Strona 46 z 51

: sob 03 lut 2024, 18:28
autor: Marcin.Rybicki
Bardzo proszę o wyrozumiałość, ponieważ nie orientuję się zbytnio w informacjach w tej publikacji zawartych. Znajdują się w niej informacje o konkretnej osobie. Nazwisko Wągrowski Andrzej h. Belina żródła 2/5 s. 328 i 4/509 p.96. Co dalej? Gdzie mam odnaleźć kolejne informacje?

: sob 03 lut 2024, 19:41
autor: Bozenna
Dzień dobry,

1. Wągrowski Andrzej Mikołaj, syn Kazimierza i Anny Konarskiej wylegitymowany ze szlachectwa w 1846 roku.
2. Romuald po Stanisławie, kapitan WP do 1816-ego roku, wylegitymowany w 1838 roku
3. Od Andrzeja, którego pradziad Eremigian (Remigijan) był dziedzicem dóbr Wągry i Strzemboszewice w woj. mazowieckim przed 1742 roku, prawnuki: ksiądz Andrzej, proboszcz parafii Pięczniew, pow. wartski, Franciszek Wincenty i Jan Nepomucen Stanisław, synowie Józefa i Teresy Załęskiej wylegitymowani w 1840-tym roku.

Pozdrawiam,
Bożenna

: sob 03 lut 2024, 19:58
autor: Marcin.Rybicki
Ja tą stronę mam przed sobą. Zależy mi na podpowiedzi dotyczącej sygnatur pod Andrzejem Wągrowskim. Gdzie ich szukać.

: sob 03 lut 2024, 20:08
autor: Andrzej75
Jeśli masz tę książkę, to przecież na samym początku (po wstępie) jest wykaz skrótów / źródła archiwalne.
A jeśli masz tylko kopię 1 strony, a nie masz książki, to jest przecież link w moim poście z 13 stycznia.

: sob 03 lut 2024, 20:20
autor: Marcin.Rybicki
Mam dwa zdjęcia. Z nazwiskiem i wytłumaczeniem skrótów. Gdzie odnajdę "Ogólne Zebranie Warszawskich Departamentów Rządzącego Senatu" oraz "Deputację Szlachecką i Kancelarię Marszałka Szlachty Guberni Warszawskiej"?EDIT: https://www.szukajwarchiwach.gov.pl/en/ ... olu=124959 kto wskaże 2/5 s.328? Taki jest zapis.

: sob 03 lut 2024, 20:28
autor: Andrzej75

: sob 03 lut 2024, 20:56
autor: Tomasz_Lenczewski
Po Deputację Szlachecką będzie Pan musiał pofatygować się albo poprosić skan w AGAD. Proszę pamiętać, że to są tylko dodatkowe elementy do nieistniejącej teczki legitymacyjnej poszukiwanej osoby, gdzie najważniejszym dokumentem był protokół przyznania szlachectwa z wyszczególnieniem dowodów jakie na nie się złożyły i wymienieniem przodków szlacheckich, w zasadzie tylko po mieczu

: sob 03 lut 2024, 21:42
autor: Marcin.Rybicki
Dziękuję Panowie za link i wyjaśnienie jak postępować z drugim źródłem. "Nieistniejąca teczka legitymacyjna"? Nie doczekała naszych czasów z powodu np. II wojny i czy zasadne jest stwierdzenie, że ta publikacja wskazuje, że poszczególne rodziny legitymowały się, ale wszelkie teczki zaginęły w odróżnieniu od tych, które znajdują się w RGIA. Jeśli źle rozumuję, proszę mnie naprowadzić. To jest dla mnie temat zupełnie nowy-"terra incognita".

: sob 03 lut 2024, 22:54
autor: Bozenna
Nic innego niż to co jest z książce Sęczysowej nie znajdziesz w AGAD.
Ona pracowała na podstawie zasobów AGAD.
Teczki legitymacyjne przepadły.
Bożenna

: sob 03 lut 2024, 22:59
autor: Tomasz_Lenczewski
Marcin.Rybicki pisze:Dziękuję Panowie za link i wyjaśnienie jak postępować z drugim źródłem. "Nieistniejąca teczka legitymacyjna"? Nie doczekała naszych czasów z powodu np. II wojny i czy zasadne jest stwierdzenie, że ta publikacja wskazuje, że poszczególne rodziny legitymowały się, ale wszelkie teczki zaginęły w odróżnieniu od tych, które znajdują się w RGIA. Jeśli źle rozumuję, proszę mnie naprowadzić. To jest dla mnie temat zupełnie nowy-"terra incognita".
Teczki Heroldii Królestwa Polskiego spłonęły podpalone przez Niemców wraz z ogromną ilością innych bezcennych archiwaliów. W RGIA są jedynie teczki legitymujących się po 1867. Czasem zdarzają się potomkowie już tych wylegitymowanych, co było związane z procedurą związaną ze szlachectwem w Rosji. Warto przejrzeć ten opis Królestwa Polskiego po nazwiskach. To tak w skrócie.

