GenBaza - Metryki Genpolu
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
- piotr_nojszewski

- Posty: 1668
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Co to oznacza?
Było bardzo wygodne.
Ale już da się zarejestrować.
Wprawdzie natrafiłem przy tym na pewne wyzwania ale dało się przejść.
Ale już da się zarejestrować.
Wprawdzie natrafiłem przy tym na pewne wyzwania ale dało się przejść.
pozdrawiam
Piotr
Piotr
Re: Co to oznacza?
Dla bylych uzytkownikow GENPOLU wchodzi sie przy pomocy starego uztkownika i hasla.
Zbyszek Maderski
Zbyszek Maderski
Re: Co to oznacza?
Ale ja nie mam konta na GENPOLU
, dlatego było wygodnie O!
Basia
Basia
- kwroblewska

- Posty: 3339
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co to oznacza?
GenBaza istnieje dzięki ludziom, którym się chciało i nadal chce poświęcać niesamowicie wiele czas na to abyśmy my mogli z niej korzystać. Wśród użytkowników zaś są i tacy, którzy oczywiście chcą korzystać z bazy ale tak „cichaczem” [user haslo]
Oni nawet nie chcą poświęcić chwili na rejestrację na GENPOLU bo im ma być WYGODNIE!
________
Krystyna
Oni nawet nie chcą poświęcić chwili na rejestrację na GENPOLU bo im ma być WYGODNIE!
________
Krystyna
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Co to oznacza?
a może inaczej Krystyno?
dopói para user haslo działało było to jedynym choć niezbyt mocnym argumentem, że część zamknięta genabzy spełnia warunki "kanału dystrybucji" okreslone przez dysponenta akt - czyli strony, która udostępniła możliwość wykoannai zdjęć
gdy nie ma takiej możliwości [user/haslo nie działa[ obrona stanowiska, że genbaza jest sposobem na publikację bez konieczności rejestracji jest już niemożliwa
a co za tym idzie - nie ma możliwości prób dyskusji (np z NDAP), że ten kanał dystrubycji spełnia warunki dostępu dla kazdego bez ograniczeń
i wszelkie konsekwencje z tego płynące
a komu się cjce i co cichaczem to już inny temat
dopói para user haslo działało było to jedynym choć niezbyt mocnym argumentem, że część zamknięta genabzy spełnia warunki "kanału dystrybucji" okreslone przez dysponenta akt - czyli strony, która udostępniła możliwość wykoannai zdjęć
gdy nie ma takiej możliwości [user/haslo nie działa[ obrona stanowiska, że genbaza jest sposobem na publikację bez konieczności rejestracji jest już niemożliwa
a co za tym idzie - nie ma możliwości prób dyskusji (np z NDAP), że ten kanał dystrubycji spełnia warunki dostępu dla kazdego bez ograniczeń
i wszelkie konsekwencje z tego płynące
a komu się cjce i co cichaczem to już inny temat
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Re: Co to oznacza?
Nieprawda,pani Krystyno.Byłam zarejestrowana na Genpolu,ale rzadko korzystałam z tego forum i zapomniałam hasło.Gdy powstała Genbaza chciałam się zarejestrować ponownie i nie udało mi się,bo otrzymuję komunikat,że taki użytkownik już jest zarejestrowany
a jednocześnie hasła nie pamiętam.Błędne koło.Więc ucieszyłam się z tej możliwości obejścia rejestracji.Komuś to nie pasuje,trudno,
ale można było po literkach napisać,że od dnia...user i haslo nie działa.Tyle na temat.
Ewa
a jednocześnie hasła nie pamiętam.Błędne koło.Więc ucieszyłam się z tej możliwości obejścia rejestracji.Komuś to nie pasuje,trudno,
ale można było po literkach napisać,że od dnia...user i haslo nie działa.Tyle na temat.
Ewa
Re: Co to oznacza?
Poza tym, czy trzeba być zarejestrowanym na wszystkich portalach ?
