Problemy z MyHeritage

[Gałczyński]

W jednym z kilku drzew na MyHeritage zniknęły ikonki "edytuj" i "dodaj".

Czy te wszystkie drzewa są na jednym koncie?
Bo jeśli są to różne kontach, to być może na tym po prostu wygasła subskrypcja.
Jeśli tak, to o ile mnie pamięć nie myli na górze strony powinna się w takim cienkim, chyba czerwonym pasku pojawić stosowna informacja. My Heritage jest darmowe tylko do 250 osób, powyżej tej liczby nie można właśnie już przez stronę dodawać kolejnych. Nie pamiętam jak było z edycją istniejących.

[Kostkowski]

W jednym z kilku drzew na MyHeritage zniknęły ikonki "edytuj" i "dodaj".

Czy te wszystkie drzewa są na jednym koncie?
Bo jeśli są to różne kontach, to być może na tym po prostu wygasła subskrypcja.
Jeśli tak, to o ile mnie pamięć nie myli na górze strony powinna się w takim cienkim, chyba czerwonym pasku pojawić stosowna informacja. My Heritage jest darmowe tylko do 250 osób, powyżej tej liczby nie można właśnie już przez stronę dodawać kolejnych. Nie pamiętam jak było z edycją istniejących.

Już po problemie. MyHeritage takie numery robi gdy wprowadza zmiany. Wyżej dostałem informację od Mariusza w jakich zakładkach właściciel może przywrócić poprzednie ustawienia lub je zmieniać i napisałem do właściciela i już mi przywrócił. Ale dziękuję za życzliwe uwagi.
Wątek zakończony. A gdyby ktoś miał podobny problem proszę czytać ciut wyżej, odpowiedź od Mariusza - jedyna konkretna.

[sable]

Dzień dobry,

tydzień temu rozpoczęłam 2-tygodniową opcję bezpłatnego korzystania z zasobów My Heritage w celu zapoznania się z wiedzą genealogiczną kilku występująch tam nazwisk, które są także w moim drzewie. Napisałam też kilka emaili do administratorów tych stron ale bez odpowiedzi. Tak jak widzę, niektóre z tych stron były aktualizowane kilka miesiący, a nawet lat, temu. Czy to jest przyczyna braku odpowiedzi na moje emaile, czy też te osoby nie chcą odpowiedzieć na moje listy ? Jakie są Państwa doświadczenia w nawiązaniu kontaku z administratorami stron?

Jednocześnie zauważyłam, że administratorem jednej ze strony, osób z polskim nazwiskiem i korzeniami, jest osoba o imieniu i nazwisku angielskim. Jak to jest możliwe ? Czy jest to ktoś z rodziny, czy też My Heritage wybiórczo przydziela komuś administrowanie stron, które są jakby zapomniane, tzn. rozpoczęte/otwarte a później zapomniane ?

Pozdrawiam serdecznie,
Amelia Lemowicz

[mariuszek69]

Jakie są Państwa doświadczenia w nawiązaniu kontaku z administratorami stron?

Niezbyt budujące, niestety. Większość nie odpowiada, choć zwykle piszę jedynie do tych, którzy byli aktywni niedawno. Jeśli ktoś od lat nie zaglądał na MyHeritage to pewnie nie zwróci uwagi na Twoją wiadomość. Może w ogóle się o niej nie dowie. A może nie zrozumiał pytania? Nie zna odpowiedzi? Przestraszył się wiadomości od Ciebie?
Na blogu MyHeritage jest artykuł poświęcony kontaktowaniu się z innymi użytkownikami. Jest napisany tak fatalnym językiem, że aż nie chcę wstawiać odnośnika, ale znaleźć go nietrudno.

Jednocześnie zauważyłam, że administratorem jednej ze strony, osób z polskim nazwiskiem i korzeniami, jest osoba o imieniu i nazwisku angielskim. Jak to jest możliwe?

A czemu nie? Czy moja siostra, która wyszła za Smitha nie mogłaby administrować naszym drzewem rodzinnym?

