Rabacja czyli rzeź galicyjska
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- piotr_nojszewski

- Posty: 1667
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja rozumiem wszystko (no prawie) ale wybielanie na tym forum nędznego propagatora faszyzmu niejakiego Davida Irvinga to już przegięcie.
A w Polsce to już przegięcie do potęgi szesnastej.
Użytkownik Wojciechowicz_Krzysztof wydaje się przeszedł samego siebie.
Ten "ceniony historyk" opowiada, że Adolf Hitler był sympatycznym facetem, który nic nie wiedział o zadnym zabijaniu niewinnych ludzi. Wojnę wywołał w zasadzie Winston Churchill i tym podobne brednie.
A holocaust to wymysł żydowskiej propagandy.
W niektórych krajach propagowanie nazizmu i tym podobne rzeczy są karane. I nie widzę w tym niczego zdrożnego. Bo ci ludzie nie robią tego z troski o historię. Odróżnienie historyka od propagatora jest nie takie trudne.
To jest forum genealogiczne i wypadałoby, żeby ktoś kto tu pisze coś rozumiał i zachował elementarny szacunek dla zmarłych. I nie propagował postaci propagujących zbrodniarzy.
A w Polsce to już przegięcie do potęgi szesnastej.
Użytkownik Wojciechowicz_Krzysztof wydaje się przeszedł samego siebie.
Ten "ceniony historyk" opowiada, że Adolf Hitler był sympatycznym facetem, który nic nie wiedział o zadnym zabijaniu niewinnych ludzi. Wojnę wywołał w zasadzie Winston Churchill i tym podobne brednie.
A holocaust to wymysł żydowskiej propagandy.
W niektórych krajach propagowanie nazizmu i tym podobne rzeczy są karane. I nie widzę w tym niczego zdrożnego. Bo ci ludzie nie robią tego z troski o historię. Odróżnienie historyka od propagatora jest nie takie trudne.
To jest forum genealogiczne i wypadałoby, żeby ktoś kto tu pisze coś rozumiał i zachował elementarny szacunek dla zmarłych. I nie propagował postaci propagujących zbrodniarzy.
pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
Wojciechowicz_Krzysztof

- Posty: 399
- Rejestracja: pt 09 kwie 2010, 22:36
Są fanatycy na tym świecie. Pan Nojszewski jet jednym z nich.
Pisałem tu o karach sądowych za przekonania, a nie za nawoływanie do zbrodni.
Panu Nojszewskiemu wystarcza papka propagandowa - nie potrafi posługiwać się własnym rozumem.
Dwa pytania:
Czy uznaje Pan,że system komunistyczny był równie, jeśli nie bardziej zbrodniczy, jak nazizm? (wielu historyków tak uważa).
Czy wobec tego należy sadzać do więzienia historyka, który ośmiela sie twierdzic, że Stalin wymordował nie 30 milionów ludzi, lecz jedynie 12 milionów?
Lub pakować do kryminału tych, którzy np.twierdzą, że w Karyniu nie zginęło 14,000 oficerów, lecz jedynie 8,000 ?
Z Davida Irvinga zrobiono 'nędznego propagatotra faszyzmu', lecz dopiero wtedy, gdy na podstawie znalezionych dokumentów publikował prace, tzw. politycznie niepoprawne (tj. nie przystające do Orwellowskiej rzeczywistości tworzonej obecnie przez media).
Nie wiem, czy czytał Pan chociaż jedną książkę Irvinga? Proszę wymienić, która z nich propaguje faszyzm.
Myślę, że raczej, jak pies Pawłowa, ślini się Pan na dzwięk nazwiska tego autora. Tak niestety Pana zaprogramowali.
Krzysztof Wojciechowicz
Pisałem tu o karach sądowych za przekonania, a nie za nawoływanie do zbrodni.
Panu Nojszewskiemu wystarcza papka propagandowa - nie potrafi posługiwać się własnym rozumem.
Dwa pytania:
Czy uznaje Pan,że system komunistyczny był równie, jeśli nie bardziej zbrodniczy, jak nazizm? (wielu historyków tak uważa).
Czy wobec tego należy sadzać do więzienia historyka, który ośmiela sie twierdzic, że Stalin wymordował nie 30 milionów ludzi, lecz jedynie 12 milionów?
Lub pakować do kryminału tych, którzy np.twierdzą, że w Karyniu nie zginęło 14,000 oficerów, lecz jedynie 8,000 ?
