genealodzy.pl

Mam wielka prośbę ponieważ mieszkam na drugim końcu Polski prosiłbym o sprawdzenie w poniższej księdze metrykalnej znajdującej się w zasobach Archiwum archidiecezjalnego w Poznaniu wiadomości genealogicznej o mojej rodzinie
miejscowość Przemyśl gmina Sieraków parafia Chrzypsko Wielkie
LP Parafia Wyznanie Rodzaj księgi Daty krańcowe Sygn jed Sygn zam

2 Chrzypsko Wielkie rzym B 1770 - 1789 PM 044/03 mkr 814


w księdze urodzin dla wsi Przemyśl proszę o sprawdzenie pod rokiem 1777/78 i okolicznych latach urodzin:
Simones (Szymon) Kamiński oraz Viktoria Spaczyńska i czy takie nazwiska występują

z góry dziękuje za życzliwą pomoc
pozdrawiam
Dominik

Witam,

Mam prośbę o odszukanie aktu małżeństwa z parafii Wyskoć gmina Kościan. Akt dotyczy zawarcia związku między Thomasem Wolantyńskim (Wolsztyńskim) a Salomeą Tomczak (Tomczyk) nr. 16/1850

Poszukuję także aktu urodzenia ich syna Jana z około 1853 roku.

Gdyby ktoś był mi w stanie pomóc będę wdzięczny

AA w Poznaniu ma przerwę urlopową do połowy sierpnia. Potem mam zamiar tam zajrzeć, więc postaram się zerknąć także do Twoich przodków.
Pozdrawiam-
Joanna

Witam,
jeśli ktoś się wybiera do AAP i będzie miał trochę czasu,
to proszę o pomoc.
Potrzebuję informacje (lub skan, zdjęcie) z wpisu:

Parafia katolicka Lubiń, wpis 5 / 1881
Laurentius Michalski (25 1/2) ojciec: Paulus, matka: Monica
Hedvigis Dróżniak (19 1/3) ojciec: Marcellus, matka: Nepomucena


Będę bardzo wdzięczny a koszty oczywiście wyrównam.

Nadmieniam, że aktu tego nie znalazłem w AP Leszno (szukaj w Archiwach).

Chciałbym się grzecznie przypomnieć.

Steamroller_Fly pisze:Witam,

Mam prośbę o odszukanie aktu małżeństwa z parafii Wyskoć gmina Kościan. Akt dotyczy zawarcia związku między Thomasem Wolantyńskim (Wolsztyńskim) a Salomeą Tomczak (Tomczyk) nr. 16/1850

Poszukuję także aktu urodzenia ich syna Jana z około 1853 roku.

Gdyby ktoś był mi w stanie pomóc będę wdzięczny

Na jutro mam zamówiony czytnik w poznańskim AA. Nie wiem, ile uda mi się przejrzeć, bo będę tam po raz pierwszy. Na razie powiedziano mi, że nie ma ksera, nie wolno fotografować, ale wolno robić notatki i można u nich zamówić odpis znalezionych metryk. Zastanawiam się, czym różni się notatka od odpisu, czy mogę przepisać całość dokumentu i nazwać to notatką. Na uwierzytelnieniu przecież mi nie zależy, Wam pewnie też nie, prawda?
Pozdrawiam -
Joanna

Odpis zapewne ma charakter podobny do tych wydawanych przez parafię (np. świadectwo chrztu).
Np. bardziej satysfakcjonowałaby mnie darmowa notatka (w której można zawrzeć wszystkie informacje) niż opis, który ma określoną formę (np. nr aktu, rok zdarzenia, imię, nazwisko, ojciec, matka, adnotacje / uwagi). Dlatego też w USC nie zamawiam odpisów, a kserokopie, które dokładnie odzwierciedlają akt (np. podpisy zgłaszających, etc.), bo odpis tego nigdy nie "zrobi".
I paradoksalnie, to co lepsze (chyba tylko dla nas genealogów) jest tańsze (5zł, a 22zł/33zł).

Raz byłem zmuszony do zamówienia takiego świadectwo (koszt 30zł) z jednego z archiwów kościelnych, ponieważ fotografia jedynie osobiście (oni nie robią), a danych nie podadzą przez maila (chyba, że zlecę kwerendę). Jako że dana ta była bardzo kluczowa w poszukiwaniach, więc zamówiłem takowe świadectwo.

Jeśli jest możliwość fotografowania to super, jeśli nie, to wystarczą notatki (np. data i miejsce, ew. inne informacje w zależności od typu aktu).

