Archiwum Państwowe w Piotrkowie Trybunalskim
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
TereskaSilesia

- Posty: 30
- Rejestracja: pn 03 sie 2009, 22:15
Panie Tomku, dziękuję za wiadomość. To oznacza, że akta dotyczące mojego dziadka i jego przyrodniego rodzeństwa będą u Was. Być może z metryki urodzenia dziadka dowiem się coś więcej o jego rodzicach i wtedy będę szukać dalej w Kielcach. Czy mogę liczyć na Pańską pomoc w ustaleniu, czy ona na pewno tam jest, skoro to był rok 1886, a rodzeństwo to lata 1893 i prawdopodobnie 1894.
Pozdrawiam serdecznie,
Tereska
Pozdrawiam serdecznie,
Tereska
-
TereskaSilesia

- Posty: 30
- Rejestracja: pn 03 sie 2009, 22:15
@andrzejkapron
Panie Andrzeju, znalazłem troszkę o interesującej pana osobie.
"Na wymienienie zasługują przebywający przez kilkadziesiąt lat na służbie w Piotrkowie wyznawcy prawosławia: nauczyciel gimnazjum Cwietkiewicz, kniaź Saagadziew, [...]"
M. Głowacka "Cerkiew prawosławna w Piotrkowie Tryb. do 1914 "
W "Tygodniu" z 1886 ukazał się cykl artykułów o szkołach piotrkowskich, oto fragmenty:
Z pierwszego wynika, że Saakadzew uczył w latach 46 - 48
Jęz. i lit. rosyjska [...], książę Sakadzew (46-48), [...]
Wymienieni są w dalszej kolejności jego następcy. Nie wiem, czy zmienił szkołę i uczył gdzie indziej, ale wydaje się to dziwne. Z jednej strony informacja tylko o dwuletnim okresie pracy jako nauczyciela, z drugiej - na pewno o wiele dłuższy pobyt w Piotrkowie.
Drugi fragement:
Rok 1846/7
[...] opuścił także gimnazyjum Koszewoj, a miejsce jego zajął Władisławow (lit. ros.); w kilka miesięcy później na miejsce tego ostatniego przybył książę Sakadzew.
Trzeci fragment
Rok 1858/9
[...] gabinet fizyczny powiększa się znacznie wskutek nabycia przyrządów od Sakadzewa.
Pewnie to panu nie pomoże, ale być może gdyby przeszukacć piotrcoviana, na coś by się jeszcze natrafiło
tomek
Panie Andrzeju, znalazłem troszkę o interesującej pana osobie.
"Na wymienienie zasługują przebywający przez kilkadziesiąt lat na służbie w Piotrkowie wyznawcy prawosławia: nauczyciel gimnazjum Cwietkiewicz, kniaź Saagadziew, [...]"
M. Głowacka "Cerkiew prawosławna w Piotrkowie Tryb. do 1914 "
W "Tygodniu" z 1886 ukazał się cykl artykułów o szkołach piotrkowskich, oto fragmenty:
Z pierwszego wynika, że Saakadzew uczył w latach 46 - 48
Jęz. i lit. rosyjska [...], książę Sakadzew (46-48), [...]
Wymienieni są w dalszej kolejności jego następcy. Nie wiem, czy zmienił szkołę i uczył gdzie indziej, ale wydaje się to dziwne. Z jednej strony informacja tylko o dwuletnim okresie pracy jako nauczyciela, z drugiej - na pewno o wiele dłuższy pobyt w Piotrkowie.
Drugi fragement:
Rok 1846/7
[...] opuścił także gimnazyjum Koszewoj, a miejsce jego zajął Władisławow (lit. ros.); w kilka miesięcy później na miejsce tego ostatniego przybył książę Sakadzew.
Trzeci fragment
Rok 1858/9
[...] gabinet fizyczny powiększa się znacznie wskutek nabycia przyrządów od Sakadzewa.
Pewnie to panu nie pomoże, ale być może gdyby przeszukacć piotrcoviana, na coś by się jeszcze natrafiło
tomek
-
andrzejkapron

