Strona 6 z 11
: pn 04 wrz 2017, 14:47
autor: Krystyna.waw
Zobacz w AP Toruń "Zaświadczenia wydane repatriantom"
http://szukajwarchiwach.pl/search?q=Bol ... bie&order=
Bym sprawdziła, czy Dybowski Bernard nie ma pomylonego imienia.
: pn 04 wrz 2017, 15:27
autor: mad4
Dziadek miał brata Bernarda ,ale on zginął na Kalmnuiza/Łotwa w grudniu 1944roku.
: pn 04 wrz 2017, 15:35
autor: Krystyna.waw
: pn 04 wrz 2017, 15:52
autor: mad4
Czyżby wrócił jako Bernard, nic na ten temat w rodzinie się nie mówiło.Z poszukiwań przez PCK otrzymałam informacje iż w ich dokumentacji obaj nie figurują.
: pn 04 wrz 2017, 15:55
autor: Krystyna.waw
Nie wiem czy wrócił jako Bernard, czy w opisie dokumentu jest błąd, czy to może zupełnie inna, obca osoba.
Nie dowiesz się, póki z AP Toruń nie dostaniesz kopii tego zaświadczenia.
: pn 04 wrz 2017, 16:05
autor: mad4
Może rzeczywiście to jakiś trop, spróbuje napisać do Ap Toruń , inne dokumenty do nich mam, chyba ,ze pojawiło sie coś nowego.
: pn 04 wrz 2017, 17:29
autor: Warakomski
Ustal najpierw czy dziadek wracał z Włoch, czy z Wielkiej Brytanii. Najważniejszym dokumentem jeżeli chodzi o ewakuację z WB jest karta repatriacyjna, która z dużym prawdopodobieństwem trafiła do RKU Toruń / Bydgoszcz.
„Karta repatriacyjna (ewidencyjna) była podstawowym dokumentem zorganizowanej repatriacji. Poza informacjami personalnymi, jak imię i nazwisko, data i miejsce urodzenia, stan rodzinny, zawód, zawierała informację kiedy i gdzie został wciągnięty na listę
repatriacyjną oraz dodatkowo: fotografie, własnoręczny podpis oraz informacje o transporcie (data i port załadowania, numer transportu, statek, port przeznaczenia). Kartę tę
wystawiał dla żołnierzy przebywających w Szkocji konsulat w Glasgow, a dla pozostałych(z terenu Wielkiej Brytanii) Konsulat Generalny w Londynie”
Przejrzyj te dwa art. Artymowskiego i prześledź obieg dokumentów.
http://repozytorium.uwb.edu.pl/jspui/bi ... mowski.pdf
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Stu ... 83-290.pdf
Krzysztof
: wt 05 wrz 2017, 14:26
autor: mad4
Posiadam dokument potwierdzający przebieg służby wojskowej w II korpusie
https://zapodaj.net/4cd0bcebc70fe.jpg.html
oraz dokument że po powrocie do kraju książeczka wojskowa została mu zabrana
https://zapodaj.net/c30cdbc174a88.jpg.html
pismo drugi skan.
: wt 05 wrz 2017, 20:26
autor: Warakomski
Z dużym prawdopodobieństwem Twój dziadek wracał do Polski pociągiem z Włoch do punktu etapowego w Koźlu bądź Cieszynie, Międzylesiu. Wynika to z dokumentu który wstawiłaś. Nie był w Polskim Korpusie Przysposobienia i Rozmieszczenia., a więc nie trafił raczej do WB. Wśród ok. 13 tys. żołnierzy II Korpusu, którzy wrócili z Włoch pociągami, ok. 10 tys. to byli dawni żołnierze wcieleni przymusowo do Wermachtu, którzy już na froncie przeszli na stronę aliantów / Twój dziadek gdzieś w czasie walk na Linii Gota /.
Sprawdź jeszcze IPN w Bydgoszczy, wygląda na to że tam są jakieś dokumenty dotyczące Twojej rodziny.
http://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetails ... age=3&url=[|typ=0]
http://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetails ... age=2&url=[|typ=0]
Krzysztof
: śr 06 wrz 2017, 13:04
autor: mad4
Dziękuje za podpowiedź, dziadek rzeczywiście był wcielony do Wermachtu przymusowo , jak wszyscy z Pomorza.W drugim linku najprawdopodobniej chodzi o dziadka brata ,który zaginął na wojnie.