Pozdrawiam,
Mariusz

[Gałczyński]

Dzień dobry,

Czy to jest przyczyna braku odpowiedzi na moje emaile, czy też te osoby nie chcą odpowiedzieć na moje listy ? Jakie są Państwa doświadczenia w nawiązaniu kontaku z administratorami stron?Amelia Lemowicz

Przyczyn mogą być tysiące, także nie doszukuj się tu jakiejś prawidłowości.
Ze swojej strony mogę Ci poradzić, że najpierw sama wyszukaj maksymalnie dużo jak się da członków swojej rodziny w aktach, tak, abyś miała pewność, że wszystko jest ok, a dopiero potem szukaj w cudzych drzewach. Niestety nie wszyscy przykładają Wagę do poprawności rekordów, często kopiują od innych bez zastanowienia i czasem można władować się na minę.

Jednocześnie zauważyłam, że administratorem jednej ze strony, osób z polskim nazwiskiem i korzeniami, jest osoba o imieniu i nazwisku angielskim. Jak to jest możliwe ? Czy jest to ktoś z rodziny, czy też My Heritage wybiórczo przydziela komuś administrowanie stron, które są jakby zapomniane, tzn. rozpoczęte/otwarte a później zapomniane ?
Amelia Lemowicz

Nie, nikomu nic wybiórczo nie przydziela, każdy zakłada i tworzy swoje drzewo, a pamiętaj, że dla prowadzącego stronę, nazwiska które Cię interesują mogą być pobocznym nieistotnymi wątkami, które skopiował przypadkiem od kogoś innego, bo jest "maniakiem" i uzupełnia wszystkie możliwe gałęzie, nawet te, z którymi nie ma żadnych więzów krwi.

A rodzina za granicą, z obcym nazwiskiem to też nic dziwnego. U mnie są osoby z Niemiec, USA czy Argentyny.

[matawu]

Chciałam rozpocząć bezpłatny dwutygodniowy okres próbny na MyHeritage, głównie mi chodziło bym mogła podejrzeć info dotyczące kilkunastu osób. Wpisałam w odpowiednie rubryki moje imię i nazwisko i adres e-mail. Portal mnie poprosił bym się zalogowała, ale ja żadnego hasła nie mam. Nie wiem, może ja się zarejestrowałam jak dwa lata temu rozpoczynałam swą przygodę z genealogią. Na każdym portalu jest opcja: utworzenie nowego hasła. A tutaj takiej opcji nie ma. Ani podanego kontaktu by pisać do nich jak napotkamy problemy techniczne. A może nie umiem szukać tego kontaktu? Co radzicie?

[Raczka_Marek_M]

Podczas tworzenia wykresu w FTB wyświetla się tylko część zdjęć. Ten sam wykres w MyHeritage wyświetla wszystkie zdjęcia. Czy ktoś spotkał się z takim problemem?

[Eder]

Witam
Dziś zauważyłem, że zniknęło około połowy członków mojego/naszego Drzewa na MH. Do kilku z nich napisałem, nikt sam nie usuwał! Dwa dni temu jeden z kuzynów nierozważnie kupił pakiet Premium, myślę, że to wtedy pojawiły się te problemy. Ba, mając teraz Premium mamy mniej przyznanego miejsca niż było na darmowym! I nawet nie mogę wygenerować pliku do ściągnięcia z gedcomem. Macie jakiś pomysł jak to uratować?
Andrzej

[Gałczyński]

Ba, mając teraz Premium mamy mniej przyznanego miejsca niż było na darmowym! I nawet nie mogę wygenerować pliku do ściągnięcia z gedcomem.

Nie bardzo rozumiem co chciałeś przekazać.
W darmowej wersji masz raptem 250 osób, owszem, da się to "obejść", ale wtedy nie pytałbyś jak odratować braki.

Z tego co piszesz, jest jakiś problem i jedynie support może ewentualnie pomóc.

Na przyszłość, rób regularne backupy, jeśli masz więcej aktywnych administratorów którzy dużo grzebią, niech też po zakończeniu wprowadzania zmian robią backup. Zawsze wtedy można go odtworzyć.



