Strona 32 z 98

: śr 29 paź 2014, 18:50
autor: dominikk
dominikk pisze:Witam,
czy mozliwe jest ustalenie jakichkolwiek informacji o Henryku Wincentym Rakowskim, ur. 1905 r. w Krakowie, synu Konrada i Olgi?
Mieszkał we Francji, prawdopodobnie w Paryżu, ale to nie jest pewne. Miał popełnić samobójstwo. Na pewno żył jeszcze w 1927 r. bo pobierał metrykę urodzenie (może do ślubu). To jest wszystko co o nim wiem. Proszę o jakieś wskazówki.
Pozdrawiam,
Dominik
Witam,
dziekuje wszystkim za pomoc. Juz myslalem, ze ten Rakowski odnaleziony przez Henrego to jakis slad. Co jeszcze mozna zrobic w mojej sprawie czy zostawic ja?
Pozdrawiam,
Dominik

: śr 29 paź 2014, 19:05
autor: ELADAB
Jezeli chodzi o mnie to nie bardzo wiem jak Ci pomoc. Caly czas sledze Twoj watek ale nic nie pasuje mi do Twojego Rakowskiego. Szlo opornie, nie dlatego, ze nie chciano Ci pomoc ale dlatego nikt z nas nie widzial sladow tego wlasnie Rakowskiego. "Bozenna" i "elgra" "Michel" i inni potrafia wiele znalezc, wiec jeszcze badz dobrej mysli, moze cos znajda. Ja ciagle przeszukuje co moge ....

Pozdrawiam
Elzbieta :k:

: śr 05 lis 2014, 10:05
autor: dominikk
Witam,
na początku października wyslalem pismo do Nantes w sprawie kilku aktów dot. rodziny Rakowskich, mieszkającej w Relizane w Algierii. Otrzymałem kilka odpowiedzi. Dwie pozytywne z lat 1939 i 1957. Pozostałe wcześniejsze negatywne. Przypuszczam, że może te dokumenty znajdują się już w innym archiwum. Chodziło mi o lata 1912, 1914, 1919 i 1920. Poniżej link do części pism, które otrzymałem. Czy nie skierowano mnie do innej instytucji? Proszę o informację.
Pozdrawiam,
Dominik
http://www.fotosik.pl/u/dominikk1987/album/1696449

: śr 05 lis 2014, 21:16
autor: Zerkowski_Michel
Witam Dominik,
Na razie niestety nie wiem jak pomagac.

: czw 06 lis 2014, 14:17
autor: Beata1977
Dziekuje Michel za link :))

: czw 06 lis 2014, 20:08
autor: dominikk
Czy ktoś ze znajomością j. francuskiego pomoze mi przetłumaczyć pisma, które otrzymałem z Francji. Chodzi mi o to, czy nie jest zawarta tam informacja, gdzie mam dalej występować po odpisy.
Pozdrawiam,
Dominik
http://www.fotosik.pl/u/dominikk1987/album/1696449

: pt 07 lis 2014, 03:50
autor: elgra
Dominiku, nie ma sensu tłumaczyć tych pism, bo po pierwsze nie wniesie to nic do poszukiwań, a po drugie bo ... się nie da przetłumaczyć języka urzędowego. :lol:

Czy fakty z lat 1912, 1914, 1919 i 1920 miały miejsce w Relizane ?

Archiwum we Francji w którym znajdują się dokumenty kolonii francuskich:
Archives nationales d'outre-mer
29, chemin du moulin de Testas
13090 AIX-EN-PROVENCE
France
Contact : anom.aix@culture.gouv.fr

i/albo
Oprócz urzędowej rejestracji aktu narodzin, ślubu, zgonu
katolicy (tez w Algierii) chrzcili, ślubowali w kościele.

Relizane leży na pograniczu dwóch diecezji

-diecezja Oran (aktualnie Relizane należy do tej diecezji, nie wiem jak w przeszłości)
M. l'archiviste de l’Évêché
2 rue Saad-ben-Rabbi
31007 Oran-el-Makkari

-diecezja Alger
M. le secrétaire Archevêché d'Alger
15 rue Khelifa-Boukhalfa
16000 Alger-Gare

źródło http://fr.geneawiki.com/index.php/Reche ... g%C3%A9rie

: pt 07 lis 2014, 15:04
autor: dominikk
Pani Elżbieto,
dziękuję. Już wysłałem pismo to archiwum. Większość z tych faktów miała miejsce w Relizane, część w Oranie. Uwzględniłem to w piśmie. W internecie znalazłem jeszcze coś takiego:
http://tenes.info/galerie/1957/1957_01_16
Jest tam chyba mowa o okolicznościach śmierci Juliena Rakowskiego i jego matki Augustine z drugiego męża Richard. na pewno są tam ich fotografie. O co tam chodzi? Mogę prosić o rozszyfrowanie?
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam,
Dominik

: czw 13 lis 2014, 09:06
autor: elgra
Wycinek pochodzi z gazety Le Journal d'Alger 17.01.1957
Ali-Yeux-Bleus (Ali-niebieskie-oczy) jest zamieszany miedzy innymi w morderstwo pana Rakowskiego i jego 70letniej matki.
Ali-Yeux-Bleus działa na rozkaz Ali-la-Pointe, członka FLN (Front de Libération Nationale)
http://www.reflexiondz.net/LES-MARTYRS- ... 13018.html
http://fr.wikipedia.org/wiki/Ali_la_Pointe