- Posty: 227
- Rejestracja: sob 11 lip 2009, 18:13
-
Adamus_Agnieszka

- Posty: 11
- Rejestracja: pt 10 lip 2009, 11:40
-
Adamus_Agnieszka

- Posty: 11
- Rejestracja: pt 10 lip 2009, 11:40
-
Kraś_Edward
- Posty: 8
- Rejestracja: wt 24 mar 2009, 20:36
- Lokalizacja: Tychy
Witam Panie Tomku.
Mam pewność co do formy nazwiska, bo występuje jeszcze wcześniej w tej formie.
Data urodzenia jest z cmentarza, może być pomylona... rzadko, ale zdarza się to.
Nie mam natomiast pewności co do miejsca urodzenia. Z informacji które zebrałem od rodziny i dalszych krewnych mam potwierdzone ośmioro Krasiów w okolicy Piotrkowa i okolicy (Tomaszów, Wolbórz, Komorniki, P.T.) - może więc być urodzony gdzieś w pobliżu Piotrkowa.
Spróbuję dojść poprzez cmentarz do parafii macierzystej i tam poszukać dokładniejszych informacji.
Dziękuję serdecznie za sprawdzenie. Na razie proszę dalej nie szukać. Odezwę się jak będę miał mocniejsze "dowody"
pozdrawiam,
Edward Kraś
Mam pewność co do formy nazwiska, bo występuje jeszcze wcześniej w tej formie.
Data urodzenia jest z cmentarza, może być pomylona... rzadko, ale zdarza się to.
Nie mam natomiast pewności co do miejsca urodzenia. Z informacji które zebrałem od rodziny i dalszych krewnych mam potwierdzone ośmioro Krasiów w okolicy Piotrkowa i okolicy (Tomaszów, Wolbórz, Komorniki, P.T.) - może więc być urodzony gdzieś w pobliżu Piotrkowa.
Spróbuję dojść poprzez cmentarz do parafii macierzystej i tam poszukać dokładniejszych informacji.
Dziękuję serdecznie za sprawdzenie. Na razie proszę dalej nie szukać. Odezwę się jak będę miał mocniejsze "dowody"
pozdrawiam,
Edward Kraś
@Agnieszka
Pani Agnieszko - takie rzeczy, to tylko Erze, a konkretnie - w USC. W AP metrykalia kończą się na 1908 roku. Księgi ludności /z których korzystałem/ - na 1930/34 roku. Informacji z późniejszego okresu po prostu nie ma w AP.
@Edward
Panie Edwardzie, damy radę. Jako stary wyjadacz mam jeszcze kilka asów w rękawie. Po prostu nie zawsze mam czas i możliwości sprawdzić od razu wszystkie możliwości. Zajrzę jeszcze tu i ówdzie
tomek
Pani Agnieszko - takie rzeczy, to tylko Erze, a konkretnie - w USC. W AP metrykalia kończą się na 1908 roku. Księgi ludności /z których korzystałem/ - na 1930/34 roku. Informacji z późniejszego okresu po prostu nie ma w AP.
@Edward
Panie Edwardzie, damy radę. Jako stary wyjadacz mam jeszcze kilka asów w rękawie. Po prostu nie zawsze mam czas i możliwości sprawdzić od razu wszystkie możliwości. Zajrzę jeszcze tu i ówdzie
tomek
@Krystyna
1889/ numer 56
7 V 1889 ur. Zofia Małachowska, córka Adama, rolnika lat 51 i Elżbiety Zielińskiej lat 40. Świadkowie: Urban Gacki 50 i Maciej Pawłoski 40, chrzestni: Piotr Wojtyniek /?/ i Antonina Małachowska.
Cieszę się, że mogłem pomóc
@piecia
Józef Grzejda s. Marcina i Katarzyny Dróżdż ur. 30 I 1863
żona - Józefa Sochacka c. Andrzeja i Zuzanny Kowary ur. 8 II 1870
Ich dzieci:
Antoni - 19 VIII 1890
Andrzej - 24 XI 1892
Wojciech -21 IV 1897
Józef - 17 III 1901
Piotr - 6 VII 1904
Helena - 20 XII 1908 - 15 II 1910
Stefan - 8 I 1911 - 3 VIII 1915
Helena /ponownie to samo imię/ - 21 IX 1915
Rodzeństwo Józefa Grzejdy:
Wojciech -15 II 1859 /miał 15 dzieci/
Antoni - 14 I 1855 /6 dzieci/
Marianna 23 II 1861 /wyszła za Józefa Ba[...] z Gajkowic/
Były jeszcze przynajmniej 2 linie Grzejdów, zapewne z jakiegoś wspólnego przodka:
Wawrzyniec - 5 VIII 1859 - syn Adama Grzejdy i Agaty Rejniak
Franciszek - 9 I 1846 - syn Antoniego Grzejdy i Agnieszki Burdy
Wszystkie daty powyżej dotyczą Podolina
Znani są dziadkowie Józefa Grzejdy ze strony matki, Katarzyny Dróżdż:
Katarzyna Dróżdż - 3 XII 1829 w Srocku - 26 XI 1912 w Podolinie, córka Mateusza Dróżdża i Marianny Olekszewicz.
Ilość informacji o tej rodzinie jest gigantyczna. Nie wiem, jak biegle posługuje się pan rosyjskim, ale przejrzenie metrykaliów i spisanie wszystkich z tej parafii, to przynajmniej dwa dni pracy.
Informacje powyższe zaczerpnąłem z kls - zespół numer 676 Akta gminy Podolin z siedzibą w Srocku, sygnatura 9, od strony 93.
pozdrawiam - tomek
1889/ numer 56
7 V 1889 ur. Zofia Małachowska, córka Adama, rolnika lat 51 i Elżbiety Zielińskiej lat 40. Świadkowie: Urban Gacki 50 i Maciej Pawłoski 40, chrzestni: Piotr Wojtyniek /?/ i Antonina Małachowska.
Cieszę się, że mogłem pomóc
@piecia
Józef Grzejda s. Marcina i Katarzyny Dróżdż ur. 30 I 1863
żona - Józefa Sochacka c. Andrzeja i Zuzanny Kowary ur. 8 II 1870
Ich dzieci:
Antoni - 19 VIII 1890
Andrzej - 24 XI 1892
Wojciech -21 IV 1897
Józef - 17 III 1901
Piotr - 6 VII 1904
Helena - 20 XII 1908 - 15 II 1910
Stefan - 8 I 1911 - 3 VIII 1915
Helena /ponownie to samo imię/ - 21 IX 1915
Rodzeństwo Józefa Grzejdy:
Wojciech -15 II 1859 /miał 15 dzieci/
Antoni - 14 I 1855 /6 dzieci/
Marianna 23 II 1861 /wyszła za Józefa Ba[...] z Gajkowic/
Były jeszcze przynajmniej 2 linie Grzejdów, zapewne z jakiegoś wspólnego przodka:
Wawrzyniec - 5 VIII 1859 - syn Adama Grzejdy i Agaty Rejniak
Franciszek - 9 I 1846 - syn Antoniego Grzejdy i Agnieszki Burdy
Wszystkie daty powyżej dotyczą Podolina
Znani są dziadkowie Józefa Grzejdy ze strony matki, Katarzyny Dróżdż:
Katarzyna Dróżdż - 3 XII 1829 w Srocku - 26 XI 1912 w Podolinie, córka Mateusza Dróżdża i Marianny Olekszewicz.
Ilość informacji o tej rodzinie jest gigantyczna. Nie wiem, jak biegle posługuje się pan rosyjskim, ale przejrzenie metrykaliów i spisanie wszystkich z tej parafii, to przynajmniej dwa dni pracy.
Informacje powyższe zaczerpnąłem z kls - zespół numer 676 Akta gminy Podolin z siedzibą w Srocku, sygnatura 9, od strony 93.
pozdrawiam - tomek
-
Cieślak_Krystyna