Chyba nie o to chodzi. Jestem za ułatwianiem sobie życia a nie pamiętania licznych haseł i loginów.
pozdrawiam
Basia
Chyba nie o to chodzi. Jestem za ułatwianiem sobie życia a nie pamiętania licznych haseł i loginów.
pozdrawiam
Basia
Re: Co to oznacza?
Zeszyt - adres strony - skrót nazwy - login i hasło...
Ja wszystko zapisuję już od 14 lat.
Trochę nieraz jest szukania, ale problemu nie ma. Zresztą mozna kliknąc "przypomnij hasło" i wysyłają na maila.
Z tym ,że ja od samego poczatku, od podłaczenia netu, a było to jak juz pisałam 14 lat temu - nie zmieniam adresu mailowego.
To chyba najlepszy pomysł.
Ja wszystko zapisuję już od 14 lat.
Trochę nieraz jest szukania, ale problemu nie ma. Zresztą mozna kliknąc "przypomnij hasło" i wysyłają na maila.
Z tym ,że ja od samego poczatku, od podłaczenia netu, a było to jak juz pisałam 14 lat temu - nie zmieniam adresu mailowego.
To chyba najlepszy pomysł.
Pozdrawiam serdecznie
Janka Fickowska
____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
Janka Fickowska
____________________
Poszukiwane nazwiska : Fickowski, Bałaszkiewicz, Dąbrowski, Rudnicki, Kononowicz,Ostaszewski, Rosołowski, Szot, Brzeski, Kosiorkiewicz, Wojtczak, Podstawski, Kononowicz, , Stokowski
- kwroblewska

- Posty: 3339
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Re: Co to oznacza?
Włodku,
kto z kim o czym dyskutuje nie wnikam, o wielu rzeczach pewnie nie wiem ale też nie marzę aby wiedzieć ale z tego co mogę przeczytać na stronie głównej administratorem GenBazy jest p. Tomasz Nitsch osoba prywatna, tak to rozumiem.
Układ ‘user i haslo” do logowania kiedyś ktos podał na forum jeśli się mylę to proszę pokaż wpis na forum że takie były „początkowo” zalecenia osob związanych z tworzeniem tej bazy, może coś mi umknęło.
Ewo, też byłam kiedyś na „starym Genpolu” i przerabiałam to o czy piszesz, ale udało mi się jakoś zalogować do GenBazy. Życzę Ci tego.
_____
Krystyna
kto z kim o czym dyskutuje nie wnikam, o wielu rzeczach pewnie nie wiem ale też nie marzę aby wiedzieć ale z tego co mogę przeczytać na stronie głównej administratorem GenBazy jest p. Tomasz Nitsch osoba prywatna, tak to rozumiem.
Układ ‘user i haslo” do logowania kiedyś ktos podał na forum jeśli się mylę to proszę pokaż wpis na forum że takie były „początkowo” zalecenia osob związanych z tworzeniem tej bazy, może coś mi umknęło.
Ewo, też byłam kiedyś na „starym Genpolu” i przerabiałam to o czy piszesz, ale udało mi się jakoś zalogować do GenBazy. Życzę Ci tego.
Korzystam z róznych portali i z mojego doświadczenia wynika, że jeśli tylko chcę przegladać forum to nie muszę się rejestrować ale jeśli chce zadać pytanie i otrzymać odpowiedz to niestety tak. Nie trzeba pamiętać można zapisać, tylko trzeba pamiętać gdzie się zapisało!Bibi pisze:Poza tym, czy trzeba być zarejestrowanym na wszystkich portalach ?
Chyba nie o to chodzi. Jestem za ułatwianiem sobie życia a nie pamiętania licznych haseł i loginów.
_____
Krystyna
Re: Co to oznacza?
Włodku,
zaraz zaraz to uważasz że warunkiem wymaganym przez NDAP jest brak konieczności logowania do „kanałów dystrybucji”???
