ZoSIA (NAC) i "szukajwarchiwach.pl "

Realizowane i pożądane inicjatywy genealogiczne

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen

danisha

Nieaktywny
Tytan
Posty: 1136
Rejestracja: wt 01 maja 2007, 21:32

Post autor: danisha »

Marku a od kiedy mamy te indeksy,skany?Może to pomoże Ci zrozumieć, dlaczego reszta kolegów się zżyma, na to co Ty piszesz.
I dzięki komu te skany indeksy są?Ot tak z niczego sobie wstawiono?
Danka
dpawlak

Nieaktywny
Posty: 1422
Rejestracja: pn 24 sty 2011, 22:28

Post autor: dpawlak »

To że na skany trzeba czekać i to czy mogłyby być robione szybciej to jedno. To że istnieją inwentarze to drugie. Z faktu, że skany nie pojawiają się tak szybko jak byśmy chcieli nie wynika, że inwentarze są bezużyteczne. Powstały kiedy się nikomu nie śniło o skanowaniu całych zasobów i będą istnieć nawet jak wszystko będzie zeskanowane, bo po tym morzu cyfrowych obrazków.
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
Awatar użytkownika
Marek.Podolski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 955
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55

Post autor: Marek.Podolski »

Tylko ich publikacja w postaci skanów jest dość dziwaczna. Często publikowane są materiały jako nowość, a na ich okładkach widnieje data np. 2005 r. lub wcześniej. Czyli, idąc tokiem rozumowania "archiwistów", te wykonane w 2013 i 2014 roku ukażą się dopiero za kolejne 10 lat!

Czy to tak mam być?

Marek
dpawlak

Nieaktywny
Posty: 1422
Rejestracja: pn 24 sty 2011, 22:28

Post autor: dpawlak »

Poproszę o konkretne przykłady, będzie o czym dyskutować, bo 2005 to nie jest jeszcze era digitalizacji do szwa.
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
rurb68

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 74
Rejestracja: ndz 10 lip 2011, 14:17

Post autor: rurb68 »

Nie wiem czym się frustrujesz.
Jeśli wstawiany jest po raz pierwszy do internetu to jest nowość.
Od niedawna ruszyło umieszczanie skanów z archiwów w internecie - wcześniej nie było nic.
Może i idzie powoli, ale idzie, to jest ogromna praca.
Może za kilka albo kilkanaście lat naszym kleżankom i kolegom uda się przekonać również archiwa kościelne bo tam czasem nawet dowiedzieć się co mają jest trudno (może to tylko moje odczucie).
Robert
Awatar użytkownika
Marek.Podolski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 955
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55

Post autor: Marek.Podolski »

Tutaj - mikrofilm zrobiono w 2008 r. - ukazało się niedawno.

http://www.szukajwarchiwach.pl/59/1132/0/-/2#tabSkany

Tutaj - mikrofilm z 2000 r.

http://www.szukajwarchiwach.pl/59/1114/0/-/1#tabSkany

I w całym zespole:

http://www.szukajwarchiwach.pl/59/1114/0#tabJednostki

Wiszą właśnie puste katalogi np. Zalesie - piszą tu, że są udostępnione. I tak patrząc się dlaczego ich nie ma w postaci skanów. To jest odpowiedź - bo w 2000 r. nie zrobiono im mikrofilmów. I tak leżą 13 lat i czekają na zmiłowanie się ;).

Marek
rurb68

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 74
Rejestracja: ndz 10 lip 2011, 14:17

Post autor: rurb68 »

A rozumiesz czym różni się skan od mikrofilmu?
dpawlak

Nieaktywny
Posty: 1422
Rejestracja: pn 24 sty 2011, 22:28

Post autor: dpawlak »

Mikrofilm, a kopia cyfrowa, to jednak nie to samo, mi się mikrofilmu jeszcze nie udało obejrzeć, bez ruszania się z domu, a tobie?

Zalesie jest udostępnione, czyli można je przeglądać w pracowni w AP. Wyobraź sobie są takie księgi które mają status nie udostępnione i nawet jak pójdziesz i na kolana padniesz to nie dadzą ci ich bo ich stan na to nie pozwala.

