Witaj Danielu.
Pytasz o genezę swojego nazwiska Rams. Władysław Moskal sporo napisał o wielu możliwych etymologiach Twojego nazwiska. Przytoczę Twoje informacje, które zawarłeś w poście z dnia 6.01.2018 roku, zatem: „(…). Moja rodzina zamieszkuję Nowy Sącz i jego okolice. Mój pradziad mieszkał w Gołkowicach, a pochodził ze Skrudziny (gmina Stary Sącz), a - z tego co udało mi się dotychczas ustalić z bardzo słabego wywiadu rodzinnego, ze względu na słaby dostęp do ksiąg metrykalnych itp. w tym regionie oraz niepełne informacje na portalach genealogiicznych typu FamilySearch - jego rodzina najprawdopodobniej przybyła do Skrudziny z obszaru od Jazowska do Naszacowic (na zachód, można zobaczyć na "Google Maps"). Są to tereny wiejskie. Mówiąc o "jego rodzinie" mówię o okresie lat 1850-1900. Choć posiadanie własnego gospodarstwa, nie jest w tym przypadku obce, to akurat o własnych stadach, zwłaszcza owiec, nie słyszałem (oczywiście, humorystycznie )”. Dane, które podałeś o historii rodziny naprowadziły mnie na ścieżkę, która może doprowadzić do wyjaśnienia kiedy i dlaczego Twoi przodkowie pojawili się w okolicy Starego Sącza? Dróżka ta może też prowadzić na manowce ale moim zdaniem najmniejsze ścieżki też trzeba sprawdzać.
Zacznę od wskazania prawdopodobnej etymologii nazwiska Rams. W mojej ocenie nazwa osobowa Rams pochodzi od przezwiska Rams a ono od wyrazu pospolitego rams. Pierwsze „koty za płoty”. Pozostaje ustalić co znaczy apelatyw rams i z jakiego języka pochodzi. W poście napisałeś: „(…) – jego rodzina najprawdopodobniej przybyła do Skrudziny z obszaru od Jazowska do Naszacowic (…)”. Miejscowości te położone są na obszarze występowania gwary sądeckiej. Gwara sądecka to część dialektu małopolskiego, gwara mieszkańców Beskidu Sądeckiego i Wyspowego, w uogólnieniu – mieszkańców powiatów: nowosądeckiego, gorlickiego i limanowskiego, południowych krańców bocheńskiego [ min. Rozdziele i Rajbrot ] oraz południowej części woj. podkarpackiego. Jest to, po dialekcie śląskim, gwarze podhalańskiej jedna z bardziej żywych odmian języka polskiego, używana na co dzień przez dużą część mieszkańców regionu. Gwara sądecka rozwinęła się jako specyficzny język Lachów i Górali Sądeckich. Fonetycznie i gramatycznie przypomina inne gwary Małopolski, np. gwarę podhalańską. Warstwę leksykalną, odróżniającą ją od literackiego języka polskiego stanowią słowa, związane z życiem codziennym w górach, miejscowymi zwyczajami i tradycją. W materii gramatycznej, fonetycznej i leksykalnej zauważalne są też pewne wpływy języka słowackiego, ukraińskiego i niemieckiego. Jest do pewnego stopnia zróżnicowana wewnętrznie, w całym regionie występują nieznaczne różnice. Dlatego np. pewne słówka, używane w południowej części rejonu, mogą nie być znane mieszkańcom jego północnej części itp. Gwara sądecka cechuje się między innymi mazurzeniem. Mazurzenie polega na wymawianiu zamiast spółgłosek dziąsłowych cz, sz, ż, dż głosek zębowych: c, s, z, dz. Na przykład: Czech > Cech, sznur > snur, żebrak > zebrak, jeżdżę > jezdze, kosz > kos, żyto > zyto. Nie dotyczy to tej głoski, która w ortografii odnawiana jest znakiem rz, a więc kszys, pszyset, drzewo. W takim razie nazwisko Rams może być zamazurzoną formą miana Ramsz, choć niekoniecznie tak musi być – wszystko zależy z jakiego języka pochodzi słowo rams. W języku niemieckim, raczej na obszarze dzisiejszych Niemiec, występuje nazwisko Rams. Osób w tym nazwisku w Niemczech mieszka około 565.