Nie jest przypadkiem odwrotnie???
Zarządzenie Nr 4 z dnia 1 lutego 2013 r.
par 2
pkt 2. Udostępnianie bezpośrednie może odbywać się:
ppkt 2) w odniesieniu do kopii cyfrowych materiałów archiwalnych - w systemie teleinformatycznym, poprzez platformę cyfrową, która zapewnia identyfikację określonego użytkownika.
Nie jest przypadkiem tak, że po jakimś okresie przejściowym i w SZwA pojawi się konieczność rejestracji i logowania?
Edycja: Czy skrajnym terminem w powyższej sprawie nie jest dzień dziecka br?
Pozdrawiam
Hubert
zaraz zaraz to uważasz że warunkiem wymaganym przez NDAP jest brak konieczności logowania do „kanałów dystrybucji”???
Nie jest przypadkiem odwrotnie???
Zarządzenie Nr 4 z dnia 1 lutego 2013 r.
par 2
pkt 2. Udostępnianie bezpośrednie może odbywać się:
ppkt 2) w odniesieniu do kopii cyfrowych materiałów archiwalnych - w systemie teleinformatycznym, poprzez platformę cyfrową, która zapewnia identyfikację określonego użytkownika.
Nie jest przypadkiem tak, że po jakimś okresie przejściowym i w SZwA pojawi się konieczność rejestracji i logowania?
Edycja: Czy skrajnym terminem w powyższej sprawie nie jest dzień dziecka br?
Pozdrawiam
Hubert
Ostatnio zmieniony wt 25 mar 2014, 13:48 przez hniew, łącznie zmieniany 1 raz.
- Marek.Podolski

- Posty: 955
- Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55
Re: Co to oznacza?
Jak macie komputery to warto używać programów do przechowywania i generowania haseł. Pamięta się tylko jedno hasło do otwarcia tego programu.
Pozdrawiam
Marek
Pozdrawiam
Marek
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Krystyno:
nie od poczatku istnienia genbazy (z zawartością kopii uzyskanych nie przez Tomka, ale na skutek m.in umów zawartych przez PTG:) była konieczność logowania jakiegokolwiek
widać założenia osób tworzących genbazę się zmieniały:)
i nie całość materiałów dostępnych w genbazie wymagała logowania
do momentu wykasowania materiały przeze mnie wstawiana zawsze i bez przerw były w nielogowanej części serwisu
tak jak w metryki czy poczekalni
więc konstrukcja myślowa "w czym problem? przecież było tak zawsze" jest obarczona (czego nie wymagam) brakiem wiedzy o tym co bylo co jest
co jest i co będzie to możemy jedynie wróżyć z fusów, gdyz jak wyżej genbaza jest częścią serwisu Tomka
ja tylko odniosłem się do "zarzutu" lenistwa
dodac mogę (jako osoba swego czasu udostepniająca tam część materiałow w części nie wymgajacej logowania), że w żaden sposób nie oczekiwałem wykazania się pracowitością użytkowników w postaci rejestracji:) wręcz odwrotnie - być może do dziś byłaby udostępniana pewna zawartość w części nielogowanej, gdyby nie klika zdarzęń od próśby Leszka o wykasowanie zawartości nielogowanej (sic!), przez nieporozumienie (już wyjaśnione:) z Tomkiem, do właśnie - identryfikacji portalu genbaza jako wymgajacego logowania, prywatnego ale korzystającego z umów zawartych i realizowanych przez PTg i nie tylko
Także wykonujący zdjęcia mają coś do powiedzenia:
czy chcą aby ich praca była wykonywana "na rzecz" otwartego źródła danych czy (jak piszesz, a ja tego nie neguję) prywatnego portalu z ograniczonym (choćby przez logowanie..ale co będzie dalej..przeciez to "prywatny i można robuić co się chce) dostępem
nie mówiąc o dysponentach materiałów, które sa udostępniane do fotografowania w ramach umów w inny sposób niż przeciętnyemu użytkownikowi
też mają prawo decydować czy chcą współpracowac z bytami otwartymi czy (i w jaki sposób) nie do końca otwartymi
każdy ze sposobów ma swoje plusy i minusy (patrz np diecezja radomska, czy familysearch). Jeśli jest jasne wszystko od początku jakie są warunki to już wybór uczestników (znów odwołując się do d. radomskiej i proejktu "zindeksuj wolontariacko a my skosimy za to kasę". Byle ze świadomością.
