Wywód przodków Premiera Tuska
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Ci co nie doczekali się wątków "o swoich" mają całkiem pokaźny zasób kopii, indeksów, pomocy, narzędzi i rad.
W skali gdzie indziej za free niespotykanej ..więc chyba nie ma powodu narzekać z żadnej strony?
No może poza "zdzierstwem MoD":)
Wkład w ten całkiem pokaźny zasób też chyba nie jest według podziału zamożności.
Może ASCki by wróciły z Berlina (jeśli faktycznie tam są) do miejsca wytworzenia..ten premier inny premier..a jak leżały tak leżą złupione.
Chyba, że to nieprawda i małżeństwa jednak w gdańskim USC:)
W skali gdzie indziej za free niespotykanej ..więc chyba nie ma powodu narzekać z żadnej strony?
No może poza "zdzierstwem MoD":)
Wkład w ten całkiem pokaźny zasób też chyba nie jest według podziału zamożności.
Może ASCki by wróciły z Berlina (jeśli faktycznie tam są) do miejsca wytworzenia..ten premier inny premier..a jak leżały tak leżą złupione.
Chyba, że to nieprawda i małżeństwa jednak w gdańskim USC:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Krystyna.waw

- Posty: 5525
- Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09
Polemizowałabym.Krzysztof29 pisze:Otóż osoby sławne to na ogół milionerzy
Artyści, politycy, naukowcy są milionerami?
Siostra Małgorzata Chmielewska, Janina Ochojska, prof. Miodek, Religa i jego "następca" Zembala czy Michał Heller (ksiądz, fizyk) nieźle by się uśmieli czytając takie uogólnienie.
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
-
Krzysztof29

- Posty: 706
- Rejestracja: czw 21 lip 2011, 23:23
- Lokalizacja: Częstochowa
Osoby duchowne to nie wiem, zakonnicy wszystko przekazują zakonom. Pozostałe osoby trudno powiedzieć, ale przecież wydali sporo książek, nieco zarobili, posiadają prawa autorskie, ale jaki majątek posiadają to chyba tylko oni sami wiedzą. Mogą jednak być milionerami jakby dodać posiadane przez nich nieruchomości. Janina Ochojska jest w europarlamencie, czyli z pensji tam uzyskiwanej łatwo zostanie milionerką (jeśli już nią nie jest).
Może trochę faktycznie uogólniłem, powinienem był napisać sławni politycy to na ogół milionerzy, przeważnie to im grzebie się w genealogiach. Genealogii osób wymienionych w poście Krystyny chyba nikt nie robi.
Włodzimierzu, skoro tyle jest za free w internecie plus bezpłatna pomoc forumowiczów to dlaczego istnieją jeszcze biura genealogiczne, które za pieniądze wyszukują przodków? Widać sporo jest nadal takich, którzy nie chcą sami szukać, ale wolą zapłacić. A tymczasem politycy milionerzy mają to samo za free. O to mi chodziło.
Może trochę faktycznie uogólniłem, powinienem był napisać sławni politycy to na ogół milionerzy, przeważnie to im grzebie się w genealogiach. Genealogii osób wymienionych w poście Krystyny chyba nikt nie robi.
Włodzimierzu, skoro tyle jest za free w internecie plus bezpłatna pomoc forumowiczów to dlaczego istnieją jeszcze biura genealogiczne, które za pieniądze wyszukują przodków? Widać sporo jest nadal takich, którzy nie chcą sami szukać, ale wolą zapłacić. A tymczasem politycy milionerzy mają to samo za free. O to mi chodziło.
Poszukiwane nazwisko: Turski - okolice Częstochowy, Jędrzejowa i Włoszczowy
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Dostęp do informacji nie jest tym samym co gotowy produkt, a pomocy nie określiłem jako danie wyniku (co uważam wręcz za szkodliwe).
Nie sądzę, by każdy (bogaty czy nie), a nawet większość myślała w kategoriach "otrzymanie wyniku kwerendy genealogicznej jest wartością". Znaczną część populacji nie uważa tego za interesujące i wartościowe.
Podobnie jak znaczna część populacji nie jest zainteresowana np historią kawałka ziemi, na której mieszka, uczy się, pracuje.
Przewodniki (za darmoszkę:), księgi hipoteczne, mapy historyczne, opisy i inne źródła informacji dot. tego zakresu są bezwartościowe (lub mają groszową wartość) z tego punktu widzenia.
Hobby jak hobby..owszem pozwala pewne rzeczy w innym świetle zobaczyć, wykształcić umiejętności przydatne poza nim, ma wiele plusów, ale nie przesadzałbym z wartościami bezwzględnymi, tj z powszechnością poglądu, że to coś warte w każdych oczach,
Jak z kolekcjonerstwem - większości kolekcji ja osobiście bym w domu nie trzymał z przyczyn estetycznych - nawet gdybym za darmo dostał i miał miejsce:)
Nie sądzę, by każdy (bogaty czy nie), a nawet większość myślała w kategoriach "otrzymanie wyniku kwerendy genealogicznej jest wartością". Znaczną część populacji nie uważa tego za interesujące i wartościowe.