Link do mapy z rozmieszczeniem i frekwencją nazwiska Rams na portalu Verwandt.de:
http://www.verwandt.de/karten/absolut/rams.html
W Polsce osób o tym nazwisku mieszka około 1615, najwięcej ich zamieszkuje w powiecie nowosądeckim [ 416 osób ]. Wspominał o tym Władysław Moskal, przywołując portal Moikrewni.pl:
http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/rams.html
Wniosek jaki się nasuwa – więcej osób noszących miano Rams mieszka w Polsce niż w Niemczech. Powstaje pytanie czy jest to raczej polskie czy raczej niemieckie nazwisko? Może jest to ani polskie ani niemieckie? W języku niemieckim można odnaleźć słowo rams, które według niemieckiej etymologii pochodzi z języka staropruskiego: „prußisch rams, roms ( ruhig, demütig, zahm, sittsam, bescheiden, höflich )”. Co można przetłumaczyć jako: staropruski: rams, roms [ spokojny, cichy, stonowany; pokorny; oswojony; skromny, obyczajny, przyzwoity; skromny; uprzejmy, grzeczny ].
Według portalu Prusaspira – zakładka „Słownik”:
„prūsiskai: rāms pōliskai: pokorny, zacny, cnotliwy, poczciwy, uczciwy”
Pruski: rāms polski: pokorny, zacny, cnotliwy, poczciwy, uczciwy.
Główny wniosek jaki płynie z powyższych informacji jest taki, że z dużą dozą prawdopodobieństwa graniczącego z pewnością nazwisko Rams pochodzi z języka staropruskiego [ pruskiego ] od przezwiska Rams, które wywodzi się od pospolitego słowa rāms [ rams ] ‘pokorny, zacny, cnotliwy, poczciwy, uczciwy’.
W takim razie Twoi przodkowie z dużą dozą prawdopodobieństwa pochodzili z ludów [ plemion ] Prusów.
Język pruski pochodzi z języka staropruskiego. Niewiele jednak osób wie, że język pruski miał swoją formę pisaną i że wymarł dopiero na początku XVIII wieku. Prusowie to kuzyni Łotyszów i Litwinów. Wszyscy oni zaliczani są do ludów bałtyckich. Prusowie należeli do grupy plemion zachodniobałtyjskich, do której należeli również Kurowie, Żmudzini, Skalowowie, Galindowie i Jaćwingowie. Prusowie w średniowieczu zamieszkiwali tereny między Pomorzem, Mazowszem, Litwą, Bałtykiem [ wybrzeże Bałtyku między dolną Wisłą a dolnym Niemnem ] oraz Niwą. Obecnie ich byłe terytorium zajmuje: województwo warmińsko – mazurskie, fragment województwa pomorskiego oraz obwód kaliningradzki. Nazwy pruskich krain, pochodzące od nazw plemion je zamieszkujących [ od zachodu ]: Pomezania, Pogezania, Galindia, Sasinia, Warmia, Barcja, Sambia, Natangia, Nadrowia, Skalowia, Sudawia [ Sudowia, Jaćwież ]. Aby nie być gołosłownym przytoczę fragment z opracowania Pawła Kwińskiego pt. „Staropruskie słownictwo aksjologiczne i sakralne w ujęciu etnolingwistycznym”, które ukazało się w roku 2011 w Komunikaty Mazursko – Warmińskie 1 (271), 33 – 60. Autor wspomnianego tekstu na stronie 57 – 58 pisze: „(…). Rdzeń rom- / ram- łączony jest z bałtyckimi leksemami: pr. rāms „cichy, spokojny”, lit. ramùs „spokojny; cichy; uległy, pokorny”, romùs „cichy; spokojny” i łot. râms „łagodny, cichy, nabożny”, wywodzącymi się z ie. *rem- „być spokojnym, odpoczywać, podpierać (się)”, por. również: goc. rimis „cisza, spokój” (bez odpowiedników w innych językach germańskich). Leksemowi owemu Bałtowie nadawali widocznie znaczenie sakralne, określając nim „miejsca ciszy, spokoju, milczenia”. (…)”.