Wydaje mi się, że jak wyżej - nei jest to kwestia "lenistwa użytkowników".
A nawet jakby była..nie dam argimentu żeby np szukajwarchiwach czy bazy NDAP-y wymagały logowania, rejestracji..bo przecież co za problem sobie zeszycik założyć z hasłami - nie?
a wczytaj się w zarządzenie nr 3 (bodajże) i warunki udostępnienia, która mają w APach od 30 czerwca obowiązywać (co do sieci i udostęponiania elektronicznych kopii)
pojawia się smormułowanie (identyfikacja uzytkownika) , które (choć był inny zamiar tworzącego) już jest przeinterpretowane jako "możliwość zahasłowania)
i wsumie dlaczego nie?
skoro samo środowisko uwąza, że prostest przeciwko "identyfikacji użytkownika" jest wynikiem lenistwa...
więc żeby nie pozostało to "lenistwo" bez "kontry" - mój komentarz:)
PS
o widzisz!
gdy ja pisałem już się pojawiło odniesienie :))))) Huber pieknie zaprezentował obawy, tj fakt że nie są bezpodstawne podejrzenia o takie interpretacje
w przyapadku NDAPu chodzi o "zliczenie wejść do baz APowskich" gdy kopie są przentowane w serwisach AP
ale to na dłuższą rozmowę:)
nie od poczatku istnienia genbazy (z zawartością kopii uzyskanych nie przez Tomka, ale na skutek m.in umów zawartych przez PTG:) była konieczność logowania jakiegokolwiek
widać założenia osób tworzących genbazę się zmieniały:)
i nie całość materiałów dostępnych w genbazie wymagała logowania
do momentu wykasowania materiały przeze mnie wstawiana zawsze i bez przerw były w nielogowanej części serwisu
tak jak w metryki czy poczekalni
więc konstrukcja myślowa "w czym problem? przecież było tak zawsze" jest obarczona (czego nie wymagam) brakiem wiedzy o tym co bylo co jest
co jest i co będzie to możemy jedynie wróżyć z fusów, gdyz jak wyżej genbaza jest częścią serwisu Tomka
ja tylko odniosłem się do "zarzutu" lenistwa
dodac mogę (jako osoba swego czasu udostepniająca tam część materiałow w części nie wymgajacej logowania), że w żaden sposób nie oczekiwałem wykazania się pracowitością użytkowników w postaci rejestracji:) wręcz odwrotnie - być może do dziś byłaby udostępniana pewna zawartość w części nielogowanej, gdyby nie klika zdarzęń od próśby Leszka o wykasowanie zawartości nielogowanej (sic!), przez nieporozumienie (już wyjaśnione:) z Tomkiem, do właśnie - identryfikacji portalu genbaza jako wymgajacego logowania, prywatnego ale korzystającego z umów zawartych i realizowanych przez PTg i nie tylko
Także wykonujący zdjęcia mają coś do powiedzenia:
czy chcą aby ich praca była wykonywana "na rzecz" otwartego źródła danych czy (jak piszesz, a ja tego nie neguję) prywatnego portalu z ograniczonym (choćby przez logowanie..ale co będzie dalej..przeciez to "prywatny i można robuić co się chce) dostępem
nie mówiąc o dysponentach materiałów, które sa udostępniane do fotografowania w ramach umów w inny sposób niż przeciętnyemu użytkownikowi
też mają prawo decydować czy chcą współpracowac z bytami otwartymi czy (i w jaki sposób) nie do końca otwartymi
każdy ze sposobów ma swoje plusy i minusy (patrz np diecezja radomska, czy familysearch). Jeśli jest jasne wszystko od początku jakie są warunki to już wybór uczestników (znów odwołując się do d. radomskiej i proejktu "zindeksuj wolontariacko a my skosimy za to kasę". Byle ze świadomością.
