genealodzy.pl

Ktoś poznaje ma Lomža księgi metrykalnie od Litwy, Wisztyniec, Gražyszki?

Witam wszystkich genealogów!

Zwracam się z uprzejmą prośbą do odwiedzających AD w Łomży. Poszukuję aktu małżeństwa między STANISŁAWEM DOBKOWSKIM a MICHALINĄ TYSZKA z parafii Piski, rok 1891(+/- 3 lata sądząc po ich wieku z aktu urodzeń ich dzieci). Parafia jest niezwykle mała, księga z tych lat znajduje się w AD w Łomży. Czy ktoś byłby tak uprzejmy i przy okazji mógłby zrobić zdjęcie tego aktu? Oczywiście fatyga nie będzie darmowa, zapłacę.

Mam prośbę do kogoś, kto wybiera się do Archiwum Archidiecezjalnego w Łomży.

Proszę o sfotografowanie pozwolenia na ślub Antoniego Rągowskiego (po rosyjsku Rongowski) i Anny Baranowskiej, z dnia 23 grudnia 1899 roku, numer dokumentu 1850. W alegatach powinno również znajdować się podanie młodych, w ktorym wyjaśniają pokrewieństwo między sobą i uzasadniają chęć zawarcia małżeństwa. Ślub odbył się 24 stycznia 1900 roku w Szczuczynie.
Majka
ŚTG

Przyznam, że z ciekawości (bo na razie nie mam szans na wizytę w AD) zajrzałam do w/w aktu ślubu i ten numer dokumentu to raczej 1750.
pozdrawiam
Agnieszka

Jak zadać poprawnie pytanie do AP w Łomży?
Poszukuję informacji,
Czy może lepiej umówić się na spotkanie w AP i jakoś samemu próbować odszukać poszukiwane informacje?

temat o AD nie o AP

ASC urodzeń z jakich lat i z jakiej parafii potrzebujesz?
piszesz o AP Łomża więc może zapytaj tutaj:
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-35528.phtml
konkretyzując, załączając link do kopii etc

Kilka miesięcy temu byłem w AP Łomża, ale "szczupła Pani" zręcznie mnie zbyła, a ja jak lokaj w ukłonach wycofałem się.
A poszukiwania moje skupiają się na parafii Miastkowo i Łomża przed rokiem 1890.
Dzięki Włodku za poradę! Będę miał to na uwadze pisząc zapytanie.

Chciałbym zaprotestować wobec wypowiedzi NN Piachu2. Bywam w AP Łomża od 7 lat. Nigdy nie odczułem czegoś co można by określić jako zbywanie, nie czułem się też zobowiązany do ukłonów. Przeciwnie, jako zupełny nowicjusz, spotkałem się z życzliwością i pomocą.
Proponuję - przed wklepaniem tego typu zwierzeń, wypocin - szklaneczkę wody z cytryną. Co to za określenie/epitet "szczupła Pani"?
Szanujmy swoją i czyjąś pracę.
Andrzej Brzozowski

"ten numer dokumentu to raczej 1750." Zdecydowanie 1750. Odczytałam poprawnie, wpisałam źle, dziękuję za zwrócenie uwagi.
Bardzo żałuję, że jakoś nikt ostatnio nie miał interesu do AD w Łomży. Dla mnie z Wrocławia za daleko, żeby jechać, może latem.. Tymczasem pokrewieństwo między młodymi wciąż pozostaje zagadką. Babka Antoniego ,Regina Gładkowska, przy chrzcie kolejnych dzieci ma wpisane nazwisko panieńskie Drewnowska, Barciszewska i Szymanowska. Z całą pewnością chodzi o tę samą osobę. Z kolei babka Anny, Anna Borawska, z domu była Szymanowska. Pewność dałyby akty dotyczące rodziców pań, jednak brak ksiąg z odpowiednich lat. Myślałam, że podanie o pozwolenie mogłoby sprawę wyjaśnić. Dodatkowo ciekawa jestem, jak uzasadnili swoją prośbę, jakie powody podali?
Pozdrawiam
Majka
ŚTG

andrzej_debno pisze:Chciałbym zaprotestować wobec wypowiedzi NN Piachu2. Bywam w AP Łomża od 7 lat. Nigdy nie odczułem czegoś co można by określić jako zbywanie, nie czułem się też zobowiązany do ukłonów. Przeciwnie, jako zupełny nowicjusz, spotkałem się z życzliwością i pomocą.
Proponuję - przed wklepaniem tego typu zwierzeń, wypocin - szklaneczkę wody z cytryną. Co to za określenie/epitet "szczupła Pani"?
Szanujmy swoją i czyjąś pracę.
Andrzej Brzozowski

Drogi andrzej_debno, a protestuj sobie!
Ja byłem w owym czasie z notatkami znacznie dokładniejszymi niż tu zaprezentowanymi, wspomniana "szczupła Pani" odesłała mnie do innego źródła, abym tam rozpoczął poszukiwania.
Więc co miałem do gadania jako początkujący?
Podziękowałem i w ukłonach wycofałem się.
Odniosłem wrażenie, że zbyt blisko godziny 15:00 sie tam zjawiłem i zwaliłem to na karb mojej nieporadności, może i grubiaństwa.
Mam również nadzieję, że szanowny andrzej_debno przeczytałeś treśc mojego zapytania z godziny 20:50.
A szklaneczka wody z cytryną nikomu nie zaszkodzi, i zanim wyklepie się na klawiaturze nic nie wnoszący do dyskusji tekst, to z pewnością da czas aby zastanowić się nad jego sensem.

Czytałem. Kolego, to pytanie zadałeś korespondencyjnie czy będąc na miejscu? Ja też spotkałem się z odmową przeprowadzenia kwerendy z mikrofilmów.

Byłem tam osobiście na miejscu!
Z paczuszką smakołyków od Wedla, które wszystkie panie lubią, licząc przy tym na szczególne względy.
Ale nawet ta paczuszka podarowana przed 15:00 nie pomogła i musiałem wrócić do domu z niczym. ( prawie 200km)
Prawie z niczym, bo na cmentarzu w Łomży znalazłem 5 grobów członków rodziny.

"Dzięki Włodku za poradę! Będę miał to na uwadze pisząc zapytanie."
ależ ja nic ponadto, żebyś napisał o AP w temacie nie o AD, a o AP nie sugerowałem
i radziłem, abyś podał to co wiesz

skoro dopisałeś jednak tu (pomijam co) - w wątku o innym archiwum to polecę (widząc Twoją pewną bezradność i niejaki problem w adresowaniu pytań nie tylko na forum)
przeczytaj parę wątków dla początkujących, regulamin, w menu po lewo masz "od czego zacząć" - dowiesz się jak korzystać z wyszukiwarek, z baz (w tym baz będących w serwisie genealodzy.pl)

Chciałeś zlecić kwerendy w zasobie, którego w w archiwum odwiedzonym nie ma i to jeszcze bakszysz...no czego oczekujesz? współczucie?
cieszę się, że Cię pogonili z tymi czekoladkami

nie napiszę "tak trzymaj"

Szanowni Państwo,
czy wiedzą może Państwo, czy w Archiwum Diecezjalnym znajdują się jakieś księgi parafialne z Zambrowa? Dodam, że interesują mnie lata 1800-1900, ale każda odpowiedź będzie pomocna.
Dziękuję!

Witam Serdecznie!

W AD Łomża z Zambrowa są lata 1808-1855, w parafii późniejsze lata

Marek