Jak dla mnie udowodniłeś tylko, że faktycznie inwentarze są dla ciebie bezużyteczne, bo nie potrafisz nawet zrozumieć co w nich poszczególne rubryki oznaczają.
Ostatnio zmieniony sob 25 sty 2014, 19:37 przez dpawlak, łącznie zmieniany 1 raz.
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
Słomińska_Dominika

Sympatyk
Ekspert
Posty: 701
Rejestracja: sob 27 cze 2009, 21:43
Lokalizacja: Pow. Grójecki

Post autor: Słomińska_Dominika »

Marku, to spójrz tutaj, http://www.szukajwarchiwach.pl/58/155/0 ... /#tabSkany

I co powiesz na to? Pewnie w archiwach mieli internet ale go skubańcy nie chcieli upublicznić?

A nie przyszło Ci do głowy, że mikrofilmy to były pierwotnie tworzone głownie (w mojej ocenie) po to, aby nie niszczyć ksiąg i móc sobie przeglądać mikrofilmy zamiast papieru?

Dziwi mnie Twoje roszczeniowe podejście. Mógłbyś je w mojej opinii mieć, gdyby to było słono płatne. Ale to jest za darmo. Chcesz wiecej? Już pisałam: buty, auto między nogi i do archiwum ;)
Pozdrawiam
Dominika

Interesuja mnie nazwiska Słomiński, Szelągowski, Maroszek, Chłopecki
Awatar użytkownika
Marek.Podolski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 955
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55

Post autor: Marek.Podolski »

Wiem czym się różni.

Ale chyba to przesada aby robiono skan czy fotografie 198 kart aż 13 lat!

Wystarczy godzina przecież :)

Marek
Słomińska_Dominika

Sympatyk
Ekspert
Posty: 701
Rejestracja: sob 27 cze 2009, 21:43
Lokalizacja: Pow. Grójecki

Post autor: Słomińska_Dominika »

Myślisz, że praca archiwisty sprowadza się tylko do robienia kopii cyfrowych ze skanów?
Pozdrawiam
Dominika

Interesuja mnie nazwiska Słomiński, Szelągowski, Maroszek, Chłopecki
Awatar użytkownika
Marek.Podolski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 955
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55

Post autor: Marek.Podolski »

Słomińska_Dominika pisze:Marku, to spójrz tutaj, http://www.szukajwarchiwach.pl/58/155/0 ... /#tabSkany
To jeszcze dobitniej świadczy gdzie my jesteśmy w 2014 r. w stosunku do mormonów w 1969 r.

Jest czym się chwalić! :)

Marek
dpawlak

Nieaktywny
Posty: 1422
Rejestracja: pn 24 sty 2011, 22:28

Post autor: dpawlak »

Idź i zeskanuj całe zbiory archiwalne w godzinę. Jestem skąpy ale jak ci się uda zapłacę parę stówek, inni też pewnie się zrzucą.
I przyjmij do wiadomości, że zaraz po zmikrofilmowaniu nikt nie digitalizował mikrofilmów. To dzieje się dopiero od jakiś dwu lat.
Sorki ale tylko z takiego APL opublikowano jakieś 700 tysięcy zdjęć w ostatnim rzucie (nie tylko skan, ale opis, olinkowanie, sprawdzenie poprawności itp.), a za trzy miesiące (niecałe) będą następne i następne.

W 1969 kto miał komputer a kto skaner cyfrowy? :shock:
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
Słomińska_Dominika

Sympatyk
Ekspert
Posty: 701
Rejestracja: sob 27 cze 2009, 21:43
Lokalizacja: Pow. Grójecki

Post autor: Słomińska_Dominika »

Pozostaje się tylko cieszyć, że możemy korzystać z pracy osób, które wykonały to za socjalizmu. Ja się cieszę bardzo :)
Pozdrawiam
Dominika

Interesuja mnie nazwiska Słomiński, Szelągowski, Maroszek, Chłopecki
Awatar użytkownika
Marek.Podolski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 955
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55

Post autor: Marek.Podolski »

Ale ja pokazuję co innego na tym przykładzie. Jak coś się zaczyna to się robi do końca. Tu poszedł ktoś na łatwiznę. Zrzucił skany do internetu z wcześniejszych mikrofilmów. A gdy ich brakło wpisano tylko informację o zasobie. I tak ta informacja wisi i wisi pusta - niechby 2 lata. Jest to o 2 lata za długo.

Ale rzucę też kamyczek w inną stronę. Otóż, niedawno wpadłem w pogawędkę telefoniczną z jednym proboszczem. Stwierdził, że posiada akta metrykalne, ale są tak stare, że nie daje ich do ręki nikomu. A na zrobienie kopii cyfrowej nie ma pieniędzy.

Pozdrawiam
Marek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inicjatywy genealogiczne”