Wydaje mi się, że jak wyżej - nei jest to kwestia "lenistwa użytkowników".
A nawet jakby była..nie dam argimentu żeby np szukajwarchiwach czy bazy NDAP-y wymagały logowania, rejestracji..bo przecież co za problem sobie zeszycik założyć z hasłami - nie?
a wczytaj się w zarządzenie nr 3 (bodajże) i warunki udostępnienia, która mają w APach od 30 czerwca obowiązywać (co do sieci i udostęponiania elektronicznych kopii)
pojawia się smormułowanie (identyfikacja uzytkownika) , które (choć był inny zamiar tworzącego) już jest przeinterpretowane jako "możliwość zahasłowania)
i wsumie dlaczego nie?
skoro samo środowisko uwąza, że prostest przeciwko "identyfikacji użytkownika" jest wynikiem lenistwa...
więc żeby nie pozostało to "lenistwo" bez "kontry" - mój komentarz:)
PS
o widzisz!
gdy ja pisałem już się pojawiło odniesienie :))))) Huber pieknie zaprezentował obawy, tj fakt że nie są bezpodstawne podejrzenia o takie interpretacje
w przyapadku NDAPu chodzi o "zliczenie wejść do baz APowskich" gdy kopie są przentowane w serwisach AP
ale to na dłuższą rozmowę:)
Ostatnio zmieniony wt 25 mar 2014, 13:50 przez Sroczyński_Włodzimierz, łącznie zmieniany 2 razy.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Re: Co to oznacza?
Witam, myślę że Gen - Baza jak dla mnie to działa bez zarzutu, zalogowałem się już dawno tym hasłem co tu na serwisie, wypełniłem parę tabelek, że naprawdę tu jestem nie od parady, tyko szukam swoich i tyle. O prywatnych rękach też wiem np. kto nadzoruje pewne sprawy, ale po co szukać dziury w całym : pozdrawiam - Julian
Re: Co to oznacza?
Nie ma błędnego koła, standardem w każdym serwisie opartym o logowanie jest możliwość odzyskania hasła. Proszę, jestem litościwy i podsunę pod nos:ewa_os pisze:Błędne koło.
http://www.genpol.com/module-ForgotPasswd.html
Prawda Włodku, tylko że nie pełna. Kto zobowiązał się do stworzenia tego kanału dystrybucji i kto miał problemy z jego w miarę normalnym funkcjonowaniem, napisz proszę, wiem że wiesz.Sroczyński_Włodzimierz pisze:dopói para user haslo działało było to jedynym choć niezbyt mocnym argumentem, że część zamknięta genabzy spełnia warunki "kanału dystrybucji" okreslone przez dysponenta akt - czyli strony, która udostępniła możliwość wykoannai zdjęć
Teraz się okazuje że Tomasz Nitsch jest winien temu, że oferowany przez niego kanał dystrybucji nie spełnia oczekiwań NDAP. Ja się spytam w której umowie jest napisane że akurat ten kanał miał te warunki spełniać?wszelkie konsekwencje z tego płynące
Czy przypadkiem nie jest tak, baza metryki miała być tym kanałem ale ponieważ przez wiele miesięcy była zakorkowana to Tomek się zlitował i postanowił na miarę możliwości pomóc na określonych warunkach do czasu aż baza PTG zacznie funkcjonować? Wskaż gdzie się mylę w swoim poście.
Przypomnę nie istniała wówczas Poczekalnia w metrykach były wielomiesięczne zatory, ktoś przespał swoje zobowiązania a teraz huzia na Tomka?
