genealodzy.pl

Witam!

Czy ktoś w najbliższym czasie wybiera się do AP Kielce, i mógłby mi pomóc?
Poszukuję aktu zgonu Stanisława Gordon,zmarłego w Ostrowcu Świętokrzyskim w przedziale 1879-1890 lub nawet nieco później.

Prosiłbym jedynie o wypisanie danych lub po prostu numer tego aktu.

Z góry dziękuję,
Kamil Śmieszek
<kamil.smieszek94@gmail.com>

Mam ogromną prośbę do bywalców w AP Kielce w księgach z Odrowąża. Najprawdopodobniej wieś Szałas.
Potrzebuję daty urodzenia pradziadka - Jan Młodawski ur 1871 (ten z 1869 jest zły), ewentualnie 1870/1872.
Oraz akty małżeństwa prapradziadków:
Franciszek Boruń i Marianna Kozel [?] - 1867-1877
Kazimierz Młodawski i Ludwika Lisowska przed 1871.
Akta urodzeń wyżej wymienionych :
Franciszek Boruń - ok. 1837
Marianna Kozel - ok. 1850
Kazimierz Młodawski - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)
Ludwika Lisowska - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)

Najbardziej zależy mi na aktach małżeństwa, bo z nich najwięcej informacji (8 nowych przodków z dwóch aktów ) ,potem akt urodzenia Jana, a najmniej ważne akty urodzeń Franciszka, Marianny, Kazimierza i Ludwiki, ale ta sama parafia, więc myślę, że to nie problem .

Pozdrawiam, Marcin

Dzień dobry
Zwracam się z olbrzymią prośbą do forumowiczów bywających w AP Kielce (tu uśmiecham się do p. Kornelii, na której pomoc i serdeczność, nie ukrywam bardzo liczę).
Serdecznie proszę o odnalezienie aktu urodzenia brata mojego dziadka Kazimierza Turskiego . Kazimierz urodził się 19 lutego 1883 r. w Kawęczynie par. Mierzwin, gm. Imielno. Syn Kazimierza i Anny z Gieblów (pozostałe ich dzieci, które odnalazłam urodziły się już w Jędrzejowie).

Mój problem polega na tym, że po odnalezieniu jego aktu zgonu z 1951 r. pognałam jak szalona do Mierzwina, wcześniej upewniwszy się:
http://diecezja.kielce.pl/parafia/szczegoly/156
oraz :
http://genealodzy.pl/modules.php?op=mod ... arget=_top
że interesujące mnie księgi znajdują się w par. Mierzwin.

Przyjął mnie przeuroczy i przesympatyczny ksiądz proboszcz oznajmiając, że posiada księgi dopiero od 1922 r. Starszych nie ma i nie wie gdzie są, a w tej parafii jest już 16 lat. Stanęłam osłupiała, ale cóż przyjęłam do wiadomości i odjechałam z niczym wątpiąc w prawdziwość słów uroczego księdza proboszcza.

Sprawdziłam też w USC w Imielnie, ale te księgi zostały już przekazane do AP.

Bardzo zależy mi na tym akcie, gdyż podejrzewam, że tenże Kazimierz był najstarszym dzieckiem Kazimierza i Anny Giebel, małżonków Turskich, moich pradziadków.
Niestety, nigdzie nie mogę znaleźć aktu ich ślubu. Przeszukałam wszystkie parafie, gdzie tylko było to możliwe. Nie znalazłam, więc może ten akt naprowadzi mnie, gdzie szukać aktu ślubu Kazimierza i Anny. A może właśnie w Mierzwinie?

Będę niewypowiedziane wdzięczna za okazaną pomoc, za którą już z góry bardzo, bardzo dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie
Bożena

Czy ktoś mógłby sprawdzić kilka alegat w AP Kielce? Jakby co napiszę o jakie chodzi na PW.
Gośka

dpawlak pisze:O ile mnie pamięć nie myli archiwum w Kielcach się przenosi a poza tym był okres wakacyjny i mogło być nawet zamknięte przez cały miesiąc.
Co do Grzymałkowa. Ciekawi mnie dlaczego, skoro od ładnych kilku miesięcy są wykonane zdjęcia, to indeksy pojawiły się tylko w Genetece, a nie ma ich i samych zdjęć w Metrykach. Nie śledzę losów tej parafii, a tylko jedno nazwisko, które również tam się pojawia. Nawet nie wiem, czy rodzina ale tego się można dowiedzieć z aktu, a nie genetekowego indeksu.

Dlatego się nie pojawiły w Metrykach, gdyż nikt ich jescze nie zindeksował wdlg. potrzeb jakie obowiązują w metrykach.


Witam.
kami, Marcin, ozanka , Gośka.

Jesteśmy bardzo zajęci fotografowaniem ksiąg metrykalnych w A.P.Sandomierz. Jak skończymy to zaczniemy dopiero w Kielcach.Będziemy fotografować wdłg alfabetycznego spisu A.P. Kielce. Najpierw miasto, potem powiat. Przepraszamy bardzo,ale sami wiecie ile czasami trzeba czasu na przeszukanie allegat, czy ksiąg. Proszę o trochę cierpliwości,a od nas wszystkich zależy jak szybko skany ukażą się w metrykach, a w genetece indeksy.
Oczywiście jak będą jakieś przerwy to postaramy się coś odszukać.

