbund.de/graebersuche/de ... c2096f044e
Obaj urodzeni w m. Bystre a to chyba te okolice.
Aleksander zmarl w 1950 r. i pochowany na cmentarzu dla cudzoziemcow
w Braunschweig.

Grazyna

Chcę ustalić datę urodzenia i śmierci oraz miejsce grobu mojej prababci pochowanej w Wedel w Niemczech.
Na imię miała Paulina, z domu Krause. Urodziła się w Prusach Zachodnich (może w Goss Ludwigsdorf) około 1890-1895 r i wyszła za mąż za Adolfa Sterlinga urodzonego w Gross Ludwigsdorf. (data urodzin w dużym przybliżeniu)
Adolf zginął na wojnie w 1914 r a babcia została wdową z 9 miesięcznym synem Paulem. Po jakimś czasie wyszła za mąż za mężczyznę o nazwisku Janke i miała z nim córkę Ursulę.
Po wojnie żyła w Wedel koło Hamburga i tam zmarła ...jedno żywe źródło mówi że około 1980-1985 roku, ale gdzieś w internecie trafiłem na datę 21.11.1962 i ta mi się wydaje bardziej prawdopodobna.
Myślę że data śmierci i zgonu będzie znana cmentarzowi gdzie spoczywa.
Nie znam niestety języka niemieckiego i nie bardzo wiem jak i z kim mam się skontaktować w tej sprawie.
Pozdrawiam, Piotr

Pewnie jest o tym wątek ale nie wiem gdzie.

Mój pradziadek Karol Wierzchucki urodzony w 1903 w Düsseldorf(prawdopodobnie), nazwisko jego matki: Mertz.

Jak znaleźć bazy archiwów niemieckich? Skany, indeksy itd.

https://familysearch.org/search/record/ ... BCsseldorf~

Marie pisze:https://familysearch.org/search/record/ ... BCsseldorf~

Mam nadzieję że są też inne bazy danych bo wygląda że na tej nic o nich nie ma.

witam AndrzejP.

Info na PW.
Powodzenia.

Doniec_Henry pisze:witam,

sprawa wizyty w Archiwum Trier/Niemcy pozytywnie załatwiona.
Powodzenia.

Co tu się wyprawia to ja nie mam pojęcia.

Nic się nie wyprawia, odpowiedź jest na wcześniejszy post AndrzejaP, nie dla Ciebie.

Ela

Po prostu qui pro quo...

Sterling pisze:Chcę ustalić datę urodzenia i śmierci oraz miejsce grobu mojej prababci pochowanej w Wedel w Niemczech.
Na imię miała Paulina, z domu Krause. Urodziła się w Prusach Zachodnich (może w Goss Ludwigsdorf) około 1890-1895 r i wyszła za mąż za Adolfa Sterlinga urodzonego w Gross Ludwigsdorf. (data urodzin w dużym przybliżeniu)
Adolf zginął na wojnie w 1914 r a babcia została wdową z 9 miesięcznym synem Paulem. Po jakimś czasie wyszła za mąż za mężczyznę o nazwisku Janke i miała z nim córkę Ursulę.
Po wojnie żyła w Wedel koło Hamburga i tam zmarła ...jedno żywe źródło mówi że około 1980-1985 roku, ale gdzieś w internecie trafiłem na datę 21.11.1962 i ta mi się wydaje bardziej prawdopodobna.
Myślę że data śmierci i zgonu będzie znana cmentarzowi gdzie spoczywa.
Nie znam niestety języka niemieckiego i nie bardzo wiem jak i z kim mam się skontaktować w tej sprawie.
Pozdrawiam, Piotr

Cmentarz w Wedel nie jest jeszcze zindeksowany a wiec prozno szukac grobu Pauliny.
W celu ustalenia daty smierci (jesli nie minelo 30 lat) mozna zwrocic sie do USC/Standesamt w Wedel.
W innym przypadku akty zgonu powinny byc juz w archiwum.
adres Standesamt Wedel:
http://www.standesamt.com/Standesamt-Wedel/4567
archiwum Wedel
http://www.wedel.de/kultur-bildung/stadtarchiv.html
Akt zgonu kosztuje 10 euro + koszty przesylki - jesli znamy date zgonu,
jesli jej nie znamy musimy liczyc sie z dodatkowymi kosztami poszukiwan.