Z Davida Irvinga zrobiono 'nędznego propagatotra faszyzmu', lecz dopiero wtedy, gdy na podstawie znalezionych dokumentów publikował prace, tzw. politycznie niepoprawne (tj. nie przystające do Orwellowskiej rzeczywistości tworzonej obecnie przez media).
Nie wiem, czy czytał Pan chociaż jedną książkę Irvinga? Proszę wymienić, która z nich propaguje faszyzm.
Myślę, że raczej, jak pies Pawłowa, ślini się Pan na dzwięk nazwiska tego autora. Tak niestety Pana zaprogramowali.
Krzysztof Wojciechowicz
- piotr_nojszewski

- Posty: 1667
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie nie czytałem. Wystarczyła mi jego strona internetowa.
Ilość materiału na niej spokojnie wystarczy.
Nie wspieram pieniędzmi nazistów ani krypoto-nazistów, tudzież innych fanów Adolfa Hitlera. Ani też zwolenników malowania "symboli szczęśliwości" na murach polskich miast.
Mój dziadek zginał w Mathausen. W związku z tym dziadek nie zdołał mnie zaprogramować.
Ale miałem przyjemność wysłuchania kilku relacji w tym też rodzinnych z czasów okupacji stojących w pewnej sprzeczności z jego "odkryciami".
Pan Irving nie został skazany za żadne dyskusje o liczbach. To zwykłe kłamstwo. Został skazany za negowanie holocaustu. I propagowanie innych tez, które przeciętnego Polaka przyprawiają o wymioty. Ale nie takiego Nad-Polaka jak Ty,
Niektóre kraje mają takie paragrafy i nie chodzi tu o żadnych historyków tylko o propagatorów nazizmu.
I Pan Irving te tezy powtarza w wywiadach. Niektóre można odnaleźć w sieci.
Wiem, ze wymaga to pewnej znajomości języków ale łatwo sprawdzić, ze pan Irving odbył karę 14 miesięcy więzienia a nie 3 lat.
Został na 3 lata skazany, ale całej kary nie odbył. Został potem wydalony z Austrii.
W trakcie procesu opowiadał interesujące rzeczy. Z zabawniejszych to ta, że jego zdaniem zresztą Hitler chronił Żydów. A noc kryształowa była efektem działania "nieznanych sprawców".
Dodam, że w wielu krajach za propagowanie takich treści ma zakaz wjazdu. Pewnie twoim zdaniem to dowód na spisek cyklistów.
Można oczywiście dyskutować o tym jak traktować takich ludzi. Jednak generalnie jest taka zasada: nie ma wolności dla wrogów wolności. Oczywiście można o niej dyskutować.
Myślę, ze mój rozum ma się lepiej niż Pański. Nie, nie zamienię się jeśli o to pan pytał.
Nie ślinię się na głupków. Ślinienie wywołują u mnie smaczne potrawy.
Ale widać u pana jest inaczej. No współczuję, współczuję.
Ilość materiału na niej spokojnie wystarczy.
Nie wspieram pieniędzmi nazistów ani krypoto-nazistów, tudzież innych fanów Adolfa Hitlera. Ani też zwolenników malowania "symboli szczęśliwości" na murach polskich miast.
Mój dziadek zginał w Mathausen. W związku z tym dziadek nie zdołał mnie zaprogramować.
Ale miałem przyjemność wysłuchania kilku relacji w tym też rodzinnych z czasów okupacji stojących w pewnej sprzeczności z jego "odkryciami".
Pan Irving nie został skazany za żadne dyskusje o liczbach. To zwykłe kłamstwo. Został skazany za negowanie holocaustu. I propagowanie innych tez, które przeciętnego Polaka przyprawiają o wymioty. Ale nie takiego Nad-Polaka jak Ty,
Niektóre kraje mają takie paragrafy i nie chodzi tu o żadnych historyków tylko o propagatorów nazizmu.
I Pan Irving te tezy powtarza w wywiadach. Niektóre można odnaleźć w sieci.
Wiem, ze wymaga to pewnej znajomości języków ale łatwo sprawdzić, ze pan Irving odbył karę 14 miesięcy więzienia a nie 3 lat.
Został na 3 lata skazany, ale całej kary nie odbył. Został potem wydalony z Austrii.
W trakcie procesu opowiadał interesujące rzeczy. Z zabawniejszych to ta, że jego zdaniem zresztą Hitler chronił Żydów. A noc kryształowa była efektem działania "nieznanych sprawców".
Dodam, że w wielu krajach za propagowanie takich treści ma zakaz wjazdu. Pewnie twoim zdaniem to dowód na spisek cyklistów.
