Strona 6 z 57
jaki to zawód - Chemiczarka
: wt 28 lut 2012, 08:46
autor: Waldemar_Stankiewicz
Prowadzenie przedwojennego interesu w branży usługowego prania wbrew pozorom nie było takie proste. Dostepne środki do prania, to zazwyczaj mydło, ług, farbka zwana ultramaryną, oraz kilka innych. Zastosowanie nieodpowiedniego stężenia perchydrolu przy gotowaniu pościeli prowadzić musiało do jej zniszczenia, a właściciela pralni do utraty renomy i prestiżu. Ile gatunków tkanin, kolorów i sposobów ich uzyskiwania, tyle kłopotu w utrzymaniu ich odpowiedniej intensywności. Stąd zapewne chemiczarka, która potrafiła dobrać odpowiednie dostępne środki, zmiękczyć wodę, zapanować nad procesami wybielania, krochmalenia i prasowania.
Tak ma mój męski nos wyglądała profesja chemiczarki.
Pozdrawiam,
Waldemar
jaki to zawód - Chemiczarka
: wt 28 lut 2012, 15:49
autor: RoRo500
Serdecznie dziękuję za logiczną podpowiedź. Zadziwiająco, słowo to nie pojawia się w żadnym z dostępnych mi słowników.
Ale teraz mam trochę lepsze wyobrażenie co taka osoba mogła robić. W moim przypadku, były to spisane wspomnienia kobiety, która po ukończeniu szkoły powszechnej poszła na praktykę w tym zawodzie. Praktyka trwała 4 lata, więc musiało to być dość skomplikowane.
Pozdrawiam,
Roman
jaki to zawód - Chemiczarka
: wt 28 lut 2012, 19:15
autor: Sofeicz
Myślę, że "chemiczarka" nie tyle zajmowała się zwykłym praniem "mydlano/ługowym" a wczesnymi formami prania chemicznego, które było znane już przed I Wojną.
Z historii prania dowiadujemy się, że:
"Wczesne pralnie chemiczne wykorzystywały rozpuszczalniki ropopochodne, takie jak benzyna czy nafta. Ryzyko wystąpienia pożaru doprowadziło właściciela jednej z pralni w Atlancie, Williama Josepha Stoddarda do wynalezienia rozpuszczalnika o nazwie „white spirit”, czyli benzyny lakierniczej, nazywanej często od nazwiska jej wynalazcy rozpuszczalnikiem Stoddard’a. Rozpuszczalnik ten jest pochodną parafiny i nie jest tak łatwopalny jak benzyna czy nafta. Wiele pożarów i eksplozji związanych z wykorzystywaniem tych rozpuszczalników przez pralnie doprowadziło do powstania restrykcyjnych przepisów związanych z tą działalnością.
Po I Wojnie Światowej pralnie zaczęły wykorzystywać różne rozpuszczalniki na bazie chloru. Są one w większości niepalne i mają o wiele większą zdolność czyszczącą. W latach trzydziestych XX wieku przemysł pralniczy wprowadził jako standardowy rozpuszczalnik czterochloroetylen. Jest on stabilny, niepalny i posiada doskonałe właściwości czyszczące będąc jednocześnie bardzo delikatnym dla większości włókien, zwłaszcza naturalnych.
Tak więc "chemiczarka" to był wysoko kwalifikowany fach prania chemicznago - i dlatego, jak piszesz, nauka trwała aż 4 lata.
jaki to zawód - Chemiczarka
: wt 28 lut 2012, 20:02
autor: RoRo500
Dziekuje za interesujace dodatkowe informacje. Gdy po raz pierwszy zetknalem sie z tym zawodem myslalem, zapewnie jak i wiekszosc czytajacych, ze jest to zwyczajna literowka - chemiczarka zamiast chemiczka. Dokumenty z epoki pokazuja jednak wyraznie, ze byl to prawdziwy i odrebny zawod.
Pozdrawiam,
Roman
Pytanie o zawód?
