Strona 23 z 65
: pt 24 kwie 2015, 11:23
autor: marcinguzek
nie podaje nazwy miejscowości bo nie chce na razie "robić" afery dopóki nie dostane odpowiedzi;
miejscowość jest niedaleko Warszawy na Mazowszu;
wiem ze USC nie ma obowiązku zrobić mi kopii, ja na razie "oczekuje dobrej woli" ale z dotychczasowej korespondencji nie wynika czy mogę przyjechać do urzędu i zrobić sam zdjęcia (mieszkam w Londynie i na to się powołałem prosząc o skany)
jeżeli chodzi o USC Warszawa, Smyczkowa to podejście kierownika urzędu p. Pszonickiego jest rewelacyjne! bardzo przychylne naszym poszukiwaniom

... jeżeli chodzi o "dobra wole"
zrobili mi ZA DARMO kwerendę (kilka aktów U/M/Z) po czym informacje, ze za 5zl otrzymam akt zgonu z 1944! bez konieczności udokumentowania bycia "zstępnym" wystarczyło to samo nazwisko oraz akt urodzenia z 1934 (tylko to samo nazwisko nie jestem zstępnym)
: pt 24 kwie 2015, 12:10
autor: janolizka
Marcinie,
Wygląda na to że korespondujemy z ta samą Panią kierownik USC Winnica. Usiłuję dostać fotokopie aktu ślubu mojej babci i jej pierwszego męża. Beton, nie bo... nie. Pani kierownik cytuje ustawy, sugeruje że jeśli chcę załatwić sprawę drogą elektroniczną to tylko przez ePUAP (w tym urzędzie nie ma takiej możliwości) A na koniec odmówiła wydania jakiejkolwiek kopii, mogę dostać tylko odpis. Beton.
Może Tobie się uda. Powodzenia.
pozdrawiam
Eliza
: śr 29 kwie 2015, 10:49
autor: Kaczmarek_Aneta
Witam,
ostatnio wnioskowałam w USC Smyczkowa o kopię aktu ślubu z 1933 r. (linia boczna). Wniosek został rozpatrzony pozytywnie, koszt - 5 zł. Nie było potrzeby udowadniać zachodzącego pokrewieństwa, a więc doświadczenie bardzo pozytywne
Pozdrawiam,
Aneta
: czw 30 kwie 2015, 18:54
autor: marcinguzek
mam odpowiedz Kierownika USC
"z przykrością muszę Panu odmówić wykonania skanów skorowidzów aktów małżeństw i zgonów z lat 1915-1934, ponieważ skany aktów, można udostępnić osobie uprawnionej do otrzymania aktów stanu cywilnego, (...)"
i dalej
"jest Pan w kręgu osób, które nie mają uprawnienia do otrzymania odpisu aktu, a więc nie może Pan również nawet przeglądać skorowidzów aktów zgonu."
Włodek? rozumiem, ze to jest to o co Ci chodziło? i teraz mogę liczyć na pomoc "z ramienia" ( pena korespondencja wysyłam Ci na maila)
: czw 30 kwie 2015, 23:18
autor: Heropolitanska_Izabela
A w jakiej formie Kierownik USC odmówił wykonania kserokopii? Czy to było zwykłe pismo (albo przekazane drogą elektroniczną) czy też została wydana decyzja odmawiająca? Jeżeli nie było decyzji odmownej należy jej zażądać.
Sprawa nie jest jednak prosta, bowiem Kierownik USC miał prawo odmówić sporządzenia kserokopii, natomiast uzasadnienie odmowy jest błędne. Takie jakby nie było nowych przepisów. Świadczy ono o nieznajomości przepisów przez tegoż Kierownika, bądź o ich niewłaściwej interpretacji.
O jakie "ramię" chodzi? Stosowne kroki może podejmować wyłącznie osoba, która zwróciła się się z żądaniem podjęcia czynności przez Kierownika USC i poprzez złożenie odwołania od decyzji doprowadzić do jej zmiany.
Pozdrawiam
Izabela Heropolitańska
: czw 30 kwie 2015, 23:50
autor: marcinguzek
Witam!
jak mi podasz maila na pw to prześle cala korespondencje;
mój marcinguzek /at/ yahoo /dot/ com
na marginesie tej sprawy cały czas dyskutujemy czy kierownik ma prawo odmówić kopii czy nie ma - ja dostałem odmowę dostępu do skorowidzy małżeństw i zgonów z lat 1915-34; czyli jak przyjadę do urzędu to nie mogę ich nawet przejrzeć :/
"nie może Pan również nawet przeglądać skorowidzów aktów zgonu."
pozdrawiam
ps. z Włodkiem Soroczyńskim rozmawialiśmy, ze wystąpi "z ramienia" PTG ... taki żart;
: pt 01 maja 2015, 00:14
autor: Sroczyński_Włodzimierz
tak, jak najbardziej
ale nie w przypadku, fdym odmowa jest motywowana stanem ksiąg
poozostaje wtedy zaproponowanie digitalizacji
ale to nie tak hop siup
: pt 01 maja 2015, 00:28
autor: Missagent0
Witam.
