genealodzy.pl

Koperta dowodowa? To ciekawe. Zastanawiam się czy proszono żołnierzy o pozostawienie jakiegoś dowodu od siebie. Bardzo ciekawe co Pani napisała. Ja tymczasem z niecierpliwością czekam:)

Dziekuję
Pozdrawiam
Gosia

Dzień dobry ponwonie,

chciałabym prosić o pomoc w rozczytaniu dokumentu, który dostałam z MoD.
Nie wiem czy dobrze go rozumiem, nie chodzi o język, tylko czy dobrze tłumacze sobie drogę, jaką przebył mój dziadek.

Nie wiem jednak jak przesłac Państwu ten plik. Avatara nie mogę ustawić, a ścieżki dla zdjęcia niestety nie mam.

Czy potwierdza się się informacja, że przez dwa miesiące od czerwca był w obozie przejściowym, potem dostał się do Anglii, by jako repatriant wrócić do miejscowości Cervinara we Włoszech.
Z dokumentu nie wiemy kiedy dostał się dokłądnie do 2 Korpusu i kiedy wrócił do Polski?

W tym piśmie jest również "172 Coy"-czy to nazwa także jakiegoś obozu przejściowego?

Z góry dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam
Gosia

\Umieściłam zdjęcie online, może teraz będzie czytelne:

https://photos.google.com/share/AF1QipO ... ZIVmhFSVZn

Coy - company
Od 17 czerwca przez 2 miesiące w obozie przejściowym.
17 września 1945 przekazany do brytyjskiej strefy, do obozu w Cervinara

Nie wiem, gdzie ten pierwszy obóz przejściowy się mieścił i co oznacza "P.L.F. Italy", ale chyba gdzieś we Włoszech?

Czy ktoś z forumowiczów byłby w stanie pomóc mi w jeszcze jednej kwestii? 2 Korpus Polski składał się z mniejszych jednostek, dywizji itd. Z pisma jakie dostałam od MoD, a które umięściłam w linku powyżej wychodzi, że mój dziadek był w 172 kompanii-jeśli dobrze to interpretuję. Czy ktoś wie do jakiej jednostki, dywizji należałą ta kompania?

Dziekuję
Gosia

Tutaj pytaj - super fachowcy tam bywają
http://dws.org.pl/viewforum.php?f=126&s ... ce60a7539e
Pokaż im link do dokumentu z MoD - rozszyfrują co do kropki

Dziękuję serdecznie!:)

Gosia

Gosiu, czy możesz napisać jak długo trwała u Ciebie wysyłka dokumentów pocztą od MoD?
Mi odpisali że podobno wysłali 15go marca a skrzynka do tej pory pusta... Łukasz

Dokumenty od ModD dostałam w pdf-ach mailem.
Trwało to ok. 2-3 tygodnie

Gosia

Czy ktoś się orientuje czy istnieje jakaś lista żołnierzy biorących udział w bitwie pod Monte Cassino. Poszukuję informacji na temat Józefa Drężewskiego z Łątczyna (pow. ostrołęcki) który w tej bitwie brał udział i przeżył.

Dziękuję i pozdrawiam
sylwia

Witam wszystkich!
Pisze do was ogolnie w imieniu dziadka,ktory ju zniestety nie zyje!
Walerian Wiszniewski 1920-1985 ktory walczyl pod Monte Casino 1918-1944 niestety nie ma go na zadnej liscie umieszczonej online ,nie ma tez Michala Wiszniewskiego obaj odznaczeni medalami,czy istnieje jaka kolwiek mozliwosc wciagniecia ich do zbiorow?Nastepnym czlonkiem rodziny byl Jan Wiszniewski ktory w 1946 umarl w Palestynie mam jego Zeszty Ewidencyjny i akt zgonu otrzymany z Londynu od Ministerstwa of Defence co moge zrobic cokolwiek zeby zostala po nich jakas pamiec?

Jest jeszcze jedno co mnie dosyc dreczy ......Czy jest jeszcze mozliwosc odebrania medalu dziadka?Z tego co wiemy nigdy go nie odebral bo po pierwsze kazano mu placic i po drugie ze po powrocie do Polski byl dosyc przesladowany przez UB gdyz wrocil do kraju z Londynu a historie zolnierzy znamy ..Dziadek wstapil do Armi Andersa 1942 wraz z Jego bratem Janem gdy byli na zsylce Syberia tak jak i Michal Wiszniewski 1923-2013 syn Pawla Wiszniewskiego 1886-1976 ..
Chcialabym zeby zostala po niech pamiec dostepna wszystkim a w tym momecie wiadomosci przezemnie zebrane sa prywatne ale potwierdzone.

Dawny ZBOWiD to teraz Związek Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych
Szukałabym ich archiwum i pytała ich historyków co można zrobić o gdzie pisać
http://www.kombatantpolski.pl/pl/inform ... y-terenowe

OK, ale wiesz coś o tym pamiątkowym medalu wydanym przez ZBOWiD?
on dużo wspólnego z odznaczeniem uczestnika walk nie miał

to nie jest Krzyż Monte Cassino, tylko pamiątka obchodów rocznicy, do nabycia prawie bez ograniczeń, nie odznaczenie wojskowe

co do reszty: do jakich "zbiorów" chcesz ich wciągać? jakiś konkret?

O medalu na chwile obecna nie wiem nic wiecej tylko opowiadania na chwile obecna ale w przyszlym tygodniu wybieran sie do Ministerstwa of Defence w Londynie osobicie gdyz tu wlasnie mieszkam bede prubowac wyciagnac wiecej dokumentow i informacji zobacze co ciekawego tam wiecej dostane i was napewno powiadomie o postepach ...
Jakis konkret ??Po prostu chce zeby ci ludzie jakos zaistnieli ...Prace nad swoim drzewem zaczelam jakies 3 lata temu i zeby nie opowiadanie rekopis dziadka siostry nie wiedziala bym nawet gdzie zaczac.Spisala swoje wspomnienia zsylki do ZSRR w 1942 to bylo jednym glownym tropem gdy zaczelam przegladac dokumenty dziadka natknelam sie wlasnie tylko na to pismo...
zaczynajac od dziadka dowiedzialam sie ze wszystkich Wiszniewskich bylo 4 w Armi Andersa ale gdy szukam w wyszukiwarkach zadej wzmianki o zadnym z nich przeciez istnieja spisy zolnierzy Armi Andersa dlaczego ani sladu

Brat mojego pradziadka Henryk Drzewiecki rowniez z Armia Andersa ppdbijal Monte Cassino i tez nigdzie online nie znalazlem takiej informacji.
Mam informacje ze w Ministry of Defence sa jego akta, ale nie otrzymam ich poniewaz nie mam metryki zgonu. Sprawa z metryka jest na tyle skomplikowana, ze nawet niemozliwa. Henryk po wojnie osiadl w Poluniowej Afryce a kontakt z tamtejszym urzedem jest na poziomie zero.

Tomasz D.

co ma MoD ze zbowidowskim pamiątkowym?
może "ani śladu" to podobnie do info o medalu 40lecia