Archiwa PCK i ITS w Bad Arolsen
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Czerkawska_Ewa

- Posty: 515
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
Wczoraj byłem u dziadków i podczas rozmowy zaproponowano mi przejrzenie pamiątek po pradziadkach. Warto było, znalazłem około 100 zdjęć. Jedno dotyczy tej sprawy. Ciocia lub jej koleżanka przysłała je w 1948r. Na odwrocie jest napisane:"Pamiątka z Lud(dalej nie mogę odczytać, chyba Ludwigsburg) z obozu sikorskiego z Panią Kubiak (lub Kubik) Krystyną (to by była moja poszukiwana ciocia) kwiecień 1948r."
Teraz proszę o jakąś poradę. Czy pisać do Bad Arolsen, czy gdzieś indziej by się to znalazło.
Dziękuję i pozdrawiam
Kacper
Teraz proszę o jakąś poradę. Czy pisać do Bad Arolsen, czy gdzieś indziej by się to znalazło.
Dziękuję i pozdrawiam
Kacper
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Raczej do PCK 
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
[quote="Grazyna_Gabi"]Bardzo mozliwe, ze archiwum w Bad Arolsen nie odnalazlo tej osoby.
Nalezalo powolac sie na dane ze strony straty.pl, podajac numer wieznia i miejscowosci w ktorych byl uwieziony.
W Zwickau byl oboz zewnetrzny podlegajacy pod KZ Flossenbürg,
jak podaja na stronie muzeum, w ksiedze zgonow maja tylko 280 osob,
niestety brak wykazu imiennego do wgladu online.
http://www.gedenkstaette-flossenbuerg.d ... i1[id]=080
Jesli jestes pewien, ze chodzi o Twojego dziadka, jesli masz Jego akt urodzenia z dokladna data urodzenia, to moze napisz jeszcze do muzeum.Adres znajdziesz w linku.
Informacje dodatkowe Betrug? - chodzi o oszustwo.
Dodatkowo Esterwegen
http://www.gedenkstaette-esterwegen.de/ ... dd76b62bbb
Pani Grażyno,
napisałem do tych dwóch obozów i dostałem narazie odpowiedź z KZ Flossenbürg, któremu podlegał jako obóz zewnętrzny obóz w Zwickau że nie mają w spisie osoby o takich personaliach momimo tego że na www.straty.pl jest informacja że zginął w Zwickau/SA( wycinek ze strony w powyższych postach). Dodatkowo osoba z archiwum napisała że prawdopodobnie mój pradziadek nie przebywał w tym obozie bo obóz w Zwickau był utworzony w sierpniu/wrześniu 1944r. a mój pradziadek zmarł 1 czerwca 1944r. Napisali że możliwe że chodzi o obóz pracy Zwickau albo o więzienie w Zwickau, ale nie mogę znaleźć żadnych informacji o tym obozie ani wiezieniu, czy wychodzi na to że w Zwickau był obóz koncentracyjny podlegający pod Flossenbürg i osobno obóz pracy ? Nigdzie nie natrafiłem na taką informację. Proszę o pomoc jak tą sprawę rozwiązać i gdzie uderzyć dalej.
Pozdrawiam
Pawel
Nalezalo powolac sie na dane ze strony straty.pl, podajac numer wieznia i miejscowosci w ktorych byl uwieziony.
W Zwickau byl oboz zewnetrzny podlegajacy pod KZ Flossenbürg,
jak podaja na stronie muzeum, w ksiedze zgonow maja tylko 280 osob,
niestety brak wykazu imiennego do wgladu online.
http://www.gedenkstaette-flossenbuerg.d ... i1[id]=080
Jesli jestes pewien, ze chodzi o Twojego dziadka, jesli masz Jego akt urodzenia z dokladna data urodzenia, to moze napisz jeszcze do muzeum.Adres znajdziesz w linku.
