Retusz, możliwość podratowania starych zdjęć, cz.1
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
maria_lyko

- Posty: 18
- Rejestracja: pn 04 sie 2014, 19:27
prosba
witam, prosiłabym o uratowanie tego zdjęcia.
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2dqv ... _Q8-qP676k
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2dqv ... _Q8-qP676k
-
zdzislawkoroniewski
- Posty: 1
- Rejestracja: śr 20 sie 2014, 13:56
prosba
Dzień dobry.
Bardzo proszę o ile to jest możliwe o retusz komunijnego zdjęcia mojej babci, gdyż jeszcze trochę to babcia zniknie za mgłą.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Zdzisław Koroniewski

Bardzo proszę o ile to jest możliwe o retusz komunijnego zdjęcia mojej babci, gdyż jeszcze trochę to babcia zniknie za mgłą.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Zdzisław Koroniewski

-
maria_lyko

- Posty: 18
- Rejestracja: pn 04 sie 2014, 19:27
prosba
witam, prosiłabym o uratowanie tego zdjęcia.
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2dqv ... _Q8-qP676k
http://pl.tinypic.com/view.php?pic=2dqv ... _Q8-qP676k
-
maria_lyko

- Posty: 18
- Rejestracja: pn 04 sie 2014, 19:27
prosba
???
prosba
Bardzo proszę o retusz zdjęcia .
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4c ... c44b1.html
Z góry bardzo dziękuję Tomek
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f4c ... c44b1.html
Z góry bardzo dziękuję Tomek
Ostatnio zmieniony śr 24 wrz 2014, 17:24 przez vicek1978, łącznie zmieniany 2 razy.
prosba
Ja nie po prośbę (chociaż może nie do końca) a z zapytaniem do osób, które dokonują obróbki.
Jakiego narzędzia (najchętniej w Photoshopie) używacie do usuwania efektu "plastra miodu/centkowania" (ja tak to nazywam - nie wiem jak się nazywa to fachowo) z zeskanowanych starych zdjęć?
Mam sporo takich w swojej kolekcji, a nie chcę zawracać głowy, jak bym (być może) sam mógł sobie poradzić.
Np. tak jak na powyższym zdjęciu Tomka, z wcześniejszego postu.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c44b1.html
?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Jakiego narzędzia (najchętniej w Photoshopie) używacie do usuwania efektu "plastra miodu/centkowania" (ja tak to nazywam - nie wiem jak się nazywa to fachowo) z zeskanowanych starych zdjęć?
Mam sporo takich w swojej kolekcji, a nie chcę zawracać głowy, jak bym (być może) sam mógł sobie poradzić.
Np. tak jak na powyższym zdjęciu Tomka, z wcześniejszego postu.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... c44b1.html
?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
Razare ( podpisuj swoje posty chociaż imieniem bo nie wiadomo jak się do Ciebie zwracać ), papier na którym wykonywano te fotografie nazywał się " jedwabisty". Fakturę tego papieru, widoczną na skanach, można usunąć tak:
http://retouchpro.com/tutorials/?m=show&id=140
Małgorzata
http://retouchpro.com/tutorials/?m=show&id=140
Małgorzata
-
Duda_Edyta

- Posty: 78
- Rejestracja: sob 03 lis 2012, 22:17
- Lokalizacja: Kielce
Witam
Bardzo proszę o retusz fotografii
https://plus.google.com/photos/10152271 ... KrTrLSB6QE
Pozdrawiam
Edyta
Bardzo proszę o retusz fotografii
https://plus.google.com/photos/10152271 ... KrTrLSB6QE
Pozdrawiam
Edyta
-
maddalenka2424

