Litwa kowieńska

Tematy o kresach, w tym: Baza Miejscowości Kresowych oraz Biblioteka zasobów kresowych strona Biblioteka kresowa

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
JanczewskaM

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 82
Rejestracja: śr 26 mar 2008, 09:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JanczewskaM »

Bo cały problem to ten litewski - nazwy parafii trzeba wpisywać po litewsku i to jeszcze w odpowiednim przypadku. Ja np na ePaveldas wpisuję początek nazwy czy nazwiska i znak % to załatwia sprawę i pokazuje wszystkie dokumenty w opisie, których jest dana sylaba z różnymi końcówkami. Jest tam np sporo dokumentow dot. Platerów tylko komu z nas przyjdzie do głowy wpisać Pliaterių bądź nawet Pliat% skąd im się to "i" wzięło? A w wyszukiwaniu rozszerzonym Išplėstinė paieška możecie sobie wybrać dokumenty zapisane w wybranym języku w polu Kalba rozwijacie i wybieracie np lenkų - wyszuka tylko dokumenty w j.polskim.
Monika Janczewska
Awatar użytkownika
przeski

Członek PTG
Adept
Posty: 568
Rejestracja: pn 26 cze 2006, 13:29

Post autor: przeski »

Jestem pełen podziwu dla umiejętności Moniki w poruszaniu się po stronach (nie tylko archiwów) litewskich. Pełen podziwu i wdzięczności bo dzięki jej wskazówkom będę mógł próbować znaleźć coś więcej o swoich Kisielach i Moniuszkach.
W nawiązaniu do nowego wątku rozpoczętego przez Małgosię to historie rodzinne mają często podobne wątki. W naszej historii rodzinnej jest legenda o którymś z Kisielów, który nie mając już własnego majątku został zarządcą u Montwiłłów i pojął za żonę pannę Montwiłłówne (oczywiście!).
No cóż, legenda rodzinna.
W roku 2006 byłem w Wilnie niecały tydzień ale zamiast siedzieć na tyłku w LVIA wałęsałem sią jak ten piany po ulicach starego Wilna.
Jednego dnia wybrałem się samochodem z Heńkiem Wierszyłłą do miejsc gdzie mieszkali moi Kisiele czyli do Litwy Kowieńskiej w okolice Wodakli i Remigoły. Nazwy tych miejscowości widnieją na znalezionych dotychczas metrykach.
Na cmentarzu w Wodaklach porwałem sobie spodnie na niskim metalowym płotku.
To był gorący wrześniowy dzień, byłem spragniony i spytałem się Heńka czy gdzieś jest sklepik z napojami. Heniek zaczął się śmiać . "Oni tu nie kupują żadnego picia. Wszyscy robią po domach kisiel na rzadko i to piją". I tyle dowiedziałem się o Kisielach.
Tamtego roku nic nie znalazłem ale Wilno mnie zupełnie zauroczyło.
Większość informacji o moich przodkach znalazłem dzięki mojej bratanicy w Białymstoku.
Z nich wiem, że mój dziadek był z włości (volosti) Remigoła.
Przyjechał do Białegostoku za chlebem. Pracował u niemieckiego przemysłowca Ewalda Hasbacha jako pisarz. Jednak przed rokiem 1908 z nieznanych mnie powodów wrócił z poślubioną w roku 1898 w Białymstoku Emilią Willner w rodzinne strony i tam w roku 1908 urodził się mój ojciec. To było ich 5 dziecko. Troje pierwszych urodziło się w Białymstoku.
Ojciec Emili, Franz Willner również pracował u Hasbacha jako majster w jego tkalni sukna. Patrz: http://www.muzeummodyite.pl/rody-i-wiel ... legostoku/
W metryce chrztu ojca napisane jest, że urodził się w miejscowości Jutkiszki, która należała do parafii Wodakle. Jedyne Jutkiszki, które znalazłem w okolicy to te lezące na północ od Anciszek (Wysoki Dwór).
Patrz: https://www.dropbox.com/home/Public/mapy
Jutkiszki są widoczne na mapie zatytułowanej „Miejsce urodzenia”. Anciszki, zgodnie z informacją podaną w Słowniku Geograficznym były również parafią. Trochę to dziwne, że miejscowość leżąca tuż tuż nie wchodzi w skład parafii a należy do innej oddalonej spory kawałek (ponad 16 km)?
Chyba, że coś się zmieniło od momentu powstania notki o Anciszkach, którą umieszczono w Słowniku Geograficznym i rokiem 1908? Chociaż współczesny przewodnik turystyczny mówi, że kościół w Aniszkach zachował sią do dzisiaj:
http://books.google.pl/books?id=4WU5cG7 ... ki&f=false