Informacje dodatkowe Betrug? - chodzi o oszustwo.
Dodatkowo Esterwegen
http://www.gedenkstaette-esterwegen.de/ ... dd76b62bbb
Pani Grażyno,
napisałem do tych dwóch obozów i dostałem narazie odpowiedź z KZ Flossenbürg, któremu podlegał jako obóz zewnętrzny obóz w Zwickau że nie mają w spisie osoby o takich personaliach momimo tego że na www.straty.pl jest informacja że zginął w Zwickau/SA( wycinek ze strony w powyższych postach). Dodatkowo osoba z archiwum napisała że prawdopodobnie mój pradziadek nie przebywał w tym obozie bo obóz w Zwickau był utworzony w sierpniu/wrześniu 1944r. a mój pradziadek zmarł 1 czerwca 1944r. Napisali że możliwe że chodzi o obóz pracy Zwickau albo o więzienie w Zwickau, ale nie mogę znaleźć żadnych informacji o tym obozie ani wiezieniu, czy wychodzi na to że w Zwickau był obóz koncentracyjny podlegający pod Flossenbürg i osobno obóz pracy ? Nigdzie nie natrafiłem na taką informację. Proszę o pomoc jak tą sprawę rozwiązać i gdzie uderzyć dalej.
Pozdrawiam
Pawel
Poszukuję losów pradziadka Mikołaja Bałuszko/Bałuszka
Witam,Kaniowski pisze:Witam
Napisałem niedawno e-maila do Bad Arolsen na adres: email@its-arolsen.org. Teraz takie pytanie czy powinienem wypełnić jeszcze ten formularz?
nie musisz wypełniać formularza, za jakiś czas przyjdzie Ci pocztą potwierdzenie o przyjęciu maila i podjęcia tematu przez Bad Arolsen.
Pozdrawiam
Paweł
Poszukuję losów pradziadka Mikołaja Bałuszko/Bałuszka
- Grazyna_Gabi

- Posty: 4119
- Rejestracja: sob 02 sty 2010, 08:24
- Lokalizacja: Hamburg
Zgadza sie, byl oboz pracy i wiezienie w Zwickau ale w sieci na ich tematpawelt pisze: Napisali że możliwe że chodzi o obóz pracy Zwickau albo o więzienie w Zwickau, ale nie mogę znaleźć żadnych informacji o tym obozie ani wiezieniu, czy wychodzi na to że w Zwickau był obóz koncentracyjny podlegający pod Flossenbürg i osobno obóz pracy ? Nigdzie nie natrafiłem na taką informację. Proszę o pomoc jak tą sprawę rozwiązać i gdzie uderzyć dalej.
bardzo malo informacji. Mozliwe, ze byl w wiezieniu, w dodatkowych informacjach stoi slowo "oszustwo".
Arbeitserziehungslager- oboz pracy, podlegajacy pod Gestapo, w Zwikau
wymienia sie zaklady naprawcze samolotow Basser KG, w ktorych to pracowali wiezniowie z tego typu obozow.
http://de.wikipedia.org/wiki/Arbeitserziehungslager
W ponizszym linku pisza, ze komanda z wiezienia i aresztu sledczego
z Zwickau pracowaly w roznych firmach budowlanych.
http://www.bundesarchiv.de/zwangsarbeit ... =100000942
Rozniez tu mozna znalesc sporo informacji o obozach z tej miejscowosci,
Band 2
http://www.bpb.de/shop/buecher/einzelpu ... mus-band-i
Gdzies wyczytalam, ze z tych obozow pochowano ponad 400 osob w bezimiennych grobach.