Gdybym był na jego miejscu zamknął bym możliwość korzystania z metryk w genbazie podając jako powód że jest to kanał dystrubucji nie spełniający czyichś wymogów oraz którego użytkownicy uważają że korzystanie z genbazy jest utrudnieniem a nie ułatwieniem.
Baza byłaby zamknięta do czasu aż dotychczasowe płaczki zrozumieją, że jest dokładnie odwrotnie.
Może PTG, które zwykle jest stroną umów i to ono się do czegoś zobowiązało weźmie wszystkie materiały z genbazy i umieści choćby w poczekalni? Jak słusznie Włodek zauważył nie są to materiały prywatne Tomka, można je pobrać i umieścić w serwisie, który spełnia wymogi dla kanału dystrybucji, dlaczego jeszcze tego nie zrobiono?
Zamiast tego wiesza się psy na twórcy genbazy, który przyszedł z pomocą i próbuje się skonfliktować go z wykonującymi zdjęcia, ohyda.
Wyciągnął pomocną dłoń, a teraz łapie się go za nogawkę i krzyczy dawaj resztę.
Pytam się, jest jakieś zobowiązanie twórcy genbazy do czegokolwiek? Proszę je przedstawić. Proszę też przedstawić kto jest zobowiązany do publikacji i wyjaśnić dlaczego się z niego nie wywiązuje.
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Darku
nie jestem rzecznikiem Tomka
nie będę tłumaczył dlaczego
nie będę wchodził w buty stron umów, dopóki nie jestem stroną :)
Sugerujesz, że Tomek lub ktokolwiek zobowiązał się do stworzenia i utzrymywania genbazy jako miejsca udostępniania plików?
Nic mi o tym nie wiadomo, wręcz odwrotnie. Była i jest to dobrowolna decyzja (piszę o sobie z całą pewnością, o innych choć staram sie nie wypowiadać - także z przekonaniem, że jest to prawda)
W momenciu, gdy genvbaza zaczęła funkcjonować (zarówno testowi jaki oficjalnei) działały serwisy (umożliwiające dystrybucje plików) PTG (nie tylko metryki.genealodzy.pl)..nie pod nazwą poczekalnia, ale były (i są do dziś!) te same serwery co poczekalnia
ba! działał wczesniej e-arch.eu :) takze stworzony jako przykład jak można "pokazywać" pliki
i nie było z nimi żadnych problemów
decyzja o uczestnictwie w rónwoległych kanałach dytrubucji (czy wręcz wpsółtworzeniu lub wręcz tworzeniu patrz e-arch:) nie była spowodowana koniecznością ale wyborem
Nie jest prawdą, że "Tomek się zlitował" - poczekalnię można było (ba! funkcjonowała:) otworzyć wcześniej niż została utworzona. Proeblm nie był techniczny czyt finansowy
Nie dość, że opierasz się na niesprawdzonych źródłach (uważaj! Andrzej Nowik podobne myślenie o niekonieczności weryfikacji takich story pleple "przypłacił" nie tylko udziałem w Zarządzie ale i głębokim rozczarowaniem:(
Myslisz się wręcz od początku do końca swego posta,
co do postulatów
nic innego nigdy nie mówiłem (ostrzegając, że kwestia umiesczenia w poczeklani to nie jest problem techniczny a ludzki i to z zakresu nie braku czasu, a chęci)
tak - NIECH
niech PTG (Ci co mają pliki, Ci którym pliki są przesyłane..mnie odmówiono dostępu do plików np z Grodziska, a z dewajtis musiałem pobrac z AAW - bo przez ponad dwa lta "szły do mnie" i jakoś nie doszły)
chyba nie jest przypadkiem, że jakos tak "wychodzi" że pliki dochodzą z wileu miejsc do Leszka i dziwnym trafem (czesto gędsto znacznie wcześniej wchodzą do genvbazy niż do poczekalni
zrezta Leszek oficjalnie napisał
wstawiał do poczeklani tyylko dlatego, e "chwilowo" genbaza się przytkała
gdyby się nie "przytkała" to PTG pewnie plików do dzisiaj z umów SWOICH! by nie miało
wyraźnie jest?:)
Tomek ma niewiele z tym wspólnego - jak pisałem wyżej ad "nieporozumienie"
i pozwól, że na tym skończę
ja "swoje" (takż ewykonywane w ramch umów PTG, ale nie tylko) udostępniam w max 48 h od momentyu wykonania bądź otzrymania
i poprzez serwisy PTG
co tu więcej pisać?