- Posty: 42
- Rejestracja: wt 25 gru 2012, 16:29
Witam,
bardzo proszę o pomoc - poprawę jakości zdjęcia mojej prababci:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11c ... ecc38.html
pozdrawiam
Magda
bardzo proszę o pomoc - poprawę jakości zdjęcia mojej prababci:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11c ... ecc38.html
pozdrawiam
Magda
Witam!
Każde zdjęcie na którym są nasi przodkowie jest cenne.
Cóż powiecie na temat mojego zdjęcia rodzinnego. Jak ustaliłam rok 1929. Co mogę z nim zrobić? Macie pomysł?
http://zapodaj.net/a425efaa9af9b.jpg.html
Pozdrawiam pozytywnie; Renata
Teraz podaję dalszą historię zamieszczonego powyżej zdjęcia. Mam jednak nadzieję, że mój pomysł zostanie wykorzystany przez inne osoby i przyniesie pozytywne efekty. Wiem, że są zdjęcia, które trudno jest naprawić. Nie znaczy to jednak, że mamy się poddawać. Tak jak i teraz tak i w przeszłości zdjęcia często były wykonywane w kilku egzemplarzach. Szczególnie dotyczy to zdjęć na których było kilka rodzin. Na ogół każda z nich otrzymała po egzemplarzu. Mogło być i tak tym razem. Zadałam sobie pytanie jak dotrzeć do innych osób z tego zdjęcia, których nie znałam i nie wiedziałam nawet kim byli. Rozpoznałam na nim tylko mojego dziadka i babcię z dziećmi. Zaczęłam docierać do różnych starszych osób z rodziny i wypytywać, czy znają kogoś na fotografii. Nie będę opisywać całego przebiegu poszukiwań, bo trwałoby to zbyt długo. Po wielu wysiłkach dotarłam do zupełnie mi obcego potomka jednej z rodzin na zdjęciu. Tu spotkało mnie ogromne szczęście. Był drugi egzemplarz mojego zniszczonego zdjęcia rodzinnego i to zachowany w bardzo dobrym stanie. Dostałam skan tego zdjęcia i zamieszczam je poniżej.
http://zapodaj.net/bcafa66ba98bd.jpg.html
Oczywiście na pewno miałam dużo szczęścia, ale bez wysiłku nie dotarłabym do niego. Można spróbować mojej metody, chociaż nigdy nie daje pewności, że znajdziemy to czego poszukujemy, ale taka już jest genealogia!!!
Przypuszczam, że drugi skan da się już poprawić. Niestety ja nie posiadam żadnej wiedzy i umiejętności w dziedzinie retuszu. Nawet nie znam się na fotoshopie.
Jeżeli znajdzie się osoba, by mi pomóc będę szczęśliwa.
Pragnę się jeszcze pochwalić, że na chwilę obecną znam wszystkie osoby na zdjęciu z imienia i nazwiska. Większości z nich znam daty urodzenia, zgonu i miejsce pochówku.
Z pozdrowieniami Renata