Gdzie moze byc dokumentacja? jesli archiwum w Bad Arolsen do niej nie dotarlo?, moze w bundesarchiv.de
http://www.bundesarchiv.de/zwangsarbeit ... .php?tab=4
http://books.google.de/books?id=DLxwkQq ... rk&f=false
http://www.zwickau-navigator.de/chronik ... onik13.htm
Grazyna
-
Mardofel_Anna
- Posty: 8
- Rejestracja: pt 02 lis 2012, 10:36
Bad Arolsen prośba o opinię
Witajcie,
Nie wiem odz czego zacząć. Wczoraj otrzymałam z Bad Arolsen cudowną informaxcję o odnalezieniu rodziny Stanisława Pietrzaka, którego moja rodzina poszukuje od ponad 60 lat. Udalo mi się skontaktować z jego synem w Kanadzie. I okazalo sie, że jego ojciec urodził się w innym miejscu Polski rok później;-(
Chciałabym zapytać o Wasze doświadczenia z International Tracing Services. Czyinformacje które otzrymałam są sprawdzone? Nie wiem co mam mysleć o tym całym zamieszaniu.
Ania Mardofel
Nie wiem odz czego zacząć. Wczoraj otrzymałam z Bad Arolsen cudowną informaxcję o odnalezieniu rodziny Stanisława Pietrzaka, którego moja rodzina poszukuje od ponad 60 lat. Udalo mi się skontaktować z jego synem w Kanadzie. I okazalo sie, że jego ojciec urodził się w innym miejscu Polski rok później;-(
Chciałabym zapytać o Wasze doświadczenia z International Tracing Services. Czyinformacje które otzrymałam są sprawdzone? Nie wiem co mam mysleć o tym całym zamieszaniu.
Ania Mardofel
Bad Arolsen prośba o opinię
Witaj Ania,
Narpierw bym przeszukala akta urodzin Stanislawa w miejscu i z daty ktore bylo ci podane przez jego syna. A to co Bad Rolson ci podalo to napewno oni podali to co oni mieli zapisane w czasie aresztu Stanislawa. Moj tatus prawie przez cale zycie myslal ze sie urodzil w 1920, a krotko przed swoja emerytura musial pokazac komus (jus nie pametam do czego akt urodzenia byl poczebny) akt urodzenia. Wyobraz sobie tatusia mine jak odczymal wiadomosc z polski (bo mieszkal w anli) ze bedzie musial pracowac rok dluzej niz myslal zanim mog sie starac o emeryture.
Pozdrawiam, pomponik
Narpierw bym przeszukala akta urodzin Stanislawa w miejscu i z daty ktore bylo ci podane przez jego syna. A to co Bad Rolson ci podalo to napewno oni podali to co oni mieli zapisane w czasie aresztu Stanislawa. Moj tatus prawie przez cale zycie myslal ze sie urodzil w 1920, a krotko przed swoja emerytura musial pokazac komus (jus nie pametam do czego akt urodzenia byl poczebny) akt urodzenia. Wyobraz sobie tatusia mine jak odczymal wiadomosc z polski (bo mieszkal w anli) ze bedzie musial pracowac rok dluzej niz myslal zanim mog sie starac o emeryture.
Pozdrawiam, pomponik
-
Mardofel_Anna
- Posty: 8
- Rejestracja: pt 02 lis 2012, 10:36
Bad Arolsen prośba o opinię
Witaj,pomponik pisze:Witaj Ania,
Narpierw bym przeszukala akta urodzin Stanislawa w miejscu i z daty ktore bylo ci podane przez jego syna. A to co Bad Rolson ci podalo to napewno oni podali to co oni mieli zapisane w czasie aresztu Stanislawa. Moj tatus prawie przez cale zycie myslal ze sie urodzil w 1920, a krotko przed swoja emerytura musial pokazac komus (jus nie pametam do czego akt urodzenia byl poczebny) akt urodzenia. Wyobraz sobie tatusia mine jak odczymal wiadomosc z polski (bo mieszkal w anli) ze bedzie musial pracowac rok dluzej niz myslal zanim mog sie starac o emeryture.