Możliwe, że bliżej Wodakli były jeszcze inne Jutkiszki, których nie znalazłem?
Jest jeszcze inna historia związana z miejsce urodzenia mego ojca. Wspominał on często o miejscowości Bierupy i twierdził, że to było miejsce jego urodzenia. Patrz link https://www.dropbox.com/home/Public/mapy i mapa zatytułowana “Bierupy”.
Miejscowość o podobej nazwie (Biarypus) zaznaczyłem czerwoną obwódką. Czy Bierupy z opowiadań ojca toBiarypus z mapy? Kto to wie? Dzisiaj już ich nie ma na mapie. Obok są Debakańce gdzie mieszkali Kisiele bo 9 lutego 1861 urodziła się tam Urszula Kisiel córka Bartłomieja i Marianny Kraujalis.
Rodzicami chrzestnymi byli Jan Kisiel i Marianna Pieczelun.
Zarówno Biarypus (lepiej żeby Bierupy) i Debakańce to jest pewnością parafia Wodakle. Wodakle są widoczne w górnej części mapy.
Moich Kisieli ani w tej ani w innych parafiach dekanatu wiłkomierskiego nigdy nie znalazłem.
Szukałem też w księgach zgonów po roku 1900 i też nic. Nie ma moich Kisieli w pobliżu Remigoły.
Dziadek Stanisław urodził się w roku 1865. Wiele było „przeprowadzek” po roku 1864.
Dzisiaj pojawiają się online księgi metrykalne coraz to nowych parafii. Wiem, że ich znajdę.
Przemek Kisielewski
Ostatnio zmieniony ndz 18 mar 2012, 21:46 przez przeski, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
RoRo500

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 741
Rejestracja: wt 09 cze 2009, 08:35
Lokalizacja: SF Bay Area, USA

Post autor: RoRo500 »

Ciekawie było poczytać o historii poszukiwań Przemka. Jego uwaga, o historiach rodzinnych majacych podobne watki jest intrygujaca. Ja też z uwagą czytałem historie Małgorzaty i mogę ją zachęcić, żeby tych "historii rodzinnych" nie lekceważyła. Podązenie takim watkiem rozwiązało jeden z moich genealogicznych dylematów. Mój dziadek miał we wszystkich dokumentach wpisane Wilno jako miejsce urodzenia. Po bezskutecznych poszukiwaniach we wszystkich Wileńskich parafiach dałem już za wygraną i stwierdziłem, że jego metryki urodzenia nigdy nie odnajdę. Z pomocą przyszła notatka ze wspomnień mojej cioci - wspominała ona, że mój pradziadek był zarządcą majątku hrabiego Platera. Majątku o egzotycznej nazwie - Kombul. Kiedy wreszcie zebrałem się do sprawdzenia, okazało się, że Kombul był faktycznie posiadłością Platerów i należał do parafii Krasławskiej (obecnie Łotwa). Coś mnie podkusiło, żeby metryki z Krasławy dostepne przez portal Raduraksti http://www.lvva-raduraksti.lv/en.html przejrzeć. Ku memu zdumieniu, i wielkiej uciesze, odnalazłem tam metryki urodzenia dziadka i jego dwóch braci. Dodatkowo, Łotwa jest jednym z niewielu rejonów dla którego zachował się jedyny ogólnorosyjski spis powszechny z 1897r. Jest on również dostępny w Raduraksti. W tym spisie udało mi się znależć wpis pradziadka i potwierdzić, że faktycznie był administratorem majątku Kombul.
Tak więc jedna drobna notatka z rodzinnych wspomnień doprowadziła do potwierdzenia i wyjaśnienia historii mojej rodziny na przełomie XIX i XX wieku.