Pozdrawiam , Kornelia

Marcin16091995 pisze:Mam ogromną prośbę do bywalców w AP Kielce w księgach z Odrowąża. Najprawdopodobniej wieś Szałas.
Potrzebuję daty urodzenia pradziadka - Jan Młodawski ur 1871 (ten z 1869 jest zły), ewentualnie 1870/1872.
Oraz akty małżeństwa prapradziadków:
Franciszek Boruń i Marianna Kozel [?] - 1867-1877
Kazimierz Młodawski i Ludwika Lisowska przed 1871.
Akta urodzeń wyżej wymienionych :
Franciszek Boruń - ok. 1837
Marianna Kozel - ok. 1850
Kazimierz Młodawski - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)
Ludwika Lisowska - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)

Najbardziej zależy mi na aktach małżeństwa, bo z nich najwięcej informacji (8 nowych przodków z dwóch aktów ) ,potem akt urodzenia Jana, a najmniej ważne akty urodzeń Franciszka, Marianny, Kazimierza i Ludwiki, ale ta sama parafia, więc myślę, że to nie problem .

Pozdrawiam, Marcin

Przypominam się po 1,5 miesiąca
Być może ktoś w końcu odwiedzi AP Kielce

Mam problem do którego nie wiem jak podejść. Moi krewni mieszkali W Końskich do lat 70 XX w, archiwum w Kielcach powiadomiło mnie, ze nie odnaleziono nazwiska moich krewnych, po prostu ich nie ma i nie było. Nie wiem gdzie dalej szukać.

Witam. Długo nic się tu nie dzieje, a chciałabym dowiedzieć się, czy można liczyć na pomoc kogoś, kto odwiedza/pracuje w archiwum kieleckim?

MMar
Akurat Końskie leży na granicy trzech województw, więc może wcześniej wcale nie należało do świętokrzyskiego (lub kieleckiego) i akta Twoich przodków są w Radomiu lub Łodzi.
Poza tym jak dobrze mi się wydaje to w archiwach są akta starsze niż 100 lat.

katiqq pisze:Witam. Długo nic się tu nie dzieje, a chciałabym dowiedzieć się, czy można liczyć na pomoc kogoś, kto odwiedza/pracuje w archiwum kieleckim?

Przyłączam się do prośby

Tym samym ponawiam prośbę

Mam ogromną prośbę do bywalców w AP Kielce w księgach z Odrowąża. Najprawdopodobniej wieś Szałas.
Potrzebuję daty urodzenia pradziadka - Jan Młodawski ur 1871 (ten z 1869 jest zły), ewentualnie 1870/1872.
Oraz akty małżeństwa prapradziadków:
Franciszek Boruń i Marianna Kozel [?] - 1867-1877
Kazimierz Młodawski i Ludwika Lisowska przed 1871.
Akta urodzeń wyżej wymienionych :
Franciszek Boruń - ok. 1837
Marianna Kozel - ok. 1850
Kazimierz Młodawski - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)
Ludwika Lisowska - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)

Najbardziej zależy mi na aktach małżeństwa, bo z nich najwięcej informacji (8 nowych przodków z dwóch aktów ) ,potem akt urodzenia Jana, a najmniej ważne akty urodzeń Franciszka, Marianny, Kazimierza i Ludwiki, ale ta sama parafia, więc myślę, że to nie problem .

redie pisze:MMar
Akurat Końskie leży na granicy trzech województw, więc może wcześniej wcale nie należało do świętokrzyskiego (lub kieleckiego) i akta Twoich przodków są w Radomiu lub Łodzi.
Poza tym jak dobrze mi się wydaje to w archiwach są akta starsze niż 100 lat.

Jest Końskie, parafia/gmina: Dydnia, Archiwum Państwowe w Rzeszowie Oddział w Sanoku.

Oraz Końskie http://mapa.szukacz.pl/

Dzięki za podpowiedz

Mam ogromną prośbę do bywalców w AP Kielce w księgach z Odrowąża. Najprawdopodobniej wieś Szałas.

Proszę was o zdjęcia/informacje z akt małżeństwa prapradziadków:
Franciszek Boruń i Marianna Kozel [?] - 1867-1877
Kazimierz Młodawski i Ludwika Lisowska przed 1871.
Akta urodzeń wyżej wymienionych :
Franciszek Boruń - ok. 1837
Marianna Kozel - ok. 1850
Kazimierz Młodawski - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)
Ludwika Lisowska - ? ? ? (wg. aktu małżeństwa)

Najbardziej zależy mi na aktach małżeństwa, bo z nich najwięcej informacji (8 nowych przodków z dwóch aktów ) , a najmniej ważne akty urodzeń Franciszka, Marianny, Kazimierza i Ludwiki, ale ta sama parafia, więc myślę, że to nie problem .

Z góry bardzo serdecznie dziękuję

Kto może pomóc (odpłatnie) w przegladnięciu archiwum w Kielcach w poszukiwaniu aktu urodzenie mojego dziadka (1857r)?

Witam.
Planuję niebawem odwiedzić Archiwum Państwowe w Kielcach i na miejscu poszukać odpowiednich akt.
Mamy spory rozrzut w czasie i tak np. ślubu jednej z praprababć powinnam szukać od 1840 do 1867 roku.
I w związku z tym mam pytanie, jak to ma wyglądać:
- Czy najpierw sprawdzam nazwiska w jakimś skorowidzu?
- Czy też biorę kolejno księgi i w nich - strona po stronie - szukam, czy się "moje" nazwisko nie pojawi?
Bo jeśli tylko ta druga opcja jest możliwa, to chyba 3 dni mi nie wystarczą