Można oczywiście dyskutować o tym jak traktować takich ludzi. Jednak generalnie jest taka zasada: nie ma wolności dla wrogów wolności. Oczywiście można o niej dyskutować.
Myślę, ze mój rozum ma się lepiej niż Pański. Nie, nie zamienię się jeśli o to pan pytał.
Nie ślinię się na głupków. Ślinienie wywołują u mnie smaczne potrawy.
Ale widać u pana jest inaczej. No współczuję, współczuję.
pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
Pawłowski_Henryk

- Posty: 408
- Rejestracja: śr 09 lut 2011, 17:01
Do Pana Krzysztofa,
Będę wdzięczny za zaprzestanie używania zwrotu "chłopstwo" bo moim zdaniem ma wyraźnie nacechowany pogardliwy wydźwięk.
Jeżeli chce Pan również głosić swoje poglądy na temat Holocaustu to proszę założyć odrębny wątek a nie zaśmiecać obecnego- tutaj może prośba do administratora o przeniesienie tych postów gdzie indziej.
Panie Włodzimierzu,
Razi Pana użycie słowa "wielopokoleniowe" Rozumiem również Pana tok myślenia że np. w wieku XIII-XV sytuacja chłopa była dobra (owe wolnizny o których Pan wspomina ) i w pewnym sensie był on równoprawnym uczestnikiem życia społecznego.
Ale tego nikt nie kwestionował w tym wątku.
Był to jeszcze zdrowy średniowieczny porządek w którym rycerstwo wciąż narażało życie w wojnach broniąc poddanych którzy w zamian oddawali się w rodzaj podległości dla szlachty- tak powstała w ogóle idea poddaństwa osobistego który miał sens
Mówiąc o poniżeniu, fatalnej sytuacji chłopów i wielu pokoleniach mam na mysli sytuację w wieku XVII-XVIII w którym po procesie stopniowego pogarszania się jego sytuacji i statusu w wiekach XV-XVI został on pozbawiony niemal wszystkiego i sprowadzony do roli przedmiotu bo jak inaczej określić jego pozycję w świetle przedstawionych choćby w tym wątków podstawowych praw które odzyskał w Galicji dzięki Austriakom?
Panie Piotrze Juszczyk ( używam nazwiska żeby nie pomylic z Panem Piotrem Nojszewskim) z jednej strony zgadzam się że często coś dzieje się tu i teraz ale trudno obronić tezę że tylko te okoliczności mają znaczenie a to co było wcześniej we wcześniejszych generacjach nie ma znaczenia.
Jezeli tak by było to zajmowanie się historią jako dziedziną pozwalającą zrozumieć pewne mechanizmy nie miałoby sensu.
Jeżeli doświadczenia wcześniejszych pokoleń nie miałyby żadnego znaczenia to proszę zapytać siebie i znajomych o stosunek do Rosjan i Putina- ilu byłoby w stanie po prostu na ochotnika w razie konieczności iść do wojska i walczyć z zielonymi ludzikami a ilu rozważałoby taką opcję gdyby jakieś embarga i powiekszanie granic dotyczyło powiedzmy Austrii żeby być w miarę blisko.
Sprowadzając tezę do historycznego absurdu jeżeli chodzi o zaszłości ze Szwedami które są oczywista oczywistością w pewnym sensie sam Pan sprowadza zaprzeczenie tej tezy jeżeli będziemy to rozpatrywać w kontekście historycznych doświadczeń i wbudowanych w nas uprzedzeń do Niemców czy wspomnianych Rosjan
I bardzo apeluję do rozmówców i administratora o pilnowanie wątku i wszystkie poboczności wyrzucanie do innych folderów neonazistowskich czy antysemickich czy sadomaso- chętni mogą tam brylować
Będę wdzięczny za zaprzestanie używania zwrotu "chłopstwo" bo moim zdaniem ma wyraźnie nacechowany pogardliwy wydźwięk.
Jeżeli chce Pan również głosić swoje poglądy na temat Holocaustu to proszę założyć odrębny wątek a nie zaśmiecać obecnego- tutaj może prośba do administratora o przeniesienie tych postów gdzie indziej.
Panie Włodzimierzu,
Razi Pana użycie słowa "wielopokoleniowe" Rozumiem również Pana tok myślenia że np. w wieku XIII-XV sytuacja chłopa była dobra (owe wolnizny o których Pan wspomina ) i w pewnym sensie był on równoprawnym uczestnikiem życia społecznego.
