Byłem właśnie dzisiaj w moim USC w Bochni (pierwszy raz) z grzecznym pytaniem, czy można wykonać kserokopię lub zdjęcie interesujących mnie aktów. Dowiedziałem się, że urząd czegoś takiego nie praktykuje, ale doradzono też, żeby złożyć wniosek i dobrze go umotywować, to zostanie kwestia rozpatrzona indywidualnie, bo akurat w piątek (tj. 3 grudnia) ma odbyć się w Krakowie jakieś nieformalne spotkanie kierowników USC z Małopolski, na którym zostanie pewnie poruszona kwestia kopiowania aktów.
Obiło mi się też o uszy, że USC oczekuje (nie wiem, czy na tym spotkaniu) wzoru odpowiedzi odmownej w sprawach podań o kserokopie akt.
Ogólnie poproszono mnie o przyjście w poniedziałek, bo już do tej pory kwestia kopiowania zostanie prawdopodobnie rozstrzygnięta.
Nawet jeśli mi w poniedziałek odmówią, to złożę wniosek i zaczekam na formalną odpowiedź.
Pozdrawiam
Piotr Sułek