Pozdrawiam, pomponik
Dziekuję za szybką reakcję. Akt urodzenia był sporzadzony w miejscu urodzenia czyli w Polcse. Dane z Bad Aorsen się zgadzają. Problem w tym że odnaleziono syna, który twierdzi, że jego ojciec urodził sie rok później w zupełnien innym miejscu w Polsce.Skad taka rozbieżnosć?
Witam jeszcze raz,
Do tej pory wiedzieliśmy tyle:Stanisław Pietrzak urodzony 17.08.1916 w Wojewodzy, gm. Bielawy, woj. łódzkie syn Franciszki i Pawła. Był on żołnierzem Armii Andersa.Przebywał w obozie w Niwmczech Po wojnie nie wrócił do domu lecz wyemigrował do Kanady. Do 1949 r. przychodziła od niego korespondencja.Później kontakt z nim urwal się.
Wczoraj z ITS otrzymalismy potwierdzenie tych faktów:
W zasobach Archiwum MBP zostały odnalezione następujące informacje:
Nazwisko: PIETRZAK imię: Stanislaw
data urodzenia: 17 sierpnia 1916r. miejsce urodzenia: brak
Informacje dot. czasu i miejsc pobytu po okresie nazistowskiej dyktatury
od dnia 8 maja 1945r.:
narodowość: polska
w dn. 24.10.47r. rejestracja w obozie DP-Lager
(miejscowość nie podana)
dalsze informacje: „Kanada 31.5.48r.“
zbiór akt: 0.1, Doc.ID. 46229598
oraz info, że Czerwony Krzyż w Kanadzie odnalazł syna (podali adres), który stwierdził, że ojciec nie zyje. Skontaktowałam się z synem i okazalo się, że jego ojciec Stanisław Pietrzak urodził się w 1917 w Lublinie. Jego droga powojenna była identyczna- czyli obóz w Niemczech i potem Kanada. Nie wiem na ile informacje z ITS oraz Kanadyjskiego Czerwonego Krzyża można uważać za prawdziwe.
Pozdrawiam Ania
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Bad Arolsen prośba o opinię
Aniu,
poproś tego syna, aby przesłał Ci kopie metryk świadczące o innym miejscu urodzenia.
poproś tego syna, aby przesłał Ci kopie metryk świadczące o innym miejscu urodzenia.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Bad Arolsen prośba o opinię cd
Przestrzegałbym przed uznawaniem informacji z Bad Arlosen za luźno związane z rzeczywistością - tylko dlatego że coś w nich nam nie pasuje. Trzeba pamiętać że oni udzielają ich nie "na gębę" tylko na podstawie zachowanej dokumentacji. Oczywiście pozostaje pytanie - jak dokładnie została ona sporządzona, co z kolei jest funkcją zgodności z rzeczywistością danych wejściowych (inaczej - jeśli Stanisław zapytany podał niewłaściwe dane - celowo lub przypadkowo, z N różnych powodów - to tak w niej zapisano).
Ja założyłbym że Bad Arlosen podaje ścisłe i zgodne z prawdą informacje. Biorąc to pod uwagę, możliwości są dwie:
1. Syn się myli
2. Chodzi o dwie różne osoby (duża znieżność, ale to się zdaża)
Weryfikowałbym tak:
- wyciągnał jak najwięcej danych od syna (data i miejsce urodzenia, rodzice, inne)
- tak jak już radzili inni - poprosiłbym syna o jakiś dokument potwierdzający daty, miejsca i osoby (rodzice; metryka najlepsza, ale inny w którym występują te dane również by nie zaszkodził, może prawo jazdy, może warto sprawdzić jak jest w Kanadzie z ubezpieczeniem)
- spróbowałbym sam poszukać metryki narodzenia/chrztu w USC w Lublinie
- sprawdziłbym biuro emigracyjne? (nie wiem jak, ale pewnie to możliwe)
- można próbować przez ambasadę polską w Kanadzie, ale opłaty konsularne nie są niskie, no i trzeba by sprawę przedstawić w odpowiedni sposób - genealogią to się raczej nie zajmują (już prędzej chyba pod jakiś spadek albo coś takiego)
- ważna rzecz: archiwa wojskowe (CAW - ale tam do końca 2014 remont, może inne)
Trzeba zebrać jak najszerszy materiał i porównać - w jakiej części jest zgodny z obydwaoma hipotezami - to da jakiś pogląd na sprawę. No chyba że trafisz na dokument który wyjaśni wszystko "za jednym pociągnięciem pióra".
