to jednak "laboriosorum" czyli "pracowitych" co oznaczało stan włościański, choć przyznać trzeba, że niedomykanie od góry literek "o" i "a" znakomicie utrudnia odczyt, przy tym piszący pomylił się, zapominając o zanotowaniu statusu rodziców i zaczął pisać imię ojca "Vi.." po czym nadpisał na tych dwóch literkach początek nowego słowa i stąd ta kropka nad i.
Dzień dobry Kasiu i Bartku;
istotnie, "neografia gotycka" ciężka jest w odczycie;
tam jest podana niemiecka nazwa Nowego Ostrowa: "Neuwerder"
pozdrawiam, Robert