Dzień Dobry,
czas odpowiedzieć na pewne pytania i niektóre rzeczy uściślić lub skorygować. Uczynię to w kolejności chronologicznej.
(...) Niestety, ale pomimo zadanego sporego trudu, jak dotąd nie udało mi się odpowiedzieć na dwa zasadnicze pytania:
1. Skąd konkretnie i dokładnie kiedy Hirschbergowie przybyli do Przemyśla?
2. Z której linii/rodziny Hirschbergów wywodzą się moi Antenaci? (...)
Ad 1. Z Rzeszowa w 1798 r. Związane to było z przeniesieniem i awansem Johanna Hirschberga na stanowisko I komisarza cyrkularnego przemyskiego. Informacja o powyższym fakcie pochodzi z akt I Gimnazjum im. St. Konarskiego w Rzeszowie (AP Rzeszów, zespół nr 214, sygn. 141, s. 62v) - link:
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/9/7/ ... 0042aR.jpg
Ad 2. Z linii v. Habenschwer(d)t. Nie byłbym jednak tak optymistycznie nastawiony odnośnie baronowskiego/hrabiowskiego pochodzenia H.v.H., jak kilka lat temu.
Czy fraza „de Habenschwort” dotyczyła nazwiska, czy też było zniekształconą formą miejsca przybycia Hirschbergów do Małopolski Wsch.? Wyszukiwarka internetowa nie odnalazła nazwiska „(de) Habenschwort”. (...) Czy więc Johann von Hirschberg mógł być synem Johanna Hirsperga/Hirschberga „a Halbesschwerd” (a może(?): „Habelschwerdt”)?
Po pierwsze: (de/von) "Habenschwert" a nie "Habenschwort".
Po drugie: "von Habenschwert" jest to integralna część nazwiska Hirschbergów "galicyjskich"- jest to predykat.
Po trzecie: Tak, Johann von Hirschberg, m.in. kancelista w C.k. Urzędzie Cyrkularnym w Przemyślu, był synem
Jana Hirsperga a Halbesschwerd (zm. w 1802 r.)
* w tym [1842 - MP] roku Ludwig v. Hirschberg wziął ślub z Ludwiką Wyhowską w Katedrze Łacińskiej we Lwowie (najstarszy wypis z ksiąg metrykalnych poświadczający, iż moi Przodkowie z tejże Rodziny byli katolikami; we Lwowie mieszkała już wcześniej druga katolicka rodzina Hirschbergów: Aloisa i Vincenza - obaj panowie ożenili się w 1810 r. - niestety, ale nie wiem, czy w/w byli spokrewnieni z moimi Antenatami)
O tym, żeby dowieźć, że H.v.H. byli katolikami, wystarczy spojrzeć do zamieszczonego wyżej jakiś czas temu wypisu z rzeszowskich ksiąg metrykalnych z lat 1777-1791. Hirschbergowie mieszkali we Lwowie przynajmniej od początku 1803 r. (patrz niżej). Alois i Vincenz byli przyrodnimi braćmi Johanna v. Hirschberg.
** jeśli [Hirschbergowie - MP] byli potomkami konwertytów, to tylko niejakiego Hirschla Elkana i tak zresztą nobilitowanego dopiero w r. 1798, gdyż tylko wywodzący się od niego v. Hirschbergowie przynależeli do austriackiej szlachty - Briefadel)
Odsyłam do odpowiedniego tematu:
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-printview ... rt-0.phtml (tam też link z wizerunkiem herbu Elkana Hirschla)
Ostatnimi czasy przypuszczałem, iż Rodzina przybyła do Galicji z Habelschwert (Bystrzycy Kłodzkiej). Założenie te jednak prawie na pewno okazało się błędne. Kilka dni temu bowiem skontaktowałem się z pewnym Panem, który, podobnie jak ja, jest potomkiem Hirschbergów. (...) ów Pan w sposób zdecydowany przekazał mi, iż u "Jego" Hirschbergów zachowała się w tradycji ustnej informacja, skąd Familia wywędrowała do Królestwa Galicji i Lodomerii. Tym miejscem miał być (górno)austriacki LINZ. Mam nadzieję, że wkrótce będę znał więcej szczegółów.
Czy aby na pewno błędne? Na pochodzenie z Linzu nie było i nie ma żadnego potwierdzenia.
Kwestia ustalenia pochodzenia i miejsca przybycia rodziny Hirschberg von Habenschwert do C.k. Galicji powoli zmierza ku długo oczekiwanemu finałowi.
Poniżej zamieszczam rubrykę z wpisem aktu chrztu Johanna Alexandra Hirschberga, syna Johanna i Theresy v. Beck (6 I 1803 r., Lwów - par. św. Anny):
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/212/16746 ... -1803).jpg
Zwracam uwagę na litery "LB" przed "Joannes Herschberg"; LB = Liber Baro (niem. Freiherr, pol. baron)
...stąd pewna myśl nasuwa się sama przez się --->
https://books.google.pl/books?id=lchGAA ... mp;f=false
...co sugerowałoby, że rozwiązanie niniejszego problemu badawczego zostanie rozwikłane po przeprowadzeniu stosownej kwerendy "tu" --->
https://www.deutsche-digitale-bibliothe ... VPINN3FD2G
...tym bardziej, że ciekawy i wiele mówiący fragment o Hirschbergach można znaleźć nadto w opracowaniu
Der Adel des Königreichs Preußen (von Hefner), s. 172 (wyd.: 1857 r.):
Ein vielleicht in Franken heimathliches Geschlecht, von dem eine Linie auch in Oesterreich blühte...