Proponuję złożyć wniosek o udostępnienie fotokopii aktu we własnym miejscu zamieszkania. System, który wszedł w marcu 2015 r pozwala urzędnikom wystawianie dokumentów nawet jeśli dana osoba urodziła się lub zmarła w innym miejscu.
Trzeba będzie parę tygodni poczekać, ale może akurat będzie warto.
Tak właśnie zrobiłam i udało mi się. Choć nie dostałam fotokopii, która kosztuje 5zł, a skrócony odpis aktu za 22zł.
W razie problemów służę swoim wnioskiem
Powodzenia

: pt 01 maja 2015, 00:34
autor: marcinguzek
Włodku, księgi z tej parafii mamy zdigitalizowane na genetyce/metrykach z lat 1875-1912 z tego co widziałem to są w stanie "niezłym" i nagle im się pogorszyło od 1915? jak kierownik wykona zalecenia ustawy i przekaże księgi do właściwego archiwum za 2 lata pewnie będzie dostęp "bez laski";
zapytałem "formalnie", wg Twojej rady, kiedy ma zamiar przekazać księgi małżeństw i zgonów z lat 1915-34 do właściwego archiwum zobaczymy co odpowie;
pozdrawiam
: pt 01 maja 2015, 02:54
autor: ofski
Witam
Ja także starałem się (a właściwie moja matka była wnioskodawczynią) przez kilka ostatnich tygodni odszukać dwa akty zgonów i uzyskać ich kserokopie nie mające mocy dokumentu urzędowego.
Przy okazji tych poszukiwań w jednym z USC natrafiliśmy na informację, że w księgach niestety nie odnaleziono aktów zgonu moich pradziadków (a mojej matki dziadków) ale zlokalizowano akt ślubu ich syna.
Nie chciałem stracić takiej nadarzającej się przypadkowo okazji i szybko poprosiłem USC o kserokopię tegoż aktu ślubu no i niestety jeszcze szybciej przekonałem się, że na odległość raczej nic nie załatwię, a obawiam się czy nawet jadąc w Polskę do USC nie wrócę z niczym.
Sprawa dotyczyła aktu małżeństwa z 1927 roku gdzie nowożeńcem był syn dziadka mojej matki
w odpowiedzi otrzymałem mailem poniższą informację :
Urząd Stanu Cywilnego w ....... nie skanuje i nie kseruje ksiąg stanu cywilnego ani pojedynczych aktów.
Stosownie do art. 130 ust. 5 ustawy z dnia 28 listopada 2014 r. Prawo o aktach stanu cywilnego (Dz. U. z 2014 r., poz. 1741) osobie uprawnionej do otrzymania odpisu można umożliwić nieodpłatne wykonanie fotokopii aktu stanu cywilnego sporządzonego w księdze stanu cywilnego prowadzonej przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, jeżeli jej wykonanie nie zagraża trwałości księgi i zawartych w niej aktów stanu cywilnego. Fotokopia aktu stanu cywilnego nie ma mocy dokumentu urzędowego.
Odpis stanu cywilnego wydaje się osobie, której akt dotyczy, lub jej małżonkowi, wstępnemu, zstępnemu, rodzeństwu, przedstawicielowi ustawowemu, opiekunowi, osobie, która wykaże interes prawny, sądowi, prokuratorowi, organizacjom społecznym, jeżeli jest to zgodne z ich celem statutowym ....... (art. 45 cytowanej ustawy).
Wiele kserokopii których nie powinienem mieć - jednak mam wyłącznie dzięki uprzejmości pracowników kilku USC w Polsce.
Krzywdy wielkiej nie mamy, ale wyczuwalny na odległość zapach aktu pozostał i będzie ciężko na duszy bez niego
Pamiętać należy, że ustawodawca ustala przepisy "pod siebie", a nie na korzyść zwykłego obywatela
: pt 01 maja 2015, 07:38
autor: Michał_Fronczak
Z którego roku ten akt?
Zgodnie z wyrokiem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 7 listopada 2013 r. II SA/Wa 1072/13 poprzez pojęcia "udostępnienie materiałów archiwalnych" należy rozumieć zarówno bezpośrednie udostępnienie materiałów przez wgląd do oryginałów, jak też wydawanie uwierzytelnionych odpisów, wypisów, wyciągów i reprodukcji oraz zaświadczeń na ich podstawie.