Pozdrawiam,
Roman
Awatar użytkownika
AntonowiczII_Krzysztof

Sympatyk
Posty: 82
Rejestracja: śr 31 paź 2007, 19:13

Post autor: AntonowiczII_Krzysztof »

Moich Kisieli ani w tej ani w innych parafiach dekanatu wiłkomierskiego nigdy nie znalazłem.
Przemku,
Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie, gdyż nie umiem określić którzy to "Twoi" Kisiele, a którzy nie, ale gdzieś w rodzinie moich przodków pojawił się - wg przekazów rodzinnych - pan Hilary Kisiel, który poślubił pannę Justynę lub Kazimierę Skłodowską, zamieszkałą - nomen omen w Ożelach ( vide poszukiwania Małgorzaty ) i mieli córkę Zuzannę.
Może zdjęcie pomoże. Jedna z tych dam to wspomniana małżonka p. Kisiela. Która, niestety nie wiem, ale może gdzieś u Ciebie w rodzinnych albumach się pojawiła.
Obrazek
Ożele znajdują się w gm. i parafii Szaty, to nie taki znów szmat drogi od Remigoły.
A poza tym Jutkiszki od Biarypus(a) to ok. 6 km i rzeczywiście bardzo prawdopodobne, że gdzieś w okolicy znajdował się nieduży majątek o tej samej nazwie, lecz przypisany do Wodakli.
A historie rodzinne, wiadomo - nigdy ich nie można lekceważyć, wskazuje na to choćby bardzo ciekawy opis poszukiwań Romka
Pozdrawiam
Krzysztof
Awatar użytkownika
RoRo500

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 741
Rejestracja: wt 09 cze 2009, 08:35
Lokalizacja: SF Bay Area, USA

Post autor: RoRo500 »

Trochę z innej beczki, ale wciąż w temacie poszukiwań. Kiedyś w przypływie twórczej weny zabrałem się za indeksowanie ślubów szlacheckich z ePaweldas. Weny starczyło tylko na Giełwany i Bogusławiszki ale czytając ten wątek pomyślałem, że może sie to komuś przydać. Niestety do geneteki załadować nie mogę bo to indeks wybiórczy - jednodworcy, urodzeni i wielmożni. Lata 1827-1922. Mam to załadowane jako Google document. Jeśli ktoś jest zainteresowany to proszę o kontakt na Priv. a prześle namiary. mogę również podać czy poszukiwane nazwiska tam występują (Kisielów niestety nie ma).

Pozdrawiam,
Roman
Awatar użytkownika
Małgorzata_Kulwieć

Sympatyk
Posty: 1828
Rejestracja: czw 16 lut 2012, 16:51

Post autor: Małgorzata_Kulwieć »

Witaj Roman,
Rozumiem, że Kulwieciów tez nie ma, ale zapytać trzeba!
Pozdrawiam
Małgorzata
pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
Awatar użytkownika
RoRo500

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 741
Rejestracja: wt 09 cze 2009, 08:35
Lokalizacja: SF Bay Area, USA

Post autor: RoRo500 »

Rozumiem, że Kulwieciów tez nie ma, ale zapytać trzeba!
Bezpośrednio nie, ale jest ślub z Bogusławiszek 20 XI 1838, wpis Nr. 10, Piotr Bielski i Apolonia Bołejsza panna lat 20 córka Wincentego i Wiktorii z domu Kulwieć

Pozdrawiam,
Roman
Awatar użytkownika
Małgorzata_Kulwieć

Sympatyk
Posty: 1828
Rejestracja: czw 16 lut 2012, 16:51

Post autor: Małgorzata_Kulwieć »