Podobnie jak znaczna część populacji nie jest zainteresowana np historią kawałka ziemi, na której mieszka, uczy się, pracuje.
Przewodniki (za darmoszkę:), księgi hipoteczne, mapy historyczne, opisy i inne źródła informacji dot. tego zakresu są bezwartościowe (lub mają groszową wartość) z tego punktu widzenia.
Hobby jak hobby..owszem pozwala pewne rzeczy w innym świetle zobaczyć, wykształcić umiejętności przydatne poza nim, ma wiele plusów, ale nie przesadzałbym z wartościami bezwzględnymi, tj z powszechnością poglądu, że to coś warte w każdych oczach,
Jak z kolekcjonerstwem - większości kolekcji ja osobiście bym w domu nie trzymał z przyczyn estetycznych - nawet gdybym za darmo dostał i miał miejsce:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
kzproszowski
- Posty: 4
- Rejestracja: pt 22 lis 2013, 18:38
Re: Wywód przodków Premiera Tuska
Pięknie podsumowanebielecki pisze: wt 15 wrz 2020, 15:15 Pytania w stylu po co nam to, czemu włazić w czyjeś życie, a zostawcież już zmarłych w spokoju, na forum genealogicznym trochę zahaczają o trolling. Rozumiem, gdy tak mówi niezainteresowana genealogią stara ciotka, ale w naszym gronie?
To przecież tak, jakby ktoś na forum wędkarskim pytał, po co wam to siedzenie na zimnie i gapienie się w spławik, przeziębić się można.
Łukasz
Niedawno pokusiłem się o wywód przodków po mieczu znanego pana Karkosika z Kikoła , a przyczynkiem były 2 fakty: po pierwsze - moje 2 kuzynki - siostry - wyszły za mąż za 2 braci Karkosików, po drugie rozkład nazwiska Karkosik wskazał na ich niewielką liczebność oraz koncentrację z okolic pochodzenia mężów kuzynek. Wynik wskazał na pochodzenie przodków Karkosików z terenu jednej parafii i miejscowości, ale nie udało mi się dotrzeć do wspólnego przodka, ze względu na brak metryk. Genealogia wszystkich dla wszystkich i bez ograniczeń!
Krzysztof Proszowski
Re: Wywód przodków Premiera Tuska
Podobnie kiedyś próbowałem znaleźć wspólnego przodka Teda oraz Jarosława/Lecha Kaczyńskich. Też dochodzi się do początku XVIII wieku i nadal są to odrębne linie.kzproszowski pisze: sob 22 lis 2025, 10:02Niedawno pokusiłem się o wywód przodków po mieczu znanego pana Karkosika z Kikoła , a przyczynkiem były 2 fakty: po pierwsze - moje 2 kuzynki - siostry - wyszły za mąż za 2 braci Karkosików, po drugie rozkład nazwiska Karkosik wskazał na ich niewielką liczebność oraz koncentrację z okolic pochodzenia mężów kuzynek. Wynik wskazał na pochodzenie przodków Karkosików z terenu jednej parafii i miejscowości, ale nie udało mi się dotrzeć do wspólnego przodka, ze względu na brak metryk.
To nierzadkie zjawisko z takimi zlokalizowanymi zakorzenionymi rodzinami. Przygotowując zjazd rodzinny pewnej rodziny spod Konina, na który zaproszeni byli przede wszystkim potomkowie po mieczu, czyli o tym samym nazwisku, ustaliliśmy, że w rodowej wsi, żyją dziś sąsiedzi noszący owo nazwisko będący dla siebie szóstym kuzynostwem. Bardzo możliwe, że są ze sobą znacznie bliżej spokrewnieni w obrębie pozostalych linii przodków.
Dlatego wyciąganie wniosków na bazie tego samego nazwiska bez zrobienia dokładnych badań to pułapka w którą łatwo wpaść.