: śr 27 mar 2024, 23:09
autor: TomaszOsmolski
Dzień dobry, czy mogłbym otrzymać informację o nazwisku Osmólski/Osmulski/Osmolski h. Bończa

Pozdrawiam Tomasz

vvv Andrzej, dziekuje

: śr 27 mar 2024, 23:41
autor: Andrzej75
OSMÓLSKI h. Bończa
Szymon (s. Walentego) leg. 1845.
Źr. 2/5 s. 307
Od Mikołaja, starosty ulkowskiego, któremu w r. 1772 Andrzej Ogrodzieński, skarbnik żytomierski, sprzedał d. Ogrodzienice i Słomczyn w ziemi czerskiej — wnuk Ignacy Mikołaj leg. 1841. Ignacy Mikołaj * ok. 1802 (s. Rafała i Elżbiety Zarębskiej), ppor. pułku grenadierów gwardii WP, u. w KRPiS x W-wa 11 XII 1830 Wanda Marianna Anna Wilkoszewska * W-wa ok. 1811 (c. Walentego i Gertrudy Staniszewskiej). Ich dzieci: 1. Stanisław Wojciech Józef * W-wa 23 IV 1839; 2. Józef Jan * W-wa 24 VI 1842; 3. Władysław Józef * 20 VI 1843; 4. Maria Anna Józefa * W-wa 27 VII 1845.
Źr. 1/156 s. 463; 4/144 k. 70-85; 467 p. 23

/Był jeszcze Osmulski v. Osmólski, który otrzymał prawo nowego szlachectwa./

: czw 28 mar 2024, 20:47
autor: Robert_Kostecki
Witam,

po raz już kolejny przypomnę, no i nie tylko ja na tym forum, że istnieje na stronie startowej coś takiego jak narzędzie "szukaj na forum". Wystarczy wpisać wiodące/kluczowe słowo/słowa i zapoznać się z interesującym nas tematem, np.
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-115070.phtml
Ale, wielu się nie chce przebrnąć przez nieraz setki wpisów, w tym nielicznych konkretnych. Więc mnożą się powielane zapytania, itp., itd.

Robert

: czw 28 mar 2024, 21:33
autor: Pawel_B
Robert_Kostecki pisze:Witam,

po raz już kolejny przypomnę, no i nie tylko ja na tym forum, że istnieje na stronie startowej coś takiego jak narzędzie "szukaj na forum". Wystarczy wpisać wiodące/kluczowe słowo/słowa i zapoznać się z interesującym nas tematem, np.
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-115070.phtml
Ale, wielu się nie chce przebrnąć przez nieraz setki wpisów, w tym nielicznych konkretnych. Więc mnożą się powielane zapytania, itp., itd.

Robert
Ale szczerze mówiąc nie widzę w tym nic szczególnie złego. Ktoś czegoś nie wie, to pyta. Zwłaszcza jeśli jest to osoba świeża w temacie. A znalezienie czegoś na naszym forum często nie jest łatwe.
Pozdrawiam
Paweł

: pt 29 mar 2024, 08:26
autor: Robert_Kostecki
Bo, to nie jest też w kategorii "szczególnie złego". Jeżeli ktoś postanawia zająć się genealogią - nauką pomocniczą historii, powinien podnosić sobie poprzeczkę. Najłatwiej jest zadać pytanie (a odpowiedź na nie była już dana wielokrotnie na forum), prosić o wypisy z jakiegoś opracowania, które jest przecież dostępne w każdej bibliotece naukowej, a w większości w dostępie internetowym. Przy tym, zauważa się postępujące zniewolenie. Jak nie ma czegoś on-line, to paraliż umysłowy. A, może warto wydać raz na wielolecie trochę grosza na pachnącą papierem publikację, posiedzieć w atmosferze czytelni bibliotecznej, czy pojechać osobiście do archiwum państwowego lub kościelnego, w tym przejść drogę uproszenia dobrodzieja na parafii. Może jestem już z pokolenia niedzisiejszego, ale na początku zmagałem się z genealogią właśnie w klimatach odmiennych od ekranu komputera lub daleko idącej pomocy innych, licząc że to oni zrobią za mnie robotę. Chcę tylko powiedzieć, że zwracamy się o pomoc wówczas, jeżeli wykorzystaliśmy wszystkie z dostępnych nam źródeł. A, przeglądnięcie tematyczne forum, to nie jest dla każdego, jakieś super wyzwanie.

Pozdrawiam

Robert