Napewno inni będą mieli więcej pomysłów.
P.S.
Mój Ojciec urodził się faktycznie w czerwcu 1947, w D.O i innych dokumentach ma wpisane że w lipcu 1948, w dodatku pod innym imieniem. Sam pamiętał że jego rodzice wspominali o tej różnicy, w dodatku jego rodzeństwo często zwraca się do niego "drugim imieniem" (nie tym które ma w dokumentach). Sytuację wyjaśniły akta zgromadzone w kopertach dowodowych jego rodziców - ot, nie wiadomo dlaczego, przychodzi rok 1960 - przed którym jest zawsze zapisywany ur 1947 imię Jan, a po którym zawsze figuruje jako ur. 1948 Stanisław. Chodzi o tą samą osobę, nawet gdyby nikt tego nie pamiętał, to poświadczają to akta kościelne (luźny dopisek w księgach: "Jan zapisany w roku 1947 i Stanisław z 1948 to ta sama osoba - podpis proboszcza".
Roczna różnica w dacie urodzenia + inne niespodzianki (imię) - to nic niezwykłego. Trzeba pamiętać o realiach drugiej połowy lat 40 (po wojnie, duża część akt i dokumentacji zniszczona, odtwarzano nie rzadko z tego co kto sam zainteresowany zeznał - znam przypadek kobiety która odjęła sobie 10 lat - płakała później w związku z emeryturą).
Ja założyłbym że Bad Arlosen podaje ścisłe i zgodne z prawdą informacje. Biorąc to pod uwagę, możliwości są dwie:
1. Syn się myli
2. Chodzi o dwie różne osoby (duża znieżność, ale to się zdaża)
Weryfikowałbym tak:
- wyciągnał jak najwięcej danych od syna (data i miejsce urodzenia, rodzice, inne)
- tak jak już radzili inni - poprosiłbym syna o jakiś dokument potwierdzający daty, miejsca i osoby (rodzice; metryka najlepsza, ale inny w którym występują te dane również by nie zaszkodził, może prawo jazdy, może warto sprawdzić jak jest w Kanadzie z ubezpieczeniem)
- spróbowałbym sam poszukać metryki narodzenia/chrztu w USC w Lublinie
- sprawdziłbym biuro emigracyjne? (nie wiem jak, ale pewnie to możliwe)
- można próbować przez ambasadę polską w Kanadzie, ale opłaty konsularne nie są niskie, no i trzeba by sprawę przedstawić w odpowiedni sposób - genealogią to się raczej nie zajmują (już prędzej chyba pod jakiś spadek albo coś takiego)
- ważna rzecz: archiwa wojskowe (CAW - ale tam do końca 2014 remont, może inne)
Trzeba zebrać jak najszerszy materiał i porównać - w jakiej części jest zgodny z obydwaoma hipotezami - to da jakiś pogląd na sprawę. No chyba że trafisz na dokument który wyjaśni wszystko "za jednym pociągnięciem pióra".
Napewno inni będą mieli więcej pomysłów.
P.S.