Ale tego nikt nie kwestionował w tym wątku.
Był to jeszcze zdrowy średniowieczny porządek w którym rycerstwo wciąż narażało życie w wojnach broniąc poddanych którzy w zamian oddawali się w rodzaj podległości dla szlachty- tak powstała w ogóle idea poddaństwa osobistego który miał sens
Mówiąc o poniżeniu, fatalnej sytuacji chłopów i wielu pokoleniach mam na mysli sytuację w wieku XVII-XVIII w którym po procesie stopniowego pogarszania się jego sytuacji i statusu w wiekach XV-XVI został on pozbawiony niemal wszystkiego i sprowadzony do roli przedmiotu bo jak inaczej określić jego pozycję w świetle przedstawionych choćby w tym wątków podstawowych praw które odzyskał w Galicji dzięki Austriakom?
Panie Piotrze Juszczyk ( używam nazwiska żeby nie pomylic z Panem Piotrem Nojszewskim) z jednej strony zgadzam się że często coś dzieje się tu i teraz ale trudno obronić tezę że tylko te okoliczności mają znaczenie a to co było wcześniej we wcześniejszych generacjach nie ma znaczenia.
Jezeli tak by było to zajmowanie się historią jako dziedziną pozwalającą zrozumieć pewne mechanizmy nie miałoby sensu.
Jeżeli doświadczenia wcześniejszych pokoleń nie miałyby żadnego znaczenia to proszę zapytać siebie i znajomych o stosunek do Rosjan i Putina- ilu byłoby w stanie po prostu na ochotnika w razie konieczności iść do wojska i walczyć z zielonymi ludzikami a ilu rozważałoby taką opcję gdyby jakieś embarga i powiekszanie granic dotyczyło powiedzmy Austrii żeby być w miarę blisko.
Sprowadzając tezę do historycznego absurdu jeżeli chodzi o zaszłości ze Szwedami które są oczywista oczywistością w pewnym sensie sam Pan sprowadza zaprzeczenie tej tezy jeżeli będziemy to rozpatrywać w kontekście historycznych doświadczeń i wbudowanych w nas uprzedzeń do Niemców czy wspomnianych Rosjan
I bardzo apeluję do rozmówców i administratora o pilnowanie wątku i wszystkie poboczności wyrzucanie do innych folderów neonazistowskich czy antysemickich czy sadomaso- chętni mogą tam brylować
-
Wojciechowicz_Krzysztof

- Posty: 399
- Rejestracja: pt 09 kwie 2010, 22:36
Do Pana Pawłowskiego:
Egzamin na piatkę z poprawności politycznej.
Niestety, niektórzy Panowie okazują się nie tylko doskonale wytresowani, ale i prze-tresowani.
Podobny entuzjazm cenzorski przekracza nawet oczekiwania Gazety Wyborczej.
Bo inkryminowane słowo 'chłopstwo' znalazłem w 111 atrykułach w tej gazecie (http://info.wyborcza.pl/temat/wyborcza/ch%C5%82opstwo), jak np:
..Wiejskie korzenie hamują modernizację, ale wcale nie na wsi, tylko u wywodzących się z chłopstwa mieszkańców miast
..I w Jedwabnem i pod Treblinką z rąk polskiego chłopstwa ginęli Żydzi.
..Rządy chłopstwa na Ukrainie, Białorusi dowodzą, że to na tradycji warto opierać
..Ciekawe, że też nikt się nie zajmuje tym, ile chłopstwa w gospodarce - zauważył Mister O'Goreck.
..Od razu ograniczono demokrację, podniesiono podatki chłopstwu, a obniżono ziemianom.
..kolektywizacja, czyli upaństwowienie chłopstwa. Kolektywizacja jest sednem komunizmu.
..Rozwiązanie sowieckie to kolektywizacja, czyli upaństwowienie chłopstwa.
.. Z tą jedynie różnicą, że Hołodomor zakładał również cel klasowy - wyniszczenie chłopstwa.
Nie mówiąc już o tym, że wyrażenie to używane było przez wielu autorów aż do czasów dzisiejszych:
Łagowski - Chłopstwo w życiu politycznym Trzeciego Świata
Stan Żywicieli Rzeszy. Chłopstwo Prus Wschodnich. Biuro Zamiejscowe do Spraw Rolnictwa w Giżycku
Obecne zniewolenie umysłów wydaje się jeszcze bardziej widoczne, niż za czasów komuny.