Mozna tez zwrocic sie do administracji cmentarza z zapytaniem czy taka osoba jest pochowana na ich cmentarzu.
http://www.friedhof-wedel.de/

Obecnie obowiazuje ochrona danych osobowych wiec jest bardzo trudno uzyskac informacje bez potwierdzenia pokrewienstwa.
Jeszcze kilka lat temu nie bylo takich problemow, urzednicy bardzo chetnie udzielali informacji na temat poszukiwanych osob bez zbednych formalnosci.
W przypadku Pauliny nalezy podac jak najwiecej danych, date urodzenia, miejsce, imiona rodzicow, nazwisko rodowe, nazwisko po pierwszym mezu oraz moze orientacyjny rok (przedzial od do) zgonu.

Sporo urzednikow w Niemczech zna j. francuski (3-m jezykiem w szkolach jest j. francuski) wiec mozna probowac w tym jezyku.

Chcialam jeszcze zwrocic uwage na pisownie nazwiska Janke - czy jest pewne, ze jest taka pisownia a nie inna, np.: Jancke, Jahnke, Jahncke, Jänke .... itd.

Pozdrawiam
Grazyna

Witaj
Nazwisko z całą pewnością pisane Janke. Dzięki za pomoc.
Pozdrawiam, Piotr

Witam,
może to coś pomoże, ale polecam bardziej zaangażowanym Genealogom wypróbowanie szukania krewnych zagranicą dzięki badaniom DNA. Słyszałem od jednego genetyka, a więc człowieka posiadającego profesjonalną, naukową wiedzę, który szukając hobbystycznie swoich korzeni w jakiejś międzynarodowej bazie, doszedł do informacji, że najbliższe DNA do jego i jego rodziny miał jakiś Niemiec, którego rodzina wywodziła się podobnie jak owego genetyka z Mazur:) Sam nie korzystałem jeszcze z tych możliwości, głównie ze względów stricte przyziemnych:) ale przymierzam się do sprawdzenia swojego etnicznego DNA:)

Grazyna_Gabi pisze:No coz, przy tak skromnych informacjach o poszukiwanej osobie trudno bedzie cos uzyskac.
Jesli w r. 1933 rodzi sie syn wiec wyjechal chyba w 1932 r.
Zona ur. w 1900 r. wiec maz tez cos kolo tego ale date i miejsce urodzenia mozesz ustalic
jesli zachowaly sie metryki, chociazby na podstawie aktu slubu.
Moge polecic niemiecki czerwony krzyz - DRK - mozna po angielsku.
https://www.drk-suchdienst.de/de
Poszukiwania moga kosztowac, nie zawsze nalezy wspominac o genealogii.
Nazwisko dosc unikatowe w Niemczech ale wystepuje.
W 2008 zmarl mlody czlowiek w Tannenwirtshaus
http://familienanzeigen.genealogy.net/d ... 611&PID=47
Ksiazka tel. tez wykazuje kogos z tych okolic moze krewna z Stadtsteinach.
http://kontakt-1.dastelefonbuch.de/Stad ... r-Str.html

Dodatkowo:
http://www.volksbund.de/graebersuche/de ... 1af234419d
http://www.volksbund.de/graebersuche/de ... c2096f044e
Obaj urodzeni w m. Bystre a to chyba te okolice.
Aleksander zmarl w 1950 r. i pochowany na cmentarzu dla cudzoziemcow
w Braunschweig.

Grazyna

Dziękuję pięknie za wskazówki - jestem własnie na etapie poszukiwania aktu małżeństwa i niestety ale idzie to bardzo opornie. W Kuryłówce bak metryki, w Krzeszowie również a z Potoku Górnego nie mam odpowiedzi Stąd pomyślałam, że uda mi się namierzyć jakieś informacje z drugiej strony.

Pozdrawiam
Małgosia