W nazwisku Rams odnajdziemy bałtycki [ pruski, litewski, łotewski ] rdzeń ram- / rom- oraz sufiks -s [ ram + s = rams ]. Ten sam rdzeń świadczy o bliskości, pokrewieństwie języka staropruskiego, starolitewskiego i starołotewskiego. Staropruskie [ pruskie ] wyraz rāms cechuje się w zasadzie takim samym zapisem graficznym co łotewski wyraz râms. Oba słowa posiadają prawie identyczne znaczenie. Pruskie rāms znaczy ‘cichy, spokojny’ a łotewskie râms ‘łagodny, cichy, nabożny’. Tak więc Twoje nazwisko może pochodzić z kręgu języka [ dialektu ] pruskiego albo języka [ dialektu ] łotewskiego, to jest z obszaru zamieszkałego przez ludy bałtyjskie [ plemiona Bałtów ].
Proponuję Ci zapoznanie się z tekstem wspomnianego przeze mnie Pawła Kwińskiego, te kilka stron teksu pozwoli Ci wyrobić sobie zdanie, spojrzeć inaczej na ewolucję znaczenia leksemów zawierających bałtycki rdzeń ram- / rom-.
Tu jest link do elektronicznej wersji artykułu Pawła Kwińskiego:
http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Kom ... s33-60.pdf
Danielu, w swoim poście wspomniałeś: „(…). Moja rodzina zamieszkuję Nowy Sącz i jego okolice. Mój pradziad mieszkał w Gołkowicach, a pochodził ze Skrudziny ( gmina Stary Sącz ), (…) – jego rodzina najprawdopodobniej przybyła do Skrudziny z obszaru od Jazowska do Naszacowic. (…). Mówiąc o "jego rodzinie" mówię o okresie lat 1850 – 1900. (…)”. Tak więc, Twoi przodkowie mieszkali na ziemi sądeckiej przynajmniej od końca XIX wieku. Sądecczyzna to samo południe Polski. Przyjmując, że nazwisko Rams pochodzi z kręgu języka pruskiego lub/i łotewskiego to mówimy, o obszarze leżącym nad Bałtykiem. To jednak kawał drogi od morza do gór. Niestety nic nie napisałeś jak Twoi przodkowie znaleźli się na ziemi sądeckiej. Teoretycznie mogli przybyć w te rejony z każdego innego miejsca. W XIX wieku Sądecczyzna znajdowała się w Galicji pod zaborem austriackim. Cesarz Józef II Habsburg był zwolennikiem niemieckiej kolonizacji ziem w Galicji. Kolonizacja ta nazywana jest Kolonizacją józefińska [ po niemiecku josephinische Kolonisation ]. Była to planowa akcja osadnicza, prowadzona przez cesarza Józefa II w końcu XVIII wieku, głównie w Galicji. Dla osadników przeznaczano królewszczyzny, folwarki starostw niegrodowych, wójtostwa oraz ziemie po zniesionych klasztorach. Koloniści józefińscy zasilili społeczność mniejszości niemieckiej Galicji. Cesarz podpisał w dniu 17 września 1781 r. patent cesarski, który rozpoczął kolonizację na szeroką skalę. Dokument ten, dopuszczał – oprócz osadnictwa miejskiego – także kolonizację rolniczą. Dodatkowy patent z 11 listopada 1781 dopuścił także osadnictwo protestantów. W ramach tego osadnictwa [ lata 1783 – 1788 ] w Galicji Zachodniej w dobrach starosądeckich powstało kilkanaście niemieckich kolonii. Przyjmuje się, że do 1789 roku na terenie Sądecczyzny osiedliło się około 235 rodzin. W większości byli to osadnicy z krajów Rzeszy Niemieckiej. Pod względem religii i obrządku przeważała ludność wyznania ewangelickiego – augsburskiego i reformowanego. Kolonie, w większości rolnicze, powstały w okolicy Nowego Sącza i Starego Sącza. Takich kolonii było 27, powstały one we wsiach i miastach: Biczyce [ po niemiecku Deutsche – Biczyce ], Biegonice [ po niemiecku Laufendorf ], Chełmiec [ po niemiecku Hundsdorf ], Dąbrówka [ po niemiecku Deutsch – Dąbrówka ], Gaboń [ po niemiecku Deutsch – Gaboń ], Gaj [ po niemiecku Hutweide ], Gołkowice [ po niemiecku Deutsch – Gołkowice), Juraszowa, Kadcza, Łącko [ po niemiecku Wiesendorf ], Mokra Wieś, Moszczenica Niżna [ po niemiecku Morau ], Mystków, Naszacowice [ po niemiecku Naschatowitz ], Olszanka, Piątkowa, Podegrodzie [ po niemiecku Zaundorf ], Podrzecze [ po niemiecku Unterbach ], Rytro, Stadła [ po niemiecku Stadlau ], Stary Sącz [ po niemiecku Neudorfel ], Strzeszyce [ po niemiecku Wachendorf ], Szczereż [ po niemiecku Ernsdorf ], Świerkla [ po niemiecku Tannendorf ], Świniarsko, Zagórzyn, Żbikowice.