Ja oczywiście też tak robię w Urzędach Stanu Cywilnego i też się dziwię cenom.
Jednak w tym AA nigdy dotąd nie byłam, a przez telefon powiedziano mi to, co powyżej napisałam.
Cóż - pożyjemy, zobaczymy, a potem Wam napiszę .
Pozdrawiam -
Joanna

Witam,

JoannaL pisze: ... Na uwierzytelnieniu przecież mi nie zależy, Wam pewnie też nie, prawda?
...

ja też nie potrzebuję (narazie ) uwierzytelnionych dokumentów,
najchętniej zamawiam kserokopię ale jeśli nie ma takiej możliwości
to wystarczy w miarę pełna notatka, będę bardzo wdzięczny

Witajcie!
Byłam dzisiaj z pierwszą wizytą w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu. Uprzejmie i sprawnie, metryki na mikrofilmach, do dyspozycji 5 czytników. Osoby, które chcą z nich skorzystać, muszą zapisać się telefonicznie. Raz na rok kupuje się kartę (za 15 zł), która służy jako identyfikator. Nie wolno robić zdjęć ani żadnych kopii, pracownia nie udostępnia komputerów, ale można robić notatki na papierze albo we własnym laptopie. Można zamówić zrobienie kopii (dla genealogów - 30 zł za każdy dokument, do innych celów – drożej), ale nikt nie sprawdza, co notujemy, więc bez przeszkód można sobie samemu zrobić odpis. Każda zarezerwowana godzina w archiwum dla posiadaczy karty to koszt 5 zł, a przy korzystaniu jednorazowym, bez karty – 7 zł.
Pracownia jest czynna od 9.00 do 15.00.
Tyle informacji ogólnych.
Mam też wiadomości dla Radka i Józefa – przepisałam łacińskie metryki z ekranu – tak, jak ksiądz napisał (tj. ze skrótami), może są jakieś błędy, bo niektóre miejsca były mało wyraźne.

Dla Radka
Wyskoć 1850 (str. 241), (akt Nr) 16
20 Octob. (ksiądz) Adalbertus Popliński
Thomas Wolsztyński, Juvenis ex Rombinek parochia Rombinensis, 25 (lat), Cat. (religia)
Salomea Tomczak, virgo ex Turwia parochii Vyscociensis, 23, Cat.
Cop. in Ecclesia Vyscociensi
Non vixerunt in Matromonio
Virgo cum Consensus Tutotis
Dom.18,19,20 post Pentecost
(świadkowie) Carolus Ślotała, Censuarius ex Turwia, Franciscus Bi...., Censuarius ex Rombinek.
(Dzieci tej pary nie znalazłam w tej parafii w okresie od ślubu do końca 1855).

Dla Józefa
Lubiń (str. 518), Annus Domini 1881, (akt Nr 5)
3 Februarii, (ksiądz) Ladislaus Szymański
Laurentius Michalski, juvenis de Gierłachowo, 25 1/2 (lat), Cath. (religia)
Hedvigis Dróżniak, virgo de Wieszkowo, 19 1/3 (lat), Cath. (religia)
Copulati in Ecclesia parochiali Lubinensi
Uterque in Matrimonio non vixerunt
Sponsa sub tutela tutoris existit
Dominica vacat Dom I et II post Epiphan
(świadkowie) Andreas Gluma, Censuarius et Carolus Hoffmann, operarius uterque de Wieszkowo.
Sponsus filius legit. Paulini Michalski def. et Monicae viventis
Sponsa filia legit. Marcelli Dróżniak def. et Nepomucenae viventis

Inne prośby postaram się spełnić przy następnej bytności, na początku września
Pozdrawiam -
Joanna

"pracownia nie udostępnia komputerów"

W zeszłym roku byłem w AAP , w jednej sali były komputery i korzystałem z jednego z nich. Nie byłem w sali, gdzie znajdują się czytniki do mikrofilmów. Miałem przy sobie własny komputer i nie było z tym żadnego problemu.
Czy coś teraz się zmieniło na ten temat ?

Pozdrawiam

Chrystian

Chrystianie, nie mam pojęcia, jak było w zeszłym roku. Byłam tam dzisiaj (no, właściwie: wczoraj ) - tylko w salce z czytnikami, ale Ksiądz obsługujący Archiwum tak właśnie mi powiedział: można korzystać w tej pracowni z komputera, lecz tylko własnego. Zdjęć nie wolno robić, wolno notować. Można też zamówić płatną kopię.
Pozdrawiam -
Joanna

Witam,

JoannaL pisze: ...
Dla Józefa
Lubiń (str. 518), Annus Domini 1881, (akt Nr 5)
...

serdecznie dziękuję za poświęcony mi czas i
przesłaną notatkę.

JoannaL pisze:Dla Radka
Wyskoć 1850 (str. 241), (akt Nr) 16
20 Octob. (ksiądz) Adalbertus Popliński
Thomas Wolsztyński, Juvenis ex Rombinek parochia Rombinensis, 25 (lat),
...

Dziękuję pięknie za pomoc

Witam,
Joanno, sprawdź proszę PW