Katarynka pisze:
Niestety z tej kartki więcej ani nic nie można odczytać.
Z mojego doświadczenia odczytania tych kartek - wyraz Креп. Арт oznacza "artyleria forteczna" i w większości dotykało to Modlina, ale w Garwolinie tez istniały fortyfikacje i bitwy.
Te cyferki oznaczają kodowanie niemieckich obozów.
1 - to obóz przejściowy, gdzie trafił do niewoli;
2 - to już obóz koncentracyjny/pracy.
Pierwszy obóz powinien być gdzieś mniej więcej bliżej miejsca gdzie żołnierz trafił do niewoli.
Drugi obóz może znajdować się bardzo daleko od miejsca niewoli - w Niemcach Zachodnich np.
Obóz w Hammerstein znajdował się na Pomorzu, w lasach w pobliżu miasta Czarne.
Na ile rozumiem kod tego obozu to 51.
Do jakiego obozu należy kod 16147 - nie wiem.
Trzeba przeszukać wielu kartek żeby mieć na to wersje i jej potwierdzić.
Może wtedy będzie wiadomo w jakich okolicach/bitwach trafił do niewoli.
DZiekuje za pomoc, postaram sie zglebic temat"cyferek" chyba ze ktos podpowie jak sie poruszac na tej stronie aby dowiedziec sie wiecej? Sadzi pani, ze ta karta nie miala wiecej danych osobowych, bo bez daty urodzenia ciezko okreslic czy aby na pewno chodzi o te osobe.
Nie mniej i tak dziekuje za chec pomocy, dzieki Pani mam nowe dane ktore musze sprawdzic.
Pozdrawiam,Katarzyna
Według opinii z rosyjskiego forum te cyfry to:
górny prawy róg - наверное , карточка в картотеке. czyli numer kartki w skrzyneczce/kartotece
dolny prawy róg - На этом месте обычно ставили номер барака в лагере для пленных. czyli zwykle numer baraku w obozie. Być może to prawda, ale na pewno są wyjątki, bo widziałem nr 995 w tym miejscu.
Ja mam przypadek pradziadka w Hammerstein i numer jest 43, co rzeczywiście może być barakiem, bo to był duży obóz. Mam z innego 16 i tam mogę nawet wskazać taki barak na planie.
lewy dolny róg - номер заключенного. Numer w obozie. To się może zgadzać, choć mój przodek dostał niski numer w Hammerstein (~2000 na jakieś 20000 tam przebywających w 1915), ale może przydzielali po umarłych/przeniesionych.
Nazwa obozu jest podana tekstowo - nie była tajna, Rosjanie mieli ich spis.
Co do drugiego obozu - w takim przypadku w kartotece normalnie byłaby druga kartka, często z adnotacją w stylu: "Пер. изъ(?) Гаммерштеина" Это может быть значит "переведен из Гаммерштеина" - przeniesiony z Hammerstein. Tak ja mam z pradziadkiem na jego i moje szczęście;), bo udało mu się trafić z przydziałem do dużo lepszego obozu.
Co do dalszych poszukiwań to niestety adres w takim przypadku to rosyjskie archiwa, a dokładniej to biuro РГВИА бюро учета потерь в Первой мировой войне (пленные).
A dodatkowo - co do poruszanej kwestii rosyjskich twierdz, to na pewno nie byl to Garwolin.