W każdej z kolonii [ wsi ] osiedlano po kilka rodzin niemieckich. W ramach wspomnianej kolonizacji, jak wspomniałem wyżej, powstały też kolonie w miejscowości:
• Naszacowice [ niemiecka nazwa Naschatowitz ]. Kolonia powstała w roku 1783 [ inna data 1788 ], ludność mieszana luterańsko – reformowana. W tej miejscowości osiedlono 8 rodzin;
• Podegrodzie [ niemiecka nazwa Zaundorf ]. Powstała w roku 1784, zamieszkana przez osadników wyznania luterańskiego.
W roku 1786 lub 1788 zbudowano zbór w Stadłach, który obsługujący protestanckich wiernych z okolicy. Natomiast kolonie z ludnością katolicką obsługiwane były przez istniejące parafie rzymskokatolickie. W kolejnych latach, szczególnie w XIX wieku osadnictwo rozwijało się słabo, i przez pierwsze 25 lat w zasadzie liczba ludności nie wzrastała, a już po roku 1860 regularnie malała. Po roku 1880, po 13 z 27 kolonii niemieckich w ziemi sądeckiej nie ma już śladu, a w pozostałych 14 w roku 1890 tylko w ośmiu mieszkali Niemcy. Koloniści po prostu szukali lepszego miejsca do życia i rozpierzchli się po szeroko rozumianej okolicy.
Trochę więcej o kolonizacji józefińskiej przeczytasz pod linkiem:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolonizac ... i%C5%84ska
http://zawszewarto.pl/kolonie-jozefa-2017/
Znajdziesz tam między innymi mapy z rozmieszczeniem kolonii niemieckich w poszczególnych miejscowościach, wykazy gdzie i w jakim czasie zakładano kolonie itp.
W roku 1939 w Poznaniu ukazało się opracowanie Ludwiga Schneidera noszące tytuł „Das Kolonisationswerk Josefs II. in Galizien”. Publikacja ta wymienia niemieckich kolonistów, którzy w ramach kolonizacji józefińskiej [ josephinische Kolonisation ] zostali osiedleni w Galicji. Na stronie 208 tego opracowania wymieniona jest wieś Naschatowitz [ polska nazwa Naszacowice ]. Z informacji tej wynika, że 20.XII.1820 w tej wsi osiedlono osoby o nazwisku Rams. Spis wymienia 4 osoby, to jest:
1. Jakob Rams, 7,489;
2. Simon Rams, 3,411;
3. Franz Rams, 15,669;
4. Martin Rams, 8,1275;
Liczby po przecinku przy nazwiskach mówią o ilości ziemi jaką otrzymały te osoby w ramach osiedlenia we wsi Naszacowice. Wszystkie wspomniane osoby były wyznania kalwińskiego [ ewangelicyzm reformowany ]. Wspomniany spis nie zawiera informacji czy Jakob, Simon, Franz i Martin Rams byli ze sobą spokrewnieni. Moim zdaniem była to jedna rodzina ponieważ wszyscy oni przybyli do tej samej miejscowości w tym samym czasie i nosili to samo nazwisko. Za takim postawieniem sprawy przemawia też, iż wszyscy oni byli kolonistami, którzy zostali osiedleni w ramach kolonizacji józefińskiej. Takie przypuszczenia wymagają sprawdzenia i potwierdzenia dokumentami, w tym metrykami – to już pozostawiam Tobie. Dodam, że wspomniana publikacja nie wymienia innych osób o nazwisku Rams niż te, które przytoczyłem powyżej.