: pt 09 mar 2012, 21:40
autor: struslav
Witam,
w spisie wyborców z 1930 r., do którego ostatnio dotarłem w rubryce "zawód"większość mieszkańców wsi ma wpisane roln. Przy moim dziadku figuruje natomiast zarob. Dziadek uprawiał ziemię jak inni, pracował jednak także w urzędzie gminy. Czy ten zapis sugeruje, że jego głównym źródłem utrzymania była praca zarobkowa (gmina) a nie uprawa roli?
Pozdrawiam,
Kamil
Pytanie o zawód?
: pt 09 mar 2012, 22:05
autor: Kaczmarek_Aneta
Chodzi o zarobnika (daw. robotnik najmujący się do robót sezonowych; wyrobnik), jak w poniższym przykładzie - poz. 146:
http://zhnyborody.te.ua/zlu/spis1930p.htm
Pozdrawiam
Aneta
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 15:24
autor: Perperuna
W poniższym dokumencie nie potrafię odczytać zawodu - na samym dole (zaznaczyłam na fioletowo)
http://www.abload.de/img/zawodyxoezs.jpg
Rozalia Biaters? wdowa gospodyni …. ??
Jan Hiller żonaty …?? drogowy
i może ktoś potrafi odczytać nazwisko w 4 linijce od dołu
Jan Kr??? żonaty komisarz
Pozdrawiam
Wioletta
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 15:35
autor: ewa_os
Wygląda jak "nadrzemieślnik",cokolwiek to znaczy,raczej nie zawód a stanowisko.
Jan Kruger ( z umlaut) wg mnie.
Ewa
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 15:47
autor: Perperuna
Dziękuję Ci Ewo.
A ta Rozalia to gospodyni ... - tego słowa poniżej nie potrafię rozgryść
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 15:48
autor: Kaczmarek_Aneta
gospodyni rolna
nadrzemieślnik drogowy
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 15:52
autor: Perperuna
Bardzo dziękuję
A może wiecie, kto to był właściciel funduszu - chodzi o rok 1830
http://www.abload.de/img/zawody2fxc1d.jpg
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 16:15
autor: kwroblewska
Napisane jest ....z wła: funduszu…
Bogumił Kiersz – z własnego funduszu [z własnych pieniędzy się utrzymywał]
-----
Krystyna
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 16:15
autor: ewa_os
To nie jest właściciel funduszu tylko osoba utrzymująca się z własnych funduszów,zasobów a nie z wykonywania zawodu.Ewa
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 16:28
autor: Perperuna
to jeszcze jedno pytanie:
http://www.abload.de/img/zawody4703i6.jpg
Gotfried Pippel żonaty fabrykant ???? i tu pojawia się skrót ten sam, który jest przy nazwisku Grunwald.
Co on oznacza?
I co oznaczał zawód fabrykant? Chodzi tu kolonistów w powiecie Turek w roku 1830. W tej tabeli bardzo często pojawia się to określenie obok gospodarza, okupnika itd. Sądzę, że w tym kontekście fabrykant to raczej nie przemysłowiec.
Wysłany: 11-03-2012 - 17:11*
Jaka jest różnica między zawodem pierkarczyka a piekarza. Czy ten pierwszy to młodszy piekarz?
w tym dokumencie występują obydwa określenia:
Edward Koenig był piekarczykiem a Max. Herbert piekarzem
http://www.abload.de/img/zawody5vxj9c.jpg
Jak zwykle bardzo dziękuję za pomoc
Wioletta
*
(moderacja - scalenie wypowiedzi wysyłanych na Forum)
Jaki to zawód
: ndz 11 mar 2012, 18:34
autor: Sawicki_Julian
Witam, według mnie to są skróty i pisze tak ; ....żonaty fabrykant stolarz Bielickiego bo u majstra Bielickiego pracuje , musiało być długie nazwisko i dlatego skracał wszystko, fabrykant to ten co nie ma zawodu i pracuje fizycznie, piekarczyk to uczeń w piekarni który piecze chleb pod okiem piekarza - pozdrawiam Julian