: śr 04 paź 2017, 12:08
autor: rempage
MariaŁopaciuk pisze:W 2007 r. dzieliłam się z uczestnikami Genpolu swoim problemem na temat repatriacji w 1958 r. moich dziadków z dawnych Kresów II Rzeczpospolitej.
W maju 2007 r. będąc w Warszawie złożyłam wizytę w
Archiwum Akt Nowych ul. Hankiewicza 1 z nadzieją na odnalezienie śladu dokumentacji tamtych wydarzeń sprzed prawie 60 lat. W czytelni spotkała mnie b. miła obsługa, jednak wyjaśnienia były jednoznaczne – proces odnajdywania takich dokumentów jest żmudny i długotrwały. Poradzono mi złożyć podanie z opisem wszystkich znanych mi danych dziadków i przypuszczalnej daty i miejsca przekroczenia granicy…….. i czekać na odpowiedź bardzo cierpliwie, jako że w ostatnim okresie jest ogromna fala zainteresowania tymi dokumentami.
A jakimi danymi dysponowałam ?
Z Wydziału Kartotek Adresowych Urzędu Miejskiego otrzymałam nr Karty Repatriacyjnej, który był wpisany jako dowód, na podstawie którego dziadkowie zostali zameldowani na stałe po przyjeździe do Polski.
Podobne informacje ( albo jeszcze pełniejsze ) można otrzymać w tymże urzędzie w Wydziale Dowodów Osobistych.
Po miesiącu braku odpowiedzi zaczęłam tracić nadzieję, po szóstym .... już ją straciłam.
Odpowiedź otrzymałam po dziewięciu miesiącach z
AAN Oddział IV Informacji Naukowej i Udostępniania Zasobów a w niej:
- gdzie (
Zbiór Akt Repatriacyjnych ) i
- pod jaką sygnaturą są przechowywane dokumenty moich dziadków z przekroczenia granicy.
A do tego ……….. kserokopie tych dokumentów z autentycznymi zdjęciami i podpisami moich dziadków ! ! !
Z tych akt dowiedziałam się nie tylko gdzie urodzili się moi dziadkowie na Kresach ( Waręż pow. Sokal, Sambor ), ale znam również imiona ich rodziców oraz nazwiska rodowe ich matek.
Problem z ich miejscami urodzenia wynikł z faktu, iż pomimo że znałam ich miejsce zamieszkania ( Drohobycz ) od ponad 40 lat skąd repatriowali się do Polski to wiedziałam, że to nie były ich miejsca urodzenia.
Warto szukać !!!! ............ Cierpliwie !!! ………… I nigdy nie tracić nadziei ! ! !
Poniżej przedstawiam link do przykładowej " Karty Ewidencyjnej Repatrianta Nr ... "
jest ona prezentowana w gablocie AAN W Warszawie - zdjęcie to zrobiłam w maju 2007
Ksero takiej karty, tylko z danymi odnoszącymi się do moich dziadków otrzymałam z AAN.
https://plus.google.com/photos/10213809 ... PzS9vHniAE
MariaŁ
Witam.
Jestem zaskoczony że są jakieś dodatkowe akta PUR w AAN w Warszawie. Myślałem że te akta są składowane tylko w Archiwach miejskich. Nigdy też nie znalazłem tam Kart Ewidencyjnych że zdjęciami tylko jakieś wykazy i listy repatriantów, ewentualnie dokumenty dotyczące zwrotu mienia.
Czy Karty Ewidencyjne były wszystkie składowane w AAN?
Adam
: śr 04 paź 2017, 12:31
autor: Sroczyński_Włodzimierz
: śr 04 paź 2017, 13:48
autor: mad4
Witam.Ja już pisałam do archiwum Akt Nowych w Warszawie niestety dokumentów dot.mojego dziadka Bolesława Dybowskiego nie znaleziono.Stoję w miejscu.Może ktoś mi podpowie gdzie dalej szukać.
: śr 04 paź 2017, 18:03
autor: rempage
Panie Włodzimierzu dziękuję.
Małgorzato czy szukałaś w AP w mieście gdzie po wojnie osiedlił się dziadek?
: śr 04 paź 2017, 18:18
autor: mad4
Tak szukałam ,wszystkie dokumenty z Ap w Toruniu mam , jak równiez z archiwum wojskowego dot.przebiegu słuzby wojskowej dziadka z przed 1939.