Nie trzeba czytać Orwella - wystarczą komentarze Panów Piotra i Henryka.
Co za dokonała tresura. Przyglądając się z oddali mentalności polskiej, myślałem, że to raczej oportunizm.
Ale zwracam honor. To jest typowe zaślepienie fanatyków, takich jakich hodowały ustroje totalitarne.
Sami sobie nakładają wędzidła, pilnują poprawności, unikają tematów niewygodnych.
Gotowi są wsadzać do więzienia ludzi, którzy mają odmienne poglądy.
Gratulacje!
Krzysztof Wojciechowicz
Egzamin na piatkę z poprawności politycznej.
Niestety, niektórzy Panowie okazują się nie tylko doskonale wytresowani, ale i prze-tresowani.
Podobny entuzjazm cenzorski przekracza nawet oczekiwania Gazety Wyborczej.
Bo inkryminowane słowo 'chłopstwo' znalazłem w 111 atrykułach w tej gazecie (http://info.wyborcza.pl/temat/wyborcza/ch%C5%82opstwo), jak np:
..Wiejskie korzenie hamują modernizację, ale wcale nie na wsi, tylko u wywodzących się z chłopstwa mieszkańców miast
..I w Jedwabnem i pod Treblinką z rąk polskiego chłopstwa ginęli Żydzi.
..Rządy chłopstwa na Ukrainie, Białorusi dowodzą, że to na tradycji warto opierać
..Ciekawe, że też nikt się nie zajmuje tym, ile chłopstwa w gospodarce - zauważył Mister O'Goreck.
..Od razu ograniczono demokrację, podniesiono podatki chłopstwu, a obniżono ziemianom.
..kolektywizacja, czyli upaństwowienie chłopstwa. Kolektywizacja jest sednem komunizmu.
..Rozwiązanie sowieckie to kolektywizacja, czyli upaństwowienie chłopstwa.
.. Z tą jedynie różnicą, że Hołodomor zakładał również cel klasowy - wyniszczenie chłopstwa.
Nie mówiąc już o tym, że wyrażenie to używane było przez wielu autorów aż do czasów dzisiejszych:
Łagowski - Chłopstwo w życiu politycznym Trzeciego Świata
Stan Żywicieli Rzeszy. Chłopstwo Prus Wschodnich. Biuro Zamiejscowe do Spraw Rolnictwa w Giżycku
Obecne zniewolenie umysłów wydaje się jeszcze bardziej widoczne, niż za czasów komuny.
Nie trzeba czytać Orwella - wystarczą komentarze Panów Piotra i Henryka.
Co za dokonała tresura. Przyglądając się z oddali mentalności polskiej, myślałem, że to raczej oportunizm.
Ale zwracam honor. To jest typowe zaślepienie fanatyków, takich jakich hodowały ustroje totalitarne.
Sami sobie nakładają wędzidła, pilnują poprawności, unikają tematów niewygodnych.
Gotowi są wsadzać do więzienia ludzi, którzy mają odmienne poglądy.
Gratulacje!
Krzysztof Wojciechowicz
-
Pawłowski_Henryk

- Posty: 408
- Rejestracja: śr 09 lut 2011, 17:01
Panie Krzysztofie,
proszę liczyć się ze słowami, bo powoli zaczyna mnie Pan przy całej mojej cierpliwości irytować.
Jeżeli chce Pan poruszać wątek żydowski to bardzo prosze ale:
zalecam otworzyć odrębny poświęcony tej sprawie wątek
po drugie nie chować się za aluzyjnymi i dwuznacznymi określeniami jak "sześć milionów" czy podobne bo pachnie to typową obłudną hipokryzją charakterystyczną w kontrze do krwiożerczych chłopów, dla warstwy z której Pan i Pana dogi się najprawdopodobniej wywodzą.
Nikt nie chce stosować cenzury wobec Pana i Pana wypowiedzi bo doprawdy nie ma właściwie czym się zajmować, chodzi o pewien porządek, po prostu
Polecam również lekturę psychologiczną na temat mechanizmu "projekcji" być może odkryje Pan jakieś nieznane dotychczas obszary Pańskiej psyche i może i dogi coś z tego skorzystają
proszę liczyć się ze słowami, bo powoli zaczyna mnie Pan przy całej mojej cierpliwości irytować.
Jeżeli chce Pan poruszać wątek żydowski to bardzo prosze ale:
zalecam otworzyć odrębny poświęcony tej sprawie wątek
po drugie nie chować się za aluzyjnymi i dwuznacznymi określeniami jak "sześć milionów" czy podobne bo pachnie to typową obłudną hipokryzją charakterystyczną w kontrze do krwiożerczych chłopów, dla warstwy z której Pan i Pana dogi się najprawdopodobniej wywodzą.