Tak przy okazji poza tematem jako informacja dla innych.
Warto czasem poczekać i wziąć ich na wstrzymanie.
Właśnie udało mi się wznowić abonament za 25% standardowej ceny, a jeszcze niedawno twierdzili, że niżej niż poprzednie 50% się nie da

[Eder]

No nie. Na darmowym miałem wielokrotnie więcej niż piszesz. Konto przeniesione z Moi Krewni. Adminem jestem tylko ja, a mimo to kuzyn-członek drzewa mógł dokonać zmian! Kopie oczywiście robię, ale każdy backup zabiera część przyznanej przestrzeni. A tak na koniec - pomogli, już wszystko działa, czy za rok, gdy skończy się obecny pakiet, znowu nie będzie problemu to zobaczymy.
Pozdrawiam, Andrzej

[Gałczyński]

Miałeś, bo da się "obejść, ale tylko przez wgrywanie za każdym razem uzupełnionego pliku gedcom. Jednak takie drzewo nie jest w pełni funkcjonalne, nie można dodawać z poziomu strony nowych osób. Nie działają wszystkie podobieństwa itd. Możesz je po prosty tylko prezentować.

Innej możliwości, aby za darmo wyjść poza standardowe 250 osób nie znam.

[Rafael]

W drzewie myheritage brakuje mi różnych opcji wyszukiwania powiązań między osobami. W drzewie mam osoby, które są związane ze mną przez małżeństwo i jednocześnie przez wspólnego przodka. Byłoby ciekawie, gdyby wszystkie opcje się pokazywały. W tej chwili pokazuje tylko najkrótszą linię powiązań.

[Krzysztof_Wasyluk]

Miałeś, bo da się "obejść, ale tylko przez wgrywanie za każdym razem uzupełnionego pliku gedcom. Jednak takie drzewo nie jest w pełni funkcjonalne, nie można dodawać z poziomu strony nowych osób. Nie działają wszystkie podobieństwa itd. Możesz je po prosty tylko prezentować.

Innej możliwości, aby za darmo wyjść poza standardowe 250 osób nie znam.

Widocznie jesteś młodym lub mało doświadczonym użytkownikiem, skoro nie znasz drzew standardowych o większej liczebności.

Dwukrotnie twórcy portali genealogicznych sprzedali swój produkt wraz z bazami użytkowników firmie prowadzącej Myheritage. Pierwszy raz był to na początku 2010 roku portal moikrewni, niemiecki wytwór, używany w kilkunastu krajach świata od Brazyli, aż po Rosję - na wspólnej bazie, ale pod różnymi nazwami. Drugim razem, kilka miesięcy później, portal Bliscy prowadzony przez Wirtualną Polskę.

W obu tych przypadkach polscy użytkownicy istniejących wówczas drzew uzyskali taki przywilej, że wielkość drzewa może być dowolna bez dodatkowych kosztów. Natomiast dla drzew nowopowstających obowiązywało i obowiązuje standardowe ograniczenie do 250 profili, a przekroczenie tej granicy jest możliwe tylko po aktywacji premium.

Czasem udaje się tę standardową granicę przekroczyć o 1-2 profili, ale nie znam umożliwiającego to postępowania.

Sytuację o jakiej pisał Eder miałem u siebie dwukrotnie - 4 i 2 lata temu. W obu sytuacjach ilość użytkowników zmalała z prawie 120 do poniżej 50. Dotyczyło to głównie mało aktywnych osób. Drzewo bezpłatne (standardowe) liczy blisko 26k profili.

Niektórzy z użytkowników mieli Premium, ale nie są adminami i nie ma to Premium wpływu na nasze drzewo. Natomiast osoba prowadząca jako admin inne drzewo (przeniesione z moich krewnych), przyblokowane miała działanie, gdy minął jej okres wykupionego Premium. Dopiero po opłacie uzyskała dostęp do aktualizacji. Wynika z tego, że Premium u admina (a może tylko kreatora) eliminuje na stałe preferencje wynikające z przeniesienia drzewa z innego portalu.

