Strona 47 z 116
: czw 15 lis 2012, 12:30
autor: agnieszka5995
Dzien dobry,
czy jest w planach fotografowanie parafii Strzelce - wiem, ze Eliza dzielnie zindeksoawala dane z raptularzy, ale czy beda rowniez zdjecia metryk za lata 1815-1870? Ja bym sie wlaczyla do akcji indeksacji w formacie geneteki, a moze jeszcze ktos inny? Pozdrawiam Agnieszka
: czw 15 lis 2012, 12:47
autor: Sroczyński_Włodzimierz
o ile umiem czytać i kojarzyć to zespół 1685
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... anie_id=23
do roku 1876 jest zmikrofilmowany
a Eliza niejednokrotnie pisała co fotografuje, a czego nie
nie fotografuje zmikrofilmowanych ksiąg
co nie wyklucza, że materiały do publikacji i indeksacji z zakresu zmikrofilmowanego się nie pojawią w formie skanów z mikrofilmów
: czw 15 lis 2012, 13:04
autor: rwelka
Panie Sroczyński
Problem polega na tym iż wiele z filmów w łódzkim Archiwum jest fatalnej jakości .
Kilkanaście parafii mimo zmikrofilmowanie nie da sie odczytać z mikrofilmów .
Wiele mikrofilów jest tak wyeksploatowana ,iż nie ma szans na odczytanie .
Więc nie ma znaczenia ,czy księgi były zmikrofilmowane czy też nie .
Ja jestem pełen podziwu dla Pani Elizy mojej krajanki dla włożonej pracy .
Przy okazji z nowości rusza niebawem program digitalizacji w AP w Toruniu .
W pierwszym etapie zdigitalizowano księgi meldunkowe Torunia dostępne na razie na serwerze wewnętrznym ale są plany i to duże
Pozdrawiam
: czw 15 lis 2012, 13:12
autor: Sroczyński_Włodzimierz
rwelka:
skanowanie mikrofilmów to nie jest skan z kopii użytkowej, do której ma dostęp przeglądacz w Archiwum
to gwoli wyjaśnienia problemu "zniszczony mikrofilm udostępniony w pracowni a sens wykonywania skanów z mikrofilmów"
polecam ....chociażby google:) (a taki pamiętliwy jestem, a co;)
jeśli problem polega nie na zniszczeniu, a na złym zmikrofilmowaniu tj pracy, której efekty są niezadowalające na poziomie "taśmy-matki" to powyższe nie ma większego znaczenia
ale nie zmienia to faktu, że Eliza pisała o niefotografowaniu zmikrofilmowanych:)
: czw 15 lis 2012, 13:22
autor: rwelka
No więc źle napisała .
Nie ma filmów matek i nie ma dostępu do żadnych kopii .
Mikrofilmy wykonane przez Mormonów -bo tylko takie są zostały wykonane ponad 40 lat temu .
Wtedy w Polsce taka technologia była dostępna tylko w wywiadzie wojskowym typu placówki toruńskiej .
Problem jest w tym ,iż nie wiadomo dlaczego ale są mikrofilmy wykonane fatalnie przy złym naświetleniu a metryki są nie do odczytania .
Poza tym są też mikrofilmy nie udostępniane .
Znam takie w innych Archiwach jak Kataster Frydrycjański i inne .
Nie dociekam powodów nie udostępniania .
Jeżeli są Filmy matki to dobrze robi gdyż mikrofilmy niektóre są po prostu zużyte i nie do odczytania .
Moje zdanie jest takie.
Niech robi jak chce
Liczy się efekt i dostepność .
Niech robi skany nawet z Papieru toaletowego .
Są poważniejsze problemy genealogiczne jak to iż wiele ksiąg jest poza Krajem i pies z Kulawą noga nie stara się o ich udostępnienie w Polsce .
Jest problem setek ksiąg zalegających magazyny rękopiśmienne w Bibliotekach ,których kopii nie ma w Archiwach
....mało tego Archiwa wcale nie pragną ich zdobyć --bo nie mają w tym interesu .
To są problemy poważne .
Niech dalej spokojnie robi
...jak chce i skąd chce
Ja popieram .
: czw 15 lis 2012, 13:28
autor: Sroczyński_Włodzimierz
odbiegasz od tematu, nie zgadzam się z wieloma "faktami" ale z końcówką się zgadzam
"Niech dalej spokojnie robi
...jak chce i skąd chce "
a poparcie ..może przejawić się w odciążeniu napisaniem dziesiąty raz tego co pisała
cieszę się, że się zgadzamy w jednym, za to najważniejszym - celem jest dostęp i ochrona:)
: czw 15 lis 2012, 13:33
autor: rwelka
Ja też się cieszę z Jej pracy .