Tak?! Niewiarygodne! Już się zbliżam do rozwiązania zagadki?! Niesamowite!
Podziwiam swój miniony optymizm. Z Bawarią lub Turyngią to raczej Hirschbergowie v. Habenschwert nie mieli za wiele wspólnego, prędzej z Czechami, Morawami oraz Śląskiem. Praca badawcza uczy pokory.
Kod: Zaznacz cały
Jeśli chodzi o szeroko rozumianych Hirschbergów w C.k. Galicji, to na dzień dzisiejszy z całą odpowiedzialnością mogę stwierdzić, iż w okresie zaboru austriackiego żyło w niej kilka rodzin różnego pochodzenia (społecznego, narodowościowego, religijnego), noszących to samo nazwisko.
Wśród nich wyróżnić można m.in.:
(...)
[u]-1-[/u] -//- H-ów, stanu szlacheckiego, dziedziców Zarzyc Małych (parafia Leńcze, cyrkuł wadowicki), nast. zamieszkałą w Czulicach pod Krakowem,
(...)
[u]-2-[/u] -//- H. von Habenschwert, wywodzącą się najprawdopodobniej z baronowskiej linii H-ów bawarskich/frankońskich (ew. pruskich) lub będących potomkami jednego z dwóch braci, Freiherrów v. H., żyjących na przełomie XVII i XVIII w.: Philippa Jakoba (cyt. za: Monatsblatt des Heraldisch-Genealogischen Vereines "Adler", t. 5, 1901, s. 414 - "ungarischer Kammerrat") lub Johanna Ferdinanda (cyt. za: tamże - "Bergrichter zu Neu-Sohl"*).
No i tu nie ustrzegłem się błędów:
Ad 1. W podkrakowskich Czulicach wieloletnim proboszczem był Alojzy Hirszberg. Jego bracia wyemigrowali do Warszawy. Najstarszy z synów Józefa Hirszberga z Trzciany i Anny z Duninów, Jan Wincenty, był właścicielem jednej z części Zarzyc Małych. W późniejszym czasie rodzina przeniosła się do Gorzkowa i Koźmic.
Ad 2. Bzdura, bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura! Hirschbergowie v. Habenschwert nie mogli wywodzić się od H-gów z Bańskiej Bystrzycy, gdyż:
a. ci drudzy posiadali zupełnie odmienny herb,
b. oficjalnie w/w familia z Neusohl nazywała się "Hanseus" z predykatem "de/von Hirschberg" (czasami predykat zastępował pierwotne nazwisko, ale nie spotkałem się z tym, aby wtedy dołączano do niego kolejny przydomek).
Pisałem też o tym ostatnio, że nie mam już obecnie żadnej pewności, czy H.v.H. w ogóle byli stanu szlacheckiego w momencie przybycia do Rzeszowa. Jeśli już wywodzili się ze szlachty, to najprawdopodobniej, w najlepszym razie, zagrodowej, wręcz "schłopiałej". Sądzę więc, że predykat nie kłamie - Johann Hirschberg przed 1777 r. albo mieszkał w Habelschwerdt albo jego rodzina posiadała tam prawa miejskie (vide: casus Josepha Hirschbergera, szewca z Bilej Vody / Weisswasser). Wspomnę także, że do 1778 r. jednym z księży w rzk parafii w Bystrzycy Kłodzkiej był niejaki Gottfried Hirschberg(er). Osobna sprawa to odcisk pieczęci Johanna H-ga, znany m.in. z Metryki Józefińskiej Rzeszowa. Czy był to herb, czy tylko pieczęć urzędowa? Hirschberg posługiwał się nią tylko podczas swej bytności w Rzeszowie (ale dopiero odkąd został mianowany III komisarzem cyrkularnym - wcześniej nie); w Przemyślu - chociaż był tam już I komisarzem cyrkularnym - nigdy nie uwierzytelniał ją swoich podpisów. Również jego potomkowie nigdy jej nie stosowali. Nasuwa się pytanie: "dlaczego"?
...a ew. pochodzenie H.v.H. od "zaginionych" H-g(er)ów v. Koenigshain, o którym pisałem ostatnio? Cóż, najpierw trzeba dotrzeć do wizerunku herbu, który został nadany w 1636 r., dopiero potem można prowadzić wszelkie dywagacje, dyskusje, etc., etc., etc.
To byłoby na tyle...
Pozdrawiam,
Michał P.
P.S.: Jak czytam posty sprzed kilku lat, nawet roku, to nabieram niesamowitej pokory odnośnie wiedzy n/t historii rodziny H.v.H. Dobrze tak jak dziś, dla otrzeźwienia i usystematyzowania całości, wylać na siebie samego wiadro zimnej wody.