[bkalafat]

Używam MH od wielu lat i odkrywam coraz więcej fatalnych błedów w działaniu tego dziadostwa. Najistotniejszym jest synchronizacja pomiedzy strona a programem lokalnym. Nie wiadomo co ta funkcja robi w rzeczywistości. Przykładowo znajduję bład w drzewie i go poprawiam lokalnie w programie a następnie załadowywuję tą aktualizację na stronę i okazuje się że nie tylko tej zmiany nie ma ale często jest usuwana w programie. Dokładnie tak samo się dzieje w odwrotną stronę. Ponieważ mam tysiące osób to osoby "istotne" oznaczam zdjęciem i okazuje się że co jakiś czas znikają mi setki zdjęć. Co do usuwania drzew ze strony zwłaszcza dużych , myślę że celowo utudniają usunięcie bo mogą zarabiać na pokazywaniu innym powiązań z waszym drzewem. Co do odkryć płatnych to jest to kolejna tragedia. Pokazują osoby zupełnie niezwiązane o wątpliwym podobieństwie a w moim przypadku to nagminnie dane w Geni lub Filie których źródłem jestem ja. Dodatkowo w programie przy w wpisywaniu kolejnych osób podpowiadają imiona i nazwiska tylko dziwnym trafem wpisując mężczyznę podpowiedzią są imiona żeńskie i odwrotnie. Wpisując w programie przyślubie miejscowość ślub praktycznie nigdy nie akceptuje wpisu za pierwszym razem. Trzeba ponownie otworzyć ślub i wpisać jeszcze raz. Długość rekordów w programie i na stronie jest inna. Oznacza to że np wpisując w programie nie można wpisać zbyt dużej treści w niektórych komórkach. Co do pokazywania powiązań z innymi drzewami co innego jest pokazywane w programie a co innego na stronie, przy czym nagminnie zdaża się że nam czegoś nie pokazują a innym pokazują powiązania z naszym drzewem. Zdaża się też że pokazuje się powiązanie z jakiś drzewem a opo kilku dniach to powiązanie znika. Niedopuszczalne jest też automatyczne obciążanie konta za opłatę na następny okres i proszę nie pisać że przecież się na to godzimy akceptując umowę. Użytkownik i wyłacznie użytkownik decyduje czy chce dalej kontynuować abonament.

[Gałczyński]

Pokazują osoby zupełnie niezwiązane o wątpliwym podobieństwie a w moim przypadku to nagminnie dane w Geni lub Filie których źródłem jestem ja.

A skąd MyHeritage ma wiedzieć, że autorem tego czy innego drzewa na innym portalu jesteś Ty? Jeśli duplikujesz drzewa na różnych portalach to sam jesteś sobie winny, że korzystając z tej funkcjonalności dostajesz zwroty. Przy czym, o ile mi się wydaje, na MyHeritage możesz usunąć drzewo bez problemu, a z tego co pamiętam, na Geniu już nie. Wszystko co tam wpadło pozostaje na wieki, nawet jak usuniesz konto. I to jest dopiero porażka.

Co do reszty problemów, to z większością się nie spotkałem ale ja mam tylko około 2000 rekordów.

Jeśli zaś chodzi o opłaty, jest na to prosty sposób, usunięcie lub nie zapisywanie karty płatniczej w systemie, względnie używanie prepaida. Szczególnie że jak się przekonałem, nie przedłużenie abonamentu z automatu, tylko przejście na zwykły powoduje, że za jakiś czas można ponownie dostać propozycję całkiem sporego rabatu.

Natomiast dla drzew nowopowstających obowiązywało i obowiązuje standardowe ograniczenie do 250 profili, a przekroczenie tej granicy jest możliwe tylko po aktywacji premium.

Czasem udaje się tę standardową granicę przekroczyć o 1-2 profili, ale nie znam umożliwiającego to postępowania.

No to tłumaczę przecież, że można mieć i 2000 rekordów bez płacenia, co prawda i bez pozostałych dodatków, jest to trochę upierdliwe, ale do samej prezentacji publicznej drzewa wystarczy.