Strona 4 z 5
: pt 11 lis 2016, 15:37
autor: marzanna62
Kostkowski pisze:marzanna62 pisze:...musi być okręg częstochowski...
A jak Ci się nie podoba, że się wtrąciłem to przytul mnie do swego serca wyobrażając sobie, że trzymasz w rękach obu akt, którego Ci nie chciano udostępnić, bowiem możesz go dostać już jutro.
Edwardzie sugerowalismy sie tym powiatem częstochowskim bo tak napisali w tym slubie liczyłam ze spisujacy akt slubu widział metryke lub wypis bo nie ma w tym akcie slubu innego potwierdzenia chrztu Rozalii.
Co do aktu o ktorym piszesz niestety jeszcze nic sie nie zadziało w "moim" temacie na razie "przymierzam sie" do metod ktore mi zaproponowales w mailu mysle ze najsensowniej bedzie skorzystac z tej ostatniej ktora mi podałes niestety nie mam takiej znajomej.
: sob 12 lis 2016, 13:51
autor: Barbara_Lendzion
I chyba Irenko trafiłaś,bo poszukiwana Rozalia po śmierci męża w 1910 roku wyprowadziła się do Radomia i tam w 1913 roku zmarła. Jakowice Jankowice tak to bywało z pisaniem.I tutaj trzeba szukać jej przodków.
: sob 12 lis 2016, 15:43
autor: Orlik_Ala
Bardzo wszystkim dziękuję za podpowiedzi i zainteresowanie.
Szczególnie ciekawa dla mnie jest infomacja historyczna p. Ireny.
Czy to znaczy że albo nie powiat cżęstochowski, albo nie 1846?
Sprawdziłam w księdze meldunkowej Radomia - w 1905 na podradomskim Zamłyniu zamieszkiwała Marianna Roter, ur 1848, wyznanie ewangelickie.
Może to do niej przed śmiercią pojechała nasza Rozalia - mogła być np. jej bratową.
Obok Zamłynia są Żakowice (obecnie dzielnica Radomia); Co państwo sądzicie - może to jest miejsce urodzenia Rozalii?
I jeszcze jedno - Rozalia bywała w zapisach raz ewangeliczką, raz katoliczką; radomska Marianna Roter - ewangeliczka.
A może Rozalii należy szukać w archiwach ewangelickich? Czy są takowe dla Radomia?
: sob 12 lis 2016, 18:22
autor: Irena_Kaczmarek
Witam!
Basiu , ale siedzibą powiatu radomszczańskiego było miasto RADOMSKO, a nie Radom.
Z księgi meldunkowej,którą podaje Basia wynika,że Rozalia Zapasow ur.Roter była córką Franciszka i Franciszki , że była wyznania katolickiego , stan- mieszczański , a także ,że zmarła w Radomiu 1 września 1913 r.
Należałoby zatem odszukać akt zgonu Rozalii ,który to może zawierać inne interesujące dane,jak miejsce jej urodzenia. Ten rok, powinien już być w archiwum.
Pozdrawiam
Irena
: sob 12 lis 2016, 20:29
autor: Orlik_Ala
: sob 12 lis 2016, 22:16
autor: marzanna62
No tak. Jest w akcie zgonu info o rodzicach ojciec Franciszek matka Krystyna (nie moge odczytać Kiepojnoj?) niestety nie ma miejsca urodzenia Rozalii. Wg aktu zgonu w 1913 miala 68 lat czyli urodzona ok 1845.
Znalazłam miejscowśc która moze pasować Janowiec
wg Słownika geograficznego Królestwa Polskiego
Janowiec folwark powiat wieluński gmina Naramnice parafia Łyskornia
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/430
To by się nawet zgadzało poprzednio to mógł być powiat częstochowski wg informacji Ireny od 1842 wszedł w powiat wieluński,
: ndz 13 lis 2016, 09:42
autor: Barbara_Lendzion
Akt 746 Radom
Zapasow Rozalia l.68 z.
Działo się w Radomiu 20 sierpnia/drugiego września 1913r o godz.11 w dzień.
Stawili się Ludwik Gojelski(Hojelski) i Jan Nikołajew urzędnicy z Radomia, pełnoletni i oświadczyli,że wczoraj o piątej wieczorem zmarła mieszkająca w Radomiu i przypisana do ksiąg ludności w magistracie Włocławka Rozalia Zapasow urodzona Roter wdowa po Ilii Zapasowie ,córka Franciszka i Krystyny nieznanej z domu lat sześćdziesiąt osiem.
Z tego aktu wynika,że nie była zameldowana w Radomiu.W włocławskich księgach meldunkowych wpisy były niepełne,co raczej rzadko tam się zdarzało i w tej chwili jest co jest.
Trzeba zawsze tłumaczyć cały akt,bo wtedy uniknie się zbędnego szukania.Uważam,że ona pochodziła z tamtych stron, a to urodzenie w Austrii nie jest niczym udokumentowane.
: ndz 13 lis 2016, 10:06
autor: marzanna62
Barbaro czy przypisana do ksiag Włoclawka znaczy ze musiala sie tam urodzic? W momencie slubu musialo byc jakies potwierdzenie faktu jej chrztu byc moze spisujacy widzial odpis metryki dlaczego podawalby informacje calkiem nie poparte dokumentami "poddana austriacka powiatu czestochowskiego".
Na logike do malzenstwa młodzi przedstawiali jakies dokumenty czasem był to akt znania zamiast metryki Rozalia tez przedopodobnie przestawila jakis dokument i z niego wynika zapis w akcie slubu.