Łukasz
- Tadeusz_Wysocki

- Posty: 1051
- Rejestracja: pt 23 lut 2007, 10:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wywód przodków Premiera Tuska
Witaj Łukaszu i Krzysztofie,
Przepraszam, że się ,,wtrancam" do bardzo ciekawego wątku o nazwiskach. ale widzę tu rodzinne nazwisko Karkosik, może więc coś tu dorzucę, może też dla innych, którzy wyłapią w przeglądarce swoje nazwisko, a więc słów kilka:
Nazwisko Karkosik nie występuje w głównym słowniku nazwisk polskich PAN: https://nazwiska.ijppan.pl/ - a więc co można powiedzieć o jego znaczeniu i pochodzeniu? Tu sięgamy do prac polskich etymologów, i np. Prof. Kazimierz Rymut w jego ,,Nazwiska Polaków Słownik Etymologiczno-Historyczny" t. I, Pan Kraków 1999, strona 379, czytamy: Nazwisko Karkosik występuje w grupie nazwisk pochodzących od nazwiska / przezwiska / zawołania Kark - notowanego w polskich archiwach od 1593 roku, a ono pochodzi od słowa 'kark' (tylna część szyi), ale też od stp. - staropolskiego języka i gwarowego ''karkać" (krakać, gdakać), i teraz według mnie najważniejsza cześć zapisów (często pomijana) - to znaczy jakie nazwiska są w grupie od ,,źródła" Kark - i mogły występować nawet w jednej miejscowości/okolicy, lub emigrować po kraju/świecie, zobaczmy jak bogato nazwisko / przezwisko / zawołanie Kark ,,rozrodziło się" w XVI i w wiekach następnych: Karkacz, Karkała, Karkan, Karkiewicz, Karko, Karkoch, Karkocha, Karkocki, Karkocz, Karkoczka (1784), Karkola, Karkoła, Karkot, Karkota, Karkotka, Karkowczyk, Karkowiak, Karkowicz, Karkowity (1798), Karkówka, Karkucha, Karkuciński, Karkuć, Karkula, Karkulak, Karkulewicz, Karkulewski, Karkulowski, Karkuł, Karkuła, Karkułkiewicz, Karkułowski, Karkut, Karkusz (1792) lub od stp. 'karkusz - bark', Karkuszewicz, Karkuszewski, Karkuszowicz (1761), Karkus (1790), Karkusiewicz (1797), Karkusińki, Karkuś, Karkuzewicz, Karkuzowicz, Karkuziński, Karkosz (1740) - lub od stp. 'karkosz' - sucha gałąź drzewa iglastego, Karkosza, Karkoszów, Karkoszyński, Karkos (1741), Karkosa, Karkosiak (1665), Karkosik, Karkosiński (1791), Karkoszka (1392) - ale tu od stp. języka i słowa 'karkoszka' - kloc drzewa, Karkoszko, Karkuszko, Karkoszczak (1634), Karkoszczyk (1619).
Sumując - każde nazwisko niesie w sobie niezwykle cenną wartość kulturową i dziedzictwo etniczne (to z opracowania np. Prof. Z. Kalety).
Pozdrawiam serdecznie,
Tadeusz
Przepraszam, że się ,,wtrancam" do bardzo ciekawego wątku o nazwiskach. ale widzę tu rodzinne nazwisko Karkosik, może więc coś tu dorzucę, może też dla innych, którzy wyłapią w przeglądarce swoje nazwisko, a więc słów kilka:
Nazwisko Karkosik nie występuje w głównym słowniku nazwisk polskich PAN: https://nazwiska.ijppan.pl/ - a więc co można powiedzieć o jego znaczeniu i pochodzeniu? Tu sięgamy do prac polskich etymologów, i np. Prof. Kazimierz Rymut w jego ,,Nazwiska Polaków Słownik Etymologiczno-Historyczny" t. I, Pan Kraków 1999, strona 379, czytamy: Nazwisko Karkosik występuje w grupie nazwisk pochodzących od nazwiska / przezwiska / zawołania Kark - notowanego w polskich archiwach od 1593 roku, a ono pochodzi od słowa 'kark' (tylna część szyi), ale też od stp. - staropolskiego języka i gwarowego ''karkać" (krakać, gdakać), i teraz według mnie najważniejsza cześć zapisów (często pomijana) - to znaczy jakie nazwiska są w grupie od ,,źródła" Kark - i mogły występować nawet w jednej miejscowości/okolicy, lub emigrować po kraju/świecie, zobaczmy jak bogato nazwisko / przezwisko / zawołanie Kark ,,rozrodziło się" w XVI i w wiekach następnych: Karkacz, Karkała, Karkan, Karkiewicz, Karko, Karkoch, Karkocha, Karkocki, Karkocz, Karkoczka (1784), Karkola, Karkoła, Karkot, Karkota, Karkotka, Karkowczyk, Karkowiak, Karkowicz, Karkowity (1798), Karkówka, Karkucha, Karkuciński, Karkuć, Karkula, Karkulak, Karkulewicz, Karkulewski, Karkulowski, Karkuł, Karkuła, Karkułkiewicz, Karkułowski, Karkut, Karkusz (1792) lub od stp. 'karkusz - bark', Karkuszewicz, Karkuszewski, Karkuszowicz (1761), Karkus (1790), Karkusiewicz (1797), Karkusińki, Karkuś, Karkuzewicz, Karkuzowicz, Karkuziński, Karkosz (1740) - lub od stp. 'karkosz' - sucha gałąź drzewa iglastego, Karkosza, Karkoszów, Karkoszyński, Karkos (1741), Karkosa, Karkosiak (1665), Karkosik, Karkosiński (1791), Karkoszka (1392) - ale tu od stp. języka i słowa 'karkoszka' - kloc drzewa, Karkoszko, Karkuszko, Karkoszczak (1634), Karkoszczyk (1619).
Sumując - każde nazwisko niesie w sobie niezwykle cenną wartość kulturową i dziedzictwo etniczne (to z opracowania np. Prof. Z. Kalety).
Pozdrawiam serdecznie,
Tadeusz