- Posty: 574
- Rejestracja: pt 25 sie 2006, 20:08
Panie Piotrze,
ale cóż ja mogę dla pana więcej zrobić? W księdze ludności stałej znalazłem około 100 osób o tym nazwisku. W zasobach metrykalnych parafii Srock z lat 1808 - 1908 znajdujących się w Piotrkowie i Łodzi, też pewnie będzie ich sporo. A to zaledwie początek poszukiwań.
Skoro chce się pan zająć genealogią na poważnie, to musi się pan liczyć z poszukiwaniami trwającymi nie dni, ale lata, pochłaniającymi mnostwo czasu.
Wie pan już gdzie zacząć i nie pozostaje nic innego, jak brać się do roboty. Można oczywiście zlecić komuś poszukiwania, ale nie ma nic przyjemniejszego niż dotarcie samemu do własnej historii.
pozdrawiam - Tomek
ale cóż ja mogę dla pana więcej zrobić? W księdze ludności stałej znalazłem około 100 osób o tym nazwisku. W zasobach metrykalnych parafii Srock z lat 1808 - 1908 znajdujących się w Piotrkowie i Łodzi, też pewnie będzie ich sporo. A to zaledwie początek poszukiwań.
Skoro chce się pan zająć genealogią na poważnie, to musi się pan liczyć z poszukiwaniami trwającymi nie dni, ale lata, pochłaniającymi mnostwo czasu.
Wie pan już gdzie zacząć i nie pozostaje nic innego, jak brać się do roboty. Można oczywiście zlecić komuś poszukiwania, ale nie ma nic przyjemniejszego niż dotarcie samemu do własnej historii.
pozdrawiam - Tomek