Wersja elektroniczna [ format DJVu ] wspomnianej publikacji znajduje się pod linkiem:
http://www.mtg-malopolska.org.pl/bibliotekacyfrowa.html
Niemieckie imię Jakob – po polsku Jakób [ Jakub ].
Niemieckie imię Simon – po polsku Szymon.
Niemieckie imię Franz – po polsku Franciszek.
Niemieckie imię Martin – po polsku Marcin.
Wiemy już, że w roku 1820 we wsi Naszacowice [ niemiecka nazwa Naschatowitz ] osiedlili się niemieccy koloniści o nazwisku Rams, którzy byli protestantami. Niedaleko od Naszacowic położona jest wieś o nazwie Stadła [ w XIX wieku używano nazwy Stadło ]. Obie wsie dzieli odległość około 6 km. W Stadłach w roku 1786 / 1788 powstała niemiecka kolonia, w której początkowo zamieszkało 20 rodzin wyznania luterańskiego. Mniej więcej w tym samym czasie w tej wsi powstał zbór protestancki. Na jego potrzeby została zajęta rzymskokatolicka kaplica wybudowana przez Klaryski ze Starego Sącza. Tym sposobem w Stadłach powstał kościół ewangelicki, który służył wszystkim okolicznym protestantom. Natomiast wieś Stadła stała się centrum parafii ewangelickiej. W takim razie osoby o nazwisku Rams, które w roku 1820 osiedliły się we wsi Naszacowice, i które były początkowo wyznania kalwińskiego [ ewangelicyzm reformowany ] musiały, raczej powinny, należeć do parafii ewangelickiej w Stadłach.
Danielu, przypomnę, iż między innymi napisałeś, że „(…). Mój pradziad mieszkał w Gołkowicach, a pochodził ze Skrudziny (gmina Stary Sącz), (…). – jego rodzina najprawdopodobniej przybyła do Skrudziny z obszaru od Jazowska do Naszacowic (…).”. Rozumiem, że chodzi Ci o pradziada o nazwisku Rams. Wieś Skrudzina oddalona jest od wsi Naszacowice około 6 km, dzieli je tylko rzeka Dunajec. Gołkowice, obecnie są Gołkowice Dolne i Gołkowice Górne, Gołkowice Dolne oddalone są od Naszacowic niecałe 4 km, a Gołkowice Górne od Naszacowic dzieli odległość trochę ponad 4 km. Oczywiście Gołkowice Dolne i Górne od Naszacowic dzieli rzeka Dunajec. Wieś Skrudziny [ Skrudzina ] oddalona jest od Gołkowic trochę ponad 2 km. Jak wspomniałem wcześniej we wsi Naszacowice w roku 1820 osiedliły się 4 osoby pochodzenia niemieckiego o nazwisku Rams. Ty wspominasz, że Twój pradziad, jak zrozumiałem o nazwisku Rams, urodził się we wsi Skrudzina, jak wnioskuje z twoich informacji, około roku 1850. Może Twój pradziad jest którymś z Ramsów osiadłych w roku 1820 w Naszacowicach, albo potomkiem któregoś z nich? To tylko moje przypuszczenia, raczej hipotezy. Aby to potwierdzić potrzebne są wszechstronne badania, poszukiwania w różnych dokumentach, w tym i metrykach urodzenia, małżeństw i zgonów. Te badania już pozostawiam Tobie jeśli uznasz moje przypuszczenia za dość wiarygodne?
