Absurdy, kiksy i inne kwiatki w zapisach metrykalnych

w tym bazy PTG : Geneteka, Metryki .. Nasze bazy, Wyszukiwarki na Genealodzy.pl oraz szukaj w Postach i Tematach.. na Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

michalina180

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 285
Rejestracja: pt 15 maja 2009, 10:58

Post autor: michalina180 »

Witam
Listy gończe z metryk parafii Ciemniewko z lat 1813/1814
Bardzo obrazowe opisy poszukiwanych zbiegłych osób
jeden np wzrostu miernego, twarzy pociagłej, włosów czarnych, oczu burych, ponurych i posępnej fizjonomii / aż strach/,
ale czemu wpisano w aktach metrykalnych to tylko ks proboszcz wie

http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... M_0233.jpg

Pozdrawiam
Michalina
Awatar użytkownika
kierejka

Sympatyk
Posty: 476
Rejestracja: sob 25 maja 2013, 12:09
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kierejka »

Witam,

chrzest, 1831, Młodojewo, akt nr 50: "...ojciec dziecka niewiadomy, a Stanisław Sklarek, małżonek tejże Franciszki, blisko rok jak tuła się po świecie nie wiadomo gdzie..."

http://szukajwarchiwach.pl/54/786/0/6.1 ... /#tabSkany


:D
Kasia z Kierejewskich
Justyna Wiśniewska, c. Adama, ur. ok. 1814;
Walenty Kierejewski, s. Jana, ur. ok. 1750
Ślub: Karol Fischer i Joanna/Krystyna Weiglin, przed 1818.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

1830-1831 po Styczniowym i 1946-1949 tez bywały dzieci jak najbardziej ślubne ale wpisane jako pozamałżeńskie, bo przyznanie, że męża się "widziało" groziło konsekwencjami czasem bardzo tragicznymi (dla dziecka również)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
kierejka

Sympatyk
Posty: 476
Rejestracja: sob 25 maja 2013, 12:09
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kierejka »

To faktycznie może nie jest "kwiatek", ale jakaś tragiczna historia tej rodziny... Szkoda że nie można poznać prawdziwego powód takiego zapisu... Bo teraz nie wiem, czy śmiać się czy płakać...

Kasia z Kierejewskich
Justyna Wiśniewska, c. Adama, ur. ok. 1814;
Walenty Kierejewski, s. Jana, ur. ok. 1750
Ślub: Karol Fischer i Joanna/Krystyna Weiglin, przed 1818.
margit

Sympatyk
Ekspert
Posty: 255
Rejestracja: czw 06 lut 2014, 15:36

Post autor: margit »

Księga urodzeń , małżeństw i zgonów zaczyna się od listy specyfików na różne choroby. Mieli nawet coś na melancholię i szaleństwo.

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,363962801
elgra

Członek Honorowy
Mistrz
Posty: 5212
Rejestracja: czw 01 maja 2008, 21:23

Post autor: elgra »

margit pisze:Księga urodzeń , małżeństw i zgonów zaczyna się od listy specyfików na różne choroby. Mieli nawet coś na melancholię i szaleństwo.

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,363962801
Mnie to wygląda na tłumaczenie przyczyny zgonu z łaciny na polski. Obrazek
Pozdrawiam, Elżbieta Grabowska z d. Cibińska
moje parafie:Cierno Oksa Węgleszyn Nagłowice (świętokrzyskie)
i Wysocice Sieciechowice (małopolskie) okolice
Radosław.Konca

Sympatyk
Mistrz
Posty: 289
Rejestracja: wt 13 maja 2014, 12:59

Post autor: Radosław.Konca »

/quote]

Mnie to wygląda na tłumaczenie przyczyny zgonu z łaciny na polski. Obrazek[/quote]

Faktycznie tłumaczenie, nawet dość udatne, choć co najmniej w dwóch przypadkach błędne (ulcere in capite to po prostu wrzód w/na głowie; hydrope to puchlina wodna, na pewno nie żółtaczka); w czasach przedinternetowych z pewnością był to spis przydatny przy lekturze.
RK
Albin_Kożuchowski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 584
Rejestracja: czw 13 lis 2008, 18:04

Post autor: Albin_Kożuchowski »

Witam
Spisy alfabetyczne w takiej formie /chrztów, ślubów i zgonów/ są zapisane w księgach w jednej z parafii przez kilka lat.