Proponuję w dalszej korespondencji powołać się na ten wyrok.
: pt 01 maja 2015, 09:51
autor: marcinguzek
na pewno warto szukać wszelkich dróg prawnych do otrzymania kopii aktu, którego szukamy
ale jak urzędnik nie chce wydać Ci kopii, to się powoła na "stan aktów"
"skany aktów, można udostępnić osobie uprawnionej do otrzymania aktów stanu cywilnego, jeżeli wykonanie fotokopii (skanu) nie zagraża trwałości księgi i zawartych w niej aktów stanu cywilnego (art. 130 ust. 4 - ustawy Prawo o aktach stanu cywilnego). Biorąc pod uwagę długi okres czasu od sporządzenia powyższych ksiąg i warunki ich przechowywania, księgi te są bardzo zniszczone i nie należy ich narażać na dalsze uszkodzenie, co mogłoby spowodować ich skanowanie. "
a tego, z tego co pisze Włodek powyżej nie przeskoczysz ...
: pt 01 maja 2015, 10:29
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Od tego m.in. jest nadzór archiwalny i wojewoda - jeśli przekazana informacja o stanie ksiąg nie jest prawdą. Przy czym nie uważam, że od razu z ciężkiej artylerii trzeba korzystać. Zdarzyło się już nam fotorafować księgi w USC będącego pod nadzorem oddziału w Pułtusku - wtedy i wilk syty i owca cała.
http://metryki.genealodzy.pl/ar6-zs0825d
http://metryki.genealodzy.pl/ar6-zs0901d
Stąd potrzebna informacja czy to wtóropisy, czy pierowpisy (które mogą i powinny być zdane do APu) etc.
Ja tez jestem zwolennikiem priorytetu ochorny przed udostępnianiem i jdyne wyjście widzę w digitalziacji całości i udostępnieniu w najszerszym możliwym zakresie.
Wykonanie dziesiątków indywidualnych zamówień nie jest rozwiązaniem.
Potrzeba konkretów nie ogólników - tak ich uzyskanie to czasem droga przez mękę, a prawie zawsze wielki nakład pracy przy organizacji takiego pomysłu i jakies finanse też. Ale samo się nie zrobi.
"Pomoc z ramienia" to tylko pomoc a nie pełne zastępstwo;)
Pakiet "zlecam i mam" to zakres usług firm genealogicznych..to też jest jakieś wyjście:)
PS a systemowo "z ramienia" czy raczej z palca (bo bardziej indywidualne działania niż całego stowrzyszenia) - w rozmowach z NDAP-em poruszyłem temat wyjaśnienia/instrukcji na czym polega udostępnianie zgodnie z ustawą o archiwach i zasobie - prace w toku. Dokument sporzadzony w NDAP, poprzez MSWiA powinien niebawem dotrzeć do USC-ków iwyjąsnie sprawę. MSWiA zawaliło totalnie, ustawa weszła, USC pozostały bez informacji co muszą, co mogą.
: pt 01 maja 2015, 10:57
autor: marcinguzek
pewnie ze nie warto - jeżeli ustawa będzie działać, to niedługo te księgi trafia do właściwego archiwum;
jeżeli NDAP/MSW przygotowuje instrukcje w przyszłości należy po prostu powołać się na nią; to jest pomoc "z ramienia" o ktora chodziło
ja chciałem zwrócić uwagę na to ze kierownik odmówił mi dostępu (a nie skanów, kopii itd.) do skorowidzy Z/M z lat 1915-34;
Włodek twierdzi ze ta odmowa jest uzasadniona "stanem akt";
ja jestem zdania, ze kierownik interpretuje ustawę tak: "kiedyś USC wydawało odpisy i zainteresowany/UPRAWNIONY nie oglądał oryginału aktu, obecnie moze sobie go obejrzeć dla M/Z z przed 80 lat; jeżeli jesteś NIEUPRAWNIONY (zstępny) , nawet jeżeli akta są w doskonałym stanie tego dostępu nie otrzyma"
: pn 04 maja 2015, 17:15
autor: Sroczyński_Włodzimierz
Możesz zapytać w pułtuskim oddziale APW czy w ramach planowanej (chyba jeszcze nie było) kontroli USC Winnica mogą sprawdzić księgi tam przechowywane -czy faktycznie wszystkie z nich uniemożliwiają udostępnianie.
http://www.bip.ap.gov.pl/index.php?idmp=1568&r=o
Lub zapytać (jeśli już jest po) o wyniki.
Co do kwestii czym było umotywowane -wycinek z odpowiedzi nie odpowe na to pytanie. Co twierdziłem i podtrzymuję, to na podsataie tego co mi przesłałeś (w całości lub obszerniejszym fragmencie)