Nikt nie chce stosować cenzury wobec Pana i Pana wypowiedzi bo doprawdy nie ma właściwie czym się zajmować, chodzi o pewien porządek, po prostu
Polecam również lekturę psychologiczną na temat mechanizmu "projekcji" być może odkryje Pan jakieś nieznane dotychczas obszary Pańskiej psyche i może i dogi coś z tego skorzystają
-
Wojciechowicz_Krzysztof

- Posty: 399
- Rejestracja: pt 09 kwie 2010, 22:36
Panie Henryku,
Jest takie powiedzenie 'uderz w stó, a nożyce się odezwą'.
Cóż Pana zabolało w tym 'wątku żydowskim', który określiłem 'aluzyjnie jako 'sześć milionów'?
Do każdego wątku można wprowadzić jakiś przykład, dowodzący słuszności czyichś racji.
Nie mam nic przciwko jakiejkolwiek grupie społecznej, czy rasowej, ale czy to znaczy, że nie
można do tej grupy nawiązać, motywując swoje stanowisko?
Gdyby teraz np. Ormianie wprowadzili karę więzienia za niewiarę w masakrę ich narodowości,
z przyjemnością posłużyłbym się ich przykładem. Ale tak się składa, że to nie Ormianie....
Dopiero teraz zauważył Pan, że nie się czym zajmować. Skąd więc te reakcje na wzmiankę, jaką
uczyniłem, obrazując zmianę mentalności ludzkiej? Dlaczego nie ustosunkował się Pan do sprawy,
czy słusznie jest więzić ludzi za ich przekonania? To znana stalinowska metoda przyklejania komuś jakiejś
metki, jak faszysta,anty...., itp, zamiast zająć się meritum sprawy.
A to, że chłopi okazali się kwriożerczy na przestrzeni historii, wykazuje sam dyskutowany temat.
Chodziło tu jedynie o ustalenie przyczyn, i na ten temat toczyła się dyskusja.
Cóz więc Pana tak irytuje. Jak dotychczas operuje Pan jedynie inwektywami, unikając faktów.
Krzysztof Wojciechowicz
Jest takie powiedzenie 'uderz w stó, a nożyce się odezwą'.
Cóż Pana zabolało w tym 'wątku żydowskim', który określiłem 'aluzyjnie jako 'sześć milionów'?
Do każdego wątku można wprowadzić jakiś przykład, dowodzący słuszności czyichś racji.
Nie mam nic przciwko jakiejkolwiek grupie społecznej, czy rasowej, ale czy to znaczy, że nie
można do tej grupy nawiązać, motywując swoje stanowisko?
Gdyby teraz np. Ormianie wprowadzili karę więzienia za niewiarę w masakrę ich narodowości,
z przyjemnością posłużyłbym się ich przykładem. Ale tak się składa, że to nie Ormianie....
Dopiero teraz zauważył Pan, że nie się czym zajmować. Skąd więc te reakcje na wzmiankę, jaką
uczyniłem, obrazując zmianę mentalności ludzkiej? Dlaczego nie ustosunkował się Pan do sprawy,
czy słusznie jest więzić ludzi za ich przekonania? To znana stalinowska metoda przyklejania komuś jakiejś
metki, jak faszysta,anty...., itp, zamiast zająć się meritum sprawy.
A to, że chłopi okazali się kwriożerczy na przestrzeni historii, wykazuje sam dyskutowany temat.
Chodziło tu jedynie o ustalenie przyczyn, i na ten temat toczyła się dyskusja.
Cóz więc Pana tak irytuje. Jak dotychczas operuje Pan jedynie inwektywami, unikając faktów.
Krzysztof Wojciechowicz
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Szanowny Panie; szanowny Panie, szanowny Panie, co wam się szpilka zacięła, w koło to samo, a bluzgają ile wlezie na siebie. Prawdziwy chłop nie rabował i prawdziwy Żyd także nie szedł na czele bandy, prawdziwie dobry szlachcic nie miał wrogów wśród swoich mieszkańców. Tyko takie ni to ni sio było od zawsze do mokrej roboty pierwsze. Prawdziwy genealog skupia się albo na szukaniu swoich korzeni, albo swoją wiedze przekazuje z pożytkiem dla innych, nie ględzi chwaląc się co kto przeczytał - AMEN