Absurdy, kiksy i inne kwiatki w zapisach metrykalnych

w tym bazy PTG : Geneteka, Metryki .. Nasze bazy, Wyszukiwarki na Genealodzy.pl oraz szukaj w Postach i Tematach.. na Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

kkrasinski

Sympatyk
Legenda
Posty: 51
Rejestracja: pt 26 lip 2019, 22:40
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kkrasinski »

Słyszałem o sytuacji w miasteczku mojej żony, że prapradziadkowi jakiemuś się nie chciało zgłaszać dziecka i poszedł dopiero jak się drugie urodziło i ktoś tam mu powiedział, że będzie miał kłopoty. Zgłosił dziecko, że się urodziło w roku zgłoszenia.

To było w drugiej połowie XIXw. i zostało rodzinną legendą, że poszedł do szkoły mając 12 lat a inne dzieci były kilka lat młodsze.

W Pani akcie ojciec jest żołnierzem, więc kto wie..

Kamil
Kamil
Vogelsinger_Lukasz

Sympatyk
Posty: 36
Rejestracja: pt 26 mar 2021, 17:36

Post autor: Vogelsinger_Lukasz »

Taki "kwiatek" podczas poszukiwań genealogicznych moich przodków (akt 29): https://www.szukajwarchiwach.pl/50/364/ ... ffQlwm1cYQ

W skrócie: ojciec zgłosił się do parafii w Słupi w dniu 15 sierpnia 1812 roku i okazał dziecię płci żeńskiej, urodzone... 16 sierpnia 1812 roku ;)
Awatar użytkownika
Bury_Anna

Sympatyk
Posty: 127
Rejestracja: sob 20 cze 2015, 19:44

Post autor: Bury_Anna »

"Kwiatek" :)

Akt ślubu nr 18

Żona Jadwiga (wdowa) lat 53
Mąż Marcin lat 23

https://www.szukajwarchiwach.pl/54/763/ ... BKTtX1xMkA
Awatar użytkownika
Dławichowski

Członek PTG
Ekspert
Posty: 1042
Rejestracja: ndz 24 wrz 2006, 16:58
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Dławichowski »

Do Anny!
A Ty Anno masz "coś" wspólnego z "moim" Kazimierzem Biskupim ???
Krzycho z Koszalina
michaldaka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: wt 06 sie 2019, 21:38

Post autor: michaldaka »

Pamiętajcie, alkohol szkodzi zdrowiu! :)

<a href=https://naforum.zapodaj.net/538d2540bdf8.jpg.html><img src=https://naforum.zapodaj.net/thumbs/538d2540bdf8.jpg alt=hosting zdjęć zapodaj.net /></a>
Luziński_Marcin

Sympatyk
Adept
Posty: 246
Rejestracja: ndz 28 paź 2007, 22:10

Post autor: Luziński_Marcin »

A tu ciekawostka - Warszawa, 1926 r.

Ślub bierze Feliks N, syn Michała i Katarzynów N-ów

https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... =1808&y=98

Pozdrawiam,

ML
Luziński_Marcin

Sympatyk
Adept
Posty: 246
Rejestracja: ndz 28 paź 2007, 22:10

Post autor: Luziński_Marcin »

No ładnie - dziecko urodziło się, wiadomo gdzie i kiedy, ale nie wiadomo komu. Jakaś mistyfikacja!
sbasiacz

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2579
Rejestracja: śr 11 lut 2015, 16:06
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post autor: sbasiacz »

akt został, moim zdaniem, nieprawidłowo zapisany, tego dnia (data urodzenia) znaleziono porzuconego noworodka (takie moje przypuszczenie) z nieznanych rodziców
pozdrawiam
BasiaS
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Niekoniecznie mistyfikacja. Różnie bywało.
Niespotykane jest życie na nazwisku "N" - w dwóch pokoleniach jak widać. "Stare dobre czasy":) - skoro ze zbioru "nazwiska" nie wykluczono jakiejś kategorii lub elementu typu "N" - to w czym problem:)
System się nie wykrzaczył, bug to nie jest, ot nietypowe:)
Tak pewnie w księdze meldunkowej zapisany (na Rozbrat) - jak "N", tak zapowiedzi, więc i tak w akcie małżeństwa
do sprawdzenie czy są klsy z Małej Wsi, par. Sierzchowy, pow. rawski
https://metryki.genealodzy.pl/metryka.p ... 135&y=1777
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Janiszewska_Janka

Sympatyk
Adept
Posty: 1123
Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34

Post autor: Janiszewska_Janka »

Przepraszam, już milczę
Ostatnio zmieniony ndz 20 lut 2022, 12:26 przez Janiszewska_Janka, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

w 1784 to jeszcze "państwo" nie zakazywało opieki nad znalezionymi dziećmi i nie nakazywało ich oddania
skąd pomysł, że "ekstrapolacją postępu" to się kierowało? Okien życia w XXI w. chcieli/chcą zakazać bo "lepiej martwe niż bez znajomości rodziców", więc bym nie stosował miary "było głupio, jest mądrzej, więc im starsze tym głupsze, im młodsze tym mądrzejsze
może bez przesady, z tym że jest odwrotnie..ale...:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Janiszewska_Janka

Sympatyk
Adept
Posty: 1123
Rejestracja: sob 28 lip 2018, 05:34

Post autor: Janiszewska_Janka »

Przepraszam, już milczę
Ostatnio zmieniony ndz 20 lut 2022, 12:24 przez Janiszewska_Janka, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

gmina w 1784?
ale nie o tym było, a o możliwości samodzielnego wychowania vs "oddania" i łatwości świadczenia opieki
finansowanie inna sprawa, choć tu tez podobnie: ani ustanowienie orderu Św. Stanisława (i płatności na Szpital Dzieciątka Jezus z nim związane), ani upaństwowienie (związane z praktyczną likwidacją szpitali kościelnych, a przede wszystkim możliwości ich utrzymania), ani obowiązkowe ubezpieczenia - sprawy nie rozwiązały lepiej niż rozwiązywała lokalna społeczność, parafia, rodzina
Jasne, były okresy gdy (np w czasie wojen, klęsk) skala zjawiska przekraczała możliwości lokalne, ale czy po zorganizowaniu "systemu opieki państwowej", wdrożeniu procedur etc lepiej działało? skuteczniej? efektywniej?

Tak czy inaczej - z tego, że w XVIII czy XVII wieku radzono sobie z jakimś zagadnieniem (jakoś) nie wyciągałbym wniosku, że w XIX, XX czy XXI radzono sobie znacznie lepiej (skuteczniej, efektywniej) :)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
koziel_jakub

Sympatyk
Posty: 107
Rejestracja: wt 09 mar 2021, 22:00

Post autor: koziel_jakub »

U mnie jak dotąd najciekawszy "kwiatek" to ojciec, który po kilku latach od śmierci pojawiał się na ślubach swoich dzieci i wyrażał wraz z żoną zgodę na zawarcie związku. Działo się w Bolminie (świętokrzyskie) na początku XIX wieku :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”