i tak się dałem podpuścić:(
nie jestem rzecznikiem Tomka
nie będę tłumaczył dlaczego
nie będę wchodził w buty stron umów, dopóki nie jestem stroną :)
Sugerujesz, że Tomek lub ktokolwiek zobowiązał się do stworzenia i utzrymywania genbazy jako miejsca udostępniania plików?
Nic mi o tym nie wiadomo, wręcz odwrotnie. Była i jest to dobrowolna decyzja (piszę o sobie z całą pewnością, o innych choć staram sie nie wypowiadać - także z przekonaniem, że jest to prawda)
W momenciu, gdy genvbaza zaczęła funkcjonować (zarówno testowi jaki oficjalnei) działały serwisy (umożliwiające dystrybucje plików) PTG (nie tylko metryki.genealodzy.pl)..nie pod nazwą poczekalnia, ale były (i są do dziś!) te same serwery co poczekalnia
ba! działał wczesniej e-arch.eu :) takze stworzony jako przykład jak można "pokazywać" pliki
i nie było z nimi żadnych problemów
decyzja o uczestnictwie w rónwoległych kanałach dytrubucji (czy wręcz wpsółtworzeniu lub wręcz tworzeniu patrz e-arch:) nie była spowodowana koniecznością ale wyborem
Nie jest prawdą, że "Tomek się zlitował" - poczekalnię można było (ba! funkcjonowała:) otworzyć wcześniej niż została utworzona. Proeblm nie był techniczny czyt finansowy
Nie dość, że opierasz się na niesprawdzonych źródłach (uważaj! Andrzej Nowik podobne myślenie o niekonieczności weryfikacji takich story pleple "przypłacił" nie tylko udziałem w Zarządzie ale i głębokim rozczarowaniem:(
Myslisz się wręcz od początku do końca swego posta,
co do postulatów
nic innego nigdy nie mówiłem (ostrzegając, że kwestia umiesczenia w poczeklani to nie jest problem techniczny a ludzki i to z zakresu nie braku czasu, a chęci)
tak - NIECH
niech PTG (Ci co mają pliki, Ci którym pliki są przesyłane..mnie odmówiono dostępu do plików np z Grodziska, a z dewajtis musiałem pobrac z AAW - bo przez ponad dwa lta "szły do mnie" i jakoś nie doszły)
chyba nie jest przypadkiem, że jakos tak "wychodzi" że pliki dochodzą z wileu miejsc do Leszka i dziwnym trafem (czesto gędsto znacznie wcześniej wchodzą do genvbazy niż do poczekalni
zrezta Leszek oficjalnie napisał
wstawiał do poczeklani tyylko dlatego, e "chwilowo" genbaza się przytkała
gdyby się nie "przytkała" to PTG pewnie plików do dzisiaj z umów SWOICH! by nie miało
wyraźnie jest?:)
Tomek ma niewiele z tym wspólnego - jak pisałem wyżej ad "nieporozumienie"
i pozwól, że na tym skończę
ja "swoje" (takż ewykonywane w ramch umów PTG, ale nie tylko) udostępniam w max 48 h od momentyu wykonania bądź otzrymania
i poprzez serwisy PTG
co tu więcej pisać?
i tak się dałem podpuścić:(
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