: ndz 13 lis 2016, 10:59
autor: Barbara_Lendzion
Absulutnie nie Włocławek.Myślę o Radomiu i okolicach.Nie była wymeldowana z Włocławka,i pojechała do Radomia.

: ndz 13 lis 2016, 11:18
autor: Irena_Kaczmarek
Witam
Basia pisze:
Jednak w księdze meldunkowej Włocławka (trzeba wybrać grodzki)z 1903 roku = tom III trzeci strona 997 i 998 w domu nr 156 -skan 0393 jpg - figuruje nazwisko Roter.
http://meldunkowe.genealodzy.pl/skan.ph ... k=0393.jpg
A tutaj jest meldunek z 1910 roku skan 0182jpg dom 156 - strona 557
http://meldunkowe.genealodzy.pl/skan.ph ... k=0182.jpg
W obu księgach meldunkowych,które podała Basia , wpisani są rodzice Rozalii - Franciszek i Franciszka, a w tej drugiej, nie wpisano nazwiska panieńskiego matki Rozalii.Wpisów dokonywano na podstawie przedłożonych dokumentów. Zgon Rozalii zgłaszali jacyś urzędnicy, ale czy podali właściwe imię matki ? Sama miałam taki przypadek ,że dane mojej prababci w akcie zgonu były nieprawdziwe i dlatego też długo szukałam. Dopiero pokusiłam się sprawdzić ten akt w dokumentacji znajdującej się w AD we Włoclawku i tam było sprostowanie.
Pozdrawiam
Irena
: ndz 13 lis 2016, 12:14
autor: Barbara_Lendzion
Problemem jest odnalezienie alegat do ślubu.Nie wiadomo gdzie są.Bo młody był wyznania prawosławnegp , a młoda albo ewangelickiego albo rzymsko-katolickiego. Dzieci później też były prawosławnego. Może dokumenty byłyby w cerkwi prawosławnej we Włocławku, bo na
www.szukajwarchiwach.pl nie widać.
: ndz 13 lis 2016, 12:29
autor: Irena_Kaczmarek
Zapytam koleżankę Bożenkę C. ,która ma kontakt z osobą z Par.św.Mikołaja p.Walentyną , która kiedyś zaprosiła nas do tego kościółka na cmentarzu komunalnym ,jeszcze wtedy przebiegały tam prace remontowe.
Bożenka również pracowała przy fotografowaniu dokumentacji w ap. Z Jej pomocą , może ustalimy coś więcej.
Pozdrawiam
Irena
: ndz 13 lis 2016, 19:48
autor: Orlik_Ala
Super! Dziękuję za wszystkie informacje. Też się skłaniam do szukania narodzin Rozalii w okolicach Radomia.
Znalazłam jeszcze w księdze meldunkowej Radomia Jana Nikołajewa (domniemam, że to Nikołajewicz z aktu zgonu Rozalii).
Nazwisko panieńskie jego żony - Kucharczyk.
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 16/444.jpg
Na cmentarzu rzymsko-katolickim w Radomiu jest grób Adolfa Rottera (lat 71;zm.1944). Na jego nagrobku widnieje także nazwisko Kucharczyk (zm. 1983). Przypadek?
Zapisu o zgonie Adolfa, ani innych Roterów/Rotterów (poza Rozalią) w księgach katolickich nie ma.
: pn 14 lis 2016, 17:37
autor: Kostkowski
marzanna62 pisze:...Co do aktu o którym piszesz niestety jeszcze nic się nie zadziało w "moim" temacie...
Otóż zapewniam Cię, że zadziało się. Ten akt wkrótce będzie zmigrowany do centralnego czegoś tam (rejestru, bazy, nie wiem jak to nazywają).
marzanna62 pisze:..."przymierzam się" do metod które mi zaproponowałeś w mailu myślę ze najsensowniej będzie skorzystać z tej ostatniej którą mi podałeś niestety nie mam takiej znajomej.
Nic nie rób. Poczekaj tydzień, a zasypiając wizualizuj, że trzymasz ten akt oburącz. Tylko tyle. To chyba niezbyt duże wyzwanie. Wkrótce poznasz nową metodę pozyskiwania aktów.
: pn 14 lis 2016, 21:45
autor: marzanna62
Kostkowski pisze:marzanna62 pisze:...Co do aktu o którym piszesz niestety jeszcze nic się nie zadziało w "moim" temacie...
Otóż zapewniam Cię, że zadziało się. Ten akt wkrótce będzie zmigrowany do centralnego czegoś tam (rejestru, bazy, nie wiem jak to nazywają).
marzanna62 pisze:..."przymierzam się" do metod które mi zaproponowałeś w mailu myślę ze najsensowniej będzie skorzystać z tej ostatniej którą mi podałeś niestety nie mam takiej znajomej.
Nic nie rób. Poczekaj tydzień, a zasypiając wizualizuj, że trzymasz ten akt oburącz. Tylko tyle. To chyba niezbyt duże wyzwanie. Wkrótce poznasz nową metodę pozyskiwania aktów.
Edwardzie dziekuje ze pamietasz. Ja nic nie zrobiłam bo szukalam tych osob życzliwych. Dzieki za info ze zostanie zmigrowany do "czegoś tam". Mam nadzieje ze dostep do tego czegoś bedzie łatwiejszy. Juz dzis skupiam mysli i wizualizuje akt a szczególnie ten dopisek w nim o slubie. Wielkie dzieki.