Obrazek

:D
Pozdrawiam AlbinKoz.
luigi37

Sympatyk
Ekspert
Posty: 241
Rejestracja: śr 12 mar 2014, 21:01

Post autor: luigi37 »

Wśród przodków miałem 6 x pra babkę Gertrudę która umierajac miała 103 lata, syna zaś jak miała 50 lat, potem jeszcze ponownie wyszła za mąż. Lecz prawdziwe kwiatki znalazłem na końcu Liber Mortuorum. "List" do biskupa czy coś w tym rodzaju o kościach zeschlych i obgnitych, o ponownym używaniu trumien itd:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Sprawa zapewne poważna, ale dla mnie to po prostu nie do przyjęcia :lol:
majkey
Nowicjusz
Posty: 7
Rejestracja: pn 02 lip 2012, 23:23

Post autor: majkey »

O to ja dzisiaj przy indeksacji znalazłam bardzo ciekawe nazwisko panieńskie :)

Otóż w akcie 7 skanu: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =16&y=1750 jak wół jest napisane, że zmarły jest synem Tomasza i Marcyanny z... Niewiem :)

Pozdrawiam,
Maja Skowrońska
Awatar użytkownika
magda_lena

Sympatyk
Legenda
Posty: 758
Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29

Post autor: magda_lena »

Maja, takie nazwisko jest :lol:
http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/niewiem.html

Też mnie to rozbawiło.
Pozdrawiam, Magdalena
Terluk

Sympatyk
Ekspert
Posty: 164
Rejestracja: śr 11 lis 2009, 20:32

Post autor: Terluk »

Ja natomiast znalazłam oto takie dwie metryki zgonu dotyczące tej samej osoby w parafii Koziegłówki z 1943r.

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,363003501 - metryka 58


https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,363003501 - metryka 17

Pozdrawiam
Teresa
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Najwazniejsze, ze data zgonu ta sama, bo gorzej by bylo, kiedy osoba umieralaby w dwoch roznych dniach :D
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
MarianG

Sympatyk
Posty: 31
Rejestracja: pt 20 sie 2010, 17:37
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: MarianG »

Witam
Mam ciekawy przypadek. Początek XIX wieku - Wielkopolska. Niejaki Jan Piątek, syn Tomasza i Marianny był stryjem córki Łukasza Grzelaka - tak wynika z aktu ślubu, gdzie jest wymieniona jako Magdalena Łuczanka, córka Łukasza Grzelaka i Barbary Kubianki. Rodzicami Łukasza Grzelaka byli Jan i Elżbieta. W innym akcie małżeńskim jest informacja, że Łukasz Grzelak zwany Janiakiem jest stryjem córki Jana Piątka. Żoną Jana Piątka była Marianna Szyszkówna. Słowo STRYJ - oznacza brat ojca. Może jeszcze są inne określenia? Jakie mogą być wytłumaczenia powiązań rodzinnych?
Marian Grzelak
Radosław.Konca

Sympatyk
Mistrz
Posty: 289
Rejestracja: wt 13 maja 2014, 12:59

Post autor: Radosław.Konca »

Jeśli Piątek jest stryjem córki Grzelaka, to Grzelak jest stryjem córki Piątka, czyli obaj są braćmi. Pytanie tylko czy braćmi rodzonymi (wtedy interesująca jest różnica nazwisk) czy przyrodnimi (inny ojciec = inne nazwisko) względnie nawet ciotecznymi. Spotykałem sie taką tytulaturą wobec takich dalszych krewnych zanim zgniłe obyczaje z zachodu nakazały wszystkich męskich krewnych i powinowatych tytułować wujami.

A kontynuując wątek obrony stryja:
"Być może ty sam masz rodzeństwo, a już na pewno krewnych: ciocie i wujków. Dzieci żyjące pięćdziesiąt lat temu na rodzonego brata swojego taty mówiły jeszcze "stryjku",a wujkiem nazywały brata mamy"
Historia dla klasy 4, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne s. 45

I tak to za nasze pieniądze imputuje się małym dzieciom, że normalność to przeżytek. Za parę lat takich pytań jak powyżej to w ogóle nie będzie, bo dla młodego pokolenia stryj będzie już tylko niewartym zrozumienia staroświeckim grepsem.

ukłony,
RK

ukłony
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”