Każde zdjęcie na którym są nasi przodkowie jest cenne.
Cóż powiecie na temat mojego zdjęcia rodzinnego. Jak ustaliłam rok 1929. Co mogę z nim zrobić? Macie pomysł?
http://zapodaj.net/a425efaa9af9b.jpg.html
Pozdrawiam pozytywnie; Renata
Teraz podaję dalszą historię zamieszczonego powyżej zdjęcia. Mam jednak nadzieję, że mój pomysł zostanie wykorzystany przez inne osoby i przyniesie pozytywne efekty. Wiem, że są zdjęcia, które trudno jest naprawić. Nie znaczy to jednak, że mamy się poddawać. Tak jak i teraz tak i w przeszłości zdjęcia często były wykonywane w kilku egzemplarzach. Szczególnie dotyczy to zdjęć na których było kilka rodzin. Na ogół każda z nich otrzymała po egzemplarzu. Mogło być i tak tym razem. Zadałam sobie pytanie jak dotrzeć do innych osób z tego zdjęcia, których nie znałam i nie wiedziałam nawet kim byli. Rozpoznałam na nim tylko mojego dziadka i babcię z dziećmi. Zaczęłam docierać do różnych starszych osób z rodziny i wypytywać, czy znają kogoś na fotografii. Nie będę opisywać całego przebiegu poszukiwań, bo trwałoby to zbyt długo. Po wielu wysiłkach dotarłam do zupełnie mi obcego potomka jednej z rodzin na zdjęciu. Tu spotkało mnie ogromne szczęście. Był drugi egzemplarz mojego zniszczonego zdjęcia rodzinnego i to zachowany w bardzo dobrym stanie. Dostałam skan tego zdjęcia i zamieszczam je poniżej.
http://zapodaj.net/bcafa66ba98bd.jpg.html
Oczywiście na pewno miałam dużo szczęścia, ale bez wysiłku nie dotarłabym do niego. Można spróbować mojej metody, chociaż nigdy nie daje pewności, że znajdziemy to czego poszukujemy, ale taka już jest genealogia!!!
Przypuszczam, że drugi skan da się już poprawić. Niestety ja nie posiadam żadnej wiedzy i umiejętności w dziedzinie retuszu. Nawet nie znam się na fotoshopie.
Jeżeli znajdzie się osoba, by mi pomóc będę szczęśliwa.
Pragnę się jeszcze pochwalić, że na chwilę obecną znam wszystkie osoby na zdjęciu z imienia i nazwiska. Większości z nich znam daty urodzenia, zgonu i miejsce pochówku.
Z pozdrowieniami Renata
Ostatnio zmieniony wt 23 wrz 2014, 18:16 przez rencr4, łącznie zmieniany 3 razy.
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Witam, do Renaty, to Twoje zdjęcie które tu wszyscy widzimy ( teraz już przeniesione według zapisu Administrator Marii), to jest już kopia i należy powierzyć ją fachowcom i przywrócić w miarę wygląd tych ludzi, bo wstyd mieć takie zdjęcie zniszczone w albumie, ale oryginał zostawić w spokoju. I ci ze zdjęcia byliby także zadowoleni, to będzie naprawdę inaczej wyglądało, czyli tak jak żyli bez urazów głowy w tej kopii.
Tak samo i ja o tym co powyżej pisałem, też to zdjęcie oryginalne bez oka mojej prababci leży nie tknięte u kuzynki w Radomiu, zadzwoniłem i powiedziałem że wiem kto to jest na tym zdjęciu, tam jest nasza wspólna prababcia, ale ta z wydrapanym okiem. Podpowiedziałem jej niech wnuczek na komputerze zrobi odbitkę i tam oko naprawi i takie sobie w kolorze wydrukować, a oryginał niech sobie leży dalej.
Kochani, tu dają Nam szansę by sobie trochę z nieznajomymi pogadać na różne tematy, to doceńmy to i tak z kulturą i szacunkiem, także z umiarkowaniem z tego korzystajmy mądrze, bo to czyta cały świat ; pozdrawiam - Julian
Tak samo i ja o tym co powyżej pisałem, też to zdjęcie oryginalne bez oka mojej prababci leży nie tknięte u kuzynki w Radomiu, zadzwoniłem i powiedziałem że wiem kto to jest na tym zdjęciu, tam jest nasza wspólna prababcia, ale ta z wydrapanym okiem. Podpowiedziałem jej niech wnuczek na komputerze zrobi odbitkę i tam oko naprawi i takie sobie w kolorze wydrukować, a oryginał niech sobie leży dalej.
Kochani, tu dają Nam szansę by sobie trochę z nieznajomymi pogadać na różne tematy, to doceńmy to i tak z kulturą i szacunkiem, także z umiarkowaniem z tego korzystajmy mądrze, bo to czyta cały świat ; pozdrawiam - Julian
Julianie dziękuję za pomysł. Jest dobry, ale ja znalazłam inny sposób by mieć zdjęcie lepszej jakości. Może mój pomysł przydać się i innym osobom . Oczywiście nie zawsze jest możliwy do zrealizowania. Zapraszam Cię i inne osoby do ostatniego mojego wpisu w wątku;
Retusz, możliwość podratowania starych zdjęć
Pozdrawiam Renata
Retusz, możliwość podratowania starych zdjęć
Pozdrawiam Renata
- magda_lena

- Posty: 758
- Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29
Renato, zazdroszczę, że miałaś kogo pytać o osoby na zdjęciu.
Tak Ci zrobiłam. To zdjęcie ma trochę małą rozdzielczość, ale na usunięcie plam wystarczy.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/H ... directlink
Tak Ci zrobiłam. To zdjęcie ma trochę małą rozdzielczość, ale na usunięcie plam wystarczy.

https://picasaweb.google.com/lh/photo/H ... directlink
Pozdrawiam, Magdalena