: ndz 16 lis 2014, 21:20
autor: Aga_Kr
Witam serdecznie,
bardzo proszę o pomoc. Szukam informacji o pradziadku, który wyjechał do Francji najprawdopodobniej w1907 roku (być może koniec 1906). Zmarł w 1925 roku w Tours. Podobno miał tam inne dzieci (bo w Polsce zostawił żonę i dzieci), ale nie wiem, czy dał im nazwisko. Próbowałam szukać w archiwach francuskich, ale nie udało mi się dotrzeć do żadnego nazwiska, a francuskiego nie znam Sad. Nazywał się Jan Krawczyk. Niestety żadne dokumenty w mojej rodzinie się nie zachowały. Z góry dziękuję za pomoc ewentualną podpowiedż, jak dotrzeć do takich informacji.
Agnieszka

: ndz 16 lis 2014, 22:14
autor: elgra
Witaj Agnieszko.

http://www.forgen.pl/forum/viewtopic.ph ... ilit=+mapa
Jak widzisz nazwisko Krawczyk jest bardzo popularne we Francji.
Tours leży w departamencie 37 - Indre-et-Loire
W latach 1916-1940 nie było urodzeń o tym nazwisku w departamencie 37

Pewnie masz akt urodzenia pradziadka, podaj mi miejsce i datę urodzenia.
Sprawdzę na wszelki wypadek w bazie naturalizacji.

O akt zgonu możesz napisać do tamtejszego USC (po angielsku) podając datę zgonu, miejsce i datę urodzenia, imiona rodziców oraz Twój adres pocztowy.
Nie ma ochrony danych, nie ma opłat. Odpowiedz przyjdzie pocztą.

Mairie de Tours
Service d'etat civil
3 rue des Minimes
37926 TOURS CEDEX 9

: czw 20 lis 2014, 20:48
autor: Aga_Kr
Dziękuję serdecznie! Niestety nie mam tych dokumentów, ponieważ wszystkie uległy zniszczeniu :( Wiem tylko, że pradziadek urodził w 1870 roku w Tarłowie i zmarł w 1925, w 1907 uciekł do Francji. Więcej nie wiem :(
Chwilowo próbuję dotrzeć do jego aktu urodzenia, ale szukam dwutorowo :) Napiszę do nich i mam nadzieję, że uda się dotrzeć do tych danych! Jeszcze raz dziękuję :)
Agnieszka

: czw 20 lis 2014, 23:37
autor: elgra
W bazie naturalizacji go nie znalazłam.

Zarejestruj się tu http://www.genpol.com/
A tu znajdziesz zdjecia metryk, niestety dopiero od 1874 roku
GenBaza /AP_Kielce /AP_Sandomierz /Tarłów
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,list,16578,1

Tarłów jest zindeksowany w genetece http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... t&lang=pol

Po kopie aktu urodzenia napisz do
Archiwum Państwowe w Kielcach
25-045 Kielce, ul. Kusocińskiego 57
tel: (41) 260 53 12
fax: 260 53 10
email: kancelaria@kielce.ap.gov.pl
www.kielce.ap.gov.pl
zespół: 2850/0 Akta stanu cywilnego parafii rzymskokatolickiej w Tarłowie

: pt 21 lis 2014, 20:41
autor: Aga_Kr
Dziękuję :)
A, to dlatego nie mogłam znaleźć, bo tu już szukałam, nie wiedziałam, że od 1874 roku :) Dziękuję i za tą cenną informację i za całą pomoc!

Agnieszka

: śr 21 sty 2015, 00:16
autor: diskopolo
Witam,

Zwracam się z serdeczną prośbą o pomoc w odnalezieniu pradziadka i jego rodziny we Francji. Pradziadek Władysław (Ladislaus) Zimny urodził się najprawdopodobniej 12 kwietnia 1896r. w miejscowości Czudec w woj.podkarpackim, jako syn Andrzeja i Anny. Dlaczego najprawdopodobniej? Ponieważ jedyną 100% informacją jaką posiadam o pradziadku jest miejsce urodzenia. Przeszukując skany Archiwum Państwowego w Rzeszowie (link: http://szukajwarchiwach.pl/59/1456/0/-/ ... rvisxIldFA) natrafiłem na jedynego Władysława z rodziny Zimnych, urodzonego pod koniec XIXw. Biorąc pod uwagę fakt, że jego syn, a mój dziadek urodził się w 1921r. daje to spore prawdopodobieństwo, że pradziadek w wieku 26 lat mógł zostać ojcem. Dodatkowo mój dziadek, również Władysław mógł otrzymać imię po swoim ojcu ze względu na fakt, że obaj urodzili się 12 kwietnia, ale to już tylko moje dywagacje;) W każdym razie pradziadek Władysław wyjechał do Francji w okolice Lille wraz z emigracją górniczą pod koniec lat 20tych lub na początku 30tych, jednak najprawdopodobniej był pracownikiem pogotowia ratunkowego. Pozostawił w kraju, w miejscowości Uszew w woj. Małopolskim żonę Józefę z domu Kukla wraz z synem Władysławem i córką Marią. Z tego co mi wiadomo pradziadek próbował ściągnąć do Francji żonę z dziećmi ale niewiadomo dlaczego bezskutecznie. Natomiast udało się wyemigrować jego szwagierce Wiktorii, z którą po czasie „ułożył” sobie życie … ;) Wiem, że mieli syna Jana, nie wiadomo czy z zalegalizowanego związku. I to tyle informacji na temat rodziny …
Nie byłoby całego problemu z odnalezieniem krewnych gdyby po śmierci babci w 2008r. z jej domu nie zniknęła co najmniej jedna koperta z adresem do rodziny we Francji … Dlatego serdecznie prosiłbym o pomoc w odnalezieniu jakichkolwiek informacji.

Z góry dziękuję za pomoc!

Łukasz