Oj, dziękuje. Dla mnie tez ważne bo w ten sposób mogę prześledzić dalsze losy osób, które urodziły sie w "moich" parafiach.
pozdrawiam
Małgorzata
pozdrawiam
Małgorzata_Kulwieć
Szukam wszelkich informacji o: wszystkich Kulwiec(i)ach; Babińskich i Steckich z Lubelszczyzny, Warszawy, Włocławka i Turku; Sadochach i Knapach z okolic Mińska Maz.
Awatar użytkownika
AntonowiczII_Krzysztof

Sympatyk
Posty: 82
Rejestracja: śr 31 paź 2007, 19:13

Post autor: AntonowiczII_Krzysztof »

Romanie,
No to i ja zapytam, choć to nie te teren , ale czytając Twój post o poszukiwaniach w parafi Krasłwaskiej ... kto wie?
Czy pojawia się w Twoich indeksach nazwisko Skłodowski?
Pozdrawiam,
Krzysztof
Awatar użytkownika
RoRo500

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 741
Rejestracja: wt 09 cze 2009, 08:35
Lokalizacja: SF Bay Area, USA

Post autor: RoRo500 »

Czy pojawia się w Twoich indeksach nazwisko Skłodowski?
Niestety nie. W szlacheckich metrykach ślubnych z Bogusławiszek i Giełwan ich nie znalazłem.

Pozdrawiam,
Roman
Awatar użytkownika
przeski

Członek PTG
Adept
Posty: 568
Rejestracja: pn 26 cze 2006, 13:29

Post autor: przeski »

Dziękuje Krzysztofie za fotkę i za informacje.
Moi Kisiele to w sumie kilka imion.
Rodzicami mego dziadka byli Józef i Helena z Moniuszków Kisielowie.
Wszystko co o nich wiem przychodzi z zapisu w białostockiej metryce ślubu Stanisława. Byli oni w roku 1898 mieszkańcami gubernii kowieńskiej.
Dziadek zaś "chrześcijaninem" włości (volosti) Remigoła. To wszystko co można było wyczytać.
Na metrykach chrztu dzieci Stanisława i Emilii z Willnerów są imiona ojców chrzesnych, prawdopodobnie braci Stanisława; Jana i Adama. Te imiona będą występowały w następnym pokoleniu. Mój ojciec miał na imię Adam a jego brat Jan.
Była też Marianna, siostra Stanisława. O niej wiem, że wyszła za Rosjanina Michała Giegicza i że ta para miała wiele dzieci. Tuż przed I WS mieszkali w Kalenkowiczach na Białorusi. Potem słuch o nich zaginął.
Do Kalenkowicz udali się gdzieś po roku 1910 Stanisław i Emilia z dziećmi. Tam, w roku 1915, urodziła się im córka Janina (żyje do tej pory i ja ją ciągle męcze na telefonie pytaniami.
W roku 1918 babcia, która miała obywatelsto niemieckie, opuściła Kalenkowicze w ramach umowy pomiędzy stronami walczącymi i wraz z dziećmi udała się do Białegostoku.
Stanisława zabrali wcześniej Bolszewicy. Zmarł z chorób w więzieniu w Kuropatach w tym samym roku.
Zlecone kiedyś poszukiwania dla parafii Wodakle i innych w całym dekanacie wiłkomierskim nie dały żadnych rezultatów poza znalezieniem metryki urodzenia mego ojca.
Muszę zacząć od nowa korzystając z tego co mają Mormoni i z zasobów na Necie.
Zaczne jednak od Moniuszków bo to mniej popularne nazwisko.
Ponadto myślę, że będąc już na emeryturze wybiore się raz jeszcze na Litwę oraz na Białoruś i koniecznie na Ukrainę (gdzie korzenie mojej mamy)
Każda pomoc z Waszej strony jest dla mnie cenna.
Odnośnie spisu powszechnego z roku 1897, o którym wspomiał Roman.
Link do spisu miejscowości w gubernii kowieńskiej i wileńskiej, dla których zachowały się arkusze spisowe:
http://www.jewishgen.org/databases/Lith ... us1897.htm
Przemek Ksielewski
Awatar użytkownika
AntonowiczII_Krzysztof

Sympatyk
Posty: 82
Rejestracja: śr 31 paź 2007, 19:13

Post autor: AntonowiczII_Krzysztof »

RoRo500 pisze:
Czy pojawia się w Twoich indeksach nazwisko Skłodowski?
Niestety nie. W szlacheckich metrykach ślubnych z Bogusławiszek i Giełwan ich nie znalazłem.

