genealodzy.pl

Witam

Indeksuję bardzo "nieczęsto" i czasu na administrację nie mam, ale jestem pewien że w momencie w którym któś wpadłby na pomysł aby "odcharytatywnić charytatywne" powstanie inne miejsce (jeśli nie kilka) które będzie kontynuować szczytną ideę "wszystko - wszystkim - za darmo". Swoim skromnym wkładem byłbym 100% za takim miejscem.

Definicje wszyscy znamy.
Wszyscy robimy to co nam wygodnie.

Pomysł polegający na reglamentacji/warunkowaniu uważam za niestosowny lub nie na miejscu - inne cele - lekkie przesunięcie interpretacyjne rzeczywistości.

Czemuż, ach czemuż tak późno zgłosiłeś swoje zapotrzebowanie na opinie? Chętnie bym coś napisał, ale dziś już nie mam czasu.
Ogólnie powiem jedynie, że forum ciągle mnie zadziwia (choć już nie zaskakuje) jak z tematu nie wartego więcej niż krótkiej riposty, czy trzech postów na krzyż, rośnie do 5 stron w przeciągu 8 godzin.
Sam wątek powstał według mnie z nierozumienia przez Kasiek kilku rzeczy, których nie mam czasu wymieniać. Nie chodzi mi o literalne rozumienie, bo np. definicje wolontariatu były przytaczane, ale nie odniosły skutku. Ona tego nie czuje po prostu. Wątek finansowy był wałkowany całkiem niedawno i wydawało się że w najbliższym czasie nie wróci, ale widać byłem w mylnym błędzie
Idea publikacji jako udostępnianie za darmo, bez ograniczeń, też nie znajduje za grosz zrozumienia, tyle na dziś, no może skrobnę coś koło północy, o ile wątek nie zastanie zamknięty jako wyczerpany. Papatki.