Przy okazji w AP w Toruniu tego typu kłopotów nie będzie gdyż większość ksiąg jest niezmikrofilmowana -bo to księgi stanu cywilnego do których Mormoni nie mieli dostępu.
Pozdrawiam
: czw 15 lis 2012, 13:49
autor: dopam
A myślicie, że kiedyś ktoś uzyska dostęp i możliwość fotografowania akt na mikrofilmach, ale z oryginału?
Fajnie by było.
: czw 15 lis 2012, 13:55
autor: Sroczyński_Włodzimierz
byłoby fatalnie nie fajnie
nie byłoby z czego robić kopii użytkowych w przyszłości
a podejrzewam, że sporo zmikrofilmowanego zasobu nie doczeka się skanowania jeszcze długo - więc dla tej części pewnie jakiś mikrofilm użytkowy (udostępniany) z "pierwotnego" (nieudostępnianego) trzeba będzie wykonać
choć coraz rzadziej - dla już zeskanowanych; wykonywania mikrofilmów użytkowych (i słusznie! w końcu;) się nie przewiduje, o ile wiem
: czw 15 lis 2012, 14:40
autor: dopam
Wykonywane przez osoby szanujące zasoby zdjęcia, nie niszczące ich, również są kopiami użytkowymi.
Zakładam, że mają nawet większą użyteczność i docierają do znacznie większej ilości osób niż mikrofilmy.
: pt 16 lis 2012, 18:40
autor: eliza1952
Witam
Ostatnio dodałam zdjęcia ASC Łask, Ozorków ewang i Łódź Św.Krzyż lata 1883-1890.
w najbliższym czasie nie będę mogła zaproponować nic innego.
Będę fotografować ASC Św.Krzyż ponad 200 ksiąg i następne w kolejce ASC Łódź Św.Wojciech.
Zapraszamy osoby chętne do pomocy przy indeksacji
: pt 16 lis 2012, 19:14
autor: dpawlak
dopam pisze:A myślicie, że kiedyś ktoś uzyska dostęp i możliwość fotografowania akt na mikrofilmach, ale z oryginału?
Fajnie by było.
Ależ będzie taka możliwość. Zajmuje się tym NAC, który ma do tego specjalistyczny skaner do mikrofilmów. Robienie fotek aparatem z mikrofilmu, nawet z filmu matki, nie umywa się do takiego skanera, więc służyłoby głównie niszczeniu kliszy.
: pt 16 lis 2012, 19:20
autor: Sroczyński_Włodzimierz
na całe szczęście - nie tylko NAC:) dwa tygodnie do terminu publikacji wyników AGADowego pierwszego projektu
a wracając do Łodzi:
to nie jest literówka co Eliza napisała
"Będę fotografować ASC Św.Krzyż ponad 200 ksiąg"
sam Św. Krzyż łódzki jest porównywalny z zasobem małego oddziału APu
do tego (opracowanie Św. Krzyża) potrzeba znacznie więcej osób niż kilka
serdecznie namawiam do zgłaszania się,
potrzeba dużej ilości sprawnych indeksatorów
przydatność indeksów (i kopii) z dużych parafii jest znacznie większa niż z małych
: pt 16 lis 2012, 19:32
autor: Joculus
Sroczyński_Włodzimierz pisze:
a wracając do Łodzi:
to nie jest literówka co Eliza napisała
"Będę fotografować ASC Św.Krzyż ponad 200 ksiąg"
sam Św. Krzyż łódzki jest porównywalny z zasobem małego oddziału APu
do tego (opracowanie Św. Krzyża) potrzeba znacznie więcej osób niż kilka
W AP Łódź zasób tejże parafii liczy 11 mb, z uwagi na to iż są to roczniki z lat 1883-1911 jest to rzeczywiście ogromna ilość, ale porównanie tegoż (nawet łącznie z metrykaliami poza AP) z jakimkolwiek oddziałem AP to lekka przesada
Elizie wytrwałości w jej mrówczej pracy
Pozdrawiam
J.
: pt 16 lis 2012, 20:04
autor: Sroczyński_Włodzimierz
lekka:) w dosłownym rozumieniu
metry metrami, ale jeśli chodzi o ilość aktów urodzeń (niezmikrofilmowanych) to Św. Krzyż łódzki nie odbiegał rzędami wielkości np od (fakt, już nieistniejącego) w Górze Kalwarii (z tego co go kojarzę;)
jak najbardziej porównywalny
a czy obecnie nie znajdziesz żadnej ekspozytury APu co w sumie razem ma kilkaset tysięcy ( zdolnego zakresu) aktów urodzeń rzymskokatolickich?:) na pewno?
nie porównywałem z jakimkolwiek (dowolnym)
ale dawaj jak chcesz się pobawić?: ile ASC jest w oddziale Łęczyca?
niech będzie w mb