Pozdrawiam,
Roman
Dziękuję. Szkoda, ale z tym się liczyłem.
Pozdrawiam,
Krzysztof
Awatar użytkownika
JanczewskaM

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 82
Rejestracja: śr 26 mar 2008, 09:26
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JanczewskaM »

Dla formalności zapytam też o Janczewskich, Lutkiewiczów, Staszewiczów, Misiewiczów, Siawrymowiczów, Jagiełłowiczów
Pozdrawiam
Monika
Monika Janczewska
Awatar użytkownika
Małgorzata_Kulwieć

Sympatyk
Posty: 1828
Rejestracja: czw 16 lut 2012, 16:51

Post autor: Małgorzata_Kulwieć »

Na stronie FamilySearch znalazłam takie informacje:

Given Name: Mikolaj
Surname: Kulwiec
Last Place of Residence: Forun, Poland
Date of Arrival: 11 Nov 1924
Age at Arrival: 34y
Ethnicity: Polish, Polish
Port of Departure: Cherbourg, France
Port of Arrival: New York
Gender: Male
Marital Status: S
US Citizen:
Ship of Travel: Olympic

oraz

name: Joseph Kulwec
death date: 05 Jun 1935
death place: Chicago, Cook, Illinois
gender: Male
age: 68
estimated birth year: 1867
birth date: 15 Dec 1866
birthplace: Lithuania
father: Kulwec
occupation: Janitor
residence: Chicago, Cook, Illinois
spouse: Eleonora
burial date: 08 Jun 1935
burial place: Niles, Cook, Ill.
cemetery: St. Adalbert
digital folder number: 4031919
volume/page/certificate number: rn 16079

Mikołaj to syn a Józef i Eleonora Kulwiec to jego rodzice. To Ci, których dzięki Waszej pomocy znalazłam w Ożelach na Litwie. Mikołaj wrócił do Polski a rodzice rozumiem, że już zostali już na zawsze w USA.
Bardzo proszę o wsparcie, bo ja ciut mało kumata jestem jesli chodzi o język angielski. Żeby zdobyć skany list pasażerów każą się zarejestrować na ellisisland.org. Teoretycznie Free, ale nie jestem na 100% pewno bo boje się, że mogłam źle zrozumieć regulamin. Możecie mi podpowiedzieć czym mi grozi zarejestrowanie się na tej stronie?

I chciałabym tez zdobyć skany aktów zgonu rodziców, ale nie umiem ich znaleźć.
Bardzo poprosze o podpowiedź gdzie szukać.
Awatar użytkownika
RoRo500

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 741
Rejestracja: wt 09 cze 2009, 08:35
Lokalizacja: SF Bay Area, USA

Post autor: RoRo500 »

Bardzo proszę o wsparcie, bo ja ciut mało kumata jestem jesli chodzi o język angielski. Żeby zdobyć skany list pasażerów każą się zarejestrować na ellisisland.org. Teoretycznie Free, ale nie jestem na 100% pewno bo boje się, że mogłam źle zrozumieć regulamin. Możecie mi podpowiedzieć czym mi grozi zarejestrowanie się na tej stronie?
Zapisanie się na ellisisland.com jest darmowe i niczym nie zagraża. Jesli jednak chodzi Ci tylko o ten jeden obrazek, to przesłałem Ci link do niego na PW

pozdrawiam,
Roman
ODPOWIEDZ

Wróć do „Genealogia kresowa”