Proszę o pomoc w ustaleniu nazwiska Kaśki. Czy jej nazwisko to Chrebor czy Andruch, a tym samym jakie jest panieńskie nazwisko jej matki?

Pozdrawiam!
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Pani Basiu tylko, że tu jest napisane: Joannes (Jan) i Endociae (Endocii) de Chrebory Andruch.sbasiacz pisze:dziwne imię Kaska ??? córka Jana Andrucha syna Jana i Eudokii z Chreborów i Marii Marciniszyn córki Jana i Katarzyny
pozdrawiam
BasiaS
ps.dziwne dlatego, że aktualnie indeksuję na Mazowszu i tu występuje takie nazwisko Kaska
Pani Basiu ponownie serdecznie dziękuję! Kolejny raz mi Pani pomagasbasiacz pisze:imię to na pewno Eudokia (Eudocja) przyjęłam, że ksiądz pisał nie zważając na rubryki jednym ciągiem i wychodzi, ze nazwisko panieńskie matki ojca dziecka to Chrebor, a ojciec Andruch, a matka dziecka a żona Jana Andrucha ma nazwisko panieńskie Marciniszyn, czyli dziecko to Kaśka Andruch córka Jana i Marii zd.Marciniszyn
oczywiście to moja interpretacja oparta na małym wycinku z księgi
pozdrawiam
Basia




Witaj,NikosK08 pisze:Witam
Proszę o pomoc w odczytaniu zawodu mojego przodka.
"Stawił się Stanisław Kwapiszewski ...er? parafialny"
https://www.myheritage.pl/FP/fullSizePh ... side=front
Dzięki pomocy innych użytkowników forum pojawiły się podejrzenia, że nierozpoznane słowo to felc(z)er, telier ub falcer(z). Aczkolwiek wciąż nie jestem przekonany, czy nie chodzi tutaj o inny zawód.
Przodek był w późniejszych latach wspominany jako wyrobnik, a następnie rolnik. Tylko ten akt jest takim wyjątkiem. Prawdopodobnie jako jedyny ze swoich krewnych umiał się podpisać.
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
-----------
Nikos

Obawiam się, że nie mógł być felczerem parafialnym. Aby być felczerem trzeba było mieć przygotowanie. W publikacji Zawody diagnosty laboratoryjnego i felczera na ziemiach polskich w XIX i XX wieku autor przedstawia - sposoby przygotowania do profesji, zmiany w systemie kształcenia, obowiązki i uprawnienia felczerów na przestrzeni prawie 200 lat.NikosK08 pisze:Witam
Proszę o pomoc w odczytaniu zawodu mojego przodka.
"Stawił się Stanisław Kwapiszewski ...er? parafialny"
https://www.myheritage.pl/FP/fullSizePh ... side=front
Dzięki pomocy innych użytkowników forum pojawiły się podejrzenia, że nierozpoznane słowo to felc(z)er, telier ub falcer(z). Aczkolwiek wciąż nie jestem przekonany, czy nie chodzi tutaj o inny zawód.
Przodek był w późniejszych latach wspominany jako wyrobnik, a następnie rolnik. Tylko ten akt jest takim wyjątkiem. Prawdopodobnie jako jedyny ze swoich krewnych umiał się podpisać.
Ok, rozumiem, będę odtad tak robic. Tutaj jest cały akt:sbasiacz pisze:jeżeli oczekujesz pomocy, musisz zamieszczać większe fragmenty tekstu, odczytywanie bazgrołów polega na porównywaniu, tu tego zrobić nie można, domyślam się że Rozalia z Dreyciów
pozdrawiam
BasiaS