Mój Ojciec urodził się faktycznie w czerwcu 1947, w D.O i innych dokumentach ma wpisane że w lipcu 1948, w dodatku pod innym imieniem. Sam pamiętał że jego rodzice wspominali o tej różnicy, w dodatku jego rodzeństwo często zwraca się do niego "drugim imieniem" (nie tym które ma w dokumentach). Sytuację wyjaśniły akta zgromadzone w kopertach dowodowych jego rodziców - ot, nie wiadomo dlaczego, przychodzi rok 1960 - przed którym jest zawsze zapisywany ur 1947 imię Jan, a po którym zawsze figuruje jako ur. 1948 Stanisław. Chodzi o tą samą osobę, nawet gdyby nikt tego nie pamiętał, to poświadczają to akta kościelne (luźny dopisek w księgach: "Jan zapisany w roku 1947 i Stanisław z 1948 to ta sama osoba - podpis proboszcza".
Roczna różnica w dacie urodzenia + inne niespodzianki (imię) - to nic niezwykłego. Trzeba pamiętać o realiach drugiej połowy lat 40 (po wojnie, duża część akt i dokumentacji zniszczona, odtwarzano nie rzadko z tego co kto sam zainteresowany zeznał - znam przypadek kobiety która odjęła sobie 10 lat - płakała później w związku z emeryturą).
pozdrawiam
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Artur
Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Bad Arolsen prośba o opinię
Witaj Annia,
Niestety otwarzylas dwa posty o tym samym temavce. Moze moderator by mog jej polaczyc?
Annia, tak jak w drugim watktu ci doradzono, pozbieraj jak najwiece dokumentow, informaci (np akta Urodzin/Malzentsw/Zognow) stanislawa rodzicow i dziadkow. Nastepnie napis list do Institutu Sikorskiego o jakie kolwiek informacje oni moga miec o Stanislawie.. Najpiew trzba napisac o informacje na ten adres/email:
Polish Records.
Royal Navy and Army:
Polish Correspondence Section
Room 28B
RAF Northolt
West end Road
Ruislip
Middlesex
HA4 6NG
Email: polishasstdisoff () northolt.raf.mod.uk
Email: polishdisoff () northolt.raf.mod.uk
A po odczymaniu informaci z kontaktuj sie z Institutem sikorskim pod tym adresem: http://www.pism.co.uk/index_pl.htm
Pozdrawiam pomponik
Niestety otwarzylas dwa posty o tym samym temavce. Moze moderator by mog jej polaczyc?
Annia, tak jak w drugim watktu ci doradzono, pozbieraj jak najwiece dokumentow, informaci (np akta Urodzin/Malzentsw/Zognow) stanislawa rodzicow i dziadkow. Nastepnie napis list do Institutu Sikorskiego o jakie kolwiek informacje oni moga miec o Stanislawie.. Najpiew trzba napisac o informacje na ten adres/email:
Polish Records.
Royal Navy and Army:
Polish Correspondence Section
Room 28B
RAF Northolt
West end Road
Ruislip
Middlesex
HA4 6NG
Email: polishasstdisoff () northolt.raf.mod.uk
Email: polishdisoff () northolt.raf.mod.uk
A po odczymaniu informaci z kontaktuj sie z Institutem sikorskim pod tym adresem: http://www.pism.co.uk/index_pl.htm
Pozdrawiam pomponik
-
Mardofel_Anna
- Posty: 8
- Rejestracja: pt 02 lis 2012, 10:36
Bad Arolsen prośba o opinię
dzieki za podpowiedz. Tak zrobię. Trochę jestem zdezorientowana;-((
Dzięki za bardzo cenne podopwiedzi. Już wczoraj w rozmowie próbowałam wyciągnąc pewne dane. Czekam na e-maila od syna. Postaram się uzyskac ich jak najwięcej.
Serdecznie pozdrawiam Ania
Dzięki za bardzo cenne podopwiedzi. Już wczoraj w rozmowie próbowałam wyciągnąc pewne dane. Czekam na e-maila od syna. Postaram się uzyskac ich jak najwięcej.
Serdecznie pozdrawiam Ania