Jak dobrze wiesz z różnych powodów ludzie zmieniali w dawnych czasach miejsca zamieszkania, na przykład: z biedy, z braku ziemi do uprawy, z braku zajęcia, z powodu małżeństwa, z powodu kupna [ dzierżawy ] gospodarstwa lub ziemi w innym miejscu. Wszystkie te przypadki dotyczyły też kolonistów niemieckich osiadłych na ziemi sądeckiej. Proponuję Ci:
• przeszukanie archiwów w odszukaniu aktów nadania ziemi [ umowy ] dla kolonistów w ramach akcji kolonizacji józefińskiej, aktów notarialnych kupna i sprzedaży ziemi, gospodarstwa czy domu itp.;
• spisów podatkowych;
• spisów mieszkańców wsi, gmin;
• odnalezienie metryk z ewangelickiej [ protestanckiej ] parafii we wsi Stadła;
• odnalezienie spisów wiernych z kościoła i parafii ewangelickiej w Stadłach;
• odnalezienie spisów osób pochowanych na cmentarzach ewangelickich, na przykład we wsi Stadła gdzie był cmentarz ewangelicki z 1873 roku, gdzie znajdują się groby kolonistów niemieckich, zamieszkujących Sądecczyznę w latach 1873 – 1945;
• sprawdzenie w Urzędach Stanu Cywilnego;
• itd.
Z biegiem czasu koloniści niemieccy lub/i ich potomkowie asymilowali się z miejscową ludnością, która wchłonęła ich całkowicie w społeczność. Bywało też, że wielu z kolonistów lub/i ich potomków zmieniało z różnych powodów wyznanie z protestanckiego na rzymskokatolickie, na przykład z powodu małżeństwa. W takim przypadku ich metryk i ich dzieci należy szukać w parafiach rzymskokatolickich zgodnych z miejscem zamieszkania, w przypadku małżeństwa zgodnie z miejscem zamieszkania panny młodej. Nie należy też zapominać o przeszukaniu innych okolicznych parafii rzymskokatolickich w poszukiwaniu przodków, na przykład z powodu migracji do innych miejscowości.
Danielu, może moje informacje, rozważania i hipotezy pomogą Ci w badaniach nad historią Twojej rodziny?
Teoretycznie Twoja rodzina nosząca nazwisko Rams, która jak napisałeś pochodzi z okolicy Starego Sącza [ Skrudzina, Gołkowice ], może choć nie musi być skoligacona z rodziną Pana Andrzeja Dudy, obecnego prezydenta Polski, przez Kunegundę Rams. Dziadek Andrzeja Dudy, Alojzy Duda, poślubił w roku 1943 Kunegundę Rams, która pochodziła ze wsi Łukowica. Wieś Łukowica oddalona jest od wsi Skrudzina około 17 km. Kunegunda Rams była córką Adama Rams i Katarzyny Majka. Informacja pochodzi z noty pt. „Andrzej Duda – genealogia przodków” zamieszczonej w dniu 12.11.2015 roku na portalu genealogicznym Genealogia Polaków w zakładce Biblioteka – Forum Dynamiczny Herbarz Rodzin Polskich. Podpisany on jest:
Artykuł opublikowany w Gazecie Polskiej – sukcesywnie uzupełniany i poszerzany.
Autorzy: Marcin Niewalda i Piotr Strzetelski (redaktorzy Genealogii Polaków).
http://www.genealogia.okiem.pl/forum/vi ... 46&t=28689
Danielu, to tylko moje rozważania o ewentualnej etymologii nazwiska Rams. Raczej jest to moje subiektywne spojrzenie na genezę tego miana – robocza hipoteza. Bo jak pisał profesor Kazimierz Rymut „By w sposób prawidłowy podać genezę konkretnego nazwiska, trzeba by śledzić historię danej rodziny. Tak samo brzmiące dzisiejsze nazwiska dwu rodzin mogą mieć bowiem dwie różne genezy”. W mojej ocenie tylko wszechstronna kwerenda różnych źródeł, w tym dokumentów historycznych oraz kwerenda genealogiczna może, choć nie musi, odpowiedzieć na pytanie od kogo, od czego, w jaki sposób oraz kiedy powstało konkretne nazwisko i rozwiać różne dylematy odnoszące się do pochodzenia społecznego i etnicznego osób noszących nazwisko Rams.
Pozdrawiam – Roman.